delfina7 08.08.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Witam się z Wami budowlańcami , a raczej budującymi Nareszcię mogę zawitać na tych stronach. Ale od początku.Mam 31 lat, zowię się Baśka ,na stanie mam trzech facetów małża Sebę , Mateuszka 2,5 roklu i Piotrusia 13 miesięcy . Kura domowa ze mnie najprawdziwsza i lubię to bardzo . Mieszkamy obecnie w świdnicy . I tak w czerwcu po wielu oglądanych działeczkach staliśmy się włascicielami gruntu we wsi Jagodnik jakieś 2 km od miasta naszego. Zaczęliśmy właśnie batalię biurokratyczną w gmine i we wtorek mamy mieć wypis i wyrys planu zagospodarowania przestrzennego. Tyle , że narazie jest nam potrzebny do tego , żeby planistya stwierdził czy z działeczki da się wydzielić kawałek dla mojej siostry. Jeśli tak zlecimy to miejscowemu geodecie , który powiedział , że proces będzie trwał ok 1,5 miesiąca . Na szczęście w tym czsie możem starac się o pozwolenie na budowę A teraz link do projekty naszego skromnego domku , choc napewno wprowadzimy zmianki http://www.vdom.pl/pl/index.php?s=139&sid=85¬es_minus=-1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 13.08.2008 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 No i mamy wypis i wyrys zagospadarowania przestrzennego . Mąż był u geodety , wstępnie powiedzial , że zmieszczą sie dwa domki na części odrolnionej naszej działki , więc dziś kombinowaliśmy jak podzielic areał. Troszke mało wyszło dla tej mojej siosty , no ale cóż inaczej sie nie da podzielic , co by sielaneczki stały w sąsiedztwie. Teraz czekam na potwierdzenie jej tego podziału i zlecamy podział geodecie . Dziś mąż zawiózł tescia mojego co by pochwalić się poletkiem . Doskonale wiedział , ze kupiliśmy działkę dopiero co . Widząc teren stwierdził : synu , ale tu masz roboty jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 04.09.2008 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2008 Jutro czekam na kuriera:))))))))) Tak , tak nareszcie projekt zakupiony. Zawirowania rodzinne typu weselno - pogrzebowe spowolniły nam proces biurokratyczny. Pozwolenie na mostek amay , żeby zrobić projekt trzeba ściąć tzry drzewa , a panowie nie kwapią się z decyzją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 05.09.2008 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 Jeeeeeesttttttttt , pachnacy , czyściutki , bielutki:)))))))))Pół godzimki temu był kurier i dostarczył projekt sztuk 4 , dziennik budowy , kosztorys , pozwolenie na dodatkowe zmianki i potrzebne druki wniosków do budowy. Teraz trzeba go planiście do adaptacji zawiesc , bo zrobimy kilka zmian. Mąż właśnie pojechał do gminy dowiedzieć się co z drzewami które mają być ścięte , ale umożliwić budowę mostku i dojazd do działki.Przeglądam te wnioski i chciałabym byc przy punkcie 9 czyli zawiadomienie o rozpoczęciu budowy , echhhhhhh W każdym razie dziś szampanik będzie pity , a co. Będziemy świętować każdy etap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 08.09.2008 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2008 Kolejny maleń ki kroczek zrobiony. Dzieś przyszło pozwolenie na ścięcie trzch drzewo - krzaków i tym samym będziemy mogli zrobic mostek przez rów melioracyjny do działki. Teraz mąż siedzi i myśli ile nawieść ziemi i gruzu , żeby podnieść domek , bo wody podziemne są płytko. Tak sobię myślę , że trzeba będzie jechać i zrobić jakieś foto tego kawałka ziemi na pamiątkę i żeby mój dziennik zrobil się choć odrobinkę ciekawszy Wczoraj też zrobiliśmy wstępny kosztorys , taki realny , a nie ten z projektem w którym panele drozsze od parkietu są podane, liczymy , że cała przygoda " sielankowa" wraz z gruntem wyniesie nas ok 300 000. Ciekawe czy o realne??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 08.09.2008 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2008 Kolejny maleń ki kroczek zrobiony. Dzieś przyszło pozwolenie na ścięcie trzch drzewo - krzaków i tym samym będziemy mogli zrobic mostek przez rów melioracyjny do działki. Teraz mąż siedzi i myśli ile nawieść ziemi i gruzu , żeby podnieść domek , bo wody podziemne są płytko. Tak sobię myślę , że trzeba będzie jechać i zrobić jakieś foto tego kawałka ziemi na pamiątkę i żeby mój dziennik zrobil się choć odrobinkę ciekawszy Wczoraj też zrobiliśmy wstępny kosztorys , taki realny , a nie ten z projektem w którym panele drozsze od parkietu są podane, liczymy , że cała przygoda " sielankowa" wraz z gruntem wyniesie nas ok 300 000. Ciekawe czy o realne??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 12.09.2008 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Dziś zostały wycięte drzewa, które ograniczały dojscie do rowu melioracyjnego , gdzie będzie mostek. Sąsiad : A co to tak wycinamy drzewka????? Hmmmmmm trzeba chybe policje zawołać. :DDDDDDDD Nie żli sąsiedzi się szykują. Pewnie jak ja bym tam była skwitowałabym komentarzem : a ten odpływ to tez przy okazji obejrzą. Do rowu doprowdzona jest rura od ich domku skrzętnie zamaskowana kamolami:D. Mąż jednak spokojniejszy człowiek i stwierdził ze i tak ich lewy odpływ ściekowy będzie czynny do przyszłego tygodnia , bo kręgi go zatkają. Musze jutro wybrać się tam i obejrzeć postępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 29.09.2008 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 W piątek mąż został wezwany do gminy i ktoś tzn sąsiad zza drogi "uprzejmie donosi " że ścięto drzewa:DDDDDDD. Jak okazało się , że wsio jest zgodne z prawem to wzięli się za porządkowanie wjazdu tzn postawili sobie bramę i zlikwidowali dziki skalniak przy drodze. Tym samym Pan planista ze względu na sąsiedztwoi kazał wstrzymać się z mostkiem do momentu , aż będzie papier. A wogle sąsiad zza drogi stwierdził , że tam budowac się nie powinniśmy , że ciężki sprzęt zniszczy mu dom . Argumentacja jakbyśmy mieli tam stawiać halę lub market Coś mi się zdaje , że będą przeboje z tym gościem , no ale cóż zrobić . Miał widok na wierzby , za nimi ląka , cisza spokuj , auto parkował na drodze ,a tu teraz buuuuuuudoooooooooowaaaaaaaa będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 14.10.2008 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Wczoraj mąż był u pana projektanta i normalnie padł prawie trupem:D. Przyszedł , podpisał tylko wnioski do energetyki i wodociągów , spytał , czy to teraz ma zawiesz , a Pan poiwedział , że wszystkim się zajmie i proszę czekać w domku do dwóch tygodni pocztą przyjdzie odpowiedz. No normalnie ścięło nas z nóg. Dobry człek sam fatyguje się , wsio wypełnia i zawozi. Takze za ok dwa tygodnie biegiem do pana z projektem , decyzjami i 3,5 tysiaka w kieszeni ( tyle kosztowac bedzie nas zmiany w projekcie , naniesienie na działkę mediów i domku) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 14.10.2008 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 HEJ,....drogi ten Wasz projektant, za zmiany, naniesienie działki na mape- to srednio płaci sie 2tys. -2,5tys.a reszte to pewnie macie za to że on polata za Waszym pozwoleniem.... my też na początku fundamenty przepłaciliśmy, teraz to na każdym kroku sie targuje, zycze powodzenia i pozdrawiama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 15.10.2008 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2008 Cena dość i może wysoka , ale to są poważniejsze zmiany niż tylko przesuwanie ścian i okien , bo podnosimy poddaszę i robimy szersze ławy , takze jakies tam obliczenia konstrukcyjne musi porobić. A druga sprawa , to fakt , może i za latanie dolicza , ale taniej chyba to wyjdzie niż by mąż musiał zostawiać pracowników i latać po biurach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 30.10.2008 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Hmmmmmmmm , u mnie to jakiś dwutygodnik się zrobił No ale co tu pisac jak nic na budowie się nie dzieje, jedyne co to papierkowe sprawy brną do przodu.I tak mamy potrzebne papiery z energetyki i wodociągów , naniesione część zmian w projekcie i dalej czekamy na @#$%&*((*^&%$##( przeklnać nie wypada) pozwolenie na zrobienie wjazdu na działkę przez rów melioracyjny. I ciągle nie mam zdjęć przynajmniej naszego poletka , bo nie byłam tam długo ze względu na zarazę w domu co to nie położyła tylko głównego inwestora czyli męża:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 05.11.2008 23:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 No , w końcu mamy pozwolenie na mostek przez rów melioracyjny . Takze ok . poniedziałku złożymy papierki na pozwolenie . Jesli pogoda pozwoli to jednak fundamenty wylejemy jeszcze w tym roku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 22.11.2008 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 I paiery jeszce nie złożone:) . No ale i tak zime mamy takze nie spieszy się za bardzo inwestor. Musieliśmy dokonac porawek w projekcie wodnym , bo szmbo nasze umiescili w salonie mojej siostry , która odkupi od nas kawałek działeczki , nanieśliśmy palny w projekcie , a i w energetyce tzreba było złożyć zapotrzebowanie na prónd na dwa domki:D.Już nie chce pisac , ale po cichu myśle , że wtym tygodniu złożymy papierki. Acha i była bym zpomniała , zakupiłam sobie lampe na komode do salonu , do nowego domku oczywiscie:))))))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 19.01.2009 22:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Ależ się zaniedbałm w pisaniu . Czekamy na pozwolenie na budowę , papiery złożone zostały w Sylwestra i planista zapewniał , że ok miesiąca tylko poczekamy , ale ja już nie wierze w te terminy. Póki co mąż złożył zawiadomienie o rozpoczęci prac dojazdu do działeczki przez rów melioracyjny i przedwczoraj roboty ruszyły czego skutkiem jest jego mega przeziębienie i zarażenie dzieciowni . Kręgi siedzą w rowie i mule , a raczej gnojownicy , która się utowryzła dzięki sąsiasom , którzy mają tam nielegalny odpływ. Beszcelni , burzyli się jak mąż wysypał piach na drodze , która prowdzi niby na ich pole , a na której rosną chaszcze wyzsze niż ja , straszyli , że zadzwonią gdzie terzeba , bo nie mają jak wjecha na pole. Mąż tłumaczył , że to chwilowe utrudnienie , ale to nie pomogło , więc nie pozostał dłużny i postraszył gminną ochroną środowiska , która naaaaapewno wystawiłą pozwolenie na odpływ. No nic trzeba teraz czeka dale na pozwolenie i dokończy budowę mostku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 29.01.2009 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 No ok czas na fotki i to próba generalna z wklejania:) Jeśli jest obrazek to tu widac jak postępują pierwsze prace budowlane czyli wjazd na działeczkę przez rów melioracyjny.http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/NPLl2Fq6N6Tu4OYrjB.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 29.01.2009 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Udało się to lecę z resztą To droga wjazdowa: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/yxTe8bJBuMo9xv6jMB.jpg Działeczka ciągnie się do dębu i on tez jest nasz. I ściągamy ziemię. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/9NulbQwplMIfbRaaqB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/Sj3IGHlrreCKBhSIqB.jpg Jak dobrz , że coś się już dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 29.01.2009 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 A tu ma stanąc taki domeczek. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/tp9marbGLhabC4RKIX.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/ckWIcLcbZSaaSbErkX.jpg A oto zarys dołu z poprawkami , czyli schody salonowe wyrzucone na korytarz , sypialnia powiększona , likwidacja pokoiku jednego , powiększenie łazienki i kotłowni.http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/phitiLiaytHMxvRAxX.jpg Oczywiscie zmiana położenia schodów spowodowała tez zmiany na górze .http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/3A6tTV9Qo2tGa27hZX.jpg Może nie za pięknie to narysowałam , ale tak po srodku jest klatka schodowa , mniejsze pomieszczenie to łazienka , a reszta to pokoiki chłopców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 30.01.2009 16:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 A to paśnik naszych dzikich lokatorów czyli barzantów i kuropatwhttp://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/3JzAw7KOMwDY7faWZB.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 01.02.2009 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 A teraz coś z kolorkiem , bo szaro i ponuro w tym dzienniku jakoś Wrzucam efekt mojej wczorajszej pracy czyli wstępny projekt kuchni . Wybrałm już też mebelki z firmy blacredwight czyli szafki z ekranem koru olchy. Szkoda , że fianase nie pozwalają poszalec i wykonac na zamówienie umeblowania Ale i tak jetsem zadowolona z tego co wyszukałm. :PJest to widok od salonu całkowiecie otwartego z kuchnią . Drzwi też nie będzie , jets to wyjscie na hall i za nim są drzwi do spizarni. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/jCGGJFaA9MLexlNWRB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/BKIRJLmkty6fq2wl4B.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.