delfina7 11.02.2009 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2009 W związku z tym , że muszę się określi co do położenia armatury i takich innych w łazience, że dzieciaki chorują i siedzimy w domu już cały miesiąc, że przeglądam tysiące zdjęc , zabrałm sie za projektownie.A nawiasem pisząc to w tym roku mamy w palnach mieszkac już w naszym domku dopisze , że małżonek ma zamiar już w lipcu nas przewieniesc , niezależnie od stopnia postępu prac. W sumie jakby się zastanowi , będzie lato , dach nad głową będzie , a że betony ? Prawie jak wakacje na campingu i większa mozliwosc podłuibania po pracy w domku.Oki , wrzucam teraz kafelki jakie wybrałam wstępnie czyli kolekcja z Opoczna BRAVO i na podłodze gres kremowyteż z Opoczna. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/wuVZan9nc52yZautQA.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/2aB6KiNVebk8a2zb3A.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/pe/lc/ksun/uCGOL1idKY2Qpcm4sA.jpg A oto projekt http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SZVwSFUn3tI/AAAAAAAAADM/fnkgA5eVIZ8/s720/%C5%82azienka%203.jpg http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SZVwuqjzVxI/AAAAAAAAADs/16LTQ-wzvbY/s720/%C5%81azienka%201.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 13.02.2009 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 I kto powiedział , że 13 w piątek jest pechowy?????? Własnie mąż przyniósł do domku pozwolenie na budowe.:DChyba trzeba będzie to opic http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SZVuLn5P7mI/AAAAAAAAABs/6ir6lZwDLts/s720/Obraz.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 19.02.2009 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Dziś mąż poczynil zakup budolany w formie siatki w promocyjnej cenie:DNie wspomnę juz o tym , że murów nie ma , a my zakupilismy już 1,5 tony płytek , które zostaną położone w kotłowni , spizarni , garażu , a gresik w holu , wiatrołapie , kuchni i czesci salonu. Wychodze z założenia , że jesli mamy sie osro budowąc to potem nie będzie czasu na latanie i wybieranie , a teraz na spokojnie można pomału robić zakupy i to w barzdo dobrych cenach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 04.03.2009 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 I nastepny kroczek do przodu dziś nastapil czyli założenie dziennika budowy Najsmutniejsze jest to , że po podzieleniu działki i odsprzedaży siostrze oni mogliby tylko domek letniskowy sobie postawić , bo rogiem idzie linia średniego napięcie , a tu przepisy nie pozwalaja budować domu bliżej niż 3 m. Także działka narazie pozostaje cała nasz , choć mamy w planie odrolnienie kawałka rolnego i tam oddzielenie działeczki , ale jak to wyjdzie w praktyce to nie wiadomo. Póki co Sebastian dziś zrobił rowki . które pozwolą odpłynąć wodzie zalegjąca w niektorych dołach . Teraz trezba umówić geodete na wyznaczenie domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 11.03.2009 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Dziś o godzinie 9 na działeczce stawił się mąż wraz z panami geodetami . Niestety fotki z wbicia pierwszego kołka nie mamy , ale oczywiscie popołudniu zaraz zapakowaliśmy dzieciarnie i pojechalismy na nasze włości. I tu niespodzianka , bo na drodze znajomy wysypal dachowke z rozbiórki w celu utwardzenia drogi . Tak , super , bo blocisko zniknie tylko on wysypał trzy kupy i to tak , że sąsiedzi za chiny nie mogliby wjechać i wyjechać opd siebie . Zaraz zadzwoniliśmy do niego , a on tłumaczy , że i tak sąsiedzi mają tłumik obok auta , więc napewno dziś nie ruszą się z domu, Musze zaznaczyć , że to ci upierdliwi ludzie , także zakasaliśmy rękawy i jazda do roznoszenia tych dachówek Dzieciaki przesiedziały w autku z 15 minut , a potem zabraly się za robote z nami. Takze dwie górki przeszkadzające zniknęły , a my w kóncu rozpoczeliśmy prace budowlane :wink:I tak mi się to spodobało że , jutro jak nie będzie padac jedziemy rozkładać gruz na drogę dojazdową do domku.W końcu też dostaliśmy zgodę na wycięcie krzaków przy rowie , ktore przeszkadzały przy wjezdzie dużych aut.A teraz foteczki moich mężczyzn i księżycowego obrazu naszego domku. http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SbgEH7tQ-OI/AAAAAAAAAFA/DW8ezr6THvQ/s640/zmn.jpg http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SbgEZf0vt3I/AAAAAAAAAFI/F_vmd-2lsbw/s640/IMG_4701.JPG http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SbgEquaAI3I/AAAAAAAAAFo/zdexaVhBxdM/s640/jghdfjh.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 11.03.2009 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Acha , zpomniałam napisać ,że o ile pogoda pozwoli ,to z przywiezionych jutro desek w piątek powstanie szalunek pod ławy fundamentowe i w poniedzialek zacznie się zalewanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 12.03.2009 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Pogoda dziś nie dopisała , ale dechy na szalunki przywiezione do garażu firmowego męża i jutro będą zbijane dzisiejszym zakupem czyli pięcioma kilogramami gwoździ .A żeby wsio bylo zgodne z przepiasami ruchu drogowego , wystające deski trzeba bylo " oszmatować" na czerwono i tak szukaliśmy czegoś w soczystej czerwieni . Do wyboru były moje majtaski lub kamizelka wygrzebana z szfki pt " może jeszcze kiedyś założe" Wybór padł na kamizelkę , ale mąż wygrzebał jeszcze jakąś koszulke w kolorze raczej biskupim i ta wystąpiła w roli głównej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 14.03.2009 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Pięknie dziś było i wybraliśmy się rozwalać góry gruzu , a tu niespodzianka , bo kolega co wozi ten gruz wjechal kparką i rozjechał góry. Ale żeby nie było , że nic niie robilismy , wyzbierałm troche śmieciuchów z tych kamieni , bo niestety wystepują , potem w jakies ubytki upchalićmy drobniejsze skrawki , mąż udrożnił rowki odprowadzające wodę z podmokłej działeczki do rowu. Tu własnie mamy taki kłopot , bo wody gruntowe są już na głębokości 1 metra , po 30 cm ziemi jest glina i tak ściągnelismy czrnoziem i podnosimy cały teren . Dlatego tez ta woda tak zalega , nie ma jak przejsc przez tą gline.No, ale moze piękna pogoda przez weekend osuszy troszkę to bagno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 19.03.2009 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Byliśmy wczoraj na wlościach . Juz można zobaczyć zarys domu zrobiony z szalunków . W przygotowaniu jes zbrojenie .Dziś mają byc pogłębione rowy , przygotowne do zalania , a po niedzieli mają być zalewane . Bagienko troche przeschło na szczęscie , miejmy nadzieje , że nie sypnie śniegiem. Fotki będą popołudniu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 20.03.2009 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 W związku z tym , że nie potrafię zrzucic fotek , przedstawiam kuchnie w nowym wcieleniu. Przypominam , że drzwi nie będzie . W miejscu nich jest wyjście na hall z wejsciem do spiżarni zaraz obok .Ściana bez zabudowania to wejście na otwrty salon. http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/ScOOFYo9_XI/AAAAAAAAAHs/YONSvDgqB3A/s640/kuchv.jpg http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/ScON6x7pV2I/AAAAAAAAAHk/8dSF4nEH9v4/s640/kuch.jpg http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/ScON1SoWcQI/AAAAAAAAAHc/5eWZW9fLiIw/s640/ku.jpg Ciekawam ile razy jeszcze dokanywać będe zmian:D A teraz dzięki uwadze forumowicza ( dzięki wielkie) , będę zmieniać projekcik łazienki czyli zmienie sposób otwierania drzwi i zrobię odbicie lustrzane ulożenia armatury. Zobaczymy jak wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 20.03.2009 15:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 I już mam foteczki . Teraz rozmyślamy jak tu dojechać przez te błoto z betonikiem http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/ScO6Na5_bLI/AAAAAAAAAJE/Nxvaed3dOCg/s640/IMG_4715rfgtwerghe.jpg http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/ScO6ANYPCqI/AAAAAAAAAIk/plxjH5WvSZU/s640/zmniej.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 26.03.2009 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Właśnie siadłam po powrocie z budowy i odbłoceniu , nakarmieniu dzieciarni , ufffffff. Mąż jeszcze poprwiał coś tam w zbrojeniu , bo jutro zalewamy ławy.Ja latałm po gruzowisku i zbierałam śmieciuchy . Dzieciarnia latał to do mnie , to do taty . Wróciliśmy dotlenieni i cali brudni. Nasze autko wygląda jak auto budowlańców , wszędzie pełno błota i piasku i chyba dłuuuuugo jeszcze tak zostanie. Może jutro uda się zrobić foteczki z prac to cosik wkleję . I wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują , że w poniedziałek lub wtorek wejdą murarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 27.03.2009 22:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Oczywiście to by było za dobrze jakby wsio szło według planu. Ławy wylane , ale probleby były . Z racji kiepskiego dojazdu na działkę nie mogliśmy wziąć pompy do betonu , bo nie wykręciłaby , żeby wiechać na działkę. Dlatego grucha stała przy wjezdzie , na łychę kopary nalewała beton i jazda na miejsce gdzie chlopaki czekali na rozłożenie betonu. Koparkowy już na sam początek wkur... męża , bo miał przyjechać taką z szerszymi kołami, żeby nie utonąć w błotku. Ale jemu nie chciało się łychy wymieniać. Zaraz w gruzie wynalazł wielki betonowy słup i stwierdził , że za barzdo odstaje i zaczął go wyciągać . Już wtedy zrobiły sie koleiny w gruzie , bo słup niechciał wyjść , a przeciez chłopaki chcieli podsypać gruzem, nie bo on wie lepiej. A potem przewióżł może 5 łych i zakopał się w błocie Szarzował po tym błocisku , jechał z pedałem gazu dopcvhanym do podłogi.Co za matoł chodzący I tak zorganizowano więcej siły męskiej i taczkami z miejsca gdzie mógł podjechac dowozili ten nieszczęsny beton. Od 7 do 17 robota wykonana , a potem opita przez pracowników co by fundament się tzrymał. No , ale teraz jesteśmy w czarnej dup..., bo cała dzialk zryta na maxa z koleinami po kołach koparkowych. Powiedzcie , jak tam ma wiechac transport z bloczkami?????????? Teraz od poniedziałku poszukiwany będzie na gwałt gruz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 30.03.2009 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Jutro , pomimo straszliwego dojazdu pod domek mąż ma dostarczyć 4 palety bloczków fundamentowych i chłopaki sobie doniosą , pociągną rogi domku , żeby potem poszło szybciutko. No i jutro niby maja gruz wozić. A no i wiosta prawdziwa nam ma nastać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 01.04.2009 15:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Mam jeszcze gorące foteczki z placu boju:) http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdOAWGUVj9I/AAAAAAAAAKo/mKvM8wGJVNA/s640/IMG_4742.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdOAEhLo1LI/AAAAAAAAAKA/F7YxvqgBxBs/s640/IMG_4732.JPG http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdOAc5vlMcI/AAAAAAAAAKw/n6f_Dse2QZs/s640/IMG_4741.JPG A to nasze jedyne drzewko http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdOAQlDMm0I/AAAAAAAAAKg/gLqSCYsZcpQ/s512/IMG_4736.JPG A teraz fotka dla mojej siostry przebywającej daaaaaaaaleko:) http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdOAje4XuKI/AAAAAAAAAK4/-a6Q6YLz0Oc/s640/IMG_4724.JPG http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdOA6DyTOLI/AAAAAAAAALA/HpqPhxby4Hk/s640/IMG_4718.JPG Dla zainteresowanych informacja , torcik mojej roboty w całości ,na urodzinki drugiej siostry:D Jutro mają być dowiezione potrzebne bloczki fundamentowe . Zrobimy na nich jeszcze klamre zazbrojoną i potem czeka nas zasypywanie środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goti23 02.04.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Witam serdecznie Sielankowiczów! Co raz większe grono nas sie zbiera Mam pytanie dotyczace Twoich aranzacji wnetrz. Ja uwielbiam projektowac i dlatego chcialam Cie zapytac z jakiego programu korzystasz? Łazienka wyszła Tobie naprawdę fajna! Ja przymierzam się do projektu ogrodu Jesli to mozliwe to z checia porozmawiam z Toba przez np GG o sielance Podaję swoj numer: 13693807 Mąż bardzo prosi o podanie jesli oczywiscie mozesz, ceny za bloczek betonowy no i w sumie ile was ten etap wyniosl? Pozdrawiam serdecznie i zyczę owocnej pracy na budowie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 05.04.2009 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2009 Wczoraj byliśmy na budowie w celach rolnych Próbujemy swoich sił w oswojeniu kawalka łąki z warzywkami. I tak męczyliśmy się z tym strasznie , a życzenia urodzinowe dla mnie od mojej siostry cyt. " niech Ci ziemia lekką będzie" , jakoś w rzeczywistości się nie spełniły.No , ale po 4 godzinach pracy rośnie nam szczypior , cebulka i rzodkiewka. W tygodniu będziemy starać się walczyć z następnym kawałkiem ziemi. Co do domku to warstwa lepiku poszłą już na bloczki .Jutro pójdą jeszcze dwie warstwy i trezba załatwiać tony gruzu , żeby wypełnić te dziury:/. Dziś byliśmy uzgodnić szczegóły więźby i kominów z naszym p. Romanem. I tak zapewnił , że do września zamieszkamy w domku. A teraz fotki. To moja trójca. http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdkZcHtsluI/AAAAAAAAAMQ/3ouqE8kY_7U/s640/IMG_4746.JPG Stoję w korytarzu na przeciw sypialni , a starszak siedzi w salonie i ogląda Minimini:D http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdkZplQzghI/AAAAAAAAAM0/p31mgirtj3Y/s640/IMG_4756.JPG A tu wracamy po pracy:D http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdkZ66PxqEI/AAAAAAAAAM8/g1F1tFseYDs/s640/IMG_4759.JPG http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SdkZ9YMohzI/AAAAAAAAANE/SU-0ypwcshw/s640/IMG_4761.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marian_Sielanka 11.04.2009 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 WitamGratuluję postępów, ja muszę czekać do czerwca za ekipą.Bloczki już kupiłem, także Goti mogę ci powiedzieć, że zapłaciłem 3,56 netto, a porotherm po 5,25 netto. Ceny sa z luty-marzec 2009 jak zamawiałem. Porothermu zamówiłem 1320 cały skład. Mam nadzieję, że wystarczy.Mam kilka pytań odnośnie waszych dokonań:jaką warstwę zdjeliście pod dom?,ile betono poszło na fundamenty? ( u mnie w mazowieckim 298 zł brutto m3-B20) Ile potrzeba desek pod szalunki fundamentowe?Dzięki z góry i wesołych ŚwiątPozdrMarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 14.04.2009 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 No i po świętach , czas wrócić ostro do pracy Dziś została zalana opaska na bloczkach fundamentowych i tym samym pracownicy ogłosili zakończenie stanu zerowego. Od jutra ma się dostarczać gruz do wypełnienia wnętrza. A tu aktualny stan. http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SeTzRi5GHfI/AAAAAAAAAQI/qMcyYRWnrTc/s640/IMG_4819.JPG http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SeTzWi5VV2I/AAAAAAAAAQQ/ph40wySStdc/s640/IMG_4820.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 17.04.2009 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Zapomnieliśmy wczoraj zrobi foteczki na budowie . Będą dzis wykonane , ale wrzucę je po niedzieli , bo zaraz jedziemy do teściów. Sytuacja na wczoraj wyglądała tak , że rogi domu zostały złapane i dziś już ściany mają isc na całego. Dzis też mają zwozi gruz do zapełnienia fundamentu. Narazie panowie wykonują sobie rusztowania i jakoś dają radę . Ale , żeby nie było tak sielankowo to wynikły jakieś niejasności odnośnie prądu. Wczoraj przyjechała koparka , materiały i panowie w celu doprowadzenia energii do działki . Zaczeli kopa i okazało się , ze linia wodociągowa biegnie za blisko tej , którą oni mieli zrobic. Także panowie zakopali dziury i odjechali. Powiedzcie, jak to jest możliwe. Mapki wykonane , geodeta wyznaczył gdzie ma przebiegac linia , a tu taki cyrk. Po naszej małżeńskiej analizie i oględzinach , stwierdziliśmy , że mapki i wyznaczenie zgadza się tylko , że panowie poszli na łatwizne i koparą odsuneli się od wyznaczonej lini. Przebiega ma ona jakies 15 cm od budynku , ogrodzenia , a potem żywopłotu sąsiadów , a może i w nim , bo żywopłot rozrośnięty na drogę . I tu trzeba by zakasa rękawy i ręcznie kopa chyba.No , nic zobaczyby czy dziś Seba coś się dowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.