delfina7 06.07.2009 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2009 Mamy okienka:D Z zewnątrz kolorek orzech , w środku białe. Pięknie jest.No i możemy zamknąć dom kluczami Seba idzie na żywioł i już jutro jest umowiony z panem elektrykiem ( tez znajomy) , jak co poczeka na pieniążki , a jak nie to bedziem kombinować. http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlI9mv79M7I/AAAAAAAABK4/_URC6ceUKLs/s512/IMG_5533.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlI9qCuf5lI/AAAAAAAABK8/PZPun5mAcZU/s512/IMG_5530.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlI9uEGHHYI/AAAAAAAABLA/QGuD4SIr1mE/s512/IMG_5528.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlI-BsKFMXI/AAAAAAAABLQ/DMBiLxHAeTs/s512/IMG_5521.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlI91xK4VOI/AAAAAAAABLM/C0J2-XEfgak/s512/IMG_5526.JPG http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlI9x7KfC0I/AAAAAAAABLE/m8GbGrkbQnU/s512/IMG_5527.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 07.07.2009 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Siedzę i dumam nad póndem . Rysuje , kreśle na kartkach co i jak , w jakich odleglościach. Trudne to planowanie . Trzeba określić się co do lamp , kinkietów i gniazdek w kuchni i to najtrudniejsze . W domu już namalowaliśmy miejsca reszty pstryczków i gniazdek , a teraz mierzę i zaznaczam na ściankach jakie wysokści . Ciągle mam wrażenie , że o czymś zapomnialam Pewnie przy mieszkaniu wylezie . Zdjęc dziś nie robilam , bo nie wiele się zmieniło. Bałagan zrobił się w środku i ofolowane są okienka , bo panowie obrabiają okienka.cianki działowe już zakończone i tu mi wylazl zonk , bo jest za krótka o 10 cm jedna w kuchni , a wejście za szerokie o tę dziesiątkę . Seba mówi , że nadrzucą przy tynkach , hmmmmmmmmm zobaczymy . Muszę dopilnować tego , bo mi meble będą wystawac . Warzywniak nasz to obraz nędzy i rozpaczy Zginęła pietrucha i koper . Wszystko , no prawie wszystko , bo skrzyp rośnie doskonale , ma rozmiar jakby z miesiąc temu zasiane. Sałata pożarta przez ślimaki odbila i się zieleni , mamy też parę pomidorków. No nic , ratujemy to co jest , niech tam sobie rośnie , a za rok warzywniak podniesiemy , może nie zaleje. Dbra lecę dalej kreślić , bo do rana mi zejdzie , a elektryk chyba jutro wejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 08.07.2009 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Prónd się robi . Dzis jeszcze pozaznaczałm kinkieciki i lampy.Zdjęć nie mam , bo sie wkur.... . Znajomy dostarczający nam gruz znów nawiózł śmieci jakiś , a wczoraj od frontu wyzbierałam wsio. Nie wspomne , że od tygodnia koło garażu piętrzy się górka suporeksu zmieszanego ze śmieciami . Wczoraj go opitoliłam z deka i niby w najbliższym czsie ma postawić konener i zabrac śmieciuchy. Z nerwów połowe 3/4 górki zniknęło , bo sama zaczęłam przebierać . Jutro jak nie będzie padać mam zamiar pozbierać wszystkie na jedną kupę , a to będzie juz druga . A swoją drogą , ludzie są okropni , bo na dno wala śmieci , a na wierzch gruz i płacą za wywóz gruzu , który jest o wiele tańszy . Potem ten wywala , a tu niespodzianka Ehhhhhhhhh....Teraz Seba pojechał na budowe , bo zonk z dachem wyszedł. Blacha miała byc na koniec tego lub początek następnego tygodnia. Pani , która była na pomiarach dziś dzwoni , że zwarcie jakieś było i nasze dane zniknęły . Hmmmmmmm dziwne jakieś to , że dopiero dziś zabierali się za robote , no ale może cisną nadgodzinki to i blacah by była. Przyjechali dziś do południa , pomierzyli i okazalo się , że pani wcześniej ucięła 10 m blachy . A godzinę temu zadzwonili , że nie zaznaczyli okien dachowych . Kurde , czy oni pierwszy raz dach robia?????? Aż sie boje co oni wyplodza nma A , że termin się przesunął to specjalnie nam nie przeszkadza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 09.07.2009 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Uffffffffffff , przwaliłam chyba z tonę śmieci . Seba nie miał niestety jak przycisnąć o ich wywóz , bo padł nam samochód firmowy , a bez niego bida , nic na budowę nie dowiezie. Udało się jednak naprawić , i tu pokłony dla szwagirek . Ja w tym czsie z dzieciem zbierałam odpady i spotkalam się z panem od dachu w celu zaliczkowania. Przez te cyrki z zagubionymi danymi i powtórnymi pomiarami dostaliśmy maleńki rabat i blachę o klasę wyższą i ładniejszą . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Okienka od środka obrobione, więc nie wytną od zewnątrz.Prond robi się dalej jutro . I niespodzianka , bo panowie budowlancy zarzucają górę tynkiem Jutro jedziemy na weekend do teściów , świętujemy też urodzinki małego . To już drugie , ale czas leci . A teraz fotki , choć są mierne , bo Seba je robił Prónd http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlZTNgiqdzI/AAAAAAAABM8/6bTs2iNEmgk/s512/IMG_5540.JPG Obrobione okienka http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlZS_-eC-pI/AAAAAAAABM4/6Y9LBuw2AZ0/s512/IMG_5538.JPG Zarzucona ściana w górnej łazience http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SlZS63MWocI/AAAAAAAABM0/NfnLU74ouvU/s512/IMG_5534.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goti23 10.07.2009 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 Świetnie, że robicie taką relację zdjęciową! Codziennie wchodzę na Wasze forum i czytam i oglądam. Dzięki tym zdjęciom widzę jak sielanka wygląda w rzeczywistości. My z budową ruszamy we wrześniu. Na razie załatwiamy wszystkie dokumenty i glowa nas już boli od tych kosztów jakie trzeba ponieśc żeby móc wbic szpadel... Pozdrawiamy cieplutko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goti23 10.07.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 Możesz coś napisac na temat zmian w rozmieszczeniu pomieszczen? Jak będziecie robic strop? na razie są belki i widzę że wykorzystacie jakis inny sposób na zrobienie sufitu My przenieslismy kotlownie do poszerzonego o metr i dluzszego o 1,5 metra gazrazu i lazienke robimy w naprzeciwleglym pokoju tak zeby byla z tylu domu a nie z przodu Poddasza w ogole nie adaptujemy wiec schody nie zajmą nam salonu. Nie wiem co z kuchnią zrobic...? Czy ja zamknac czy zrobic tak jak w projekcie otwartą...? Kuchnie powiekszam o spizarkę. Musze miec przestronna ze stolem i wyspą. Jak bedziesz mogla to pliss napisz o swoich zmianach. Jeszcze raz pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 10.07.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 Strop jest drewniany tak jak widać . Na górze będzie deskowany , a od dołu bedą regipsy i pomiędzy wełna , żeby wygłuszyć . My poddasze będziemy pomału wykańczać po przeprowadzce, Dzieciaczki jeszcze małe , więc nie potrzebują osbnych pokoików , także na początek będą na dole . Schody wylądowały z salonu do korytarzyka za scianą kominową i przesuneliśmy ściankę od spiżarki , wiatrołapu , żeby swobodnie zmieścić metrowe schdy an górę. Tym samym rozkład pomieszczeń się zmienił , a to możesz zobaczyc gdzieś przy początku dziennika. Zlikwidowaliśmy wucecik gościnny i jeden pokój przy garażu . Wjego miejsce zwiększyliśmy sypialnią i zrobiliśmy z reszty kotlownie, udało się też powiększyć łazienkę. Kuchnie pozostawiam otwrte , bo nasze życie wokół kuchni się toczy . Teraz w mieszkaniu przeszkadza mi to , że nie mam kontaktu z gośmi i domownikami dłubiąc przy garach. A że kapucha śmierdzi , ryba , strzelają gary , co mi tam?))))))))Kuchnia to dusz domku jak dla nas:D Zobacz sobie ,na początku dzinnika jest poprawiony projekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 10.07.2009 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 NASZA SIELANKA [ Idź do strony: 1, 2 ] 106 delfina7 10000 :DDDDDDDDDDDDD Niezły prezencik dla mamy na drugie urodzinki syna. Mam nadzieje , że to nie tylko moja rodznka szalona tu zagląda Dziękuję za zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 13.07.2009 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Kontaktowe kable już gotowe . Tynki na górze w trakcie. Jutro rzeczoznawca nas odwiedzi . A tu dialog ze starszakiem ( 3,5 roczku) , który po powrocie z tygodniowego pobytu u babci od wczoraj chciał jechać na budowę. Ja : Mateusz i jak? M: Ooooooooooo J : Co? M: Mamy okienka i dzwiiiiiiiii. Ja : No , panowie zrobili jak byłeś u babci. M : Jestem scęśliwy , ze som okienka i dźwiiiiiiiiiiiiii. A telaz chodzmy do ślodka I tu drzwi otwarte jak szerokie , w zamku klucze , w środku panowie pozostawiali sprzęt typu szlifierki , ehhhhhhhhhh ci faceci. Trzeba im powiedzieć , żeby zwrócili na to uwagę. http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SluJr_Yz9rI/AAAAAAAABOM/Kaz_UHRII_0/s512/IMG_5624.JPG http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SluJlX5ylfI/AAAAAAAABOI/8OeFt41qID4/s512/IMG_5625.JPG http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SluJuUsa0SI/AAAAAAAABOQ/0yHj-WMCKuQ/s512/IMG_5622.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 16.07.2009 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Dziś był rzeczoznawca i mamy nadzieję , że za tydzień będzie decyzja i to pozytywna. Pan elektryk działa , tynkarze zarzucają . Skończyli też podbtkę nad dachem garażu czyli pomalowana na orzech i na to nie zwróciłam uwagi . Dopiero w drodze do domu Seba mi powiedział .W poniedziałek przybywa dach. Chyba najwyższy czas , bo tynki i prónd się robi , a dachu niet:D.Aaaaaaaaa i śmieci w końcu zniknęły . Nie , no troszkę zostało i jak czas pozwoli to jutro wyzbieram je w wory.Teraz foteczki. http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/Sl-DFIQI_3I/AAAAAAAABPI/ciXRnRgFFAc/s512/IMG_5631.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/Sl-DJ3-zs9I/AAAAAAAABPQ/Jy6peuivA5Y/s512/IMG_5626.JPG http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/Sl-DHWMRLgI/AAAAAAAABPM/f_Aa8NoOriY/s512/IMG_5630.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 18.07.2009 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Dziś bez zdjęć , bo ciekawych widoczków ni ma . Zarzucają tynkiem i kablują , a my czekamy z niecierpliwoscią na kaskę. Wczoraj wieczorkiem zebralam kolejne wory śmieci z gruzu i jeszcze nie koniec , chyba w poniedziałek bedzie ciąg dalszy zbieractwa.Podbitka pomalowana wyglada ni jak . Ma być ciemny orzech a wyszła jakaś sraczka:) . Powtórzymy malowanie i zobaczymy. Nasz warzywniak poległ , umarł , zdechł . Wykończyło kilkakortne zalanie do wysokości pomidorow. Tzn rosną jakieś badylki i salata odbiła , nawet zerwałam z 6 zielonych pomidorów , ale zbiorów to raczej nie będzie No nic , może na przyszły rok pogoda pozwoli nam uprawiać warzywka.A tym czasem sobota dziś pod hasłem torcika dla dwulataka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 21.07.2009 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Dach właśnie się wyładował Prawdopodobnie jutro lub pojutrze bedzie zakladany . Czekam na popołudnie , żeby obejrzeć kolorek i tynki , które idą na całego Miejmy nadzieję , że tego zadowolenia i prac nie zmąci końcówka tygodnia , czyli decyzja kredytowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 21.07.2009 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Jutro od 6 wchodzi ekipa dachowa i bedzie dzialać do 18 . Mają w planie zakończyć pracę w tym tygodniu. A w środku tynki , tynki , tynki . Znajomy prądziasz robi na raty i dziś go nie było , no ale w końcu taniej policzy , a nie przeszkadza to w ciągnięciu roboty. Seba ze swoimi pracownikami jutro będzie zalewać słupki ogrodzeniowe , które czekją jż od dawna . Także, jak by nie patrzał ruch niesamowity jutro będzie i trzy ekipy budowlane Szkoda tylko , że upał zapowiadają Achhhhhhhh , kolor blachy dachowej jest idealny http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SmYpLom6OdI/AAAAAAAABR0/L7zmFpmCKgo/s512/IMG_5640.JPG http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SmYpRwD-DbI/AAAAAAAABR4/T8tj5Qui_Ds/s512/IMG_5644.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 22.07.2009 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dach już się robi . Panowie pogonili budowlańca , który zaczął malować podbitkę nad garażem po raz drugi , ale obiecali przywieść drabinę specjalną , ktora pozwoli na łażenie bez szkody dla blachy . Dach wygląda idealnie , tylko ta podbitka Prądziasz był i działał dalej , tak jak i tynkarze. Niestety , dachowcy pozostawiali otwartą skrzynkę od prądu , wiadra i jakiś tam klejem , kołnierze okien dachowych , ktore mieli wniść do środka i nie zabezpieczyli blachy przed odfrunięciem w razie burzy , które teraz bywają i to z mega wichurami. Teraz fotki http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/Smd2tLdxV8I/AAAAAAAABTE/HO_jQ8QsLUw/s512/IMG_5648.JPG http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/Smd2wV5CIQI/AAAAAAAABTI/Axa_th40boM/s512/IMG_5649.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 23.07.2009 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Mamy decyzję kredytową W przyszłym tygodniu podpisujemy umowę z bankiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 23.07.2009 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Dachowcy pracowali do 15 , bo upał dziś straszliwy.W pokoiku gościnnym docelowo , a dzieciowym tymczasowo , wygładzono tynki piaskiem i jest piknie Po oględzinach postępów przez nas i moich rodziców , pojechalismy na kawkę , a potem na małe zakupy.Przy kasie Seba dostał telefon od naszego nadzorującego budowę znajomego , że 15 km od nas szaleje burza , która wyrywa drzawa. I co? Pędem jechaliśmy zabezpieczyć lepiej blachę. Początkowo padało trochę , ale pod koniec burza rozszalał się na dobre. Udao się przywalić blachę paletami . Strasznie było , aż wycieraczki stawały i donoszą , że zginęła jedna osoba w naszym miescie Uczciliśmy kredyt dwoma piffffkami i chyba trzeba się położyć , bom zmęczona. A żeby nie było tak kolorowo to rozwaliłam telefon komórkowy wsiadając do auta w czasei nawałnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 27.07.2009 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Jesteśmy po weekendzie u teściów ( wyjazd z powodu podpisania dodatkowych papierków do kredytu) . No i przed weekendem nad Sławskim jeziorkiem na działce rekaracyjnej u teściów . Co tam budowa , trzeba odsapnąć , pobyć razem. Ale nie oznacza to , że nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie , bo dachu ciąg dalszy i tynki wciąż się robią. Na dzień dzisiejszy z tynkownia zostały jescze korytarze, wiatrołap , łazienka , garaż i kotłownie . No i potem przetarcie tego piaseczkiem. A teraz zonk , którego się obaiwłam , a chodzi tu o nieszczęsny dach mierzony trzy razy . I co???????? Brakło blachy na daszek nad wejściem. Wolę nie komentować tego co myślę o przedstawicielu i sprzedającym dach. Gdyby nie to, jutro można by zakończyć dach , bo całość gotowa , a tak ekipa będzie musiała wrócić za tydzień . Teraz czekamy na telefon z banku odnośnie przygotowanej umowy kredytowej . Mam nadzieje , że będzie szybciutko i wtedy ruszymy na mały odpoczynek Jutro popołudniu mamy w planie popracować tzn ja mam obrobić troszkę to co pozostało z warzywek czyli selere , por , marchew i pomidorki , a Seba pomaluje drugi raz funadamenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 28.07.2009 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Wczoraj spodobały mi się drzwi wejściowe , ale jest problem z tą firmą , bo ma straszliwe opóźnienia i z tego powodu znajomy w hurtowni nam je odradza A takie ładniusie Kolor orzech był by , a szybka jest przejrzysta ze wzorkiem mlecznym jak na zdjęciu. http://www.frezamet.pl/large/zewnetrzne/2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 28.07.2009 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Zaczynają też współprace z inną firmą i tu spodobały nam się takie drzwi.http://www.wiatrak.biz.pl/files/products/wz_r_15.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 29.07.2009 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Podpisujemy umowę z bankiem w poneidziałek i w środę będą pieniądzory Tynki powoli idą ku końcowi , skrzynka na prąd siedzi na swoim miejscu, brekująca blacha na dach dojedzie niebawem . A my? Będziemy się opitalać od jutra do niedzieli . A co , nalezy się . Zastanawiamy się też nad rodzajem rurek do ogrzewania i materiałem parapetowym .Milego weekendu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.