Nasza sielanka

[aneta-we]

arokozak gratuluje przeprowadzki.

Napisz jak to przezyłaś, te kartony, rozpakowywanie

 

Witam wszystkich

[arokozak]

o kochane to przezycie niezapomniane poprostu rzuciliśmy nasze rzeczy na kurz i pył sami się na łóżko i poszliśmy spać

To wszystko jeszcze przede mną sprzątanie i to permanentne bo salon ciągle jeszcze w stanie mocno budowlanym ale jest super wstać rano u siebie po trzech miesiacach tułaczki zresztą nie jest żle budowę rozpoczeliśmy 15 kwietnia jest jeszcz dużo do zrobienia ale da się mieszkać

[anetina]

no to łądnie się wyrobiliście

my co prawda niby niespełna 1,5 miesiaca wcześniej, ale 2 piętra hurtem lecimy

 

 

oj kiedy i my siostrzyczki będziemy na swoim ???

[kawika]

no proszę arokozak - gratuluję przeprowadzki, bardzo szybko Wam to poszło, jak takie pole zakurzone to bierz za miotłe i odkurzaj (ale dzieci mają skojarzenia )

 

anetinko - ja muszę być na swoim najpóźniej 5 listopada

[aneta-we]

anetinko - ja muszę być na swoim najpóźniej 5 listopada

 

ja mam czas na wyprowadzkę do końca października, ale planuje w połowie

[anetina]

a ja czasu nie mam ograniczone - póki co

rodzice dzielnie z nami wytrzymują

 

ale na spokojnie do świąt chcemy być już na swoim

[delfina7]

cześć kobitki:)

melduję ze pierwsza noc w domu minęła - było super:)

mój mąż się zaparł i wczoraj o 23 jeszcze poskładał łóżko w sypialni

-kompałam się we własnej wannie

-kaloryfery i podłoga cieplutkie

-mała niespodzianka - nasza sypialnia sasiaduje z kotłownią - piecyk słodko bulgocze - nawet mnie to uspiło

Rano mój syncio wyszedło przed dom spojrzał na pole usłane mgła i stwierdził " ale tu zakurzone"

O jka fajnie. A możesz napisac jaką grubość ma ściana , bo u nas sypialnia też koło kotłowni:DAleż zazdroszczę.

[delfina7]

anetinko - ja muszę być na swoim najpóźniej 5 listopada

 

ja mam czas na wyprowadzkę do końca października, ale planuje w połowie

E to my niezła grupka , za najdalej 1,5 miesiaca mamy mieszkać

[aneta-we]

anetinko - ja muszę być na swoim najpóźniej 5 listopada

 

ja mam czas na wyprowadzkę do końca października, ale planuje w połowie

E to my niezła grupka , za najdalej 1,5 miesiaca mamy mieszkać

 

no to musimy się trzymać razem w doli i niedoli

[anetina]

fajnie z tymi terminami

 

 

 

dzień doberek

[kawika]

Dzień dobry, fajnie fajnie tylko jak z tym wszystkim zdążyć

[anetina]

zdąży się

albo ... przeprowadzka na budowę

[kawika]

zdąży się

albo ... przeprowadzka na budowę

 

 

o to to to to

[aneta-we]

zdąży się

albo ... przeprowadzka na budowę

 

 

o to to to to

 

nie straszcie . Ja zaraz po przeprowadzce zostaję na nowym sama z trójka dzieciarni. Poza tym praca zawodowa

Gdybym jeszcze miała mieszkać na "budowie"

Chociaz wszystkiego na pewno nie będzie np. drzwi wewnętrznych.

[anetina]

ja nawet nie marzę o drzwiach

ale chyba na dół muszą być - ale tu tylko łazienka i gabinet

 

no i właściwie do garazu, do kotłowni i do wiatrołapu - ale to może chyba ciut poczekać

[arokozak]

Co do grubości sciany to pogadam z mężem bo nie mam pojęcia - wiem że to jest ściana nośna a budowaliśmy z keramzytu jeśli coś ci to powie.

Ale spoko te odgłosy z pieca całkiem przyjemne - my mamy na ekogroszek

[delfina7]

fajnie z tymi terminami

 

 

 

dzień doberek

A nom trza sie trzymac kupy DZIEŃ DOBBRY Z POCHMURNEJ I MGLISTEJ ŚWIDNICY

[delfina7]

zdąży się

albo ... przeprowadzka na budowę

No u mnie to na bank , ale wychodze z założenia , że wystarczy w jeden pokoik z szafą wejść , mieć kuchnie i miejsce do umycia . Można mieszkać i wykańczac.

[anetina]

dla dzieci wielka frajda

[delfina7]

zdąży się

albo ... przeprowadzka na budowę

 

 

o to to to to

 

nie straszcie . Ja zaraz po przeprowadzce zostaję na nowym sama z trójka dzieciarni. Poza tym praca zawodowa

Gdybym jeszcze miała mieszkać na "budowie"

Chociaz wszystkiego na pewno nie będzie np. drzwi wewnętrznych.

No to lepeij , żebyś miała troszkę więcej niż my , a reszta może poczekać . JA u moich rodziców mieszkałam za panny i łazienkę zrobili dopiero po 10 latach , a tak wykładzina pcv na podłodze ( na dole mała łazienka była gotowa) . Na podłogach mieliśmy zwykłe , najtańsze wykładziny dywanowe , pomalowłayśmy sobie mebelki , meble kuchenne przez dwa lata były z tych czerwonych takich . Żylo się , goście przybywali i podziwiali pomysłowość prowiziorki. Z czasem , pomału zrobili sobie wszystko.