Nasza sielanka

[delfina7]

Hej, Delfino...a kiedy Ty juz bedziesz mieszkac? To juz na dniach, co?

 

Ale ruch u Ciebie na budowie...

 

 

ale u was naprawdę wielki ruch

postępy wielkie

drzwi ładne

Musi być ruch jak za miesiąc trza się wprowadzać

[anetina]

Ja podobnie A to północ...cisza....

 

tak spokojnie o północy wróciłaś ??? :D

[anetina]

hej delfinka życze miłego weekendu

I po weekendzi , ehhhhhhh szkoda. Zebralismy tzry wiadra 10 l grzybków . Normalnie miodzio . Jutro trzeba zabrać się za tematy budowlane , a teraz popijam naleweczkę wiśniową od teściowej i wspominamy 20 września 6 lat temu ( zaślubimy)

 

 

ale wam się udało z grzybkami

pozwolę sobie was nawiedzić zimą na grzybki

 

a z okazji takiej rocznicy wszystkiego naj naj naj i jeszcze dużo takich rocznic

 

ps. my 17 mieliśmy rocznicę poznania się

[anetina]

cytat przeniesiony:

 

Dziś zamawiam płytę z piekarnikiem i zmywarkę do kuchni.

 

a można wiedzieć co to będzie??....też rozglądamy się za AGD do kuchni

 

Gnasz jak błyskawica.

A no trzeba , bo 13 października montaż kuchni będzie.

 

 

w d niu urodzin mego inwestorka

[kawika]

anetina - do cholery. straszysz.

 

idź do swoich komenatrzy.

 

a może do mojego dziennika zajrzysz, jakoś nic nie krytykujesz

[delfina7]

hej delfinka życze miłego weekendu

I po weekendzi , ehhhhhhh szkoda. Zebralismy tzry wiadra 10 l grzybków . Normalnie miodzio . Jutro trzeba zabrać się za tematy budowlane , a teraz popijam naleweczkę wiśniową od teściowej i wspominamy 20 września 6 lat temu ( zaślubimy)

 

 

ale wam się udało z grzybkami

pozwolę sobie was nawiedzić zimą na grzybki

 

a z okazji takiej rocznicy wszystkiego naj naj naj i jeszcze dużo takich rocznic

 

ps. my 17 mieliśmy rocznicę poznania się

 

A zapraszam na grzybki . Dzięki za życzenia . I wiecie co? Jak robilam sos wczoraj to oczywiście czytając forum przypaliłam.Na szczęście to była garstka grzybków.

[anetina]

No ja po prostu nie wiem co się tutaj dzieje.

Ty się nie odzywasz, a anetna to już w ogóle.

 

Bosze.

 

 

jestem

w weekend nie wchodzę w neta

a poza tym tak ja nastrojowo nie zawsze chętna do rozmów

 

ale podobno trzeba zyć

trzeba wierzyć, że zawsze jest dzień następny i słoneczko na niebie

a naszym bliskim tam na górze jest lepiej

 

czyli ... wracam do swiata żywych

 

 

ps. dopóki mnie mąż nie wnerwi

wtedy to ja zlezę z tego swiata

[anetina]

Ja jestem , ale przecie wchodze deczko później.

 

No wiem ale jakoś tak samotna się czułam.

 

 

jestem już

zaraz i polecę do ciebie nadrabiać

[kawika]

No ja po prostu nie wiem co się tutaj dzieje.

Ty się nie odzywasz, a anetna to już w ogóle.

 

Bosze.

 

 

jestem

w weekend nie wchodzę w neta

a poza tym tak ja nastrojowo nie zawsze chętna do rozmów

 

ale podobno trzeba zyć

trzeba wierzyć, że zawsze jest dzień następny i słoneczko na niebie

a naszym bliskim tam na górze jest lepiej

 

czyli ... wracam do swiata żywych

 

 

ps. dopóki mnie mąż nie wnerwi

wtedy to ja zlezę z tego swiata

 

a co ty sie tak na niego wnerwiasz ostatnio?

[anetina]

A no trzeba , bo 13 października montaż kuchni będzie.

 

o rany, prawie jak u mnie

Powinni zacząć 10,10.

Ja juz przebieram nóżkami z ciekawośći

 

Ja przebieram nóżkami w innych sytuacjach.

 

Chyba jakaś nienormalna jestem bo jakośc w ogóle nie myślę jaka ta kuchnia będzie i czy mi się spodoba czy nie.

 

 

 

też wtedy przebieram nózkami

a o kuchni nie marzę, przed przeprowadzką nie będziemy kupować

[delfina7]

Oki trzeba zrobić się na ludzia i iść z łobuzkami , bo mi mieszkanie roznoszą w proch. Będę w okolicy 14.

[kawika]

Oki trzeba zrobić się na ludzia i iść z łobuzkami , bo mi mieszkanie roznoszą w proch. Będę w okolicy 14.

no to pa

[anetina]

Nie wiem co z anetiną. Martwię sie onią. Chyba za dużo przejś miała ostatnio. Jakaś taka smutna bez przerwy

 

straty bliskich

w dodatku ta jesienne depresja

mąż

 

ale mam dziecko, mam dla kogo żyć i się uśmiechać

 

a p... i k... trza olewać czytaj: ... męża

[anetina]

A przypadkiem teraz jakoś nie ma pogżebu tego przyjaciela?

 

 

tak

jutro

tak że dzisiaj nadrabiam dzienniki, bo jutro znikam

[anetina]

nie zadążam wchodzić na strony

[anetina]

anetina - do cholery. straszysz.

 

idź do swoich komenatrzy.

 

a może do mojego dziennika zajrzysz, jakoś nic nie krytykujesz

 

 

już nie będę straszyć

zaraz lezę do siebie

[anetina]

hej delfinka życze miłego weekendu

I po weekendzi , ehhhhhhh szkoda. Zebralismy tzry wiadra 10 l grzybków . Normalnie miodzio . Jutro trzeba zabrać się za tematy budowlane , a teraz popijam naleweczkę wiśniową od teściowej i wspominamy 20 września 6 lat temu ( zaślubimy)

 

 

ale wam się udało z grzybkami

pozwolę sobie was nawiedzić zimą na grzybki

 

a z okazji takiej rocznicy wszystkiego naj naj naj i jeszcze dużo takich rocznic

 

ps. my 17 mieliśmy rocznicę poznania się

 

A zapraszam na grzybki . Dzięki za życzenia . I wiecie co? Jak robilam sos wczoraj to oczywiście czytając forum przypaliłam.Na szczęście to była garstka grzybków.

 

 

a wpraszam się oczywiście

a grzybków szkoda ładnie to tak przypalać?

najpierw nam smaka robisz, a teraz co ???

[anetina]

No ja po prostu nie wiem co się tutaj dzieje.

Ty się nie odzywasz, a anetna to już w ogóle.

 

Bosze.

 

 

jestem

w weekend nie wchodzę w neta

a poza tym tak ja nastrojowo nie zawsze chętna do rozmów

 

ale podobno trzeba zyć

trzeba wierzyć, że zawsze jest dzień następny i słoneczko na niebie

a naszym bliskim tam na górze jest lepiej

 

czyli ... wracam do swiata żywych

 

 

ps. dopóki mnie mąż nie wnerwi

wtedy to ja zlezę z tego swiata

 

a co ty sie tak na niego wnerwiasz ostatnio?

 

 

 

 

bo wydaje mi się, że człowiek ma mózg do myślenia

a wydawało mi się wcześniej, że jednak większość mężczyzn też ma to coś do myslenia - ale jednak już wiem, że myliłam się olbrzymie :D

 

szkoda nawet słów na rozpisywanie tego, na co jestem zła

 

 

[anetina]

Oki trzeba zrobić się na ludzia i iść z łobuzkami , bo mi mieszkanie roznoszą w proch. Będę w okolicy 14.

 

 

ok

ja do 15 dzisiaj jestem

 

 

miłej zabawy na placu zabaw

[kawika]

Nie wiem co z anetiną. Martwię sie onią. Chyba za dużo przejś miała ostatnio. Jakaś taka smutna bez przerwy

 

straty bliskich

w dodatku ta jesienne depresja

mąż

 

ale mam dziecko, mam dla kogo żyć i się uśmiechać

 

a p... i k... trza olewać czytaj: ... męża

 

kurde faktycznie musiał cie okropnie wkurzyć.

 

depresji sie nie poddawaj - zdziecxkiem na spacerki jak najczęściej to ci przejdzie