arokozak 15.09.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 dzisiaj wygląda to już dużo lepiej w kuchni brakuje tylko trzech frontów, łazienka już zafugowana na fotce ten jasny trochę przekłąmany, a kwiatki na tych ciemnych super odbijają światło. Mi tam się podoba mam nadzieję że Wam też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 15.09.2009 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Spoko bedzie , bedzie U mnie tez taki cóś kolorek zawita , a na dokładkę szafki górne na połysk białe i kuchnia otwarta na salon . Wiecie co? Chyba net mi nie bedzie potrzebny w nowym domu . Czemu? Bo bede sprzatac , sprzątać i sprzątac . Na podłdze w kuchni widzę gres podobny ,a może i taki sam jak mój. Łazienka miala być tez w brązie , ale w ostatniej chwili przeszłam na szarości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 15.09.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Ładna ładna łązienka, widziałam te płytki i nawet się nad nimi zastanawiałam, ale jak to bywa wyszło inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 15.09.2009 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 dzisiaj wygląda to już dużo lepiej w kuchni brakuje tylko trzech frontów, łazienka już zafugowana na fotce ten jasny trochę przekłąmany, a kwiatki na tych ciemnych super odbijają światło. Mi tam się podoba mam nadzieję że Wam też Bardzo ładnie i jak się już lekko zadomowisz to zrób fotki całej łazienki i kuchenki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 dzień dobry kawał roboty zrobione u was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Spoko bedzie , bedzie U mnie tez taki cóś kolorek zawita , a na dokładkę szafki górne na połysk białe i kuchnia otwarta na salon . Wiecie co? Chyba net mi nie bedzie potrzebny w nowym domu . Czemu? Bo bede sprzatac , sprzątać i sprzątac . Na podłdze w kuchni widzę gres podobny ,a może i taki sam jak mój. Łazienka miala być tez w brązie , ale w ostatniej chwili przeszłam na szarości a jak z nami będziesz się kontaktować :( musisz mieć net Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 16.09.2009 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Dzień doberek.Nie , no żartuję z ty netem. W zasadzie to muszę w przyszłym tygodniu rozejzec się za bezprzewodowym , bo tu interenet mam tylko do końca wrześnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 no u nas też jedynie bezprzewodowy wchodzi w rachubę żartować nie wolno, musimy mieć kontakt - no chyba, że nie chcesz ale niby przy działce mam słup tp - ale ... jej nie chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 16.09.2009 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 No co ty , że nie chce kontaktów. Musze się chwalić postępami z budowy No u sąsiada jest tez tp i tez nie chcemy.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 16.09.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 dobry - prosze jakie postępy Ty się wprowadzisz przede mną zaobaczysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 najważniejsze, że siostrzyczki spędzimy święta BN w naszych własnych domach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 16.09.2009 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 najważniejsze, że siostrzyczki spędzimy święta BN w naszych własnych domach TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 16.09.2009 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Eeeeeee , nie . Mam wrażenie , że im bliżej końca tym więcej do roboty. Właściwie to odetchnę jak w grzejnikach bedzie ciepło i prąd dotrze do kontaktów.A tu jezscze mamy trochę cyrku. Hydraulik wraca z urlopu ok 20 i potem musi dokończyć rurki od centralnego czyli przeciągnąć je przez garaż . W zasadzie to robota na trzy godzinki. Piec zamawiamy chyba dziś , ale żeby go wstawić musieliśmy wyr abć dziurę w kotlowni , bo wylot konina zrobiony nisko. I teraz trzeba wylać chydziak , zpapować ułożyc styropian wylać podlogę i wtedy można postawić piec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 no to trochę roboty czeka ale zobacz, ile jeszcze przede mną muszę piec zamówić ale kotłownia już zrobiona - muszę jedynie końćówki zafugować i tu będzie koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 16.09.2009 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Pird.. elektryk też sra sie z robotą i puszki już mamy wszystkie , ale trzeba uzbroić skrzynkę . W sumie to te prace mogą być wykonywane w jednym czasie , tyle dobrze. Najpóźniej 7 października musi wejsć kafelkarz , żeby przygotować kuchnię pod meble , ale w sumie to też dwa dni , góra trzy i może przechodzić do łazienki . Także jakby tak popatrzył pozytywnie to wprowadzę się na lepszą wykończeniówkę niż planowaliśmy . Najwyżej , jak nei będzie paneli to pomieszkamy ze dwa tygodnie na kartonikach. Po niedzieli chyba przyjedzie mój teść to coś pomoże nam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 16.09.2009 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 No przy wykonczeniówce na pewno więcej roboty, gdzie się czegoś nie dotknie to jeszcze to a jeszcze tamto by się przydało i tak w kółko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 ja chyba muszę się sprężyć i kupić płytki :D ale na razie chłopaki zrobią inwestorkowi antresolę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arokozak 16.09.2009 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 cześć kobitki:)melduję ze pierwsza noc w domu minęła - było super:)mój mąż się zaparł i wczoraj o 23 jeszcze poskładał łóżko w sypialni-kompałam się we własnej wannie-kaloryfery i podłoga cieplutkie-mała niespodzianka - nasza sypialnia sasiaduje z kotłownią - piecyk słodko bulgocze - nawet mnie to uspiłoRano mój syncio wyszedło przed dom spojrzał na pole usłane mgła i stwierdził " ale tu zakurzone" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 16.09.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 witam przyszłam sie przywitac i lecę czytac dokładnie twój dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 cześć kobitki:) melduję ze pierwsza noc w domu minęła - było super:) mój mąż się zaparł i wczoraj o 23 jeszcze poskładał łóżko w sypialni -kompałam się we własnej wannie -kaloryfery i podłoga cieplutkie -mała niespodzianka - nasza sypialnia sasiaduje z kotłownią - piecyk słodko bulgocze - nawet mnie to uspiło Rano mój syncio wyszedło przed dom spojrzał na pole usłane mgła i stwierdził " ale tu zakurzone" zazdraszczam tak cichutko czyli ... już na swoim ale fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.