anetina 25.09.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 i jak z integracją ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 25.09.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 a siostra to pewnie na placyku???!! A nom byłam , a wcześniej integrowliśmy się z koleżanką i jej dwulatką. aaaaa no jak tak to ok obiadek?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 25.09.2009 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Przeprowadzka najdalej końcem pażdziernika , a najwcześniej 15 , bo wtedy będzie montaż kuchni Ale bedzie to przeprowadzka na plac budowy , mam nadzieję , że damy radę tak pomieszkać. A Ty juz niedługo zobaczysz swoje cudeńko. Delfino, czy Ty w jakiejs innej przestrzeni czasowej zyjesz? Tyle rzeczy na raz zalatwiasz!!! Ta...na plac budowy...sadzac po tempie to juz nawet kwiatki beda odchodowane Ale Ty Kobieto zasuwasz...maly motorek masz w d***e, czy co? PS...Czy z tej fasolik po bretonsku cos zostalo? Przy jednym dziecku miałam mniej czasu niż przy parce . Sprawy w większości to mąż załatwia . Całe szczęście ma swój interes i może być dyspozycyjny grzecznie podstawiam talerzyk..... A fasoli ugotowałam cały gar , co by było na sobotę błlo co dobrego wszamać . po powrocie z budowy . Także i dla Ciebie będzie nawet miska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 25.09.2009 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 a siostra to pewnie na placyku???!! A nom byłam , a wcześniej integrowliśmy się z koleżanką i jej dwulatką. aaaaa no jak tak to ok obiadek?? Kawusia najpierw , a obiadek zaraz doszykuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 25.09.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Przeprowadzka najdalej końcem pażdziernika , a najwcześniej 15 , bo wtedy będzie montaż kuchni Ale bedzie to przeprowadzka na plac budowy , mam nadzieję , że damy radę tak pomieszkać. A Ty juz niedługo zobaczysz swoje cudeńko. Delfino, czy Ty w jakiejs innej przestrzeni czasowej zyjesz? Tyle rzeczy na raz zalatwiasz!!! Ta...na plac budowy...sadzac po tempie to juz nawet kwiatki beda odchodowane Ale Ty Kobieto zasuwasz...maly motorek masz w d***e, czy co? PS...Czy z tej fasolik po bretonsku cos zostalo? Przy jednym dziecku miałam mniej czasu niż przy parce . Sprawy w większości to mąż załatwia . Całe szczęście ma swój interes i może być dyspozycyjny grzecznie podstawiam talerzyk..... A fasoli ugotowałam cały gar , co by było na sobotę błlo co dobrego wszamać . po powrocie z budowy . Także i dla Ciebie będzie nawet miska. no to jak taki gar to proszę w espumisan sie zaopatrzyć coby problemów nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 25.09.2009 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Nie będzie problemów tylko na wieczór klamerki na nos trza będzie założyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 25.09.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Nie będzie problemów tylko na wieczór klamerki na nos trza będzie założyć to klamerki i okno otworzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 25.09.2009 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Nie będzie problemów tylko na wieczór klamerki na nos trza będzie założyć to klamerki i okno otworzyć Szczelnosc lub sprawnosc wentylacji w nowym domu bedzie mozna sprawdzic PS...ide szukac jakiejs miski bo ten talerzyk jakos w oczach mi strasznie zmalal... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 25.09.2009 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Leć , a ja wstwiam fasole i wode na pierogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 25.09.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 a ja mam rybkę ziemniaczki i surówke z kapusty kiszonej. Juz nie moge się doczekać kiedy pójdę do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 25.09.2009 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Uuuu , tez zjadłabym rybki . Jedyne czego nie lubię w gotowaniu to smażenie ryby , brrrrrrrr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.09.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Witam i miłego wekeendu zycze!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 25.09.2009 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 a ja uwieliam ciepłą wędzona makrelę!!!! taka ..prosto z wędzarni!!! pychota!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 26.09.2009 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2009 a ja uwieliam ciepłą wędzona makrelę!!!! taka ..prosto z wędzarni!!! pychota!! Ja też lubię rybkę - makrelę, ale u nas nie sprzedają ciepłej - prosto z wędzarni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 27.09.2009 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 u nas tez niestety nieee.... ale.....mozna taką makrele zjeść w Kołobrzegu w porcie jachtowym!!!!!!! gdyby ktoś tam był to POLECAM!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 27.09.2009 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 dzien doberek witam się z raniutka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 27.09.2009 10:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 a ja uwieliam ciepłą wędzona makrelę!!!! taka ..prosto z wędzarni!!! pychota!! Ja też lubię rybkę - makrelę, ale u nas nie sprzedają ciepłej - prosto z wędzarni Oj , pojaLlo by się takiej cieplutkiej rybci.Poki co kaczka w piekarniku siedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 27.09.2009 10:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 dzien doberek witam się z raniutka Witam w samo południe , słoneczne , wprost letnie .Po obiadku śmigniemy do stadniny koni i pospacerujemy trochę , bo to niestety ostatnie dni ciepła i aż mnie szlak trafia na mysl , że znów zimno bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeaWroc 27.09.2009 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Dzień dobry Właśnie jestem po wizycie w Waszym domku, jestescie o instalacje i tynki dalej od nas, jakie tynki kładliście w domu, bo my chcemy cementowo-wapienne a później cieniutki regipski w niektórych pomieszczniach. Nie widziałam nigdzie zdjęcia bramy garazowej, jakiej fimy będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 27.09.2009 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Dzień dobry Właśnie jestem po wizycie w Waszym domku, jestescie o instalacje i tynki dalej od nas, jakie tynki kładliście w domu, bo my chcemy cementowo-wapienne a później cieniutki regipski w niektórych pomieszczniach. Nie widziałam nigdzie zdjęcia bramy garazowej, jakiej fimy będzie? Mamy własnie tynki tradycyjne , przecierane piaskiem i wyglądają fajnie. Nie jest to jak gładź , ale trafiał by mnie szlak jak powstawałby rysy na ścianach przy tych moich łobuzach . Bramę dopiero montujemy , kupiliśmy jakaś nie firmową produkowaną w Neimczech , panelówkę z silnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.