Nasza sielanka

[anetina]

Ja , jaaaaaaaa. :lol:Po tym jak zabrali mi net ok 16 , zaraz jak Seba wrócił pojechaliśmy po mobila. I znów jestem . I popijam piweczko.

 

 

czyli jednak sobie o was przypomnieli :D

 

 

dzień doberek

[anetina]

Net dziś załtwiliśmy w ciągu godzinki i instalacja z 15 minut.Jest tylko taka sprawa , że jest limit na przesyłanie danych i po tym net zwalnia dość mocno. Nie mam pojecia jak to wyjdzie w praniu. Póki co przyzwyczajam się do wyłączania oknien nie czytanych i rozłaczania neta jak odchodze od kompa.

 

 

a można wiedziec, jakiego operatora wzięliscie ?

[delfina7]

Witaj o Wielak Górooooooo Olimpuuuuuuuuu

Ja z domownikiem tu wsskakuje , a tu taka szycha mnie odwiedza.

Mamy iplusa.

[kawika]

siostra jak tam było na spacerku. szukam jakiegoś pomysłu na obiad na niedzielę bop mama strajkuje

[anetina]

na niedzielę ... rosołek ?

[kawika]

drugie danie mnie interesuje bardziej. rosołek będzie

[delfina7]

Kupiłam młodemu butki , potem na kawce była siostra i miał po mnie Seba przyjechać i zawieść do tych kafelkarzy , ale coś tam w hurtowni utknał i dziecko mi usnęło

[delfina7]

drugie danie mnie interesuje bardziej. rosołek będzie

Jak nie chce Ci sie bawić to wrzuć fileciki do piekarnika lub kawałek karczku i ziemniaczki razem .

[anetina]

drugie danie mnie interesuje bardziej. rosołek będzie

 

 

tu już może być dużo inspiracji

[kawika]

no to chyba te filety prędzej

[anetina]

życzę wszystkim spokojnego i miłego weekendu

 

 

do poniedziałku

[kawika]

życzę wszystkim spokojnego i miłego weekendu

 

 

do poniedziałku

 

ja tobie też do poniedziałku

[delfina7]

Do zobaczenia.

[kala67]

wpadłam sie przywitać!!

a wszyscy uciekli

[delfina7]

wpadłam sie przywitać!!

a wszyscy uciekli

No troszkę się spóźniłaś :wink:Kobitki pracują do 15 i poleciały , a ja pognalam do kuchni robic sałatke z buraczków w słoiki na zimę.

[aneta-we]

O rany, ale numer z tą rurą

Za to fajnie, że z kafelkami się udało i ekipa gotowa do pracy.

Zrobicie podłoge i kuchnię możecie miec- super! Jest kuchnia- jest dom.

U nas powinni zacząc montaz 10 października.

[kala67]

wreszcie wekeend

dobry dzień

[dardurdka]

wpadłam sie przywitać!!

a wszyscy uciekli

No troszkę się spóźniłaś :wink:Kobitki pracują do 15 i poleciały , a ja pognalam do kuchni robic sałatke z buraczków w słoiki na zimę.

 

Delfinko, to ja poproszę przepis na taką sałatkę

[delfina7]

wpadłam sie przywitać!!

a wszyscy uciekli

No troszkę się spóźniłaś :wink:Kobitki pracują do 15 i poleciały , a ja pognalam do kuchni robic sałatke z buraczków w słoiki na zimę.

 

Delfinko, to ja poproszę przepis na taką sałatkę

Fajnie , że wpadłaś . Przyznaję , że nawiedzam Was jak tylko widzę nowy wpisik. :wink:Moim zdaniem sałatka bardzo łatwa , pracy może w sumie z godzinkę , a kiedy nie ma co podać do obiadku jest w sam raz. A tu przepis.

6 kg buraczków obieram i gotuję do miękkości . Kiedy buraczki stygną na balkonie , Kroję w kostkę ok kilograma papryki ( w sumie to wedle uznania jak kto lubi) , siekam z 7 cebul ( tu nie kroję , bo to najgorsza robota dla mnie , mam siekaczkę na małą ilość warzyw). Do dużego gara wlewam 1/4 litra octu , litr wody , wrzucam 30 dkg cukru i 1,5 łyżki soli.Na gotujacą się zalewę wrzucam paprykę i cebulę , zagotowuje i jeszcze gotuje z 10 minut.W tym czasie buraczki ścieram na dużych oczkach ( tu maszynka do miecha z przystawką do warzyw idzie w ruch) . Buraki dorzucam do gara i doprowadzam do wrzenia. ładuję w słoiki taki gorące , zakręcam i stawiam słoiki do góry dnem . Nie trzeba już pasteryzować. Wczoraj zrobiłam z ok 4 kg , zmniejszyłam troszkę ilość zalewy . Wszystko gotowało się w garze największym od standardowego zestawu garów ze stali. Wyszło 12 słoików takich po majonezie większym np winiary.

[delfina7]

wreszcie wekeend

dobry dzień

 

O tak , i to słoneczny i pracowity