Nasza sielanka

[anetina]

a ja bym posiedziała kilka lat w domu z dzieciaczkami

[dardurdka]

oj chyba nie wiesz co piszesz, te co siedziały to wiedzą co mam na myśli... i tu wcale nie chodzi o to że nie lubię zajmować się swoim dzieckiem, nie, tylko o że pewne rutynowe działania, potrafią człowieka dobić swoją przewidywalnością, w pracy robisz coś innego, a wracają do domu chcesz poświęcić się dziecku... wtedy zachowane są proporcje, jeśli jesteś 24 godz/dobę z dzieckiem wtedy po kilku latach masz dość Choć wspominam te lata jako najpiękniejsze w moim życiu!!!

Delfinko, próbowałam sałatke, jest przepyszna Chyba dorobię jeszcze kilka słoików

[aneta-we]

a mi sie wydaje, że najważniejsze jest to, żeby kobieta mogła sama dokonać wyboru czy chciałaby pracowac zawodowo czy byc w domu.

A niestety najczęściej to sytuacja o tym decyduje a nie my

[dardurdka]

i to jest najgorsze

[anetina]

oj chyba nie wiesz co piszesz, te co siedziały to wiedzą co mam na myśli... i tu wcale nie chodzi o to że nie lubię zajmować się swoim dzieckiem, nie, tylko o że pewne rutynowe działania, potrafią człowieka dobić swoją przewidywalnością, w pracy robisz coś innego, a wracają do domu chcesz poświęcić się dziecku... wtedy zachowane są proporcje, jeśli jesteś 24 godz/dobę z dzieckiem wtedy po kilku latach masz dość Choć wspominam te lata jako najpiękniejsze w moim życiu!!!

Delfinko, próbowałam sałatke, jest przepyszna Chyba dorobię jeszcze kilka słoików

 

 

ja już się starzeję

już się napracowałam, posiedziałabym w domu

gotowałabym i sprzatała, jakbym co innego teraz robiła

 

przy inwestorku nie byłam, ale nie dałabym rady siedzieć w domu

rwało mnie do ludzi

pracować zreszta też musiałam, trza było mieć chociaż na jedzenie

 

ale teraz przy kolejnych dzieciach posiedziałabym w domu

byłabym preawdziwą kurą domową

[aneta-we]

ale teraz przy kolejnych dzieciach posiedziałabym w domu

byłabym preawdziwą kurą domową

 

to może jakas zmiana sie szykuje?

[anetina]

ale teraz przy kolejnych dzieciach posiedziałabym w domu

byłabym preawdziwą kurą domową

 

to może jakas zmiana sie szykuje?

 

 

na nowy dom trzeba pomyśleć o nowym potomku

tym bardziej, że tyle pokoi do zamieszkania

[aneta-we]

ale teraz przy kolejnych dzieciach posiedziałabym w domu

byłabym preawdziwą kurą domową

to może jakas zmiana sie szykuje?

na nowy dom trzeba pomyśleć o nowym potomku

tym bardziej, że tyle pokoi do zamieszkania

 

nowy domek- nowy potomek ?

Ja sie na to nie piszę http://forum.blizniaki.net/images/smiley_icons/smash.gif

[anetina]

dlaczego się nie piszesz ????

[aneta-we]

dlaczego się nie piszesz ????

zgadnij

 

 

 

Czy trójka na dzisiejsze czasy to nie az nadto?

[kawika]

ale teraz przy kolejnych dzieciach posiedziałabym w domu

byłabym preawdziwą kurą domową

 

to może jakas zmiana sie szykuje?

 

 

na nowy dom trzeba pomyśleć o nowym potomku

tym bardziej, że tyle pokoi do zamieszkania

 

od myślenia ci nie przybędzie

[anetina]

dlaczego się nie piszesz ????

zgadnij

 

 

 

Czy trójka na dzisiejsze czasy to nie az nadto?

 

 

niby tak

mnie się marzy co najmniej trójka

 

ale jak to będzie - nie wiem

[anetina]

ale teraz przy kolejnych dzieciach posiedziałabym w domu

byłabym preawdziwą kurą domową

 

to może jakas zmiana sie szykuje?

 

 

na nowy dom trzeba pomyśleć o nowym potomku

tym bardziej, że tyle pokoi do zamieszkania

 

od myślenia ci nie przybędzie

 

 

wiem

[aneta-we]

od myślenia ci nie przybędzie

 

dobre http://forum.blizniaki.net/images/smiley_icons/icon_lol.gif

[kawika]

od myślenia ci nie przybędzie

 

dobre http://forum.blizniaki.net/images/smiley_icons/icon_lol.gif

 

no

ale błysnęłam nie?!

[aneta-we]

Chyba nie tu się wpisałam z gratulacjami tytułu

 

To co, pijemy?

http://img59.imageshack.us/img59/8799/21364drinkikolorowedrin.jpg

Wirtualnie to nawet w pracy mozna, a wieczorkiem ...

[aneta-we]

wow, i rozwaliłam stronkę, postaram sie zmniejszyc

[kawika]

No dobrze że tu w końcu delfina to elita

[kawika]

ta fuga mnie po prostu rozpier....ala

[anetina]

ta fuga mnie po prostu rozpier....ala

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nie tylko ciebie