Nasza sielanka

[anetina]

tym bardziej mocno przytulam

 

 

 

[kawika]

[Renata 1]

Witam,podczytuje Twój dziennk od jakiegos czasu także buduje Sielankę:)Jestem na podobnym etapie co Ty mi jednak nie starcza czasu na prowadzenie dziennka wiec tym bardziej podziwiam .Rowniez planujemy wprowadzić się do konca pazdziernika ....ale czym blizej konca msc tym bardziej wydaje mi się to nierealne.Miło popatrzeć na wasze postepy w budowie .My mamy już wszystkie łacza tzn co,prad w gniazdkach ,w piątek panowie dokoncza kominek i wkracza ekipa od kafli.Nie wiem jak Ty ,ale ja pomalu mam dosyć chciałabym zasnać i obudzić sie za miesiać ,dosyć mam kolejnych fachowcow ,rozmow o budowie i .....wybierania, decydowania;(

Jedyne co mnie pociesza to myśl ,ze wprowadzimy sie ,zamkniemy na cztery spusty dom ,wyłaczymy telefony i w końcu znajdziem czas tylko dla siebie,aaaaa i jeszcze spuscimy psa i nikt nie odważy sie nas odwiedzic hahahah -ale to tylko wtedy jak ogrodzenie bedzie gotowe bo ta obrzydliwa pogoda się na nas uwziela.Trzymam kciuki żeby Wam sie udało moze to nas zmotywuje bardziej:)

Ps Poprosze tylko o wklejenie fotek widoku kuchni od str salonu -jakoś nie moge rozpoznać rozmieszczenia ,pogubiłam sie ,my postawiliśmy ścianke w kuchni i moze dlatego ,ale chetnie zerknę jak to u was wyszło i jeszcze wc i spizarni -ja sie jej pozbyłam na rzecz wiekszej kuchni-zawsze miałam klitke w bloku;)

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. Renata

[arokozak]

Delfina jak Cie kiedyś zaproszę to u mnie w domu poszujesz się jak u siebie:)

Pomijam że będziesz w sielance, ale do tego mam taki sam gres na podłodze ( tylko kwadratowy) i podobne meble w kuchni - tez ciemne, jasne blaty i białe błyszczące fronty.

Trzymam kciuki, zaglądam dacie rade - wiem bo miałam to samo.

My na koniec już w czasie mieszkania robimy salon, wc, spiżarnię wiatrołap i pralnię i ślimaczy sie to strasznie Poprostu chłopaki mogą wreszcie robić w normalnym tępie a nie na wariata i teraz wydaje mi się ze wolno idzie.

Pzdr

Od wczoraj mam neta w domu troche starych fotek w aparacie - moze sie skuszę na dziennik taki "po budowie" hihi

[mayadaski]

Delfino, pieknie sie u Ciebie robi....kuchnia wyszla super!!

Z ciekawosci: po lewej stronie zdjecia w kuchni: jeden kafel wyglada jakby dodtakowo przyklejony....o co chodzi? Co tam kombinujesz?

 

Lazienka suuuuper Ci wyszla...kurcze, chyba patrzylam na zle kafle jak bylam w sklepie...

[anetina]

Od wczoraj mam neta w domu troche starych fotek w aparacie - moze sie skuszę na dziennik taki "po budowie" hihi

 

 

czekamy na dziennik

[delfina7]

Oj jak dobrze , że zaglądacie i piszecie . Nie mam sił na komenty , tzn na pisanie , ale podpieram sie i czytam , czytam , czytam

 

jak tak będę dziś robic

Totalnie nie wyspana ale PRZEPROWADZONA!!!

Delfinka, nie przejmuj się bałaganem. Ja wczoraj byłam przerażona taki był sajgon. A za dwie godzinki wszystko odgruzowane, podłogi umyte i da sie mieszkać

Ale ciepłej wody nie ma (to tak, żeby nie było zbyt kolorowo )

JA dziś zakupialm wory do pakowania ciuchów I poczułam , że czas myśleć o pakowaniu.

[delfina7]

Fajnie , że wam się podoba kuchnia

[delfina7]

tu nawet nie o związek chodzi, wszystkiego mam dosyć i wszystko i wszyscy działają mi na nerw, nawet na dzieci się złoszczę - choć nie powinnam

 

brakuje czasu po prostu na odpoczynek

brak ci czasu pewnie tylko dla siebie - to też się odbija na nastrojach

 

przytulam

O to to. Przyczyna nerwów i beznadziejności . Ja mam takie napady wieczorami , rano przechodzi na szczęście.

[delfina7]

Witam,podczytuje Twój dziennk od jakiegos czasu także buduje Sielankę:)Jestem na podobnym etapie co Ty mi jednak nie starcza czasu na prowadzenie dziennka wiec tym bardziej podziwiam .Rowniez planujemy wprowadzić się do konca pazdziernika ....ale czym blizej konca msc tym bardziej wydaje mi się to nierealne.Miło popatrzeć na wasze postepy w budowie .My mamy już wszystkie łacza tzn co,prad w gniazdkach ,w piątek panowie dokoncza kominek i wkracza ekipa od kafli.Nie wiem jak Ty ,ale ja pomalu mam dosyć chciałabym zasnać i obudzić sie za miesiać ,dosyć mam kolejnych fachowcow ,rozmow o budowie i .....wybierania, decydowania;(

Jedyne co mnie pociesza to myśl ,ze wprowadzimy sie ,zamkniemy na cztery spusty dom ,wyłaczymy telefony i w końcu znajdziem czas tylko dla siebie,aaaaa i jeszcze spuscimy psa i nikt nie odważy sie nas odwiedzic hahahah -ale to tylko wtedy jak ogrodzenie bedzie gotowe bo ta obrzydliwa pogoda się na nas uwziela.Trzymam kciuki żeby Wam sie udało moze to nas zmotywuje bardziej:)

Ps Poprosze tylko o wklejenie fotek widoku kuchni od str salonu -jakoś nie moge rozpoznać rozmieszczenia ,pogubiłam sie ,my postawiliśmy ścianke w kuchni i moze dlatego ,ale chetnie zerknę jak to u was wyszło i jeszcze wc i spizarni -ja sie jej pozbyłam na rzecz wiekszej kuchni-zawsze miałam klitke w bloku;)

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. Renata

 

 

Ojjjjj , a etap kafli jest naprawdę hmmmmmmm wkurw.... Na szczęście u na s prawei finisz w tym temacie , ufffffff. A ja tam dopiero poszaleje jak się w prowadzę , nie wyjdę z kuchni i bedę gotować gościom.Zdjęcia kuchni właśnie robione są z salonu , małe wyjscie to wyjście na korytarz i obok jest spizarka. Wc gościnne zlikwidowaliśmy. Kuchnia nie powiększona tylko okno przesuneliśmy.Mnie tez nalatuje czasem ta nierealność przeprowadzkowa Pożyjemy , zobaczymy. Pozdrawaim , pisz częściej . A może wrzucisz tu fotki domku?

[delfina7]

Delfina jak Cie kiedyś zaproszę to u mnie w domu poszujesz się jak u siebie:)

Pomijam że będziesz w sielance, ale do tego mam taki sam gres na podłodze ( tylko kwadratowy) i podobne meble w kuchni - tez ciemne, jasne blaty i białe błyszczące fronty.

Trzymam kciuki, zaglądam dacie rade - wiem bo miałam to samo.

My na koniec już w czasie mieszkania robimy salon, wc, spiżarnię wiatrołap i pralnię i ślimaczy sie to strasznie Poprostu chłopaki mogą wreszcie robić w normalnym tępie a nie na wariata i teraz wydaje mi się ze wolno idzie.

Pzdr

Od wczoraj mam neta w domu troche starych fotek w aparacie - moze sie skuszę na dziennik taki "po budowie" hihi

O widzisz , podobne gusta?. A może moda?:DMnie się ta moda podoba

u nas do wykończeniówki pozostanie to co i u was:) Może uda się podłogę w saloniejeszcze zrobić do przeprowadzki. Wrzucaj jakieś zdjęcia .

[delfina7]

Delfino, pieknie sie u Ciebie robi....kuchnia wyszla super!!

Z ciekawosci: po lewej stronie zdjecia w kuchni: jeden kafel wyglada jakby dodtakowo przyklejony....o co chodzi? Co tam kombinujesz?

 

Lazienka suuuuper Ci wyszla...kurcze, chyba patrzylam na zle kafle jak bylam w sklepie...

Fajnie , że kuchniua się podoba Dobrze widzisz , tam sa doklejone dwa kafle. W tym miejscu zawiśnie jakiś wypasiony okap jak się dorobię W łazience w, wiem że wanna za wąska jakś jest , ale to nic na górze zrobimy większą. I kącik z kibelkiem za ciemny narazie się wydaje.

[kala67]

baaaaaaaardzo podobają mi siete kafle połozone w salonie w takie łuki!!

super pomysł super efekt!!

[arokozak]

ale bajer te łuki fajnie wygladają, a jakie panele do tego?

[delfina7]

A wiecie , że ja nie chciałam łuków , ale Seba baaardzo . No i ustąpiłam , widzę , że chyba dobrze . Co do paneli to bedzie dąb mobile??? hmmmmm jakos tak W każdym razie ciemny , bardzo ciemny brąz

[arokozak]

no to witaj w klubie u mnie też będą ciemne

[delfina7]

[kawika]

delfinko - dzień dobry

 

te łuki bardzo fajnie wyglądają, czekam na końcowy efekt

 

mebelki kuchenne dalej mi się bardzo podobaja

 

a i te kafelki w kuchni - jaka nazwa i za ile bo bardzo przypadly mi do gustu

 

trzymam kciuki za pakowanie do worów

[kala67]

przepięknie wyglądaja te łuki juz!!!

a z ciemnymi panelami będzie poprostu miodzio!!

[kawika]

delfinko - ciągle ci się wpisują do dziennika, niech moderator ci przeniesie te wpisy do komentarzy