Zbigniew100 02.12.2009 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 By były przyjemne przeprosiny z mężem to najpierw trzeba sie pospierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 02.12.2009 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 By były przyjemne przeprosiny z mężem to najpierw trzeba sie pospierać. a ja to nawet szansy na spieranie się nie mam Drugi tydzień sama A co mówic o przeprosinach, przyjemnym godzeniu ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 02.12.2009 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 dobra, dobra. Nie będę Wam tu smęcic. Mówiłam juz, ze ogrodzenie mamy pomalowane ? Chociaz chciałam podobne do tego Kawiki to nasze w sumie jest ok, przyzwyczajam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 02.12.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Aneta-we a od czego te panele się powypaczały ? Od podłogówki,wilgoci,czy rzeczywiście są aż tak rozciągliwe Pozdrawiam i cały czas kibicuję Podłogówki nie mamy . Chyba taki ich urok , bo np u dzieci jest oki , mają innej firmy. W sypialni sa te same i też widzę w jednym miejscu , ze się zrobiła jakaś szczelina . Dyletacja pozostawiona to było ok 8 mm na grubość gresu , ktorego kawąłki służyły jako kliny. a mogę się dowiedzieć jakiej firmy są takie "wypaczone" To są panele firmy kronopol . witam was serdecznie moje drogie nie wiem czy się wkurzysz czy nie Delfinko ale mam znajomą która handluje podłogami i mówi, że jeżeli chodzi o kronopol to jest po prostu lipa, teraz to i tak musztarda po obiedzie ale to tak może dla innych którzy temat podłogi maja przed sobą, my kupilismy podłogi Balterio, chyba szwedzkie, jeszcze ich nie polożyliśmy więc nic narazie o nich nie moge powiedzieć po za tym, że nie były tanie , ale podłogę kupuje się na lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 02.12.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Dzień dobry Proponuję na dzień dobry http://excluzive.pl/wp-content/gallery/martini/martini2.jpg Tia , zdało by się , bo mnie małż podkurzył my z małżem codziennie mamy spięcia , czasami to się nawet zastanawiam dla kogo ten dom budujemy, bo za nim się wprowadzimy to chyba najpierw rozwód będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 02.12.2009 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Dzień dobry Proponuję na dzień dobry http://excluzive.pl/wp-content/gallery/martini/martini2.jpg Tia , zdało by się , bo mnie małż podkurzył my z małżem codziennie mamy spięcia , czasami to się nawet zastanawiam dla kogo ten dom budujemy, bo za nim się wprowadzimy to chyba najpierw rozwód będzie Trudno , mamy glowniane panele i o tym wiem od pierwszego dnia Już myślę czy jak bedzie jakiś dodatkowy grosz to nie kupic nowych:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 02.12.2009 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 By były przyjemne przeprosiny z mężem to najpierw trzeba sie pospierać. Pogodzenia niet , bo po wietrzeniu łba wkurzył mnie jeszce mocniej Szkoda , że nie miałam gdzie isć , bo gdyby to b yło m iasto to bym se poszła na piwo nie mówiąc mu nic. A dlaczego? Bo po tym jak poszedł ładować jakieś cegły i pojechał na 1,5 godziny nie iwadomo gdzie , nic nie mówiąc , że jedzie , powiedział , że nic się nie stało i przecież wcale nie musi mi meldowac , ze jedzie i gdzie jedzie. Ręce opadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 02.12.2009 22:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Trza iść do łóżka , może złość minie A u mnie pobielało za oknem. Nie , nie śnieg , ale przymroziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 03.12.2009 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Trza iść do łóżka , może złość minie A u mnie pobielało za oknem. Nie , nie śnieg , ale przymroziło. taaak, ja szyby skrobałam, bo w garażu rupieciarnia. Poza tym brak wylewki Także u mnie tez bialutko od mrozu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 03.12.2009 07:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Witam w mroźny poranek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 03.12.2009 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 cze siostrunia jak humorek dzisiaj?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 03.12.2009 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 By były przyjemne przeprosiny z mężem to najpierw trzeba sie pospierać. Pogodzenia niet , bo po wietrzeniu łba wkurzył mnie jeszce mocniej Szkoda , że nie miałam gdzie isć , bo gdyby to b yło m iasto to bym se poszła na piwo nie mówiąc mu nic. A dlaczego? Bo po tym jak poszedł ładować jakieś cegły i pojechał na 1,5 godziny nie iwadomo gdzie , nic nie mówiąc , że jedzie , powiedział , że nic się nie stało i przecież wcale nie musi mi meldowac , ze jedzie i gdzie jedzie. Ręce opadają. skąd ja to znam-mojego to tylko do sklepu wysłać(sklep kilka kroków od nas) to przepadnie jak kamień w wodę a może my tego samego męża mamy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 04.12.2009 06:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Witam w pobilenonym mrozem świcie:D Dzieci nie mają litości dla matki nawet dzis Poleżakowało by się , a tu guzik,trza wstać i malowac... A co ? Jak skończe pokaże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.12.2009 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Witam w pobilenonym mrozem świcie:D Dzieci nie mają litości dla matki nawet dzis Poleżakowało by się , a tu guzik,trza wstać i malowac... A co ? Jak skończe pokaże. jasne, że pokazuj A dzieci, jak dzieci. Ja dziś miałam extra przespaną noc. Od 23-ciej, pobudka dopiero około wpół do 5-tej Dawno tak nie było. Aha, u mnie temperaturka plusowa. Ze 3 stopnie rano były Słoneczko posyłam i ciepełko!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 04.12.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Hej Delfino...mezem sie nie przejmuj...u mnie tez tak jest On po prostu wychodzi a ja musze zawsze sie meldowac co z kim i kiedy, a jak juz telefonu nie odbiore na czas, to awantura....ale jemu to wolno, bo dorosly i jego mamusia nie jestem... Nic trzeba traktowac facetow z przymrozeniem oka , bo inaczej to zawal serca lub zylka peknie...to tylko facet....istota pelna bledow, ktore trzeba mu wybaczyc .....nie to co my, kobiety - istoty idealne Jak sie mieszka? Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.12.2009 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 A taki całokształt i zapalnik podpalił Jak przyjedzie z pracy wyjde przed dom coś porobię to mi przejdzie i złość wywieje i jak? przeszło już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.12.2009 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 By były przyjemne przeprosiny z mężem to najpierw trzeba sie pospierać. zgadzam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.12.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Dzień dobry Proponuję na dzień dobry http://excluzive.pl/wp-content/gallery/martini/martini2.jpg Tia , zdało by się , bo mnie małż podkurzył my z małżem codziennie mamy spięcia , czasami to się nawet zastanawiam dla kogo ten dom budujemy, bo za nim się wprowadzimy to chyba najpierw rozwód będzie to tak jak i u nas ale ksiadz go wyświęcił, więc moze już będzie tylko lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.12.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 By były przyjemne przeprosiny z mężem to najpierw trzeba sie pospierać. Pogodzenia niet , bo po wietrzeniu łba wkurzył mnie jeszce mocniej Szkoda , że nie miałam gdzie isć , bo gdyby to b yło m iasto to bym se poszła na piwo nie mówiąc mu nic. A dlaczego? Bo po tym jak poszedł ładować jakieś cegły i pojechał na 1,5 godziny nie iwadomo gdzie , nic nie mówiąc , że jedzie , powiedział , że nic się nie stało i przecież wcale nie musi mi meldowac , ze jedzie i gdzie jedzie. Ręce opadają. przepraszam, a nasi mężowie to nie bracia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 04.12.2009 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Okazuje się , że wszystkie wyszłysmy za tego samego faceta A czy mi przeszło? Odpuściąłm rano jak przyjechał na śniadanie i składał mi zyczenia A potem wiecie co?Zjadł śnaidanie , odniósł talerzyk , a reszta majdany rozłożona , ręce opadają. Póki co kupiłam sobie magnez i łykam to może na spokojnosć mi wpłynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.