kawika 10.12.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 buźka lece do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 10.12.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Piękne te aniołki Napisz z czego je lepiłaś? Zdolna bestyjka z ciebie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 10.12.2009 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Siostry , wasze janioły właśnie lezakuja w kotłowni . Materiał to masa solna czyli po szklance mąki i soli , a wody jakies może 1/3 szklanki , tak żeby powstała plastyczna masa. Potem suszymy . I tu dwa sposoby czyli np piekarnik i tak ze trzy godzinki przy uchylonych drzwiach w ok 100 stopniach . Tu jednak zależy dużo od grubości figurki . A druga metoda to kaloryfer czy tak jak u mnie kotłownia. Co prawda ja po lezakowniu w kotłowni podsuszałam , żeby mieć pewność. Potem malowanie , u mnei to zwykłe plakatówki i na koniec lakierowanie i tu zastosowałam lakier do drewna chociaż niektórzy nawet tym do włosów robią. O , i taka to instrukcja. Ale ostrzegam ( jak moja kumfella co mi sprzedaa pomysł) , wciąga jak diabli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 10.12.2009 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Kurcze muszę spróbować dzięki za przepis :) Wyszły Ci super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 11.12.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Siostry , wasze janioły właśnie lezakuja w kotłowni . bedę mieć aniołka będę mieć aniołka będęmieć aniołka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 11.12.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Kobitki jest mi wstyd Może jestem sknera , ale teraz nie podaruje aniołków. Zrozumcie mnie , ale obiecałam dziewczynom z mojej rodzinki za pomoc w budowie i przeprowadzce . Fakt zostało mi 6 sztuk , ale trzy są te pierwsze robione , więc wygladają nie za bardzo , jeden uszkodzil sobie nogę , a dwa pozostałe wybrali chłopaki dla siebie i sami zawieszą na choince. Winny się tłumaczy Wiecie co? Być może w przyszłym tygodniu przysiądę jeden dzionek i zrobię dla Was . Tylko wtedy muszą wyschnąć ze trzy dni , w czwarty pomaluje , w piąty lakierem machnę , nie wiem czy dojdą na święta. Postaram się przysiąść w poniedziałek , a jak starczy mi sił to jutro wieczorem coś machnę. Siostra - zrób nam na spokojnie po świętach dla naszych dzieciaków ok? po świętach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 11.12.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Wiecie ? Tak sobie myslę , że dziś popracuję wieczorem nad tymi aniołkami i do poniedziałku powinny być suche.Podajcie mi na priv swoje adresy serio???? nie chcę cię dodatkowo obarczać, ani nie chcę żś czuła się zmuszona do czegoś ja też nie chcę cię obarczać Delfinka - zrobisz nam później ok ??? ale dla mego dziecka chciałąbym aniołka od ciebie ok? i cennik poprosimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 11.12.2009 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Siostry , wasze janioły właśnie lezakuja w kotłowni : i ja będę mieć wow :0 Materiał to masa solna czyli po szklance mąki i soli , a wody jakies może 1/3 szklanki , tak żeby powstała plastyczna masa. Potem suszymy . I tu dwa sposoby czyli np piekarnik i tak ze trzy godzinki przy uchylonych drzwiach w ok 100 stopniach . Tu jednak zależy dużo od grubości figurki . A druga metoda to kaloryfer czy tak jak u mnie kotłownia. Co prawda ja po lezakowniu w kotłowni podsuszałam , żeby mieć pewność. Potem malowanie , u mnei to zwykłe plakatówki i na koniec lakierowanie i tu zastosowałam lakier do drewna chociaż niektórzy nawet tym do włosów robią. O , i taka to instrukcja. Ale ostrzegam ( jak moja kumfella co mi sprzedaa pomysł) , wciąga jak diabli. dzięki za przepis zatrudnię malucha do roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 11.12.2009 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 pa delfinko idę do domku daj znać ileza te aniołki buziaczki zstawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 11.12.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 I ja się już zbieram Przyjemnosci w weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 11.12.2009 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 I juz poszła do domku. A trzecia siostra nie meldowała się? Proszę słać mi adresiki do wysyłki aniołków. A po ile będą? Eee na wiosne przyjedziecie i skopiecie moje 20 arów pod trawnik Teraz anioły lezakują na brzuchach:D Myślę , że w poniedziałek do południa wymaluje je już.i może wieczorem uda się polakierować , takze w środę chyba wyśle.To b ędzie mala probka , a jeśli wam się spodobają to dorobię do kompletu i na przyszły rok będzie jak znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 11.12.2009 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 I ja się już zbieram Przyjemnosci w weekend I chyba się minęłyśmy. Siostra ty też daj mi namiar na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 11.12.2009 13:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 A ja od rana w kuchni działam i tak upiekłam dwa biszkopty pod torta , serniczek do kawy na jutro , sałatkę tradycyjną , komunistyczna galaciki z jajeczkiem marchewka i mięskiem , ryba po żydowsku i zamarynowałam mięsko na szaszłyki i udka na jutro . Teraz przysiadłam zjeść i zaraz biorę się za sprzątanie. Jutro obiadek dla teściów , sałatka warstwowa i z feta pozostana do zrobienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 11.12.2009 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Teraz patrzę na swoje biale , domowe spodenki Widać na nich chyba każde danie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Przepis na aniołki skopiowałam , dzięki Boże, kedy Ty to jedzonko mas czas robić Poproszę o kawałek tortu Mniammm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 13.12.2009 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 witam , delfinko te aniołki są prześliczne , zdolna bestia z Ciebie , co z tego że przepis na masę solną jest jak jeszcze trzeba umieć te cuda uformować , malunki na ścinach i podłodze po prostu powalają z nóg , właśnie też się tego obawiam u siebie i zapobiegawczo będą farby zmywalne i wystrój bez szaleństw-żeby nie było szkoda jak mała poniszczy, pozdrawiam beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 13.12.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Teraz patrzę na swoje biale , domowe spodenki Widać na nich chyba każde danie hej, znaczy się, że kucharzowi dobrze szło gotowanie. Udało się wszystko? Napisz koniecznie jak minął ten weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 13.12.2009 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Teraz patrzę na swoje biale , domowe spodenki Widać na nich chyba każde danie hej, znaczy się, że kucharzowi dobrze szło gotowanie. Udało się wszystko? Napisz koniecznie jak minął ten weekend Melduje sie po imprezie. Wsio poszło zgodnie z planem. Jutro wrzucę fotkę torta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 13.12.2009 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 witam , delfinko te aniołki są prześliczne , zdolna bestia z Ciebie , co z tego że przepis na masę solną jest jak jeszcze trzeba umieć te cuda uformować , malunki na ścinach i podłodze po prostu powalają z nóg , właśnie też się tego obawiam u siebie i zapobiegawczo będą farby zmywalne i wystrój bez szaleństw-żeby nie było szkoda jak mała poniszczy, pozdrawiam beata No , u nas luz , bo narazie na biało tak , aby było pomalowane takze luz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 13.12.2009 21:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Przepis na aniołki skopiowałam , dzięki Boże, kedy Ty to jedzonko mas czas robić Poproszę o kawałek tortu Mniammm A jak człek się spręży to da radę. Dobrze , że dzieciaki współpracowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.