Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szkodliwa we?na ?


Patos

Recommended Posts

Ja to widzę tak:

- rakotwórcze są wszystkie substajcie (nawet naturalne) które w sposób systematyczny podrażniają nasz organizm

- wełna (skłądająca się mikrowłókien bazaltu czy granitu, nie pamietam)

do takich należy

- ale tylko w kontakcie bezpśrednim (praca w fabryce)

- my mamy ją obudowaną i te drobiny się nas nie imają

wniosek- chyba bezpieczne (rakotwórcza ze wzgledu na radioaktywność raczej nie jest, brakuje mi przemiany węgla na izotop podaczas produckji)

 

PS.

Swego czasu na studiach sprawdzaliśmy radioaktywność pustaka cementowego - w odległości 10 cm Geiger pokazywał przekroczenie dopuszczalnych norm - do którego mogło spać przyklejone plecckami moje dziecko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zostałem wyleczony z produktów postpiecowych do końca życia.

 

Ojej jakoś mało optymizmu tchnie z tego postu.

Miłego dnia - bez względu kiedy to czytacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też już o tym było na Forum.... pewnym wyjściem dla ocieplenia zamiast wełny i styropianu jest perlit, ekofiber i termex. Dwa ostatnie to włókna zelulozowe nasączone solami boru. Materiał w zasadzie ekologiczny i nie budzący wielu podejrzeń.

Z tą gwarancją to bym się nie przejmował. Czy wiecie na ile lat producenci wełny mineralnej (czy szklanej) dają gawrancję ? Chyba nie więcej niż 10 lat ?

 

Perlit jest najbardziej pewny bo chemicznie obojętny i odporny na wszystko (jak szkło). Cenowo ekofiber i termex to jakieś 20% drożej niż wełna.

 

Ja na razie zdecydowałem się na termex (do izolacji mojego kanadyjczyka w budowie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby sie tak wszystkim przejmowac to co mamy w domach to w duzej mierze jest szkodliwe....okna impreganty itp

 

ja ocieplam strop Ursa 25 cm i pal licho niech sobie bedzie rakotwórcza, a powaznie- gdyby była az tak szkodliwa to zapewnie ni dopuszczono by jej do uzytkowania....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teska,

masz dużo racji.

 

Każdy ma swój próg wrażliwości na "zdrowe/niezdrowe". Dla jednego ważne będą ściany domu, dla innego wykładzina.

 

Myślę, że każdy stara się ograniczyć w swoim otoczeniu ilosć materiałów, który w danym momencie są uważane za szkodliwe - to przecież ludzkie. Jest też w tym naturalna kolej rzeczy, że coś co kiedyś uważane było za zdrowe w świetle nowszych badań okazuje się być szkodliwe... itd ipd. Tak było z eternitem, rentgenem, pestycydami, paliwem "ołowiowym",... Można mniemać, że za jakiś czas materiały czy produkty dzisiaj uważane za bezpieczen okażą się szkodliwe lub wręcz trujące. I tu też jest duża doza indywidualności na ile ktoś chce się zabezpieczać przed takimi sytuacjami.

 

Organizm człowieka jest silny i wiele zniesie ale jego tolerancja też nie jest nieskończona.

Są ludzie żyjący w szkodliwych warunkach i dobrze im się wiedzie ale statystycznie żyją krócej i chorują częściej i mocniej. Ktoś kto dba o zdrowie (profilaktyka) żyje zdrowiej i umrze zdrowiej. To jest dla mnie najważniejsza rzecz. Każdy kiedyś umrze i ja przynajmniej się tego nie boję. Mam nadzieję, że dbając o siebie i starajac się żyć w zdrowym otoczeniu (w domu się śpi i regeneruje organizm więc ważne jest, żeby było tam jaknajmniej szkodliwych związków) umrę zdrowo. Najbardziej obawiam się zniedołężnienia i ciężkiej długotrwałej choroby - życie jak rożlina wydaje mi się czymś najbardziej tragicznym.

Przynajmniej dzisiaj... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie to powiedzcie mi czy między płytami KG a wełną mineralną dajecie jeszcze folie? Jak tak to jaką?

Pan z ROCKWOOLA powiedział mi, że absolutnie żadnej foli bo dom będzie się pocił. Co o tym myślicie :roll:

Zapytaj tego pana czy ma uprawnienia budowlane.

Jeżeli ma to weź od niego takie oświadczenie o tej folii na piśmie i prześlij do PIIB z numerem jego uprawnień i członkostwa z PIIB.

Jak można dawać takie idiotyczne rady ?

Oczywiście, że między płytami g.-k. i wełną mineralną powinna być paroizolacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dżon

Ale po co sie tym interesować? Mamy tutaj na forum całą masę "fachowców inwestorów idących z postępem" i każdy z nich uważa , że bez folii, to zamknąć dziada, bo oszust hultaj gorszy niż osama bin laden.

Ale jak mówię, to są fachowcy

i tutaj powinien być emotikon ironiczny, ale takiego nie widzę

adios

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że folia winna być. Oprócz roli opóźniacza przepływu pary pełni także rolę opóźniacza przepływu powietrza a tym samym i ciepła.

Zapraszam na strony http://www.super-e.com - kanadyjski program budowy domów superenergooszczędnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...