Wojna w Gruzji a cena gazu....

[adam_mk]

Witam

Obejrzałem sobie Wiadomości....

Obrazy dość ponure.

Wojna...

 

Ale teraz nasz Wielki Sąsiad (już nie brat?) trzyma Europę za jaja!

Mają wszystkie rurociągi pod swoją "opieką".

Te , które łączą Azję z Europą...

 

Przewiduję spory ruch w kierunku energii odnawialnej. Może i myśl techniczna "się ruszy" jak się ruszy kasa...

Solarki za grosze... fotowoltaika na każdym dachu.. za grosze...

Astronomiczna cena gazu... reglamentacja... V stopień zasilania...

 

Ciekawe, czy już w najbliższą zimę się zacznie. Oby nie była ostra!

Już kupować opał?

 

A jak Wy myślicie?

 

Wygranych się nie sądzi... Dysproporcja sił miażdżąca. Efekt spektakularny! Trwało godziny i... położyli łapę na tych rurkach!

I to w ramach "operacji pokojowej"! W błękitnych berecikach!

 

Makiaveli to dupek był.. Nic nie umiał!

 

Adam M.

[MAXI KAAAZ]

Rzeczywistość jest ponura. Jedni chcą chronić swoich inni wyzwalają od tyranów, przychodzą z odsieczą ... ale tylko kiedy mogą na tym zarobić. Najważniejsze jest dobre PR i bestialskie mordy można opisać jako walkę z terroryzmem, rabowanie jako ochrona dóbr etc.

 

Ale "losy świata nie leżą w naszych rękach" jak to śpiewał Lombard.

 

A co się tyczy Panie Adamie tej popularyzacji energii odnawialnej i spadku cen np. kolektorów przy wzroście cen paliw to nasze państwo niechcąc tracić zysków z podatków i akcyz upomni się o podatek od słońca, wiatru, wody, a nawet od smrodu i gó...n gdy ktoś będzie chciał produkować biogaz.

 

J.K.

[Mice]

Ja mam tylko cichą (i pewnie płonną) nadzieję, że Polska i cała UE po kolejnym strzale kontrolnym ze wschodu w końcu zacznie myśleć co zrobić aby nie być aż tak bardzo zależnym od dostaw ze wschodu czy innego kierunku ...

Być może to energie odnawialne być może dywersyfikacja

Inna sprawa, że Rosja jest na chyba 3 miejscu wśród exporterów gazu więc nie jest aż tak bardzo źle w skali UE.

[retrofood]

a ja mam dość martwienia się losami świata i na starość chcę myśleć o skowronkach.

[Stokrotka]

a ja mam dość martwienia się losami świata i na starość chcę myśleć o skowronkach.

 

...ci z Gori pewnie też mieli podobne plany...

[retrofood]

a ja mam dość martwienia się losami świata i na starość chcę myśleć o skowronkach.

 

...ci z Gori pewnie też mieli podobne plany...

 

pewnie tak, ale ja się o nich martwiłem tyle lat... że mi przeszło...

[Wizjer]

Pewnie ceny gazu i ropy pójdą drastycznie w górę... ale stawia to też pod znakiem zapytania budowę Rurociągu Półocnego. Być może wzrośnie popularność alternatywnych źródeł pozyskiwania energii...

[nunczako]

a ja mam dość martwienia się losami świata i na starość chcę myśleć o skowronkach.

 

Ech, żeby tak można było... To się chyba jedynie uda jak człowiek zakupi jakąś piękną wysepkę albo kawałek takowej z dala od wszystkiego na Pacyfiku... A i tak kurcze kiedyś może dolecieć tsunami spowodowane eksplozją nuklearną...

 

Hehe, pesymistycznie to wyszło. No, ale ogólnie chodziło mi o to, że nigdy nie uda nam się od tego uciec, to jest nasz świat i jak się nim nie zainteresować, to drań się będzie dopraszał aż zainteresuje się nami sam.....

[Wizjer]

na starość - tak... a co z teraźniejszością (czyt: młodością) ?

[Charlie]

osobiście jestem za atomem - cała Ameryka na tym jedzie i ma tanio + bez ograniczeń. Grzeją, gotują i świecą bez ograniczeń - atom to atom

[Barbossa]

osobiście jestem za atomem - cała Ameryka na tym jedzie i ma tanio + bez ograniczeń. Grzeją, gotują i świecą bez ograniczeń - atom to atom

niestety zbyt wielu oszołomów w kraju, aby coś konkretnego w tym temacie zrobić

[Michauek]

W nawiązaniu do tytułu tematu- Ruskie na pewno będą kombinować z cenami (tak jak zrobili to np Ukrainie- podnieśli cenę o 100%) ale mogą dopiero za kilkanaście miesięcy, bo do końca 2009 PGNiG ma z nimi umowę której oczywiście w trakcie nie mogą zmienić.

 

Tyle, że podniesienie ceny gazu z ich strony o x procent nie oznacza dla nas podniesienia ceny detalicznej o ten sam x procent, bo przecież płacimy jeszcze akcyzę, przesył i inne takie.

 

 

Mnie do budowy domku jeszcze brakuje kilka lat (czytaj: kasy) ale juz kupując działkę nie zważałem na to czy jest (będzie) możliwość przyłącza gazowego- na pewno nie będzie mi potrzebne bo jest bardzo mało przyszłościowym rozwiązaniem. Znacznie lepsza będzie pompa ciepła (wersja wygodna lecz droga) lub piec na pelety (wersja odwrotna)

[Charlie]

IVAN dowali nam i nie tylko nam cenę za gaz i ropę myślę, że o 100% do góry. Po to buduje drugi rurociąg aby móc rozszerzać strefę nacisku na byłe Państwa RWPG.

taki to nasz los - między Niemcami i Rosjanami. Między młotem a kowadłem. Zawsze tak było.

Koszta obsługi domu w sezonie grzewczym będa astronomiczne - rokuje to inwestycje w termomodernizacje i tzw alternatywne źródła energii wspomagające klasyczne systemy grzewcze.

Ogniwa fotowoltaniczne na dachach, żródła geotermalne, elektrownie wodne i wiatrowe, pelet.

Jak kto się czuje finasowo to niech inwestuje - ja nie mam kasy na razie.

 

nbiestety, ale na tzw Zachodzie koszta sa 2 x wyższe od Polski w sezonie grzewczym takze mamy co gonić

[sys]

a może przyspieszyć ten cały efekt cieplarniany?...hę?...to co, że zaleje troszkę europę? ... jakoś w krajach gdzie rosną palmy nikt na sezon grzewczy nie narzeka

[Wizjer]

Po wojnie jądrowej też się zrobi cieplej