tula 30.03.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Carlos , super stopka Upiorka, rzuć jeszcze praktycznym oczkiem na http://www.agdrtv.net/cgibin/shop?info=SGV55M03E&sid=72a3425a Ja mam jeden licznik na całą wodę, kuchenną i łazienkową. Radość moja z Twoich wyników była przedwczesna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kondi10 30.03.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 są nas 2 osoby i w dającej się przewidzieć przyszłości więcej nie będzie. mam 45cm, bo doszedłem do wniosku, że zmywanie połowy nawet przy 60 może być za wiele. kupiłem jakieś najtańsze talerze z ikei i po prostu po obiedzie spłukuję z nich brud i wkłądam do zmywarki. uruchamiam ją raz na 2 dni i nic nie śmierdzi, choć fakt kupiłem "aromat do zmywarek" (zmywarkę zamykam, bo od tego wieszaczka jedzie taka chemia, że nie możemy wytrzymać hehe) Zamiast tych zawieszek, które nie są tanie wrzucam wyciśniętą skórę cytryny (to, co i tak się wywala do kosza) do koszyka na sztućce - też odświeża i to ekologicznie dzięki, spróbuję tak zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Upiorka 30.03.2009 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Moim zdaniem ma wszystko co potrzeba-nie wiem jak wypada w porównaniu z innymi. My wybraliśmy teraz Siemens SN 66T091 EU- w porównaniu z Twoją ma dodatkowo funkcję 1/2 wsadu, jest trochę bardziej oczczędna jeśli chodzi o zużycie wody i energii i cichsza- wbrew pozorom nalezy zwrócić na to uwagę zwłaszcza w otwartych kuchniach. Taką nam polecił nasz zaufany sprzedawca wiedząc jaką użytkujemy teraz i jaki pułap cenowy nas interesuje. Ma fajną trzecią półkę na sztućce-do tej pory był to pomysł opatentowany przez firmę Miele, dopiero teraz inni producenci mogą go zastosować. Wydaje mi się że rozwiązanie to jest lepsze niż tradycyjne koszyczki. Jeśli chcesz można pooglądać tu: https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=541332329 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elka62 30.03.2009 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Zamiast tych zawieszek, które nie są tanie wrzucam wyciśniętą skórę cytryny (to, co i tak się wywala do kosza) do koszyka na sztućce - też odświeża i to ekologicznie Też tak robię Oszczędność wody podczas używania zmywarki jest bezsporna - łatwo to obliczyć. Przed zakupem zmywarki zrobiłam test: pozmywałam po obiedzie 5 osób, na które to zmywanie zużyłam 19 litrów wody. Taką samą ilość wody zużywała moja ówczesna zmywarka na jeden cykl. Tyle że w zmywarce w 19 l wyprały się naczynia z całego dnia. Obecnie w domu na stałe jest nas sztuk 2 i zmywarkę nastawiam rzadziej / 60cm od 15 lat/. Naczynia muszą być opłukane, można ewentualnie uchylić drzwiczki - i nie śmierdzi. A ze zmywarką jest tak: jak jej nie ma to człowiek sobie radzi i jest ok. Ale jeśli tylko ktoś ją posiadł - to już tylko chwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tula 30.03.2009 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Upiorka , dziękuję za fachową opinię. Dam do poczytania mężowi. Ta, którą wynalazłam i tak raczej droższa niż tańsza Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slav 30.03.2009 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Ja sobie juz nie wyobrazam mieszkania czy tez domu bez zmywarki. To jest prawda, iz dopoki jej nie masz jest ci ona niepotrzebna ale jak jej "posmakujesz" to wiesz, ze nie ma bez niej wygodnego zycia :) Zmywarka, tak jak lodowka czy kuchenka ... musi byc :) Pozdrawiam S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.03.2009 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 To jest prawda, iz dopoki jej nie masz jest ci ona niepotrzebna ale jak jej "posmakujesz" to wiesz, ze nie ma bez niej wygodnego zycia :) dokładnie to miałam napisać - przeciwnicy zmywarki to ci, którzy nigdy jej nie mieli. ja sobie nie wyobrażam, że można nie chcieć sobie ułatwiać życia. chyba, że ktoś lubi stać przy zlewie i godzinami gary szorować... ale ja do takich masochistów nie należę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACEKBLACK11 08.04.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 j.w. bo nie we wszystkich jest AQUA STOP!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyd 17.04.2009 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 60-tka najlepiej z funkcją 1/2 wkładu. Nas jest trójka w domku, zmywara uruchamiana jest co 2-3 dni. Od kiedy ją mam zapomniałam, co znaczy szorować gary. Poza tym porządek w kuchni łatwiej utrzymać. I jak to ładnie zostało powiedziane: życie bez niej jest możliwe, ale tylko do momentu, gdy jej nie poznasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
escape 17.04.2009 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Proponuje 60 -tke rowniez nigdy niemiałam zmywarki(brak miejsca)ale przy wyborze nawet przez myśl mi przeszło zeby kupic inna niż 60cm ,wychodze z zalozenia ze lepiej miec wiecej miejsca niż się cisnąć...weź pod uwagę ze trzeba się naumieć dobrze układać w zmywarce....na pierwsze mycia mało co mi się mieściło to nawet niechce myslec co bym pomiesciła do 45 ...jednego czego cholernie żałuje..to to ze niemiałam jej wcześniej jak sobie przypomne mycie naczyc po imprezie godzina bita..bryy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 17.04.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 U nas są 4 osoby i wystarcza nam 45-ka. Mycie włączamy na noc. Gotujemy obiady jednodaniowe i nie ma problemu z zapakowaniem zmywarki. Jak jest duża rodzinna impreza to po prostu włączam 2 mycia i tyle. Nie wyobrażam sobie zbierania brudnych naczyń przez 2-3 dni żeby włączyć zmywarkę, ze względu na "aromat" wydobywający się z jej wnętrza. Ale to jest tylko moje zdanie po 10 letnim użytkowaniu zmywarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga-Białystok 17.04.2009 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 A ja chciałam się pochwalić, że rezygnuję ze zmywarki tak żeby zaznaczyć, że taki podgatunek również istnieje tzn absolutnie nie jestem przeciwniczką tego urządzenia - widzę, że wielu znajomych błogosławi ten wynalazek (i wszyscy mówią, że 60tka ), ale dla mnie mógłby nie istnieć. Obecnie posiadam i w moim przypadku po prostu nie zdaje egzaminu. Gromadzenie tych wszystkich brudnych naczyń mnie denerwuje. A najbardziej jak akurat potrzebuję tego konkretnego noża albo miski - i grzeb się w tych smrodkach... Oszczędność wody? Tak, ale też części naczyń nie możesz włożyć do zmywarki ze stołu czy kuchenki - trzeba je opłukać z resztek jedzenia. Więc jak i tak płuczę to już mogę zmyć, dwa ruchy ręką więcej. Oszczędność pieniędzy? Pewnie tak, ale Calgonit jednak też te kilkadziesiąt złotych kosztuje - tańsze produkty nie domywają mi naczyń. Oszczędność czasu? Tak, ale w sumie ja tego czasu na zmywanie też tak dużo nie tracę - nie ma opcji, że zbieram baterię naczyń do zlewu i potem weź stój i to zmywaj - po prostu zmywam na bieżąco. Nie stoję nad patelnią i nie obserwuję jak mi się kotlet rumieni, tylko w tym czasie machnę ze 4 naczynia. Od razu po jedzeniu wszyscy po sobie zmywają, poza gośćmi oczywiście Itd, itp... Suma sumarum zmywarka jest u mnie zbędnym meblem i przydaje się właściwie tylko od wielkiego dzwonu pt.święta, kiedy w ciągu godziny produkuję taką ilość naczyń, że zapełniam ją po brzegi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 17.04.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Coś słabo szukałaś, bo ja jeszcze domu nie mam ale już od dawna wiem, że w domu musi być zmywarka 60. 45 jest poprostu za mała i nie ma sensu jej kupować. Co do wątpliwości zmywarka tak czy nie? to chyba nie muszę odpowiadać: OCZYWIŚCIE, ŻE TAK Po pierwsze wygoda, po drugie oszczędność czasu i przede wszystkim pieniędzy. No i mam nadzieję, że przy zmywarce jest czyściej w kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 17.04.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Coś słabo szukałaś, bo ja jeszcze domu nie mam ale już od dawna wiem, że w domu musi być zmywarka 60. 45 jest poprostu za mała i nie ma sensu jej kupować. Co do wątpliwości zmywarka tak czy nie? to chyba nie muszę odpowiadać: OCZYWIŚCIE, ŻE TAK Po pierwsze wygoda, po drugie oszczędność czasu i przede wszystkim pieniędzy. No i mam nadzieję, że przy zmywarce jest czyściej w kuchni Tak dla zmywarki, ale jak zwykle z wyjątkami. Wygoda i oszczędność czasu jak najbardziej. Co do tej pewności, że to też oszczędność pieniędzy to radziłbym trochę pochamować. Może być taniej, może być drożej. Chyba, że liczy się pracę poświęconą na zmywanie jako koszt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 17.04.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 No może przy zmywaniu w wodzie stojącej w zlewie różnica jest mniejsza ale co jak ktoś pomywa po niedzielnym rodzinnym obiedzie pod bieżącą wodą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
escape 17.04.2009 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Ja własnie z tych co pod bieżacą wodą myja...i hekrolitry wody spuszczałam w kanał...a teraz przy szambie oszczednosci wody są wskazane....myć w stojącej wodzie nigdy nielubiałam bo to takie brudne zmywanie dla mnie...mało higieniczne...ale ja pod tym względem to pedantyczna jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 17.04.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Ja jak na razie nie mam zmywarki i myłam zawsze pod bieżącą ale przeczytałam, że idzie na to dużo, bardzo dużo wody, kilkadziesiąt litrów, a nawet więcej - zależy jak kto zmywa i ile. Od początku roku zmywamy w wodzie stojącej i nawet mi się podoba ale w domu obowiązkowo zmywarka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 17.04.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 No może przy zmywaniu w wodzie stojącej w zlewie różnica jest mniejsza ale co jak ktoś pomywa po niedzielnym rodzinnym obiedzie pod bieżącą wodą? A co jak ktoś myje w zmywarce po 1 talerzu? Używajmy zaimków typu: dla mnie jest taniej..., u mnie się nie opłaca...itp. U mnie nie oznacza, że u wszystkich. Żeby nie było niejasności to używam zmywarki choć u mnie wychodzi drożej i to nie dlatego, że wyczytałem w internecie, ale dlatego, że po prostu to obliczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 17.04.2009 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 No ok. ja jeszcze nic nie obliczałam, bo nie mam. Moje wiadomośći jak na razie pochodzą tylko z internetu ale drożej czy taniej u mnie zmywarka i tak będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zott36 17.04.2009 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Zmywarka wychodzi zdecydowanie taniej , przynajmniej u Nas , po roku czasu zwrot za wodę wynosił 500zł . Nieźle przelewaliśmy wodę , zmywając pod bieżącą wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.