Remont mojego domku

[witu102]

Witam,

W sumie ten "dziennik to będzie trochę opóźniony bo remont trwa już na dobre, ale myślę, ze warto jest o tym napisać ku przestrodze innych.

 

Ku przestrodze, a dlaczego?

No więc wszystko zaczęło się w 2005 roku kiedy to kupiliśmy dom...jako, że rodzice nie chcieli wielkiego remontu ani budowy zaczynać to szukaliśmy domu "do zamieszkania".

Znaleźliśmy takowy w miłej okolicy blisko centrum w sumie jak na odległość od centrum to i działka spora (ok 4a)

Do tego wyremontowany w 2001...faktycznie świeża farba, świeży tynk nowe plastikowe okna..wydaje się jak z bajki bierzemy.

[Włodek.B]

Hehe, z przyjemnością się będę przyglądał "dziennikowi", też wziąłem dom "do zamieszkania"... i coraz więcej do zrobienia w nim widzę.

[witu102]

tutaj zamieszczam troche zdjęć wnętrz na dowód, że na pierwszy rzut oka wydawało się być wszystko idealnie...

http://img224.imageshack.us/img224/9938/snb12041hv2.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/2812/snb12040rr3.jpg

http://img98.imageshack.us/img98/1845/snb12043bh5.jpg

 

wiecej zdjeć wkrótce:)

[witu102]

Tak czy inaczej przy okazji niewinnego remontu-wymiany rurek od centralnego ogrzewania okazało się, że wymianie uległy również instalacja elektryczna, kanalizacyjna oraz wodna.

Gość, który przed nami posiadał ten dom był amatorem wszelkich eksperymentó budowlanych..rury centralnego plastiki do tego jakieś z USA, niestety sam układał więc zaczęły cieknąć

To samo z wodą po prostu masakra:(

[Włodek.B]

Ja przynajmniej wiedziałem, że mimo, że teoretycznie " do zamieszkania" to w praktyce instalacje i sporo więcej będę miał do wymiany.

Wychodzi, że nie ma domów "do zamieszkania". Zawsze się coś znajdzie do robienia.

[witu102]

taa coś tak ale w tej chwili posumowałem wszystko i nie ostałą się ani jedna:)

prąd, gaz, woda, CO, kanalizacja:)

masakra, z drugiej strony mówie sobie że część mogła poczekać, bo by wytrzymała, ale ryć ściany za rok czy dwa:)bez sensu..wiec teraz do domu wejść nie mogę

nie muszę mówić, że do wymiany tego wszystkiego cała podłoga i wszystkie 3 łazienki zostały całkowicie rozwalone:)

wkrótce zdjęcia:)

[witu102]

no i oto prezentuję zdjęcia z początku demolki:)

pierwsi zaczęli spece od CO wiec najpierw porobili troche bruzd w ścianach i dziur w stropie:)

http://img128.imageshack.us/img128/5218/snb12117rv6.jpg

http://img46.imageshack.us/img46/8148/snb12116xj3.jpg

http://img47.imageshack.us/img47/2987/snb12120os7.jpg

http://img113.imageshack.us/img113/9474/snb12303mh1.jpg

 

Ale w stosunku do całości "zniszczeń" to była jedynie malutka rysa na wnętrzu naszego domu:)