Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Mam ścianę z maxa i na to tynk CW, po roku mam w każym z czterech rogów pęknięcia na ścianach. Mają jakieś 60-70cm w obie strony od rogu i w odległości jednego pustaka od stropu. Martwi mnie to, że są identyczne i w każdym rogu, jakby to było na ściance działowej to bym rozumiał, a tak to wygląda jakby strop z jedną wartswą pustaka chciał się oderwać od reszty domu :cry: . Czy może ktoś podać przyczynę czegoś takiego?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/106730-p%C4%99kni%C4%99cia-w-naro%C5%BCnikach-budynku-martwi%C4%87-si%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

Jak masz strop monolit to .... mam to samo :o

Wytłumaczyć to można tym ,że beton "stygnąc" najpierw związał się z (w moim przypadku z betonikiem) maxem a potem -tak się "skurczył"że na rogach się odspoił.

Oglądało to u mnie paru fachowców i zgodnie potwierdzili ,że przy monolicie

to normalne .Niemam się tym przejmować :roll:

Jeden z nich opowiedział mi historię jak to jeden "inwestor" kazał sobie wydłubać możliwie głeboko pęknięcia (fugi) i uzupełnić na nowo -opowiadał to z ironią w tonie :lol:

 

Pozdrawiam

Jak masz strop monolit to .... mam to samo :o

Wytłumaczyć to można tym ,że beton "stygnąc" najpierw związał się z (w moim przypadku z betonikiem) maxem a potem -tak się "skurczył"że na rogach się odspoił.

Oglądało to u mnie paru fachowców i zgodnie potwierdzili ,że przy monolicie

to normalne .Niemam się tym przejmować :roll:

Jeden z nich opowiedział mi historię jak to jeden "inwestor" kazał sobie wydłubać możliwie głeboko pęknięcia (fugi) i uzupełnić na nowo -opowiadał to z ironią w tonie :lol:

 

Pozdrawiam

 

A ja mam monolit i nic takiego nie obserwuje jakoś ta teoria do mnie trafia

Jakia powierzchnia ?

Jaki gruby?

Ile czasu minęło od zalania?

Do domu mam "przyklejony" bud. gosp.ponad 40m.kw. strop też monolit

tyle ,że nie 12 tylko 10 plus wieniec i belki stropowe spodem ,w cieniu,lany jesienią - nie w upały i jest ok ??

Jak to wytłumaczysz??

 

Pozdrawiam

Do mnie też przemawia, że ma to coś wspólnego ze stropem, bo pęknięcia są poniżej jednego pustaka a ta jedna warstwa jest zespolona w pewien sposób ze stropem poprzez wieniec i beton który się do nich wlał. Po drugie jakby to było od osiadania budynku to raczej nie byłoby to takie równomierne i w każdym rogu. Tylko strop był wylewany w maju a tynki robione pod koniec lipca więc miał dwa miesiące żeby już związał, to skąd pęknięcia na tynku, nadal strop się "porusza" ?

Witam

A w jakim czasie powstał dom i z czego był budowany??

 

Fundamenty - listopad 2006, ściany z U220 i strop żelbetowy wylewany w maju 2007, czerwiec więźba z deskowaniem i we wrześniu dociążony dachówką cementową, w listopadzie się przeprowadziliśmy, dom parterowy 10mx15m

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...