Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co Was najbardziej denerwuje podczas budowy domu?  

97 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co Was najbardziej denerwuje podczas budowy domu?

    • Nieprzewidziane wydatki
    • Niesolidni wykonawcy
    • Niedotrzymywanie termin


Recommended Posts

trochę nie wyobrażam sobie co będzie potem???

bo już powyzywałam kilku dostawców ale od wykonawcy (na razie to tylko budowlaniec, bo dopiero zaczynam) trzymam się z daleka (boję się że jak coś powiem to się zdenerwuje i sobie pójdzie)

 

:wink: :wink:

  • 2 months później...
To że wykonawca jest 1 na 5 dni na budowie i ciągnie się to wszystko niemiłosiernie ... a inni w kila dni załatwiają sprawę i domek rośnie im w górę tylko nie u mnie :(

tofee

znam to

 

to wyobraź sobie co ja musze czuć jak koleżanka zaczęła w sierpniu i jest na tym samym etapie co my a my zaczynaliśmy we wrześniu zeszłego roku

a jak to wkurza przy wykończeniówce... :evil:

kiedy człowiek myśli, że wystarczyłyby dwie godziny, żeby coś było skonczone, a wykonawca się zmył....

planujemy, wybieramy, kupujemy, montujemy.....

miało być TO, super, dobrze i doskonałe...

a rzeczywistość pokazała że: za czarne, za jasne, za małe, za wielkie.....no kurna, nie to co miało być!!...-

 

WNIOSEK: brak nam zupełnie wyobraźni przestrzennej.!!!!....,

denerwuje mnie brak poszanowania mojej wlasnosci, porzadku. Jesli chodzi o materialy i transport to na szczescie zamawiam w jednej hurtowni targuje sie sprawdzam i jest oki. jak cvos zamawiam z poza tej hurtowni to porazka.

robocizna bardzo droga za ktora faktycznie nie idzie jakosc. u mnie na ekiep do tej pory nie narzekalam ale widze ze czym blizej konca tym gorzej no i to ciagle pilnowanie- niby nie to my bedziemy w nim mieszkac

  • 1 month później...

Niesolidni wykonawcy są wszędzie! A niesolidność ma wiele twarzy.

 

Np. nieposzanowanie pracy innych czyli inaczej Twoich pieniędzy.

 

Nic bardziej nie denerwuje niż jak na Twoje nowiutkie drewniane schody (wykonane przez stolarza) wchodzi w gumowcach dosłownie z gnoju hydraulik by zamontować u góry umywalkę...

  • 2 weeks później...

 

Nic bardziej nie denerwuje niż jak na Twoje nowiutkie drewniane schody (wykonane przez stolarza) wchodzi w gumowcach dosłownie z gnoju hydraulik by zamontować u góry umywalkę...

 

 

Dlatego ja robię najpierw łazienki i tzw. "brudną robotę" a potem dopiero przyjadą schody. Pozdrawiam

Z terminami raczej nie mieliśmy problemów, choć zdarzały się przypadki umówionych terminów, a Panów fachowców brak. Niestety z solidnością wykonawców problemy były i to ogromne :evil: W końcu tak się wkurzyliśmy, że wyrzuciliśmy wszystkich na etapie wykończeniówki i "tymi ręcoma" sami wszystko kończyliśmy.

 

Myślę, że niesolidność Wykonawców to największa zmora Inwestorów. Wykończeniówka rzeczywiście wykańcza - finansowo i nerwowo, bo człowiek chce żeby wszystko było takie idealne i dokładnie tak jak sobie zaplanował a tu ZONK - tego się nie da, tamtego nie można, a tu krzywo, a tu znów jakieś niedociągnięcia i tak w kółko aż do znudzenia, na szczęście powoli kończymy a za rok czy dwa nikt już nie będzie pamiętał, że coś miało być tak a wyszło siak :wink:

  • 2 weeks później...
Budowanie jest super .Najgorsze to początek papierologia czytaj (łaskawi wszechpaństwo).z wykonawcami różnie i kolejne rozczarowanie odbiór budynku to horror. :evil: i nowy wymysł naszych władnych .Swiadectwo energetyczne.po co mi to jak ja mam w swym domu mieszkać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...