po jaką cholerę zamkniete osiedla??

[Gość M@riusz_Radom]

Ja to bym chciała coś mniejszego niż mam na co dzień...

Chociaż by człowiek popatrzył na coś małego...

 

Koleżanka pracuje w stadninie koni w Janowie czy innym podobnym, malowniczym, miejscu ?

[coulignon]

hm ...nie chcąc się chwalić mam D ...ale tak sie składa , że sąsiadki też niczego sobie więc niezdrowego zainteresowania nie ma

 

a tak serio .... wiedziałam, że odzew panów na taką propozycję bedzie natychmiastowy i głośny

 

dla pań proponuję rozmiar pewnego organu ciała męskiego ... dlaczego panie miałyby być poszkodowane wzrokowo ?

 

nie ma tam jakiejś działki do sprzedania??

[daggulka]

niestety ( a może stety??? ) wszystkie wysprzedane

[daggulka]

Ja to bym chciała coś mniejszego niż mam na co dzień...

Chociaż by człowiek popatrzył na coś małego...

 

Koleżanka pracuje w stadninie koni w Janowie czy innym podobnym, malowniczym, miejscu ?

 

nie , koleżanka po prostu ma szczęście

[Gość M@riusz_Radom]

Jak widać z wypowiedzi to chyba nie bardzo )

[daggulka]

no i prosze na jaki temat ta dyskusja o zamkniętych osiedlach nam zeszła

[DPS]

Jak widać z wypowiedzi to chyba nie bardzo )

Moj drogi - ja mam wielkie szczęście.

[Nefer]

Jak widać z wypowiedzi to chyba nie bardzo )

Moj drogi - ja mam wielkie szczęście.

Depesia - i jak ja teraz mam do Ciebie przyjechac i się zachowac jak biały człowiek Ty mi powiedz

[galka]

Racja Nefer -trudno Ci będzie teraz patrzeć tylko w oczy-nie zazdroszczę

[DPS]

Jak widać z wypowiedzi to chyba nie bardzo )

Moj drogi - ja mam wielkie szczęście.

Depesia - i jak ja teraz mam do Ciebie przyjechac i się zachowac jak biały człowiek Ty mi powiedz

 

Uda Ci się - jak zawsze.

A co, oczy skromnie chcesz spuścić?

[coulignon]

I w ten sposób faceci z tego wątku poszli zastanawiać się nad biustem Dagulki i jej Sąsiadek a kobietom z tego wątku snuje się po głowie pytanie "co by było gdyby", powoli pakuja walizki i zastanawiają się nad podróżą do Domku Pod Sosnami....

 

za zaczęło się niewinnie od małej dyskusji socjologicznej....

[daggulka]

wiecie , że każdy wątek tak można zakończyć w pokojowej i miłej atmosferze?

[Stokrotka]

a kobietom z tego wątku snuje się po głowie pytanie "co by było gdyby", powoli pakuja walizki i zastanawiają się nad podróżą do Domku Pod Sosnami....

 

....

 

Ja nie, ja się wręcz wystraszyłam

[DPS]

Moim szczęściem i tak nie zamierzam się z nikim dzielić.

 

A kto przyjedzie, ten na pewno nie będzie żałował.

[EZS]

A tak przy okazji osiedli zamkniętych:

 

a) sprawa posiadania psów: dokąd te pieseczki są wyprowadzane na spacer i co z ich kupkami ?

 

b) sprawa integracji dzieci: gdzie się bawią dzieci jeżeli bardziej atrakcyjne miejsce zabaw jest poza osiedlem ?

Ad a -trzeba sprzątać i wychodzić poza teren. Zresztą tam rzadko kto ma psy

Ad b - mojej przyjaciółce (gdy zasiedlała takiie mieszkanie -bezdzietnej) powiedziano na zebraniu wspólnoty - dzieci to się prowadza na tenis, jazdę konną, języki, a nie będą latać po osiedlu . I teraz, gdy już ma potomka - prowadza go. Od 2 rż zajęcia rozwijające (jeszcze przed przedszkolem Ten typ tak ma. Wszystkie sąsiadki też prowadzają

[lump praski]

Nalezy to odczytac jako : dzieci sie w y c h o w u j e.

 

A na co kto prowadzxa swoje dzieci to jego sprawa. Zazdrosc pieknosci szkodzi.

[Marioosh]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=25218&w=83162257&a=83162257

 

na ogrodzonym też może być ciekawie

[piterazim]

na ogrodzonym też może być ciekawie

 

W zasadzie jest tego więcej

- bo sąsiad krzywo parkuje

- bo muzyki słuchają - głośno i nie tej co JA lubię

 

jak widać tenis i jazda konna tez ma swoje godziny otwarcia, a dzieci duużo energii

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=25218&w=81653347

 

 

Wychodzi na to że ludzie pragną całkowitej izolacji

[malka]

Ja pierdziu...poczytałam te gazetowe fora z osiedli zamknietych i mam dość-jakja opatrzności dziękuję, ze sie na takie lokum nie skusiłam-toz to gorsze niz Praga Północ.

A jakaż elokwencja mieszkańcówi, cóż za intelekt

Dzieci do klatek - psy do schroniska- o imprezach zapomni - bo tu lud spracowany chce mieć ciszę.

Jeden wniosek mi przychodzi - to niech se lud bunkier zbuduje - najlepiej w Koziej Wólce pod lasem. (a moze nie pod lasem - bo ptaków spiew ciszę zakłócać będzie) ...

[nunczako]

Na pewno na takich zamkniętych osiedlach częściej lądują ci ludzie, którzy chcą od innych stronić, którzy bezpiecznie czują się gdy są odcięci od innych - ale czy można ich za to winić? Moim zdaniem jak ktoś chce mieszkać na zamkniętym osiedlu, zapłacił za to i tak to zaplanował to ma do tego święte prawo i żaden performer nie powinien mu wyć pod oknem. Każdy ma wolność w podejmowaniu własnych decyzji.