Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trąba powietrzna w Rusinowicach


Recommended Posts

Zgadzam sie z Toba Anetko

Ja tez caly czas mysle o tym ze czlowiek tyle sobe odmawia by orobic sie czegos w zyciu a tu wystarczy pare sekund i juz nie ma sie nic.

Tak jak wczoraj w Blachowni ludzie stracili caly swoj dorobek a to tak blisko miejsca w ktorym ja mieszkam i pomyslec ze u nas nawet wieterku nie bylo...

 

To jest straszne co sie dzieje no ale niestety mozemy tylko sobie za to wszystko "podziekowac" bo to my, ludzie wplywamy na zmiany klimatyczne i niestety takich zjawisk bedzie coraz wiecej :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okropna tragedia :( :cry: :cry: :cry:

Czasami błahostki powodują, że przejmujemy się nimi, robimy z nich wielki problem, a to wszystko nic... problemem jest zatracone zdrowie, albo jak u tych ludzi - utrata wszystkiego o co zabiegali całe swoje życie - to niejednokrotnie starsi ludzie, którzy już nie są w stanie wyjść ponownie na prostą :( I najsmutniejsze - kiedy ktoś w takiej tragedii traci życie, jak ta młoda dziewczyna :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potworna tragedia.

Czy można jakoś tym ludziom pomóc ?

Jesteś blisko tematu - zrób rozeznanie.

Mam nadzieję, że nikt nie zginął ...

Zginęła młoda 21 letnia dziewczyna - w krótce miała wyjść za mąż. Przygniotła ją ściana domu.

W najbardziej uszkodzonym domu został tylko pokój na parterze ( a był to ładny, piętrowy domek) akurat nie było właścicieli(byli u kogoś w szpitalu) i całe szczęście, że ich nie było, bo byłyby nastepne ofiary śmiertelne. Z gospodarczego też nic nie zostało.

2 domy dalej buduje się mój kuzyn - z dachu nic nie zostało. We wnękach okiennych miał powkładane pustaki i cegły - wszystko wywiało.

Sieć energetyczna zerwana, wody też nie mieli. Pobliskie tory kolejowe zablokowane przez zwalone drzewa i zerwane sieci trakcyjne.

Z tego co wiem, to najważniejsze było przykrycie tych domów folią - żeby zabezpieczyć je przed ciągle padającym deszczem. Wolontariusze donosili gorącą kawę i kanapki. Wszyscy sprzątają porozrzucane deski, folie, i wszystko co wywiewało z domów. Następnym etepem będzie odbudowa tych domów, które jeszcze nadają się do użytku - ale tych jest mało. Większość jest do rozbiórki. Potrzebne więc będą pieniądze. W kościele dzisiaj słyszałam, że będzie utworzone specjalne konto w Caritas Diecezji Gliwickiej z dopiskiem "TRĄBA POWIETRZNA". Ale nie wiem dokładnie jaki tam będzie numer. Jak się dowiem, to napiszę.

P.S. Nie rozumiem tylko, czemu w tv nie wspomnieli nic o Rusinowicach, skoro odległość od pozostałych wsi dotkniętych tragedią jest nieduża, ok. 20km a zniszczenia nie wiele mniejsze niż w Kalinie - ok. 40 domów zostało zniszczonych, z czego 30 nadaje się do rozbiórki nie mówiąc o budynkach gospodarczych czy garażach. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mam przed sobą:

APEL O POMOC FINANSOWĄ i przepisuję kropka po kropce:

Wójtowie Gminy: Herby - Roman Banduch i Koszęcina - Grzegorz Ziaja apelują

o pomoc finansową dla poszkodowanych na skutek przejścia piątkowej

trąby powietrznej.

Nie bądź obojętny! Przyłącz się do akcji zbierania pieniędzy.

Liczy się każdy grosz!

GMINA HERBY

BANK SPÓŁDZIELCZY W KOSZĘCINIE O/HERBY Z/S W BORONOWIE

64 8288 1014 2001 0000 0042 0004

"Pomoc w usuwaniu skutków trąby powietrznej"

oraz

URZĄD GMINY KOSZĘCIN (W TYM RUSINOWICE)

BANK SPÓŁDZIELCZY KOSZĘCIN

09 8288 0004 2000 0000 0013 0002

"TRĄBA POWIETRZNA"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...