Farba olejna na ścianie w kuchni, POMOCY!!!

[eddytta]

Witam wszystkich!

Od września wprowadzam się do nowego mieszkania - wynajmowanego i mam taki problem, że nie wiem co zrobić z kuchnią. Otóż okazało się, że po remoncie właścicielka pomalowała ściany w kuchni do połowy farbą olejną brązową, jak to zobaczyłam to byłam w szoku kuchnia wygląda strasznie ponuro i nieprzyjemnie. Za późno żeby szukać innego mieszkania, dlatego tez zwracam się do Was kochani forumowicze, może coś poradzicie, przemalowanie nie wchodzi w grę, jedyne co mi przychodzi do głowy to zakleić zdjęciami takimi w większym formacie z białą ramką lub tez nakleić coś na tę ścianę , tylko co ? Nie za bardzo mam pomysł co mam zrobić. Proszę dajcie mi jakąś radę bo w kuchni z takimi ścianami to się odechciewa gotować i w ogóle przebywać. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

Pozdrawiam!

[jaszczurka]

jej wspólczuje mozna to przykryc panelami sciennymi, ale po co ponoscic koszty nie w swoim domu? i jeszcze nie ''zniszczyc''ścian w rozumieniu właścicielki albo sa takie plastikowe plansze na ktorych sa wytłaczane kafelki...tapetę, no nie wiem, ciezko cos zrobic nie naruszajac ścian.Czy wszystkie sciany sa tak pomalowane? A moze zgodzi sie babka na przemalowanie na jakiś kremowy kolor?

[eddytta]

Na jednej ścianie jest regał na całej długości, więc właściwie mam problem tylko z jedną ścianą, ta druga z oknem jest mniej widoczna.

[jaszczurka]

Na jednej ścianie jest regał na całej długości, więc właściwie mam problem tylko z jedną ścianą, ta druga z oknem jest mniej widoczna.

 

czyli tam gdzie zlew? kuchenka? to moze te plastikowe kafelki?

[eddytta]

Tam gdzie zlew i kuchenka to jest właśnie regał, a po drugiej stronie jest pusta ściana, pomalowana do połowy brazową farbą.

[cieszynianka]

Przemalowanie byłoby chyba najprostsze, dlaczego piszesz, że nie jest możliwe?

[eddytta]

Właścicielka nie zgadza się na przemalowanie.

[jaszczurka]

Właścicielka nie zgadza się na przemalowanie.

 

to moze słomianka? hehe tak jak kiedys pamietam z mojego domu

a co pod ta ściana bedzie?stół?

a może jakas folia samoprzylepna, sa takie , stosuje sie je na okna,albo takie witraze, tylko nie jakis tam kolorowy... sama naklejałam na okna w łazience folię , hmmmm? zawsze to lepiej niz ta farba.

[eddytta]

Hmm... ta folia samoprzylepna może faktycznie jest najlepszym pomysłem. Wielkie dzięki za wskazówkę.