adam_mk 24.09.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Kaloryfera - to nie ma.... ale gary z parującym obiadem - są!No, zakładam, że bywają!Każdemu życzę pełnego i ciepłego, parującego smakowicie, kotła!Adam M. Tu jest więcej o problemie...http://forum.muratordom.pl/o-wentylacji-co-i-po-co-wzdluz-i-w-poprzek,t134659.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 24.09.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Jakby się to dało gdzie przylepić... ... to i tak by to nic nie dało (noo, może jednak ktoś zajarzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 24.09.2008 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 W wielu wątkach liczycie współczynniki ścian, stropów itp. bzdety... WYRAŹNIE wychodzi, że utrata ciepła W MROZY jest rzędu 5kW. CZEMU więc piec o mocy 25kW sobie nie radzi w mrozy?!!! Bo te 20kW to straty wentylacyjne, które przy grawitacyjnej wentylacji są i muszą być bardzo przypadkowe!!! Znasz z autopsji jakiś dom z wyliczonymi stratami rzędu 5 kW (jak już się upierasz, żeby ciepło wyrażać w kW ), zamontowanym kotłem 25 kW, który nie dałby się ogrzać? Wtedy można by o tych 20kW przeznaczonych na straty wentylacyjne dyskutować ale ponieważ takiego domu raczej nie ma to niestety ale mylisz się o kilka rzędów wielkości co do strat wentylacyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 24.09.2008 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 na grawitacje przyjmuje się średnio 30% strat wiec jak ci wyszła wielokrotność? Cos tu Waćpan ściemniasz i to zdrowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 24.09.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Dlaczego ciśnieniowe są niby lepsze od higrosterowalnych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phans 24.09.2008 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Dlaczego ciśnieniowe są niby lepsze od higrosterowalnych? Z tego co niektórzy pisali na forum http://wentylacja.com.pl/forum_2004/tematy.asp?idg=2 w mroźne dni higrostrerowalne są ciągle na max. otwarte niezależnie od wilgotności wewnątrz pomieszczenia. Dodatkowo znalezione w int. http://www.ventair.com.pl/pl/?action=ventilation_answers&q=p16 http://www.klimatyzacja.pl/index.php?akt_cms=815&cms=71 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.09.2008 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 ... W wielu wątkach liczycie współczynniki ścian, stropów itp. bzdety... WYRAŹNIE wychodzi, że utrata ciepła W MROZY jest rzędu 5kW. CZEMU więc piec o mocy 25kW sobie nie radzi w mrozy?!!! Bo te 20kW to straty wentylacyjne, które przy grawitacyjnej wentylacji są i muszą być bardzo przypadkowe!!! Ale tak właśnie ma być! ... j.w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 24.09.2008 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 To mówicie, że okna zaparowane, bo wilgotność powietrza za duża ? A ja myślę, że po prostu szyby za zimne...Tak się jakoś składa, że para w.skrapla się na chłodnych powierzchniach. Ogrzać szyby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 24.09.2008 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 To mówicie, że okna zaparowane, bo wilgotność powietrza za duża ? A ja myślę, że po prostu szyby za zimne...Tak się jakoś składa, że para w. skrapla się na chłodnych powierzchniach. Ogrzać szyby. Jak chcesz je ogrzać inaczej niż kaloryferem umieszczonym pod spodem? Dzięki Panowie za linki, bardzo przydatne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phans 24.09.2008 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 To mówicie, że okna zaparowane, bo wilgotność powietrza za duża ? A ja myślę, że po prostu szyby za zimne...Tak się jakoś składa, że para w. skrapla się na chłodnych powierzchniach. Ogrzać szyby. Ja też kiedyś myślałem że mam badziewne okna jednak w łatwy sposób przekonałem się kiedyś, że nie jest tak źle. Normalnie nad ranem w zimny dzień z okien w sypialni ciekła woda (2os. dorosłe + małe dziecko). Nie było nas kilka dni w domu więc nie było w mieszkaniu generatorów wilgoci (człowiek, gotowanie, pranie). Przyjechałem do domu i zero problemów z rosiejącymi oknami w mroźny dzień. Ale to było tylko przez pewien czas bo gdy znów wilgotność w mieszkaniu wzrosła to problem znów się pojawił. Gdyby tak było jak piszesz że szyba jest zimna i rosieją okna to gdyby nikogo nie było w domu to również te okna powinny się pocić? Jednak czegoś takiego nie zaobserwowałem. W ramach tego problemu warto sobie dobrze przestudiować wykres Molliera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 24.09.2008 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Jak chcesz je ogrzać inaczej niż kaloryferem umieszczonym pod spodem? Dzięki Panowie za linki, bardzo przydatne! Kaloryfer to b. pożyteczne urządzenie, luksus, nie każdy nawet ma coś takiego po oknem... Oprócz tego, że pod oknem jest, to warto (niestety wypadaloby juz na etapie prac budowlanych) zrobic wszystko, zeby na okno skierować ten strumien cieplego powietrza. Nawet zbyt szerokie parapety już stanowią przeszkodę dla konwekcji. Bez parapetów ? Głupio, ale skutecznie. Kombinuj. Pozdrawiam. A- mam zagadkę dla wszystkich: dlaczego lustro w łazience najłatwiej (najszybciej ) pokrywa się rosą, kiedy jest tam w powietrzu sporo pary wodnej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 24.09.2008 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 To mówicie, że okna zaparowane, bo wilgotność powietrza za duża ? A ja myślę, że po prostu szyby za zimne...Tak się jakoś składa, że para w. skrapla się na chłodnych powierzchniach. Ogrzać szyby. oooo hes jak tam biznes i patenty? co do Twych dywagacji: a gdyby tak korelacja jednego i drugiego? hmm, a może zbyt rewolucyjna teza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.09.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Nie wiem dlaczego nie można patrzeć na problem tak, jak ja to zrobiłem...Nie liczę tu strumienia ciepła, tylko moc, jaką trzeba dostarczać w każdej sekundzie (a więc pracę w watosekundach) aby utrzymać zadany stan.Ze współczynników WYRAŹNIE wychodzi ILE się traci na 1m2 przy 40stC różnicy temperatur.Co tu jest nie tak? Jak ściana NAPRAWDĘ ma te 0,23W x stK / m2 to co wychodzi ? Dobra! Kumam!Nie utrata ciepła tylko tempo utraty ciepła... Może być?Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 25.09.2008 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 . Co tu jest nie tak? Te 20 kW na wentylację naturalną jest nie tak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.09.2008 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 CZEMU?!!!! Znasz jaki dom, gdzie dali piec 10kW i jest wentylacja grawitacyjna? Taki dom z 150m2 po podłogach... Ja nie widziałem.... Sporo oglądam... WIEM, że zazwyczaj, to tyle mocy nie potrzeba ani takich strat nie ma.... Ale jak się trafią ostre mrozy... Poczytaj posty z takiego okresu, choćby na tym forum! "LICZNIK ZACIERA OŚKI!!! CO JEST! POMOCY!!!!" - to o "gazowcach" i "elektrycznych" Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 26.09.2008 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 1. Ponad 20kW na kotle jest potrzebne przede wszystkim do przygotowania CWU - dlatego kotły mają zazwyczaj miniumum 24kW. Mając 5 albo 10 kW nie miałbyś komfortu używania CWU2. Kotły tym są tym lepsze im (m.in) mogą pracować z mniejszą mocą. Dobre kotły schodzą do chyba 3kW mając moc maks 24 - te 3 kW jest potrzebne właśnie do CO.3. Interesowałem się tylko kotłami gazowymi i nie spotkałem kotła 10kW - to może wyjaśnić dlaczego nie spotkałeś takiego kota w domu z wentylacją naturalną (a w takim z wentylacją mechaniczną spotkałeś?). Takich kotłów po prostu nie ma na rynku. Dlaczego? Patrz pkt 1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radek_sziwa 26.09.2008 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 na grawitacje przyjmuje się średnio 30% strat wiec jak ci wyszła wielokrotność? Cos tu Waćpan ściemniasz i to zdrowo W każych obliczeniach wychodzi nie mniej niż 50%. To mówicie, że okna zaparowane, bo wilgotność powietrza za duża ? A ja myślę, że po prostu szyby za zimne...Tak się jakoś składa, że para w. skrapla się na chłodnych powierzchniach. Ogrzać szyby. Wilgotność oraz temperatura idą w parze. Kontakt wilgotnego powietrza z zimną powierzchnią ZAWSZE będzie powodował wykraplanie się pary wodnej z powietrza. Proponuję poszukać w internecie wykresu i-x Molliera dla powietrza i postudiować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 26.09.2008 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 na grawitacje przyjmuje się średnio 30% strat wiec jak ci wyszła wielokrotność? Cos tu Waćpan ściemniasz i to zdrowo W każych obliczeniach wychodzi nie mniej niż 50%. Bzdura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 26.09.2008 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 bzdura jest 30 czy 50 %? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 26.09.2008 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 W każdych obliczeniach nie mniej niż 50% - z tym się nie zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.