Projekt łazienki i WC - proszę o uwagi i sugestie!!!

[zielony_listek]

A oto i cała ubikacja:

http://fotki.be-3.info/projekty/image/595/kibelek-dol_A.jpg

 

Osobiście jestem zwolennikiem minimalizacji niepotrzebnych kantów w łazienkach.

Wydaje mi się, że ta konstrukcja wokół stelaża kibelkowego jest zbedna. W rogu moglabys wstawić stelaż narożny i obudowac go po prosti do sufitu ("ściąć" cały róg ściany, ewentualnie zrobic trójkątną półeczkę w rogu) bez tej półeczki czy sterczących boków, no żeby nie wystawał.

http://www.muratordom.pl/lazienki/zrob-to-sam/stelaz-w-narozniku,6168_5167.htm

Na pewno ma taki stelaz Geberit, nie wiem jak inne firmy.

A po co jest taki dziwny występ pod oknem?

Grzejnika nie przewidujesz, podłogówka?

 

A ta konstrukcja pod sufitem coś zasłania, czy jest tylko na potrzeby oświetlenia? Zdaje się, że takie sufity łamane z g-k wychodza z mody, przemyśl sprawę jeszcze raz. Może jakies ładne lampy albo sufit nieco obnizony, ale po całości i w nim rozmieszczone halogenki?

Co do umywalki, to więcej "przestrzeni" dałaby umywalka podwieszona, bez szafki. Chyba kibelek obyłby sie bez szafki, zapasowy papier toaletowy czy ładnie zwinięty recznik mozna umieścic na półeczce czy parapecie.

 

A w tej niebieskiej łazience ten niski "występ" pod umywalka po cos jest, tam jest cos obudowane? jesli tak, to może lepiej "pociągnąć" obudowę stelaża kibelkowego na prawo po całej ścianie. Wtedy umywalka byłaby zamocowana na "przedłużeniu" obudowy stelaża. Ale za to nad nią powstałaby półeczka przez całą ścianę, tuz pod lustrem. Zysk - miejsce na podręczne kosmetyki, lustro mniej sie chlapie, wizualnie bardziej spójnie.

 

Co do ułożenia i koloru kafelków, to sie nie znam, to juz kwestia gustu

Ale podoba mi sie pomysł, że w łazience jest tyle komód na różne rzeczy.

[Jolasia]

A oto i cała ubikacja:

Osobiście jestem zwolennikiem minimalizacji niepotrzebnych kantów w łazienkach.

Wydaje mi się, że ta konstrukcja wokół stelaża kibelkowego jest zbedna. W rogu moglabys wstawić stelaż narożny i obudowac go po prosti do sufitu ("ściąć" cały róg ściany, ewentualnie zrobic trójkątną półeczkę w rogu) bez tej półeczki czy sterczących boków, no żeby nie wystawał.

http://www.muratordom.pl/lazienki/zrob-to-sam/stelaz-w-narozniku,6168_5167.htm

Na pewno ma taki stelaz Geberit, nie wiem jak inne firmy.

A po co jest taki dziwny występ pod oknem?

Grzejnika nie przewidujesz, podłogówka?

 

A ta konstrukcja pod sufitem coś zasłania, czy jest tylko na potrzeby oświetlenia? Zdaje się, że takie sufity łamane z g-k wychodza z mody, przemyśl sprawę jeszcze raz. Może jakies ładne lampy albo sufit nieco obnizony, ale po całości i w nim rozmieszczone halogenki?

Co do umywalki, to więcej "przestrzeni" dałaby umywalka podwieszona, bez szafki. Chyba kibelek obyłby sie bez szafki, zapasowy papier toaletowy czy ładnie zwinięty recznik mozna umieścic na półeczce czy parapecie.

 

quote]

 

Dzięki za uwagi, faktycznie parę rzeczy jeszcze musze przemyśleć, natomiast obawiam się, że część z nich nie jest do zrealizowania. Dla ułatwienia pokażę może jak wygląda kibelek aktualnie

 

Skos już jest, deweloper ukrył za nim rurę. Natomiast na domiar złego w górnym rogu nad tym skosem jest taki dziwny stwór, pod którym też coś jest ukryte. Jeszcze nie wiem co, ale pewnie też niewiele da się z tym zrobić.

Stąd mój pomysł, żeby pociągnąć od tego miejsca kawałek sufitu i w nim dać oświetlenie.

Dziwny występ pod oknem ma na celu ukrycie skrzynki od podłogówki, która jest centralnie pod oknem.

I co wy na to? Pomóżcie...

 

Oto link do zdjęcia:

http://fotki.be-3.info/cache/domek/IMG_4601.JPG_h480.jpg

[zielony_listek]

Oto link do zdjęcia:

http://fotki.be-3.info/cache/domek/IMG_4601.JPG_h480.jpg

 

Zemsta dewelopera

Ale okno śliczne jest i jak juz wymyślisz wreszcie co jak zrobić to będzie ślicznie!

Kurde, ta skrzynka z rozdzielaczem strasznie psuje, bo moznaby "cofnąć" ścianę okienną"- dać kibelek podwieszony po prostu pod oknem, nie kolidowałby z umywalką, okno co prawda byłoby głebiej osadzone, ale byłaby półeczka-parapet i żadnych zbednych łamańców.

 

Jolasia, możesz podać wymiary tego kibelka? Może da się coś pokombinowac jeszcze. A stelaz masz juz kupiony?

[Jolasia]

Hehe "zemstą dewelopera" to dopiero są schody, ale o tym napiszę oddzielny wątek:)

 

Wymiary kibelka to 110x235 (dokładny rzut znajdziesz w moim dzienniku), stelaża jeszcze nie kupiłam, jedyne co mam to płytki.

A z tą półką pod oknem to właśnie taki był zamiar, z tym że nie potrafię tego narysować w Pro100. Chodziło mi o to, żeby geberit połączyć z parapetem, żeby to tworzyło właśnie taką jedną półkę.

Jak wymyślisz coś ciekawego to będę wdzięczna:)

[zielony_listek]

A z tą półką pod oknem to właśnie taki był zamiar, z tym że nie potrafię tego narysować w Pro100. Chodziło mi o to, żeby geberit połączyć z parapetem, żeby to tworzyło właśnie taką jedną półkę.

Jak wymyślisz coś ciekawego to będę wdzięczna:)

 

Rozumiem, że przesuwanie podłaczeń (woda i kanaliza) nie wchodzi w grę?

Na ścianie z oknem nie mozna umieścić ani kibelka ani umywalki ze względu na ten nieszczęsny rozdzielacz. Przesuwanie czegos na "prawa ścianę" - nic nie da, zwłaszcza, że drzwi sa od prawej więc by tylko pogorszyło.

Joasiu, a nie myslałas, żeby zostawic tak jak jest na rzucie, czyli kibelek obok umywalki?

Łazienka jest taka długa, że obok siebie spokojnie sie zmieszczą.

 

Na razie przyszły mi do glowy najprostrze chyba rozwiazania.

Mam dwie propozycje, owszem, efekt troche tramwajowy, ale jest to jakas alternatywa. Przede wszystkim unika sie tych wszystkich kanciastości.

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/bb/xe/pxfi/hbIIBKn0HtKmie9F9X.jpg

 

Ja bym murek obudowujacy Geberit pociągnęła po całej "lewej" scianie. owszem, troche to zwęzi od dołu, ale da mozliwośc bezproblemowego przesunięcia troche w lewo lub w prawo umywalki i miski sedesowej (nie trezba kuc, ewentualnie sztukowane rury schowaja sie za płytą g-k pod półeczką). Nad półeczką, po całej szerokości lustro - ono powinno dodać przestrezni łazience. I tu by się przydał własnie jakis kolorystyczny akcent na tej prawej, pustej scianie (tak jak planowałas z płytek) - odbity doda głębi, powiększy łazienkę. Czyli półeczki to by były takie "schodki", pod półeczka od razu scianka, nad półeczką ścianka cofnięta. teraz nie mam jak tego narysować

Pod oknem parapet na cała ściane, a pod parapetem ścianka po całości (za ścianką schowany rozdzielacz). Taki "schodek" powstanie. No a ta nieszczęsna rura w rogu to na rysunku szary prostokąt - obudowa g-k ale nie po skosie, tylko jako prostokąt (w rzucie) o bokach takich na ile są wysunięte te półeczki (na lewej ścianie i tej okiennej).

 

Drugi rysunek rózni się tym, że ja bym całą ściane okienna cofnęła na kibelek. Kibelek jest i tak długasny, wielkiej straty nie będzie, a scjowa się zupełnie ten cudak narozny. Okno wtedy bedzie bardzo głęboko, ale za to powstanie spory parapecik. Przy tej opcji to ja bym proponowała miedzy oknem a tą "rurą" ukryc szafkę - czyli utworzyc wnękę z półkami, ale drzwiczki do szafki żeby były na równo z płytkami wokół, cos takiego jak na zdjęciu, tylko wąska i wysoka. Za lustrem jest schowana szafka:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/bb/xe/pxfi/Rhqh9eFuKiEYUNVuTX.jpg

 

No a jesli jednak wolisz miske w rogu, to może ściąć cały róg na plasko tylko jakby "więcej rogu odciąć), tak żeby zmieścił sie i stelaz miski i te cudaki narożne za ta ścianką (a nie ścianka i na niej dopiero obudowa stelaża i te podsufitowe konstrukcje). Po prostu ścianka pionowa w rogu, w kącie dochodziłaby prawie do okna. No ale wtedy nie byłoby żadnych załomków - pod oknem parapet, bez tych podsufitowych konstrukcji, a umywalka podwieszana.