AskaK1719503823 03.11.2008 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Dzięki dziewczyny za odwiedziny i komplementa , przekażę działuni to może z dumy trochę "spuchnie" i poszerzy nam się o te 5 metrów z tyłu, które bardzo bym chciała mieć . Mycha - no mi też żal drzewek, ale tyle ich się wysiało że jeszcze na święta będzie co rozdawać w tym roku i w przyszłym roku i za 3 lata... Lidszu, oj mnie już skręca najbardziej na myśl o łazience z wanną pośrodku. Projekt od razu bardzo nam się spodobał, mieliśmy jeszcze w odwodzie "Dom przy Hiacyntowej" (chyba tak się nazywa), też świetny, ale stanęło na Ranczo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 03.11.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Witaj i ja się przyłączę do obserwacji Twojego dziennika ...imponujący projekt...ogromny dom a działeczka śliczna...u mnie to trochę skromniej będzie hihi ale i tak się cieszę z tej budowy a to forum dodatkowo mnie mobiluzuje i motywuje... pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 05.11.2008 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Dzięki dziewczyny za odwiedziny i komplementa , przekażę działuni to może z dumy trochę "spuchnie" i poszerzy nam się o te 5 metrów z tyłu, które bardzo bym chciała mieć . Mycha - no mi też żal drzewek, ale tyle ich się wysiało że jeszcze na święta będzie co rozdawać w tym roku i w przyszłym roku i za 3 lata... Lidszu, oj mnie już skręca najbardziej na myśl o łazience z wanną pośrodku. Projekt od razu bardzo nam się spodobał, mieliśmy jeszcze w odwodzie "Dom przy Hiacyntowej" (chyba tak się nazywa), też świetny, ale stanęło na Ranczo. To ja prosze kilka drzwek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 05.11.2008 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Hej Sylwia, witam, witam! Wiesz, jak patrzę na przewidywane koszty budowy, to chętnie bym coś mniejszego budowała...Ale klamka zapadła, projekt pokochaliśmy, wszystko już uzgodnione, raz kozie śmierć! Mycha, nie ma sprawy! Ale pewnie preferujesz takie z korzeniami, do posadzenia w ogródku..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 05.11.2008 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 No jasne ze z korzeniami. Asia a jaką ma wysokośc Wasze Rancho? Ja dostalam nowe rysunki od Architekta i mam 7,5 metra. Usiluje sobie to jakos wywazyc i porównac czy to az tak duzo czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 05.11.2008 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 AskaK,Oj zazdroszczę Ci tego okresu kiedy można troszkę pofantazjować.... Najgorsza z tego wszystkiego jest niestety rzeczywistość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 06.11.2008 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 Wysokość do czubka dachu:6,8. Myszka, a w jakich okolicach Wy budujecie? Naprawdę chętnie bym oddała drzewka, gdyby tylko ktoś chciał sobie wykopać. Cześć Zygmor , dlaczego od razu tak pesymistycznie..? Rzeczywistość pewnie nie raz jeszcze nas zaskoczy, a zwłaszcza RZECZYWISTE koszty budowy, ale w gruncie rzeczy wiemy na co się decydujemy i myślę, że damy radę. Mam to szczęście, że mój Mąż jest bardzo przewidujący i stara się zabezpieczyć na wszystkich frontach - więc ja, lekkoduch, mogę sobie maaarzyć i niczym się nie martwić. Ale znam rzeczywiście sytuacje, gdy budowa zamiast być źródłem radości, staje się koszmarem, nie mówię tu o złych ekipach bo to każdemu może się przydarzyć. Moja najbliższa psiapsiuła wpakowała się w taki układ, że w efekcie buduje za swoje pieniądze nie na swojej ziemi, z rodziną na karku i brakującymi 60 tys. których tak prędko nie zarobi, facet bez stałej pracy i żyją bez ślubu...bardzo jej współczuję takiego stresu, a jednocześnie nie mogę pojąć jej wyborów. Jak człowiek pakuje się w takie bagno, to rzeczywiście rzeczywistość może być tylko najgorsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 06.11.2008 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 A teraz to nie jest za późno na przesadzanie drzewek? Bo ja nie ukrywam że też bardzo chętnię Cię ogołocę i przy okazji obejrzę sobie tę piękną okolicę, o której wieść forumowa niesie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 06.11.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 My bedziemy budowac w Nadarzynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 06.11.2008 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 No chyba ostatni dzwonek na przesadzanie, choc dzisiaj juz tak zimno bylo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 07.11.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Kochani,Z sosnami to tak łatwo nie jest trzeba się zaopatrzyć w sporą ilość igieł z lasu.Sosna ma bardzo mało korzeni, a już wcale nie ma włośników dlatego przyjmą się przede wszystkim małe sosenki. Te większe w przeważającej liczbie wypadną, Pomóc w ich przyjęciu może tylko torf i igły sosnowe gdzie znajdują się szczepy bakterii i grzybów (mikoryza) która zastępuje sośnie drobne korzenie. Przerastając (grzybnia) poprzez korę korzenia dostarcza roślinie niezbędnych składników do życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 07.11.2008 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Fakt, sosny mają bardzo płytki system korzeniowy - dlatego też pomyślałam, że możliwe byłoby przesadzenie, ale rzeczywiście gleba musi być odpowiednia no i pracy przy tym sporo, żeby taką większą sosenkę wykopać i przewieźć. Jeśli to Was nie zraża dziewczyny, to zapraszam! Tylko bierzta tęgiego chłopa i jakąś przyczepkę transportową, bo te 2 metrowe chojaki to na tylne siedzenie się nie zmieszczą. Zygmor, myślisz że jakbym dała dziewczynom razem z sosenkami trochę ziemi z igłami, to jest szansa że się przyjmą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 08.11.2008 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 Tia, mikoryza cos o tym słyszałam na biologii. Widze Zygmor, ze bedzie sie kogo poradzic w kwestiach ogródka. Fajowo No to co Asiu ile masz tych sosenek do uratowania i gdzie dokładnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 09.11.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2008 Mój chłop to taki raczej nietęgi Musiałabym najpierw zrobić casting Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 09.11.2008 16:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2008 Haha, Dorcia, dobra to robimy casting! Panowie, prosimy o zdjęcia oraz wymiary! Mycha, ślę priwa! A widziałyście ogród Zygmora? Bajka! Przepiękne azalie i kompozycje z innych roślin wśród brzóz i sosen. Cudny ogród, pewnie wymagał wielu lat pracy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.11.2008 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2008 Asiu Ty ciagle ślesz tego priwa? Nic mi nie doszło. Dorcia niechaj sie Twoj chlopak tężyzną juz nie wykreca. Pomozemy mu ja zdobyc . W koncu ma ktoregos dnia powiedziec " zbudowałem dom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 09.11.2008 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2008 O żesz moja sklerozo! Już ślę Mycho! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.11.2008 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Asiu Ty ciagle ślesz tego priwa? Nic mi nie doszło. Dorcia niechaj sie Twoj chlopak tężyzną juz nie wykreca. Pomozemy mu ja zdobyc . W koncu ma ktoregos dnia powiedziec " zbudowałem dom" Dom się sam buduje, niech się lepiej zajmie tymi innymi zadaniami prawdziwego mężczyzny (aha, drzewa już kiedyś sadzał... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 10.11.2008 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Asiu juz zagryzam stresa serkiem żółtym. No dzie ten mail? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 10.11.2008 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Chętnie służę radą we wszystkich ogródkowych sprawach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.