Kangai 21.08.2008 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 A tu zapraszam do korespondencji i komentarzy odnośnie naszej budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 01.09.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 oj. Chyba jestem pierwsza. Czuje się jak przywołana do tablicy (no cóż - 1 września dzisiaj) i mam powiedzieć coś bardzo ładnego i na pewno przy użyciu poprawnej polszczyzny A więc zaczynam: Bardzo ładny domek sobie wybrałaś. Bardzo klimatyczny. Szkoda że nie napisałaś gdzie te małe cudeńko budujesz - tak czy inaczej będę śledzić postępy pilnie i podziwiać, mam nadzieje że nie zapomnisz regularnie uzupełniać wpisy. Życzę powodzenia w budowie - jeśli wszystko pójdzie dobrze to może za jakiś relatywnie nieodległy czas będziecie już sobie mieszkać a przynajmniej "wykańczać się" na wykończeniówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kangai 01.09.2008 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 hehe, no bez przesady Stawiać do kąta nie będę. Wasz domek jest bardzo ładny, i spory, za spory jak na nasze potrzeby, ale fajny, bo niby tradycyjny, ale ma sporo elementów nowoczesnych. Niby prostych, ale kosztownych Nasz domek powstaje na wsi-wsi, więc nie pasowałby tam inny za cholerę. A powstaje w okolicach Łodzi. W tym tygodniu mamy przestój na schnięcie, więc postaram się uzupełnić co nieco o sprawy poza betonowo-budowlane, czyli jak do tego w o ogóle doszło i jaki ma planowo być pozdrawiam kangur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 01.09.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 hehe, no bez przesady Stawiać do kąta nie będę. Wasz domek jest bardzo ładny, i spory, za spory jak na nasze potrzeby, ale fajny, bo niby tradycyjny, ale ma sporo elementów nowoczesnych. Niby prostych, ale kosztownych pozdrawiam kangur No raczej "naszego domku" jeszcze nie ma. Na razie to była moja wesoła twórczość własna z którą chyba sobie nie radzę - co będzie prawdopodobnie jednym z powodów dla którego zrezygnujemy z projektu indywidualnego - jesteśmy jeszcze w fazie wybierania projektu i dopiero zaczynami bawić się w papierologię. Masz gdzieś rzuty Waszego domku? (chyba że nie chcesz pokazywać? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 05.09.2008 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 Widzę że już jedna z najbrudniejszych robót przy końcu - teraz już pójdzie z górki (oby) Ja utknęłam na projekcie :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hayne 06.09.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2008 No, gratulacje! Ciągle nie mogę uwierzyć jak to się zmieściło w tym miejscu, które mi pokazywaliście! Czekamy na kolejne zdjęcia, pozdrawiam H. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kangai 07.09.2008 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Ano zmieściło się, zmieściło i jeszcze sporo miejsca zostało. Tyle, ze pół ogrodu trzeba było wykosić niestety, a gęsto było... Ale ze i tu mnie znalazlaś, to jestem w szoku Anulka, i tak cie podziwiam... Ja na projekt indywidualny nie mialabym cierpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek1204 30.09.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Też budujemy na wsi. też prosty do bólu wiejski domek pod lasem. Podobny do Waszego. Zwyczajna stodoła bez bajerów.Ma być docelowo dla nas dwojga na dojrzałe lata życia, ale i dzieci będą miały swoje pokoiki na górze.Jesteśmy na etapie kominka. Ekipa budowlana była bardzo zadowolona z pracyprzy tak prostym domku. Wszystko było prostsze i tańsze w wykonaniu.Mały - u nas 110 m2 pow. użytkowej. Nie oszczędzamy jednak na wyposażeniu i wykończeniu.Podobny do Waszego długi i dość wąski salon podzielilismy natrualnie na część kominkową z boblioteką oraz część TV gdzie będzie mały stolik i kanapa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 07.10.2008 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Generalnie czuję się najbardziej wywołana do tablicy, bo już mieszkam w takim domku, ale z patyków . A wcześniej udało nam się wymienić kilka spostrzeżeń mailowo. Bardzo żałuję, że nie znalazłam nikogo, kto miał już ten domek wybudowany i nie zobaczyłam tego domku w realu, albo nie wymieniłam uwag. Dzisiaj to chętnie postawiłabym ten sam projekt, z pewnymi większymi zmianami. Dziennik czytałam z zapartym tchem (jakby mój dom budowali od nowa) do czasu zmiany technologii !!!!! ZDRADA to mało powiedziane!!! Tak bardzo chciałam zobaczyć inną wersję tego projektu, oczywiście drewnianego. Bardzo ciekawią mnie zmiany naniesione przez Ciebie Kangai. Ta krótsza ścianka. Pełne schody - bo moje są ażurowe. No i więcej okien w salonie nie wspominając o kuchni. Oczywiście ciekawi mnie jaki będzie efekt końcowy. W sumie to nawet się dziwię, że nie nalegałaś na kawę u mnie w domku. (ja bym nie podarowała ;D) Jeszcze jak u mnie była budowa jeden z forumowiczów podpisywał u mnie umowę z ekipą. Chociaż mnie wówczas nie było, ale mamy stały kontakt mailowy, chociażby na święta. Co jakiś czas aktualizujemy fotki z osiągnięć. Jakiś taki sentyment jest między budującymi w technologii "patyczków" . Mieszkam na ciekawej wsi, bo jest u nas kilka domków w "innej" technologii I tak my mamy szkielecik z drewna suszonego i struganego z wiatroizolacją na zewnątrz, jest domek z wiatroizolacją pod osb. Jest jeszcze kanadyjczyk z płytami pilśniowymi o bloczkami wokół. Jest też szkielecik stalowy.Ciekawi mnie jak nasze domki sprawią się za jakiś 50lat. Jest też domek z bloczków styropianowych. Generalnie dowolność technologii działa. Przede wszystkim życzę powodzenia w budowaniu i szybkiego zamieszkania ps. podpatrzyłam trochę pomysłów na wykończenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kangai 07.10.2008 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Też budujemy na wsi. też prosty do bólu wiejski domek pod lasem. Podobny do Waszego. Zwyczajna stodoła bez bajerów. Ma być docelowo dla nas dwojga na dojrzałe lata życia, ale i dzieci będą miały swoje pokoiki na górze. Jesteśmy na etapie kominka. Ekipa budowlana była bardzo zadowolona z pracy przy tak prostym domku. Wszystko było prostsze i tańsze w wykonaniu. Mały - u nas 110 m2 pow. użytkowej. Nie oszczędzamy jednak na wyposażeniu i wykończeniu. Podobny do Waszego długi i dość wąski salon podzielilismy natrualnie na część kominkową z boblioteką oraz część TV gdzie będzie mały stolik i kanapa. Jacek, to mnie strasznie cieszy, bo jak oglądam cześc domów w dziennikach budowy to istne pałace. Oczywiście, każdy mieszka jak lubi, ale panuje obecnie w Polsce jakaś totalna gigantomania... Ja uważam, ze po pierwsze na wsi nie przystoi inny dom, niż tradycyjna stodoła, a po drugie naprawdę większy nie jest nam potrzebny. MOże własnie ten salon mogłby byc metr, dwa szerszy, bo tam sie koncentruje zycie i powinno czuć sie więcej przestrzeni, a my lubimy biesiadować z przyjaciółmi.Ale sprzatanie i takiego domu i tak dla mnie będzie udręką Poza tym my dużo czasu spędzamy "na zewnątrz", mamy sporo przestrzeni wokół, dużo podrózujemy i stodoła, która mozna szybko nagrzać, jest dla nas dosyc funkcjonalna. I też wolę, zeby w srodku było zrobione tak jak chcę, nawet kosztem tych kilku metrów wiecej... Alex_ wiem, wiem wybacz mi Ale ma nadzieję, ze zobaczysz nasz projekt w kolejnej, eksperymentalnej odsłonie. Moze to złagodzi twój gniew i ukoi skołatane serce? Mam nadzieję, ze mimo mojego karczemnego zachowania nie stracisz sentymentu do mojego Jasminka? Co do domciu, to bardzo się boję, że jesień taka mokra w tym roku, znając nasze szczescie za chwilę przyjdzie mróz, i z domu bedą nici... Ściany to postawią dwa dni, ale dach, ocieplenie, wylewki, gipsowanie - na to powinno byc ciepławo i sucho.. Zacieawkił mnie ten dom z bloczków styropianowych? Nie odciska się jak walą pięściami w ścianę? )) A co cie zainspirowało jeśli mozna zapytać? No i czy juz wasz domek w środku jest na ukończeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kangai 07.10.2008 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 W sumie to nawet się dziwię, że nie nalegałaś na kawę u mnie w domku. (ja bym nie podarowała ;D) nawet nie wiesz, że skok BYŁ NA CIEBIE PLANOWANY!!!!! NA 17-19 PAŹDZIERNIKA Mielismy w tym czasie wyjazd, jak co roku w to miejsce - na zawody do Bydgoszczy Myślęcinka z naszymi psiakami. I nieomieszkalibysmy "przy okazji" powęszyć w Jaśminie. Niestety - na 16 mam wyznaczony termin do szpitala, i bóg wie ile tam spędzę, (oby malo), ale w każdym razie wyjazd PROSTO w twe strony przepadł z kretesem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 08.10.2008 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2008 W sumie to nawet się dziwię, że nie nalegałaś na kawę u mnie w domku. (ja bym nie podarowała ;D) nawet nie wiesz, że skok BYŁ NA CIEBIE PLANOWANY!!!!! NA 17-19 PAŹDZIERNIKA Mielismy w tym czasie wyjazd, jak co roku w to miejsce - na zawody do Bydgoszczy Myślęcinka z naszymi psiakami. I nieomieszkalibysmy "przy okazji" powęszyć w Jaśminie. Niestety - na 16 mam wyznaczony termin do szpitala, i bóg wie ile tam spędzę, (oby malo), ale w każdym razie wyjazd PROSTO w twe strony przepadł z kretesem.... Mam nadzieję, że to nic poważnego z tym szpitalem. A od Myślęcinka to już żabi skok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 08.10.2008 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2008 Alex_ wiem, wiem wybacz mi Ale ma nadzieję, ze zobaczysz nasz projekt w kolejnej, eksperymentalnej odsłonie. Moze to złagodzi twój gniew i ukoi skołatane serce? Mam nadzieję, ze mimo mojego karczemnego zachowania nie stracisz sentymentu do mojego Jasminka? No nie wiem, nie wiem zobaczymy, zobaczymy co z tego wyda Co do domciu, to bardzo się boję, że jesień taka mokra w tym roku, znając nasze szczescie za chwilę przyjdzie mróz, i z domu bedą nici... Ściany to postawią dwa dni, ale dach, ocieplenie, wylewki, gipsowanie - na to powinno byc ciepławo i sucho.. A nasz Jaśminek powstawał na przełomie stycznia i lutego 2006, czyli były temperatury przez cały czas -20 ÷ -30°C i chłopaki dali radę, największy problem to był z kominem, postawić to jakoś dało radę, niestety obróbka czekała na lepsze czasy (temperatury) Zacieawkił mnie ten dom z bloczków styropianowych? Nie odciska się jak walą pięściami w ścianę? )) W środek lali beton, no jak jest karton - gips to też widać pięść, a jak patrzeć od strony pięści to ołów by był ok A co cie zainspirowało jeśli mozna zapytać? No i czy juz wasz domek w środku jest na ukończeniu? Oczywiście kuchnia, bo mam stary kredens i dalej lipa nie wiedziałam jak do tego podpiąć piekarnik do zabudowy, a teraz wiem że będzie a la westfalka Z tymże mój mężulo chciał widzieć w realu co go czeka do zrobienia, no i pojawił się problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 17.11.2008 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2008 Gratuluuuję postępu prac :D no to już niedługo będzie można zamieszkać a tak serio prezentuje się nieźle obecny stan, ale nie ma tego pięknego zapachu lasu w domku pozdrawiam i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 02.12.2008 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Dlaczego IBF od razu odpadł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zabina 08.12.2008 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Hej przesledzilam caly twoj dziennik za jednym zamachem:). Bardzo fajny domek:) Budujesz z NORDHOME-em, chcialam sie zapytac czy ogolnie jestes zadowolona??Bo oferte maja super ale brak informacji o ich realizacjach i troche mnie to odstrasza. Zdrowka zycze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kangai 09.12.2008 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 alex_ przepraszam, ze tak długo nie odpisuję, ale nie wiem w co ręce włożyc, a jeszcze w weekend urodziły mi się szczeniaki, więc teraz zyję innym zyciem IBF, odpadł, choć niby wszyscy przekonują, ze materiały te same lub prawei te same co w schiedlu. Ale naczytałam się o tym, ile się u nich czeka 9też na forum) i dałam spokój. Poza tym porównałam ceny i inne firmy moglismy mieć w tej samej cenie, i od ręki. W IBF nie mielismy nikogo znajomego zabina - no widzisz buduję z Nordhome`em. I ciągle mam mieszane uczucia. taz jest super, a raz taki jak w tym miesiącu, i to co się dzisiaj nawarstwiło -eksplodowało. Jak chcesz napisz na priv, to się mozemy zdzwonić co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zabina 09.12.2008 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Chyba dam sobie z nimi spokoj. Maja kilka fajnych promocyjnych cen ale w sumie wycenili mi stan deweloperski naszego domku i chca duzo wiecej niz firmy z mojej okolicy a po drugie przeraza mnie ich wysysanie z Ciebie kasy i nie dotrzymywanie terminow. Bede sledzic twoje dokonania, zycze spokojnych Swiat:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 11.12.2008 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Kangai to faktycznie nie wesoło masz z firmą. Moja ekipa miała ciężką ze mną przeprawę, ale następnym razem jeszcze bym ich docisnęła. Tzn. my płaciliśmy za etap po zrobieniu i obejrzeniu przez Kierbuda i klepnięciu że może być Teraz to bym z poziomką i miarką chodziła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kangai 11.12.2008 08:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 no alex, niestety, było ok, ale sielanka się skończyła teraz dopiero zauważyłam, ze nie dostaję, albo dostaję wybiórczo powiadomienia o nowych postach w komentarzach. Boże, jak ci teraz zazdroszczę, że już mieszkasz. Teraz to się cieszę tylko z jednego, budując z ta firmą - że zmieniłam projekt z drewna na praefę, bo cos czuję, ze tu dopiero bylby jaja, tego to chyba w ogóle by nie ogarnęli... nie mówiąc już o przypadkowości ekip... kurde, no cos jest w tym, ze jaki poniedziałek, taki cały tydzień.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.