Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odchodzi mi gips przy malowaniu :-( Pomocy!


tysia18

Recommended Posts

A mi odchodzi przy malowaniu gips ze ściany i sufitu, a z gk to odchodzi płatami. Co robić? Czy ja żle maluje czy źle przygotowane podłoże?

 

1 warstwa - śniazka z unigruntem

2 wartwa - śniezka z woda

3 i 4 warstwa - dulux

 

Narazie odchodzi tylko przy robieniu warstwy 1 lub 2, jak malujemy duluxem (to odpukać) nic juz nie odchodzi.

 

Pomocy!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem wszystko do d.... :roll: ... a najbardziej dulux :evil:

 

poczytaj tutaj:

http://forum.muratordom.pl/co-bylo-nie-tak-gladz-grunt-dulux-pasy-i-wykwity,t136987.htm?highlight=dulux

 

albo tutaj:

http://forum.muratordom.pl/przy-malowaniu-luszczy-sie-farba-na-plycie-kg-dlaczego,t130094.htm?highlight=dulux

 

albo tutaj:

http://forum.muratordom.pl/dulux-odlazi,t44465.htm?highlight=dulux

 

jest tego na forum więcej

moje zdanie na temat gruntów rozmaitych i farb dulux jest jasne , wyraźne i stanowcze :evil: (do poczytania w wątku środkowym)

 

wedle sztuli czyli gruntem i duluxem malowałam- w zasadzie spierniczyłam tylko sufit w łazience i dziekuję bogu że nie więcej :roll: ... resztę domu (w zasadzie cały dom) zagruntowałam dwa razy zwykłą najtańszą farbą z castoramy , na to dwa razy nobiles extra biel mieszany z pigmentem - nie było kompletnie żanych problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem wszystko do d.... :roll: ... a najbardziej dulux :evil:

 

poczytaj tutaj:

http://forum.muratordom.pl/co-bylo-nie-tak-gladz-grunt-dulux-pasy-i-wykwity,t136987.htm?highlight=dulux

 

albo tutaj:

http://forum.muratordom.pl/przy-malowaniu-luszczy-sie-farba-na-plycie-kg-dlaczego,t130094.htm?highlight=dulux

 

albo tutaj:

http://forum.muratordom.pl/dulux-odlazi,t44465.htm?highlight=dulux

 

jest tego na forum więcej

moje zdanie na temat gruntów rozmaitych i farb dulux jest jasne , wyraźne i stanowcze :evil: (do poczytania w wątku środkowym)

 

wedle sztuli czyli gruntem i duluxem malowałam- w zasadzie spierniczyłam tylko sufit w łazience i dziekuję bogu że nie więcej :roll: ... resztę domu (w zasadzie cały dom) zagruntowałam dwa razy zwykłą najtańszą farbą z castoramy , na to dwa razy nobiles extra biel mieszany z pigmentem - nie było kompletnie żanych problemów

 

spokojnie - jak przeczytasz jeszcze raz pierwszy post, to zauważysz, ze dulux idzie na sam koniec i "trzyma" to wszystko w kupie... nie dulux tu wię winien tylko sztuka budowlana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację .... wedle sztuki to unigrunt powinien byc pod samą farbą własciwą ...czyli powinno być:

 

1 wartwa - śniezka z woda

2 warstwa - śniazka z unigruntem

3 i 4 warstwa - dulux

 

ale i tak szczerze wątpię czy wówczas byłoby wszystko ok :roll:

po przebytych na własnej skórze doświadczeniach słowa "dulux" oraz "unigrunt" działają na mnie jak płachta na byka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też jak malowaliśmy duluxem to odchodził tynk ze ściany, dekoralem jest oki.

 

Według mnie przyczyną jest źle położona gładź i źle zagruntowane.

 

My nasz pokój hobby zepsuliśmy na początku, bo zagruntowaliśmy ściany jakimś gruntem i odłaziło wszystko, a w innych pomieszczeniach gruntowaliśmy farbą rozcieńczoną wodą i było oki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mikolayi.....wedle moich doświadczeń u mnie najlepiej sprawdza się tak jak pisałam: badziewiasta najtańsza farba z castoramy razy dwa , na to nobiles extra biel z pigmentem razy dwa ....całą chawirę obmalowałam .... malowało sie jak talala :D

 

w łazience malowałam wedle sztuki :wink: .... unigrunt+dulux .... i wszystko łącznie z gładzią schodziło mi pięknie płatami .... nikt nie przekona mnie ani do unigruntu ani do dulux'a :roll:

 

utwierdzam się w przekonaniu czytając setny wątek pt. " Co było nie tak...gładź, grunt, dulux->pasy i wykwity" lub "DULUX - odłazi !!!!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie bronie farby - loto mi to jakiego producenta farbę kto kupi :) myślę o technologii i kolejnosci warstw :)

 

PS. Mnie dulux nigdzie nie odłazi i nie odłaził ;) co nie oznacza, ze jestem jego zwolennikiem. A i tak najlepsze kolory wyszły nam ze śnieżki z najtańszym pigmentem ;)

 

aaa i jeszcze jedno - ta badziewiasta farba to na własne ryzyko ;)

 

mycha :) - "jakiś" grunt to niekoniecznie dobry grunt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Henku_wawa

Przykład z życia wzięty (z dzisiaj i sprzed kilku dni, na swoim - obecnie maluję u siebie płyty GK śnieżką grunt, jako 1-wszy podkład). Odchodzi czasem z powodu złego malowania (jak mi się wydaje). Farby gruntujące, przynajmniej Śnieżkę, kładzie się "lekko" (nie przyciskać wałka zbyt mocno), nie wolno też zbyt często ponawiać "maźnięć" zanim najpierw położone "maźnięcia" przynajmniej trochę nie wyschną. Po drugie, prawdopodobnie odchodzi Ci przy malowaniu wałkiem, czy tak?

 

U mnie robię to tak: maluję wałkiem, staram się malować raz góra 2 razy jedno miejsce, jeśli mimo to są prześwity i nie chcę czekać do drugiego malowania (które nastąpi za kilka dni), maluję po raz 3-ci ale ryzykuję, że mi odejdzie "płat".

 

Jeśli już odejdzie, to jeśli nie jest zbyt duży, przeciągam to miejsce pędzlem - o dziwo płaty nie odchodzą. Jeśli odejdzie zbyt duży płat, trzeba zaczekać aż zaschnie, przeczyścić, zaszpachlować i pomalować to miejsce od nowa.

 

Winą obarczam więc wałek i sposób malowania. Dodam, że czyściłem ściany przed gruntowaniem. Może wilgotność pomieszczeń ma to też jakieś znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak gips odchodzi ? I winicie farbę ? Jeśli wina lezalaby po stronie farby to odchodzilaby farba. Jezeli gips sie kruszy, odpada czy cos to raczej on byl za slaby albo nie tyrzyma sie podloza co oznaczaloby ze jesli pod gipsem jest tynk czy cos to on niebyl zagruntowany ani odpylony, niewiem. Ale nie sadze zeby malowanie powodowalo odłażenie gipsu :/ Albo poprostu probujecie pomalowac mokry gips, nieweim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Henku_wawa
Ale jak gips odchodzi ? I winicie farbę ? Jeśli wina lezalaby po stronie farby to odchodzilaby farba. Jezeli gips sie kruszy, odpada czy cos to raczej on byl za slaby albo nie tyrzyma sie podloza co oznaczaloby ze jesli pod gipsem jest tynk czy cos to on niebyl zagruntowany ani odpylony, niewiem. Ale nie sadze zeby malowanie powodowalo odłażenie gipsu :/ Albo poprostu probujecie pomalowac mokry gips, nieweim.

 

ja farby nie winię, raczej sposób malowania - wydaje mi się, że autor wątku miał na myśli nie tyle, że mu cały gips odchodzi, ale jego zewnętrzna powłoka (karton). Tak właśnie bywa u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wyleczyłam się z gruntowania gruntem.Zrobiłam jak wyczytałam czyli grunt,potem farba rozcieńczona,potem kolor .Tylko,że zostawały plamy z gruntu.Walczyłam 3 razy z tym pokojem.SZlifowanie,próba malowanie,znowu te same miejsca :evil: W końcu zaryzykowałam farbę z Beckersa i pomalowałam ..1 raz POkryło wszystko super.Resztę domu też pomaluję beckersem na podkładzie z rozcieńczonej taniej farby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Henku_wawa malujemy wałkiem. Robimy tak jak ty - jak mały odpad to malujemy gęstą farbą, pędzlem to miejsce a jak odpadł duży płat to szlifowanie i szpachlowanie.

 

Na ścianach mamy tynki maszynowe gipsowe, które poźniej były szpachlowane. Odchodzi właśnie ten szpachel. Nie wiem, może on jest źle wykonany ale nie będę teraz wołać fachowca i na nowo szpachlować całej chaty dlatego szukam rozwiązania jak ratować tą sytuacje bo za miesiąc przeprowadzka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak gruntowania pomiędzy tynkiem a gładzią + zbyc mocny grunt przed samym malowaniem .

Malowanie zmiękczyło warstwe wierzchnią i doprowadziło do odspoinowania

zskrobac gto co sie łuszczy, zagruntować miejscami Ceresit CT 17, połozyc gładź śnieżki ( z wiaderka) zeszlifowac i ponownie przemalowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie chyba tak to jest, gdy sie stosuje "jakies grunty". Rezi slusznie gada - teraz tylko szpachla, odskrobac to co odpada i zagruntowac porzadnym ct-17.

 

Ja kiedys, nie majac pojecia o gruntowaniu, przez 3 dlugie dni walczylem z ciemnymi scianami, ktore chcialem przemalowac na zdecydowanie jasny kolor. Poszlo na to dwa razy tyle farby ile powinno a i tak efekt byl krotko mowiac niezadawalajacy - przebitki i roznice w faktiurze.

 

Od tego czasu, jesli przemalowuje sciany a nie ma na nich dobrej farby akrylowej lub lepiej lateksowej, gruntuje wszystko jak leci ct-17. Ten grunt mnie jeszcze nigdy nie zawiodl - nic sie nie luszczy, odpada, i takie tam. Moge powiedziec, ze podobne efekty daje grunt pod malowanie Dulux, ale nie mam pewnosci, czy hula to z innymi farbami, bowiem testowalem wylacznie na Tikurilli Optiva 20 i Super Mat.

 

Aha i oczywiscie nigdy wiecej Duluxa - to farba straszna. Nigdy, ale to nigdy nie udalo mi sie nia pomalowac tak, bym byl zadowolony. Ktorys raz z rzedu malujac Duliuxem bez pozadanego efektu zalamalem sie, ze po prostu nie potrafie malowac. Z depresji pomogla wyjsc Tikurilla. Z reszta - ostatnio ekipa, ktora remontowala u mnie przyziemie, na wejsciu powiedziala jasno - Duluxem nie malujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 warstwa - śniazka z unigruntem

2 wartwa - śniezka z woda

3 i 4 warstwa - dulux

 

widze sami Malarze tutaj sa. Moge zapytac po co tyle tych warstw? Niedlugo powierzchnia pokoju ci sie o pol metra zmniejszy tyle tej farby nakladasz :wink: . Jezeli chcecie rady malarza to prosze. 50% farby (np Caparol CapaDin 12l za 120zl) +25% gruntu (caparol, atlas lub dulux)+25% wody. Wymieszac, Pomalowac rozmasowujac polsuchym walkiem tak , aby nie pozostawiac struktury. Po chwili, o ile uzyliscie jakiejs bialej gladzi zobaczycie ze wasze sciany i sufity sa bialutkie i gotowe do malowania kolorem wlasciwym. Finito.

 

Z tanimi farbami jest jak z gazem LPG na Orlenie. Jest o pare groszy tanszy niz ten na BP czy na Shellu ale za to zrobie na nim 50km mniej. W efekcie koncowym wydacie wiecej pieniedzy i stracicie wiecej czasu na malowanie pseudofarbami niz tymi odrobine drozszymi. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
A mój mąż chociaż nie jest malarzem mówi, że najważniejsze jest przygotowanie ścian do malowania. Mieliśmy remont parteru, teraz czeka nas pięterko. Na tym parterze ściany były w kiepskim stanie. Nie mamy za dużo kasy, niedługo mam termin ciąży, chcieliśmy wszystko powoli zrobić sami. Dokładnie nie powiem wam co i jak robiliśmy, ale tak mniej więcej. Zeskrobaliśmy starą farbę, ściany umyliśmy pomalowaliśmy gruntem atlas, nałożyliśmy gładź acryl putz, na to gruncik i biała farba z pigmentem. Kolor wyszedł dziwny.. Mogliśmy kupić normalne barwione farby, a nie bawić się z pigmentami. Dodam, że po każdym "kroku" cierpliwie czekaliśmy na wyschnięcie ścian.Moje wnioski, dosyć ważne jest samo wykonanie, nie tylko produkty jakie się kupuje, no i czytanie instrukcji, co wolno a czego nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...