Odchodzi mi gips przy malowaniu :-( Pomocy!

siggialka · 29 Września 2008

Produkty są bardzo ważne ale i przestrzeganie budowlanych reguł.Czesto piszecie ze jako farbe podkładową używacie najtansze co jest w markecie i na to juz dajecie dobra farbe. Kto z was wybudował dom na piasku? Tylko na ubitym piasku, bez fundamentów? Zapewne nikt. Dam sobie głowe uciac, ze jak bedziecie chcieli za dwa, trzy lata pomalowac wasze sciany raz jeszcze to farba bedzie odchodzic płatami. Bo to farba gruntowa jest najwazniejsza a nie ta, ktora jest na wierzchu.

Bastorek · 29 Września 2008

Widze że kolega ma prawie ten sam sposób co ja.Popieram w 100% jako malarz oczywiście.

resor · 29 Września 2008

tez bym sie bal malowac najtansza farba na sam spód zwłaszcza ze te najtansze to wcale takie białe nie sa

ja najczesciej gruntuje białym grutnem caparola ale rozrzedzonym 2:1 z woda lub gruntem hemist(altasa nie używam wogule w żadnej postaci ) + troche farby w kolorze w jakim pozniej ma byc dana sciana zwłaszcza jesli wiem ze bedzie to ciemny kolor

podstawa jest dobre odpylenie sciany !!! wiekszosc osób o tym zapomina albo robi to malo dokladnie albo ma gladz ktora ciągle pyli

musze jeszcze dodac że ten grunt caparola bardzo dobrze kryje i jesli przemalowuje sciane z innego koloru to najpierw tez maluje gruntem a nie odrazu farba

Malwi · 30 Września 2008

Produkty są bardzo ważne ale i przestrzeganie budowlanych reguł.Czesto piszecie ze jako farbe podkładową używacie najtansze co jest w markecie i na to juz dajecie dobra farbe. Kto z was wybudował dom na piasku? Tylko na ubitym piasku, bez fundamentów? Zapewne nikt. Dam sobie głowe uciac, ze jak bedziecie chcieli za dwa, trzy lata pomalowac wasze sciany raz jeszcze to farba bedzie odchodzic płatami. Bo to farba gruntowa jest najwazniejsza a nie ta, ktora jest na wierzchu.

Dokładnie. Skoro jest farba która nazywa się podkładową to wiadomo po co jest. Zawsze tak jest , jak ktoś oszczędza na produktach, to bardzo często albo efekt jest niezadowalający, albo po prostu musi 2 razy coś robić, co wiąże się z dodatkowymi kosztami..

Karol.p · 30 Września 2008

Dobry temat. Nie ma co polemizować, jak coś spiepsz* się na początku, to później tym bardziej będzie gorzej. A ludzie narzekający na farby, gdy odpada tynk... Szkoda gadać. Jak dobrze przygotujesz ściany ( mówię tu o umyciu ścian, zagruntowaniem- ct17, kiedyś dobry też był tytan- dobra masa szpachlowa- Acryl Putz chyba bezkonkurencyjny- i po odpyleniu ścian farba podkładowa- chociaż niekoniecznie - i farba docelowa- tu jest duży wybór, magnat, stegna, beckers). Jak wszystko będzie robione starannie, nie powinno nic złego stać się ze ścianą. Trzeba oczywiście czekać aż grunt wyschnie, późnej gips a to trochę trwa, dotrzeć równo..

A najlepiej jak się do czegoś nie ma talentu, to wezwać fachowców- po to są, a i tak taniej wychodzi malarz, niż kupowanie 2x te same produkty i oczywiście stracony czas, za który nikt nam nie zwróci.

siggialka · 30 Września 2008

dobrze prawisz.

dasio · 3 Października 2008

A ja się nie zgadzam, zawsze watro samemu próbować, tylko PRZYŁOŻYĆ się trzeba, do wykonania. Talentu do odnawiania nie mam, ale beztalenciem nie jestem i wszystko w domu sam robie. Tu się podpytam, na forum wejdę - kopalnia wiedzy, prawie na wszystko znajdziesz odpowiedź, poradniki jak coś wykonać, a jak nie znajdziesz, możesz się zapytać. Z jednym sie zgadzam, co do produktów, na tym nie można oszczędzać.

reniaS · 23 Kwietnia 2009

Witam wiosennie

Czeka nas przygotowanie ścian tynkowanych maszynowym gipsem pod malowanie ( 800 m2).

Kupiłam farbę lateksową gruntującą Śnieżka. Czy malować tą farbą zamiast gruntować ściany czy może ją czymś rozrzedzić ?

Czy potem na pomalowane tą farbą ściany mogę dać dowolną farbę dowolnego producenta ?

Jestem laikiem w tym temacie (przynajmniej narazie )

marta8833 · 23 Kwietnia 2009

Też mamy maszynowe tynki gipsowe i u nas od razu po wyschnięciu ci sami fachowcy od tynków zagruntowali ściany i syfity unigruntem. Później my pomalowaliśmy całość białą "śnieżką" a następnie kolorem - duluxa i decorala. Przy jasnych kolorach już po praktycznie pierwszej warstwie kolor pięknie pokrył a i efekt na tych idealnie gładkich tynkach jest super. Przy ciemniejszych kolorach trochę się namozoliliśmy bo dopiero po 4 warstwie udało nam się uzyskać idealnie równo pokrytą kolorem ścianę. Pozdrawiam.

miciu · 23 Kwietnia 2009

Nawet nie pomyślałam, że COŚ może odłaźić

a za 1,5 miesiąca malowanie

dr.boczek · 11 Sierpnia 2012

temat stary ale się wypowiem.

Ryzykowne byłoby stwierdzenie że nie potraficie malować bo zazwyczaj przyczyna problemów z malowaniu jest w źle przygotowanym podłożu.

ściane należy przed położeniem gładzi przygotowac tak, by była stabilna i twarda czyli skrobanie starych farb - bardzo dokładne - ja nawet często szczotką drucianą zdrapuje stare farby (zwłaszcza klejowe), potem po skrobaniu ściana musi wyschnąć bo skrobanie zazwyczaj przeprowadza się na mokro, trzeba pamiętać że ściana zagruntowana schnie wolniej. kolejna rzecz to oczywiscie grunt - nie jakiś atlas unigrunt bo to są grunty to posadzek, pod płytki. ale dobry grunt pod farby, po którym ściana będzie matowa a nie szklista, gruntu nigdy nie żałujemy i zawsze kładziemy minimum dwie warstwy na stare kruche tynki. kolejna rzecz to gips. UNIKAĆ miękkich gipsow typy gipsar, które można szlifować palcami i na których zostaną ślady po pędzlu podczas gruntowania. Zapłacić więcej i kupić twardą gładź [moderowano - reklama]

kolejna rzecz to nie nakładać za dużo tego na podłoże 1-3mm max i to stosować przy wszystkich gładziach - to nie jest do wyrównywania podłoży tylko to wygładzania k@$%! mać !!! mi zazwyczaj jedna warstwa wystarcza, wolę się dłużej bawić przy szpachlowaniu jednej warstwy niż nakłacać drugą i dłużej czekać aż wyschnie, jeśli ktoś chce mieć wykończenie idealnie gładkie bez szlifowania to po pierwszej warstwie kładziemy drugą ale o duzo rzadszej konsystencji i powinno być idealnie - przy stosowaniu odpowiednich narzędzi oczywiście. po wyschnięciu gipsu wyrównujemy ewentualne nierówności i gruntujemy dobrym gruntem raz i drugi. ja nigdy nie stosuje zadnych farb gruntujących i dla mnie jest to głupota i niepotrzebne wydatki, wolę dwukrotnie przemalować ścianę kolorem, od dobrze zagruntowanej gładzi farba NIE MA PRAWA ODEJŚĆ, a wasze problemy z duluxem wynikają być może z tego, że farba ta jest gęstsza niż inne i dlatego odchodzą źle przygotowane podłoża. Ja od lat stosuje i jestem mega zadowolony z tych farb, nic nie pęka, nie odchodzi, nie blaknie, można gąbką myć i ściana wygląda jak nowa.

jeszcze uwaga do pękających ścian: niektórzy kupują takie siatki zbrojące w rolkach - tym prawdopodobnie zbroili się powstańcy w 1944 roku.

pękające ściany zbroimy dobrej jakości siatką do ociepleń a nie najtańszą a przy konkretnych pęknięciach kładziemy ją dwukrotnie na CAŁĄ ścianę i oczywiscie po zeskrobaniu farb siatkę kładziemy na ten sam klej którym robi sie docieplenia a nie zatapiamy w gipsie. taka operacja nieznacznie wydłuża czas remontu ale przy okazji wyrównuje nam sciany i baaardzo wzmacnia podłoże.

na koniec kilka zdjęć

usuwanie starych powłok:

https://lh5.googleusercontent.com/-pRgGVr0wvmA/TdPY3E2RWlI/AAAAAAAAOTg/8i7SFZoTePM/s512/SAM_2350.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-grcQNATZajY/TeD9IPQzTiI/AAAAAAAAPCI/eejZWBqFM7Q/s512/SAM_2469.JPG

prosze zwrocic uwage na różnicę między skrobaniem a skrobaniem

https://lh4.googleusercontent.com/-Lm8uH5OX_1k/TeD9C510QMI/AAAAAAAAPBo/DeJcTHrjVss/s640/SAM_2461.JPG

pęknięcia wypełniamy dokładnie klejem i kładziemy siatkę

https://lh3.googleusercontent.com/-_PYTRb7OzsA/TeD9InusqtI/AAAAAAAAPCM/0UTM7YVxCkk/s640/SAM_2559.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-_68fm771o2A/TeD9K_EIh_I/AAAAAAAAPCc/yXCTy1nBV2k/s640/SAM_2563.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-OCbhPzdP0Ts/TeD9MFKaKQI/AAAAAAAAPCk/T5E147cylm4/s640/SAM_2565.JPG

efekt końcowy (dulux)

https://lh3.googleusercontent.com/-FhJbSfe3e7M/TifcZVB2tFI/AAAAAAAAPns/M_D47XKPTak/s512/SAM_3747.JPG