Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy kołkować styropian??


Bartex

Recommended Posts

Mam zamiar ocieplać dom styropianem 15 cm na zakładkę , czy koniecznością niezbędną do tego aby styropian się trzymał ściany jest jego kołkowanie , czy tą czynność można pominąć , a może bezwzględnie trzeba to zrobić? Jeżeli zaś trzeba to zrobić czy macie jakieś patenty na ocieplenie kołków ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
Mówią, że do 6m wysokości kołkować nie trzeba. Niedługo zaczynają robić elewację u mnie na domu i będą stosować 4 kołki na 1m2 styro ( też 15cm ) czyli 2 kołki na płytę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja mam ocieplony 15-ką frezowaną 1 warstwa w najwyższym miejscu jest 6,4m i nie mam kołkowania.

Wykonawca mi odradził -byliśmy oglądać inny dom który jest niedaleko i po deszczu -jak woda mocno zacinała widać prawie każdy kołeczek na elewacji.

Fakt, że oznacza to "spierdzieloną" robotę, ale może się okazać, że akurat u Ciebie też się tak będzie działo, że będzie widać miejsca kołkowania i będziesz się wściekał.

 

P.S.

U mnie jechali z styropianem na specjalny klej poliuretanowy TYTAN (pianka do pistoletu) to po wyschnięciu nie mogliśmy oderwać testowego styropianu od ściany, w końcu się oderwał połowa z cienką warstwą Ytonga a połowa została na ścianie. Także nie sądzę aby była jakakolwiek możliwość aby ten styropian odpadł.

 

pozdrawiam

Piotr W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w niskich domach nie trzeba kołkować styropianu

U mnie jechali z styropianem na specjalny klej poliuretanowy TYTAN (pianka do pistoletu) to po wyschnięciu nie mogliśmy oderwać testowego styropianu od ściany, w końcu się oderwał połowa z cienką warstwą Ytonga a połowa została na ścianie. Także nie sądzę aby była jakakolwiek możliwość aby ten styropian odpadł.
czy wobec tego powinien być jakiś specjalny klej , ja mam juz kupionego maxita? czy nie ma to znaczenia?

Witam

Też niedawno zadałem takie pytanie,zdecydowałem kołkować tylko na narożnikach.

i tak chyba tez zrobię , jeżeli to rozwiązanie spełni swoją rolę, w wątku przytoczonym przez Beaty jest opisany cel kołkowania i przy tym rozwiązaniu spełniłby swoją rolę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejmij decyzje i nie rozmyślaj bo zwariujesz, ja też zachodziłem w głowe: kołkować czy nie, jedni mówili kołkuj będziesz pewniejszy, ja na to sobie myśle po co tyle dziur w styropianie skoro nawet prooducenci piszą że nie trzeba, sąsiedzi duże oczy że niekołkuje. Tak jak napisałem zakołkowałem tylko narożniki i teraz o tym nie myśle. Co ma być to będzie, ja myśle że będzie OK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wobec tego powinien być jakiś specjalny klej , ja mam juz kupionego maxita? czy nie ma to znaczenia?

U mn ie używali kleju TYTAN tu masz jakiś opis http://www.otopr.pl/pr/jeszcze-nigdy-klejenie-styropianu-nie-bylo-tak-proste,art,2624.html

 

A poradzę Tobie też z mojego doświadczenia -jak już się na coś zdecydujesz to WIĘCEJ SIĘ NAD TYM NIE ZASTANAWIAJ bo pamiętaj: "gdzie 2-ch POLAKÓW tam 3 zdania" Ja to przerabiałem podczas wyboru materiału na ściany, metody (klej czy zaprawa), później deskowania dachu, gdybym się miał teraz nadal nad tym zastanawiać czy dobrze zrobiłem to bym pewnie był nie tylko siwy, ale i łysy :p

 

pozdrawiam

Piotr W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria mówi

- do 8 m na NOWYM podłożu nie trzeba kołkować.

- chyba że jest jakaś okrutna lokalizacja i wieje mocniej

- wskazane "kołki strachu" - po 2szt na płytę

- na istniejącym podłożu - trzeba kołkować.

- zawsze strefa narożna powinna być mocniej kołkowana niz srodek ściany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria mówi

- do 8 m na NOWYM podłożu nie trzeba kołkować.

- chyba że jest jakaś okrutna lokalizacja i wieje mocniej

- wskazane "kołki strachu" - po 2szt na płytę

- na istniejącym podłożu - trzeba kołkować.

- zawsze strefa narożna powinna być mocniej kołkowana niz srodek ściany

 

a może ktoś ma praktyczne doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak napisałem

użyj kleju - ale dobrego - tytan jest ok

nie kołkuj bo to zbędna inwestycja

 

jeśli masz wątpliwości to maksymalnie na co bym jeszcze poszedł to zrób jak pisze jeden z forumowiczów

zakołkuj na narożnikach, tam działają największe siły w momencie wiatru czy deszczu. jeśli kiedykolwiek będzie coś odpadać to zacznie własnie na narożnikach

wszystko ponad to co napisałem to pieniądze niepotrzebnie wyrzucone w błoto. Według mnie. Oczywiście każdy musi sam podjąć decyzję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sie ma kosztowo ten klej Tytana do normalnego kleju??

 

Wpadła mi w ręce broszura reklamowa Ceresit gdzie jest porównanie tradycyjnej zaprawy klejowej CT83 i kleju poliuretanowego CT 84 :

 

CT83

- orientacyjne zużycie 5kg/1m2,

- cena worka 25kg - 40,30 zł netto.

CT84

- orientacyjne zużycie 1op./6m2

- cena opakowania 32,50 zł netto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...