Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Proszę o poradę.

Zastanawiam się nad kompaktowym zmiękczaczami

1. IQSOFT-ECO-18,

2. Supreme Soft 20.

 

Sprzedawca twierdzi, że Supreme jest tańszym bratem IQSOFT, powstaje więc pytanie czy warto dopłacić do IQSOFT-a.

Dziękuje.

 

PRzeczytaj pare stron wątku. Każdy sensowny dobór filtra musi byc poprzedzony informacjami:

- o jakości wody, najlepiej pelnych badaniach badz wynikach z wodociagow

- informacji o miesiecznym zuzyciu wody i chwilowym zuzyciu wody (ile łazienek, kranów itp).

 

Jesli ktoś Ci oferuje zmiekczacz bez pytania o takie parametry to się odwróc na pięcie i podziękuj. Bo to trochę jak kupowanie leków w aptece bez wiedzy co pacjentowi dolega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę.

Zastanawiam się nad kompaktowym zmiękczaczami

1. IQSOFT-ECO-18,

2. Supreme Soft 20.

 

Sprzedawca twierdzi, że Supreme jest tańszym bratem IQSOFT, powstaje więc pytanie czy warto dopłacić do IQSOFT-a.

Dziękuje.

Za mało informacji. Jaki stopień twardości? Woda wodociągowa, woda ze studni?

Pozostałe parametry w normie? Jest odpływ do kanalizacji w budynku? Jakie zużycie wody w miesiącu?

Edytowane przez KLARSAN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mało informacji. Jaki stopień twardości? Woda wodociągowa, woda ze studni?

Pozostałe parametry w normie? Jest odpływ do kanalizacji w budynku? Jakie zużycie wody w miesiącu?

Twardość wody około 16 dH woda wodociągowa, nie były robione badania na inne parametry wody.

Zużycie wody około 8m3. Dwie łazienki + kuchnia,

Przyłącze kanalizacyjne + zasilanie blisko planowanego miejsca instalacji.

Edytowane przez matam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to woda wodociągowa to oba zaproponowane przez Ciebie warianty sprawdzą się. Regeneracja będzie odbywać się co ok. 3m3 zużytej wody.

Osobiście skłaniałbym się ku pierwszemu rozwiązaniu ale to bardziej z uwagi na pozytywne doświadczenia jakie mamy z produktami Erie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qbek...

No to mnie załatwiłeś, jak dzieci kota. Miałem czysty, nieskażony wiedzą umysł i twardy plan montażu zmiękczacza. A tu masz! I tak źle i tak źle. Ale wracając do tematu:

No właśnie nie mogę określić miękkości tej wody, bo się na tym nie znam i nie mam doświadczenia. Stąd nie wiem, czy 128, a 70 lub 0 robi dużą, czy "jakąś" różnicę. Czy 128, to będzie dużo kamienia a 0 w ogóle, czy 0 to też będzie osad i kamień, tylko w znacznie mniejszych ilościach, a 128 trochę więcej lub znacznie więcej. Czy 0, to jest tak miękko, że nie da się umyć? Czy jak się ustawi 0, to PH będzie na poziomie 4, czy koło 7 (wiem, że CO2, że węglany i inne aniony, ale przecież jest takie coś, jak doświadczenie zawodowców, które mówi: z reguły PH jest wtedy około....).

No i jeśli teraz zamontuję zm. i ustawię 0, to co z wodą do picia? Czy muszę znów dać coś, co odkwasi, czy utwardzi wodę? Czy wystarczy ją przegotować?

I chciałbym Cię zapytać, co to znaczy 10x17" - to jakiś kieszonkowy zbiornik, są takie? A czy ustawienie parametrów na 0, to normalna praca zmiękczacza.Czy raczej jego optymalne ustawienia, to jednak podmieszanie i 0 to praca na max?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka ornitologiczna dla potomnych.

Studnia 3.5mg żelaza używana 6 lat w domu jednorodzinnym.

Po podłączeniu do wodociągu wyciąłem zbędna rurę plastikową biegnąca od hydroforu (napowietrzanie) do odżelaziacza.

Rura sobie 2 tygodnie leżała więc wyschła. Po stuknięciu wysypało się z niej to co na zdjęciu. Żelazo. Mokry osad od żelaza ma konsystencje brązowego masła. Po wyschnięciu zamienił się ku mojemu zaskoczeniu w granulki wygladajace jak kawa rozpuszczalna które bez wielkiego proszenia się wysypały.

 

Toto wyleciało z 1 metra rury.

Fe.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qbek...

No to mnie załatwiłeś, jak dzieci kota. Miałem czysty, nieskażony wiedzą umysł i twardy plan montażu zmiękczacza. A tu masz! I tak źle i tak źle. Ale wracając do tematu:

No właśnie nie mogę określić miękkości tej wody, bo się na tym nie znam i nie mam doświadczenia. Stąd nie wiem, czy 128, a 70 lub 0 robi dużą, czy "jakąś" różnicę. Czy 128, to będzie dużo kamienia a 0 w ogóle, czy 0 to też będzie osad i kamień, tylko w znacznie mniejszych ilościach, a 128 trochę więcej lub znacznie więcej. Czy 0, to jest tak miękko, że nie da się umyć? Czy jak się ustawi 0, to PH będzie na poziomie 4, czy koło 7 (wiem, że CO2, że węglany i inne aniony, ale przecież jest takie coś, jak doświadczenie zawodowców, które mówi: z reguły PH jest wtedy około....).

No i jeśli teraz zamontuję zm. i ustawię 0, to co z wodą do picia? Czy muszę znów dać coś, co odkwasi, czy utwardzi wodę? Czy wystarczy ją przegotować?

I chciałbym Cię zapytać, co to znaczy 10x17" - to jakiś kieszonkowy zbiornik, są takie? A czy ustawienie parametrów na 0, to normalna praca zmiękczacza.Czy raczej jego optymalne ustawienia, to jednak podmieszanie i 0 to praca na max?

 

Kamień to kamień. Bedzie go mnie lub wiecej, czy bedziesz z jego ilości zadowolony pryz 50mg albo 120mg to na forum nikt nie odpowie.

 

0 twardosc to brak wapnia i magnezu. Jakies osady sie pojawiaja pow wychnięciu wody ale nie kamien. Sa łatwe do czyszczenia, wystarczy orzetrzeć bo nei sa "twarde jak kamien" ;-) Woda zawiera kupe rzeczy.

pH zmiekczonej do zera prawie na pewno miesci sie w granicach normy. Tu niech sie Qbek wypowie.

 

Akurat w wodzie o 0 twardosci łatwiej się umyć. Wiesz po co używasz mydła i kiedy mysło się pieni? Bo mydło strąca w wodzie kamien. Dodajesz mydła, proszku do prania itp żeby śię z niej pozbyć twardości własnie. Historycznie skale twardosci byly opracowane tak, ile trzeba dodać mydła do jakiejs tam miarki wody (litra, funta itd) żeby całkowicie strącić kamien. Miękka woda możesz sie umyć ... bez mydłą luz z bardzo mała ilościa mydła. Mycie w miękkiej wodzie moze powodowac uczucie sliskosci wody - mydło się nie chce z Ciebie splukiwać i się nie pieni.

Woda twarda wysusza skóre. Kobiety sa wdzieczne za zamiekczanie.

 

Ile wody z kranu nieprzegotowanej pijesz codziennie? Zagotowanie wody w czajniku, ugotowanie zupy, itp .... wytrąca z wody kamien (spójrz na dno czajnika). Ile pijesz soków, mleka, mineranej z baniaka w pracy. Jak ja sobie policzylem ile tej zmiekczonej do 0 wody bez minerałów pije z kranu.... to mi wyszło że nie warto się przejmowac.

Można dodać mineralizator. Ale wtedy na wylewce zmineralizowanej wody ... pojawi się kamień.

 

10x17" to rozmiar zbiornika filtra w calach 10" (25cm) srednicy i 17" wysokosci.

 

Kazdy zmiekczacz z założenia zmiekcza do zera. nIe da się żywicy jonowymiennej powiedieć wyłapuj co 3 jon Ca i Mn. Zmiekczanie do wartosci 1/3 polega na zmieszaniu 2 porcji wody zmiekczonej do 0 z 1 porcja wody która nie przechodzi przez zmiekczacz. Dobre głowice sa wyposazone w tzw mieszacz, gdzie możesz pokręcic korbka i zdecydowac ile wody idzie przez zmiekczacz ile naookoło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jak się ustawi 0, to PH będzie na poziomie 4, czy koło 7 (wiem, że CO2, że węglany i inne aniony, ale przecież jest takie coś, jak doświadczenie zawodowców, które mówi: z reguły PH jest wtedy około....).

Z doświadczenia wynika, że pH po zmiękczaczu jest +/- takie same jak przed zmiękczaczem.

Żeby z wody neutralnej zrobić pH=4 musiałbyś dodać kwasu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Obu za odpowiedzi.

Wiem, że to cale, a pytanie moje pochodziło stąd, że studiując różne kombinacje zmiękczaczy nigdzie nie natrafiłem na takie małe - a interesowało mnie: złoże osobno - sól osobno.

Oczywiście wiem, że zmiękcza do zera, i zmiana parametrów, to podmieszanie. Chodziło mi o to, czy zmiękczanie do 0 (nie przez złoże, a urządzenie, jako całość), to praca w warunkach krańcowych, czy optymalnych?

Ja przeważnie piję CColę, ale mam 3 kobiety w domu i dla nich jakość wody ma kluczowe znaczenie - piją jakieś tam wynalazki przefiltrowane, z cytryną, z solą himalajską, miętą i takie tam pierdoły. Stąd drążę temat jakości wody bogatej w sód i bez magnezu. I stąd zainteresowanie wartością PH, i przewodnością elektryczną.

Pytałem o odczyn wody zmiękczonej do 0, bo w laboratorium przez przypadek dowiedziałem się, że woda destylowania ma odczyn PH od 4 do 7, w zależności od kontaktu z powietrzem (pewnie chodzi o CO2) i w zasadzie nie można jednoznacznie go ustalić.

Ponieważ najczęściej opracowania "naukowe" pochodzą od producentów urządzeń (mówię o danych pochodzących z polskiego internetu), pytam pragmatyków na tym forum o być może głupie i irytujące was rzeczy, ale jak nie tu, to gdzie?

Na razie na GOOGLE.de udało mi się przeczytać, że nie należy dla celów domowych (nie przemysłowych) zmiękczać do 0, bo:

- picie takiej wody może okazać się szkodliwe dla zdrowia (jednak autor podkreślił, że nigdy jednoznacznie nie dowiedziono, że jest szkodliwe. Ale też nigdy nie prowadzono poważnych badań w tym zakresie)

- wystąpi problem z praniem (opisy struktur, rozpadów, wiązań, chyba coś o napięciu powierzchniowym - za trudnedla słabo znającego niem.), będzie niedopierane i niedopłukane,

- zwiększa podatność elementów metalowych na korozję, czy jakoś tak: jest bardziej agresywna od wody twardej - to chyba znaczy, że PH spada?

W związku z tym jakiś tam związek niemieckich kogośtam proponuje, aby zmiękczać wodę maksymalnie do 3,4. Jako, że taki stopień jest na pewno bezpieczny.

 

Ponadto może zaproponowalibyście mi stosowne rozwiązanie dla moich potrzeb, gdybym do tych 60mg/l chciał w domu wodę zmiękczać? Chodzi mi o konkretne modele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Obu za odpowiedzi.

Wiem, że to cale, a pytanie moje pochodziło stąd, że studiując różne kombinacje zmiękczaczy nigdzie nie natrafiłem na takie małe - a interesowało mnie: złoże osobno - sól osobno.

Oczywiście wiem, że zmiękcza do zera, i zmiana parametrów, to podmieszanie. Chodziło mi o to, czy zmiękczanie do 0 (nie przez złoże, a urządzenie, jako całość), to praca w warunkach krańcowych, czy optymalnych?

Ja przeważnie piję CColę, ale mam 3 kobiety w domu i dla nich jakość wody ma kluczowe znaczenie - piją jakieś tam wynalazki przefiltrowane, z cytryną, z solą himalajską, miętą i takie tam pierdoły. Stąd drążę temat jakości wody bogatej w sód i bez magnezu. I stąd zainteresowanie wartością PH, i przewodnością elektryczną.

Pytałem o odczyn wody zmiękczonej do 0, bo w laboratorium przez przypadek dowiedziałem się, że woda destylowania ma odczyn PH od 4 do 7, w zależności od kontaktu z powietrzem (pewnie chodzi o CO2) i w zasadzie nie można jednoznacznie go ustalić.

Ponieważ najczęściej opracowania "naukowe" pochodzą od producentów urządzeń (mówię o danych pochodzących z polskiego internetu), pytam pragmatyków na tym forum o być może głupie i irytujące was rzeczy, ale jak nie tu, to gdzie?

Na razie na GOOGLE.de udało mi się przeczytać, że nie należy dla celów domowych (nie przemysłowych) zmiękczać do 0, bo:

- picie takiej wody może okazać się szkodliwe dla zdrowia (jednak autor podkreślił, że nigdy jednoznacznie nie dowiedziono, że jest szkodliwe. Ale też nigdy nie prowadzono poważnych badań w tym zakresie)

- wystąpi problem z praniem (opisy struktur, rozpadów, wiązań, chyba coś o napięciu powierzchniowym - za trudnedla słabo znającego niem.), będzie niedopierane i niedopłukane,

- zwiększa podatność elementów metalowych na korozję, czy jakoś tak: jest bardziej agresywna od wody twardej - to chyba znaczy, że PH spada?

W związku z tym jakiś tam związek niemieckich kogośtam proponuje, aby zmiękczać wodę maksymalnie do 3,4. Jako, że taki stopień jest na pewno bezpieczny.

 

Ponadto może zaproponowalibyście mi stosowne rozwiązanie dla moich potrzeb, gdybym do tych 60mg/l chciał w domu wodę zmiękczać? Chodzi mi o konkretne modele.

NIedoplukiwanie prania wynika z zbyt duzej ilosci proszku dosypanego. Majac miekka wode trzeba go sypac zdecydowanei mniej. U mnie żona nie donosiła o niedoplukanym praniu. Woda miekka ma mniejsze napiecie powierchniowe. To samo robia srodki anionowe jakies tam chyba.

 

Jak masz instalacje z miedzi to moze to miec znaczenie w dlugim okresie. Jak nie masz miedzianej instalacji to sie tym nie przejmujesz.

 

Co do szkodliwosci picia, to jak wspomnialem, sumarycznie pije tej wody nieduzo. WIec jesli brak Ca i Mg w tej wodzie mialby mi zaszkodzic to by sie tak stało.

 

WOda zmiekczona to nie destylowana, wiec ciezko porownywac.

 

Kazdy zmiekczacz z mieszaczem pozwoli Ci ustalic dowolna twardosc. 60mg bedzie za duzo to obnizysz. Eksperymentalnie znajdziesz najlepszy dla siebie poziom.

 

Taka woda ma inny smak. Wiec daj najpierw eko kobietom do wypicia, bo moze sie okazac ze zechca Ci z domu wyrzucic ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jaką twardość ustawić do napełnienia instalacji C.O.? Kotłownie mam w miedzi i o tę miedź się rozchodzi. Poniżej 4°N nie zalecają, ale jaka będzie optymalna twardość?

Do jednorazowego napełnienia możesz użyć wody miękkiej, bo po krótkim czasie od wpuszczenia ona i tak osiągnie równowagę (czyli już rozpuści i wytrąci wszystko co może). Jak wpuścisz wodę o twardości kilku stopni to też się nic nie stanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to jedyny temat o stacjach uzdatniania wody więc tu zapytam.

Mam Aquahome 20-N pamiętam, że zawsze jak otwierałem pokrywę żeby zerknąć na sól całkiem miły zapach się wydobywał ze środka. Parę dni temu z powodu wykrycia jakichś bakterii w wodociągach, był brak wody przez 2 dni. Od tego czasu zaczęło mi śmierdzieć ze stacji, a dokładnie ze zbiornika z solą i jest to smród podobny do kanalizacyjnego. Wiem, że złoże się regenerowało zaraz po puszczeniu wody. Wiadomo jak to jest jak nie ma wody 2 dni. Pralka zmywarka, kąpiele, wszystko czekało na powrót wody. Zszedłem w nocy do stacji i widziałem, że się włączyła regeneracja złoża. Zwróciłem uwagę, że ciśnienie wody było zaledwie w okolicy 1 atmosfery, czyli malutkie. Od tego czasu sól w stacji mi śmierdzi kanalizą. Co zrobić, żeby się pozbyć tego zapachu? Soli mam zasypane do 3, mogę ją wybrać i wyrzucić, ale może nie tu problem. Zaznaczę, że uzdatniona woda jest bez zastrzeżeń.

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.

Edytowane przez ppluto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, czy zmiękczanie do 0 (nie przez złoże, a urządzenie, jako całość), to praca w warunkach krańcowych, czy optymalnych?

To w obu przypadkach taka sama praca. Różnica jest tylko taka, że przy podmieszaniu przez złoże przechodzi mniej wody, czyli regeneracja może się odbywać rzadziej (ale ponieważ nie należy tego czasu nadmiernie rozciągać więc można zmniejszyć ilość złoża).

 

Ja przeważnie piję CColę, ale mam 3 kobiety w domu i dla nich jakość wody ma kluczowe znaczenie - piją jakieś tam wynalazki przefiltrowane, z cytryną, z solą himalajską, miętą i takie tam pierdoły. Stąd drążę temat jakości wody bogatej w sód i bez magnezu.

Jak do wody dosypią sobie sól (może być himalajska) to jest to chlorek sodu :) Ilość sodu dodana w ten sposób jest wielokrotnie wyższa niż ilość dodana w procesie zmiękczania wody...

 

I stąd zainteresowanie wartością PH, i przewodnością elektryczną.

OK, ale nie mieszajmy ze sobą pH, przewodności i twardości. To są różne parametry, i mimo, że są ze sobą powiązane to nie można ich stosować zamiennie. Np. przewodność wody po zmiękczeniu wzrasta, twardość maleje, a pH pozostaje praktycznie bez zmian.

 

Pytałem o odczyn wody zmiękczonej do 0, bo w laboratorium przez przypadek dowiedziałem się, że woda destylowania ma odczyn PH od 4 do 7, w zależności od kontaktu z powietrzem (pewnie chodzi o CO2) i w zasadzie nie można jednoznacznie go ustalić.

Jak już jesteśmy przy wodzie destylowanej (lub demineralizowanej) to tak - nie da się ustalić pH takiej wody w laboratorium. Można je zmierzyć w miejscu powstawania (w rurze), ale przy pobraniu próbki to pH będzie już inne... właśnie przez kontakt z powietrzem i CO2. Chodzi o to że taka woda nie ma właściwości buforujących i kontakt z czymkolwiek powoduje zmianę jej właściwości... (np. dwutlenek węgla z powietrza rozpuszcza się w wodzie tworząc słaby kwas węglowy, przez co spada pH - ale nie jest to efekt destylacji czy demineralizacji tylko już dalsze zanieczyszczenie wody).

Przy okazji - wiesz jakie pH ma Cola którą pijesz? ;)

 

Na razie na GOOGLE.de udało mi się przeczytać, że nie należy dla celów domowych (nie przemysłowych) zmiękczać do 0, bo:

- picie takiej wody może okazać się szkodliwe dla zdrowia (jednak autor podkreślił, że nigdy jednoznacznie nie dowiedziono, że jest szkodliwe. Ale też nigdy nie prowadzono poważnych badań w tym zakresie)

Owszem - MOŻE się tak okazać. Ale równie dobrze może się okazać coś odwrotnego. Po prostu nie ma na to reguły bo każdy może reagować inaczej...

 

- wystąpi problem z praniem (opisy struktur, rozpadów, wiązań, chyba coś o napięciu powierzchniowym - za trudnedla słabo znającego niem.), będzie niedopierane i niedopłukane,

"Problem" to szerokie pojęcie - do tej pory nie słyszałem aby były z tym jakieś problemy (ale słyszałem to od użytkowników, a nie od naukowców...)

 

- zwiększa podatność elementów metalowych na korozję, czy jakoś tak: jest bardziej agresywna od wody twardej - to chyba znaczy, że PH spada?

Jak już pisałem - pH nie spada przez zmiękczanie tylko jest to osobny parametr. Jeśli woda ma niskie pH to po zmiękczeniu ono będzie nadal niskie (co w połączeniu z usunięciem substancji buforujących spowoduje większą korozyjność takiej wody). Jeśli ktoś ma pH wysokie to ono nadal będzie wysokie i wtedy zmiękczenie nie wpłynie znacząco na korozyjność.

 

Ponadto może zaproponowalibyście mi stosowne rozwiązanie dla moich potrzeb, gdybym do tych 60mg/l chciał w domu wodę zmiękczać? Chodzi mi o konkretne modele.

Nie wiem czy są na rynku "konkretne modele" o tak małej pojemności... Najszybciej będzie poszukać firmy od uzdatniania, która złoży taki zestaw jaki chcesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to jedyny temat o stacjach uzdatniania wody więc tu zapytam.

Mam Aquahome 20-N pamiętam, że zawsze jak otwierałem pokrywę żeby zerknąć na sól całkiem miły zapach się wydobywał ze środka. Parę dni temu z powodu wykrycia jakichś bakterii w wodociągach, był brak wody przez 2 dni. Od tego czasu zaczęło mi śmierdzieć ze stacji, a dokładnie ze zbiornika z solą i jest to smród podobny do kanalizacyjnego. Wiem, że złoże się regenerowało zaraz po puszczeniu wody. Wiadomo jak to jest jak nie ma wody 2 dni. Pralka zmywarka, kąpiele, wszystko czekało na powrót wody. Zszedłem w nocy do stacji i widziałem, że się włączyła regeneracja złoża. Zwróciłem uwagę, że ciśnienie wody było zaledwie w okolicy 1 atmosfery, czyli malutkie. Od tego czasu sól w stacji mi śmierdzi kanalizą. Co zrobić, żeby się pozbyć tego zapachu? Soli mam zasypane do 3, mogę ją wybrać i wyrzucić, ale może nie tu problem. Zaznaczę, że uzdatniona woda jest bez zastrzeżeń.

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.

Jak masz podłączony odpływ popłuczyn do kanalizacji? Może przy małym ciśnieniu wody w sieci coś się "zassało" z kanalizy?

 

Nie sądzę aby była potrzeba wyrzucania soli... łatwiej i chyba sensowniej będzie ją wykorzystać do regeneracji złoża. Zrób sobie kolejną regenerację (albo i dwie pod rząd) tak aby woda w zbiorniku się wymieniła i zobacz czy zapach nadal się utrzymuje... A nowej soli na razie nie dosypuj - jak zużyjesz tą co już masz wsypaną to nie zaszkodzi umyć (i ewentualnie zdezynfekować) zbiornik soli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zassanie odpada. Rurka fi50 od kanalizy wystaje 50 cm nad podlogę i odprowadzenia są wprowadzone szczelnie i nie głęboko w dekiel rurki oddalone od siebie. O zassaniu kanalizy nie ma mowy mam odpływ też w posadzce. Jest drożne wszystko. Wymuszę więc w taki razie jeszcze raz i ustawię dodatkowo na noc regenerację, a potem napiszę o efektach. Z tym zapachem kanalizacji to może przesadziłem. Ten zapach to jest coś takiego jak np. woda stoi długo w jakimś naczyniu to też się tak potrafi zaśmierdzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Ci wielki Qbek

No właśnie, o to chodzi. Możesz zaproponować, jak taki zestaw miałby wyglądać? Czyli z czego i jakiej wielkości powinien się składać? I jak go należy ustawić?

Już tłumaczę dlaczego. Jak wspomniałem zajmuję się rzeczami, które umożliwiają mi obserwację instalacji różnych urządzeń w różnych obiektach - najczęściej domach. Jeśli chodzi o uszlachetniacze i zmiękczacze wody, to sprawa ma się tak: przychodzi gość, włącza urządzenie, leje do próbki kropelki i mówi: "proszę, jest niebieskie? Działa. Do widzenia." Na pytania inwestorów najczęstszą odpowiedzią jest: "ja to tylko uruchamiam, a wszystko ustawił sprzedawca (ustawili w firmie)".

Ja natomiast wolę być świadomy tego, co mam i co się tam w środku dzieje, i wiedzieć, że ten, co mi sprzedał i montował urządzenie też wie.

Będę więc wdzięczny, jeśli sklecisz mi wirtualny zestawik.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...