Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Zauważyłem, że czym bliżej regeneracji (jeszcze 900 litrów) to woda staje się coraz twardsza. Po zamontowaniu i uruchomieniu zmiękczacza woda leciała taka miękka, że nie dawało się zmyć mydlła z rąk. Zobaczę po regeneracji. A z tym pomiarem to może ja robię coś nie tak tym testerem kroplowym a instrukcja jest napisana chyba dla znawców tematu a nie dla laika. Muszę kupić dobry tester, polecisz jakiś?

Generalnie jak się złoże wyczerpuje to powinno to się dziać raczej skokowo niż płynnie. Tzn. przez ileś tam dni twardość jest zerowa, jak się złoże wyczerpuje to w ciągu jednego dnia powinna być już twardość zbliżona do wejściowej. Oczywiście to zależy od przepływu, zużycia wody, itp, ale ogólnie raczej nie powinno być tak, że stopniowo przez tydzień woda robi się coraz twardsza.

Tester kropelkowy praktycznie każdy będzie działał podobnie - o ile dobrze liczysz krople to błąd nie powinien przekroczyć jednego stopnia. Chyba, że tester jest w innych jednostkach i wynik trzeba przeliczyć - sprawdź czy przypadkiem tak nie jest (ale jeśli czujesz, że woda robi się twarda to raczej nie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jak się złoże wyczerpuje to powinno to się dziać raczej skokowo niż płynnie. Tzn. przez ileś tam dni twardość jest zerowa, jak się złoże wyczerpuje to w ciągu jednego dnia powinna być już twardość zbliżona do wejściowej. Oczywiście to zależy od przepływu, zużycia wody, itp, ale ogólnie raczej nie powinno być tak, że stopniowo przez tydzień woda robi się coraz twardsza.

Tester kropelkowy praktycznie każdy będzie działał podobnie - o ile dobrze liczysz krople to błąd nie powinien przekroczyć jednego stopnia. Chyba, że tester jest w innych jednostkach i wynik trzeba przeliczyć - sprawdź czy przypadkiem tak nie jest (ale jeśli czujesz, że woda robi się twarda to raczej nie).

 

No właśnie, mam wrażenie, że z dnia na dzień (no może kilka dni) twardość wzrosła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, mam wrażenie, że z dnia na dzień (no może kilka dni) twardość wzrosła.

 

Jest jeszcze opcja, że masz źle zaprogramowany sterownik (za duża pojemność jonowymienna żywicy, za mała twardość wody surowej, za mała dawka soli - choć w tym wypadku sterownik sobie przelicza na nowo pojemność jonowymienną, którą może źle zmieniono). Zrób zdjęcie głowicy tak żeby było widać krzywkę, śrubę i flapersa. Możesz też spisać parametry z głowicy to postaram się pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze opcja, że masz źle zaprogramowany sterownik (za duża pojemność jonowymienna żywicy, za mała twardość wody surowej, za mała dawka soli - choć w tym wypadku sterownik sobie przelicza na nowo pojemność jonowymienną, którą może źle zmieniono). Zrób zdjęcie głowicy tak żeby było widać krzywkę, śrubę i flapersa. Możesz też spisać parametry z głowicy to postaram się pomóc.

 

Wydaje mi się, że sterownik zaprogramowałem dobrze, nie jestem aż takim laikiem w kwestii programowania urządzeń elektronicznych. Woda na wejściu miała 29 stopni niemieckich czyli "twarda". Sól zaprogramowałem na 1,2 kg, wielkość złoża 20. Wczoraj wyświetlacz wskazywał regenerację za 900 litrów. Poczekam do regeneracji i zmierzę twardość bo przed wczoraj na wyjściu wyszło mi 10 stopni niemieckich a bez mieszania czyli zmiękczanie na maxa powinno dać zero stopni chyba, że się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaką fizycznie wartość wpisałeś jako twardość wody? Sądzę, że ta wartość 1,2 kg to raczej pojemność jonowymienna 1,2 kg dla 20 litrów żywicy będzie ok. Dawka soli, nie wiem jaki masz sterownik, w standardzie określona jest literowo powinieneś wybrać "S" czyli standard.

 

Z tego co pamiętam to konkretnie 250 mg/l. Głowicę mam taką (to zdjęcie z netu ale moja jest identyczna).

 

logix.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz 29 st niem. a wpisałeś 250 mg/l to wpisałeś o wiele za mało. powinieneś wpisać min. 520 mg/l a optymalnie ok. 550 mg/l

 

Dzięki, masz rację. Przed chwilą sprawdziłem kalkulatorem z firmy wodociągowej. Rzeczywiście podałem źle. Gdzieś przeczytałem, że 1 stopień niemiecki to 10 mg/l. Czyli zresetować głowicę i od nowa wprowadzić dane, ale wtedy woda będzie jeszcze bardziej miękka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twarodść wody możesz zmienić bez resetu głowicy. Jeśli wprowadzisz prawidłową wartość to urządzenie sobie przeliczy na nowo ilość wody pomiędzy regeneracjami jeśli teraz np. miałeś 5 m3 to miałeś taką sytuację, że powiedzmy pierwsze 2 m3 miałeś wodę miękką a potem stopniowo się ona pogarszała aż do całkowicie twardej. Przy właściwych parametrach sterownik przeliczy, że przejdzie np 2m3 dzięki czemu cały czas będziesz miał wodę miękką. Jeśli potrzebujesz podnieść twardość wody to tak jak wcześniej pisałem podnosisz ją wkręcając tą śrubę regulacyjną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, masz rację. Przed chwilą sprawdziłem kalkulatorem z firmy wodociągowej. Rzeczywiście podałem źle. Gdzieś przeczytałem, że 1 stopień niemiecki to 10 mg/l.

To chyba chodziło o stopnie francuskie z takim przelicznikiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twarodść wody możesz zmienić bez resetu głowicy. Jeśli wprowadzisz prawidłową wartość to urządzenie sobie przeliczy na nowo ilość wody pomiędzy regeneracjami j

eśli teraz np. miałeś 5 m3 to miałeś taką sytuację, że powiedzmy pierwsze 2 m3 miałeś wodę miękką a potem stopniowo się ona pogarszała aż do całkowicie twardej. Przy właściwych parametrach sterownik przeliczy, że przejdzie np 2m3 dzięki czemu cały czas będziesz miał wodę miękką. Jeśli potrzebujesz podnieść twardość wody to tak jak wcześniej pisałem podnosisz ją wkręcając tą śrubę regulacyjną.

 

Nastąpił jakiś paradoks. Woda na wejściu ma 18 a na wyjściu 23 stopnie niemieckie. Te wcześniejsze 29 to z poprzedniego miejsca zamieszkaniamale w granicach jednego miesta, widać różne ujęcia. Teraz sprawdziłem, dla 18 stopni jest 321 mg/litr, jak myślisz dać 320 czy ciut więcej. A ze śrubą przed chwilą wygrałem, po prostu kropla oleju i idzie płynnie odchylając ten listek na belce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
panowie po przeprowadzce w nowe miejsce , woda w wodociągu ma bardzo dużo magnezu oraz wapnia , nie pamiętam dokładnie ile jednostek ale syn sprawdzał i powiedział że tego wapnia oraz magnezu jest 30 razy więcej niż w wodzie kranowej na Śląsku gdzie przedtem mieszkałem , czajnik zarośnięty, żelazko padło, pralka pewnie niedługo nie wspominając o nerkach i tego typu , wodociągi czerpią z ujęć głębinowych odwierty na 70m oraz 150metrów i teraz mam pytanie jaki model zmiekczacza do wody warto kupić za bardzo się nie znam a szkoda wywalać kasę , jest nas w domu przeważnie 2 szt czasem goście , dobry sprawdzony model aby nie bładzić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie po przeprowadzce w nowe miejsce , woda w wodociągu ma bardzo dużo magnezu oraz wapnia , nie pamiętam dokładnie ile jednostek ale syn sprawdzał i powiedział że tego wapnia oraz magnezu jest 30 razy więcej niż w wodzie kranowej na Śląsku gdzie przedtem mieszkałem , czajnik zarośnięty, żelazko padło, pralka pewnie niedługo nie wspominając o nerkach i tego typu , wodociągi czerpią z ujęć głębinowych odwierty na 70m oraz 150metrów i teraz mam pytanie jaki model zmiekczacza do wody warto kupić za bardzo się nie znam a szkoda wywalać kasę , jest nas w domu przeważnie 2 szt czasem goście , dobry sprawdzony model aby nie bładzić

 

Witam !

 

Polecam zapoznać się z ofertą naszych urządzeń do zmiękczania wody. Z tego co napisałeś wydaje mi się, że odpowiedni dla Ciebie byłby Aquahome-20N, który posiada opatentowany przeciwprądowy system regeneracji złoża w zależności od prognozowanego i rzeczywistego zużycia wody, a jego roczne zużycie energii wynosi mniej niż 17,5kWh. Wszystkie dane techniczne wraz z instrukcją obsługi tego urządzenia możesz znaleźć TUTAJ.

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Witam !

 

Polecam zapoznać się z ofertą naszych urządzeń do zmiękczania wody. Z tego co napisałeś wydaje mi się, że odpowiedni dla Ciebie byłby Aquahome-20N, który posiada opatentowany przeciwprądowy system regeneracji złoża w zależności od prognozowanego i rzeczywistego zużycia wody, a jego roczne zużycie energii wynosi mniej niż 17,5kWh. Wszystkie dane techniczne wraz z instrukcją obsługi tego urządzenia możesz znaleźć TUTAJ.

 

Pozdrawiam !

 

poczytałem ale nie dowiedziałem się czy te złoże jest tak jak w innych i wystarcza na powiedzmy 10 lat czy trzeba wymieniać jakieś filtry , chodzi mi o coś małokłopotliwego i co za tym idzie mało kosztowego w eksploatacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co napisałeś wydaje mi się, że odpowiedni dla Ciebie byłby Aquahome-20N, który posiada opatentowany przeciwprądowy system regeneracji złoża w zależności od prognozowanego i rzeczywistego zużycia wody, a jego roczne zużycie energii wynosi mniej niż 17,5kWh.

To ja poproszę o informacje o tym "opatentowanym systemie regeneracji przeciwprądowej" :) i oczywiście poproszę o informacje o właścicielu tegoż patentu bo to raczej nie Viessmann (przecież to tylko marka, a producentem jest kto inny).

A co do zużycia energii - ciekawy chwyt marketingowy... w końcu chyba każdy inny zmiękczacz też zużywa podobne lub mniejsze ilości energii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytałem ale nie dowiedziałem się czy te złoże jest tak jak w innych i wystarcza na powiedzmy 10 lat czy trzeba wymieniać jakieś filtry , chodzi mi o coś małokłopotliwego i co za tym idzie mało kosztowego w eksploatacji

W każdym zmiękczaczu działanie jest takie samo. Różnice w trwałości złoża monosferycznego i standardowego są niewielkie - w obu przypadkach w domowych warunkach przekracza ona 10 lat. Filtry wstępne są zalecane (ale nie konieczne) do każdego zmiękczacza.

Oczywiście mówimy o solidnym sprzęcie, a nie chińskiej tandecie. Jak kupisz zmiękczacz na dobrej głowicy (Clack, Fleck, Autotrol, ewentualnie Erie) to masz spokój na wiele lat i koszty eksploatacji na podobnym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
W każdym zmiękczaczu działanie jest takie samo. Różnice w trwałości złoża monosferycznego i standardowego są niewielkie - w obu przypadkach w domowych warunkach przekracza ona 10 lat. Filtry wstępne są zalecane (ale nie konieczne) do każdego zmiękczacza.

Oczywiście mówimy o solidnym sprzęcie, a nie chińskiej tandecie. Jak kupisz zmiękczacz na dobrej głowicy (Clack, Fleck, Autotrol, ewentualnie Erie) to masz spokój na wiele lat i koszty eksploatacji na podobnym poziomie.

 

a z grzeczności :) mógłbyś mi podać jakiś konkretny model do 2 ludzików w 80-ciu procentach i zużyciu około 15-18 kubików wody miesięcznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy po raz ostatni było wykonywane badanie wody? Może to źle pobrana próbka ma wpływ na niemiarodajne wyniki. Mangan jest 4 krotnie przekroczony.

Pozostałe parametry oprócz manganu pozostają w normie. Czy woda posiada jakiś charakterystyczny nieprzyjemny zapach?

 

Badanie było wykonane z pół roku temu po 5 miesiącach mieszkania właśnie przez ten nalot . Z obawy o moje błędy zdecydowałem się nie pobierać próbek samodzielnie co powinno wykluczyć" błąd "( mam chociażby taką nadzieje ).

Woda smakuje dobrze neutralnie i jest bezapachowa ,klarowna .

Obawiam się o hydrofor , zasobnik i sprzęty domowe po drugie dobijają mnie te żółte naloty na ceramice ...

W naszej komornicy( przy zalewie zegrzyńskim )wszyscy mają studnie na 6-8 metrach i wieś raczej słynie z bardzo dobrej wody )

rozumiem że szukać raczej problemów w samej studni w filtrze i np łączeniu na sztandze .

-przesyłam zdjęcie filtra po 2 tyg

 

z góry dziekuję za wszelkie sugestie.

20161201_211530.jpg

20161201_211540.jpg

Edytowane przez Wielgosie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montuję układ napowietrzania wody. Mam studnie głębinową a w niej pompa zanurzona na 20 metrach następnie zamontowany jest zawór zwrotny ( tu rozumiem jaki jest jego cel) i potem w ziemi 15 metrów do kotłowni. W kotłowni na wyjściu wody montuję zwężkę venturiego na by- passie następnie zawór zwrotny potem wejście od góry do zbiornika hydroforowego poprzez dyszę rozbryzgową. Nie za bardzo rozumiem jaki ma cel zakładanie zaworu zwrotnego po zwężce w wielu realizacjach jest to robione ale czy to ma jakieś większe znaczenie ? czy przez to nie dławi pompy ? Proszę o poradę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montuję układ napowietrzania wody. Mam studnie głębinową a w niej pompa zanurzona na 20 metrach następnie zamontowany jest zawór zwrotny ( tu rozumiem jaki jest jego cel) i potem w ziemi 15 metrów do kotłowni. W kotłowni na wyjściu wody montuję zwężkę venturiego na by- passie następnie zawór zwrotny potem wejście od góry do zbiornika hydroforowego poprzez dyszę rozbryzgową. Nie za bardzo rozumiem jaki ma cel zakładanie zaworu zwrotnego po zwężce w wielu realizacjach jest to robione ale czy to ma jakieś większe znaczenie ? czy przez to nie dławi pompy ? Proszę o poradę.

Ja też nie widzę zastosowania dla dodatkowego zaworu w tym miejscu (za zwężką). Może chodziło o zawór zwrotny na ssaniu powietrza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...