Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Studnia stoi tutaj już 60 lat, jest parę kręgów, ale nie wiem, na jaką głębokość.
To o tyle wazne, ze im glebsza studnia, tym lepiej. Scieki z jakiejs nieszczelnosci mialby sie przez co przefiltorwac. Stara studnia wiec i wiedza przez jakie warstwy sie przekopywano tez pewnie juz nie istnieje. Jakby po drodze byla warstwa nieprzepuszczalna, np glina, to scieki z ewentualnej nieszczelnosci nie predostawalby sie latwo do warstwy wodonosnej.

 

Studnia na mapach była oznaczona,

 

Dzisiaj byłam w gminie i rozmawiałam z gościem, który zaprojektował sieć (15 lat temu...). Oczywiście nie poczuwa się do odpowiedzialności, nawet do wyjaśnień z tytułu źle zaplanowanej linii, natomiast usłyszałam, że jeżeli będę sprawiać problemy, to mnie nie podłączą. Taka to polska rzeczywistość.

Czasy sie zmienily. Masz swoje prawa i mozesz ich dochodzic. Pan zasiedzialy pewnie w gminie od lat, sadzi, ze moze wszystko. A tak nie jest.

 

Poczekaj az grzecznie cala siec kanalizacyjna zbuduja zakopia itd. Potem wroc do gminy i powiedz Panu, że:

- na pismie skladasz pytanie do gminy, dlaczego wbrew przepisowy XYZ studzienka zostala zaprojektowana przy ujeciu wody, i ze prosisz o budowe wodociagu do Ciebie bo niniejszym nie mozesz w swietle przepisow korzystac ze swojego ujecia wody :-) Budowa kanalizacji pozbawila Cie wody!!

- a jak sie nie zgodzna na wodociag, to zlozyc pismo do nadzoru budowlanego zglaszajacego fakt budowy zle zaprojektowanej kanalizacji, bo wode czysta miec musisz, a Gmina Cie jej wlasnie pozbawila ;-)

- i ze z duzym prawdopodobienstwem, nadzor budowalny nakaze rozbiorke :-)

- i ze owszem, Ciebie nie podlacza, ale beda musili wydac dodatkowe pieniadze na rozbiorke badz przebudowe sieci kanalizacyjnej :-)

- a Ty wtedy zglosisz do NIKu tudziez prokuratury niegospodarnosc gminy, ze zaprojektowala badziew niezgodny z przepisami z czego wynikly dodatkowe koszty dla podatnika!!

 

- a po za tym sprawdz co jest napisane w miejscowym planie zagospodarowania. Bo najczesciej jest w nim....nakaz przylaczenia sie do kanalizacji w przypadku posiadania szamba. A wtedy to nie ze "Cie nie podlacza", ale zgodnie ze swoim wlasnym gminnym prawem beda musili Ci nakaz przylaczenie sie do kanalizacji :-))))

 

Spieprzyli, to niech naprawia.

 

 

Rozumiem, że zakładanie filtrów uzdatniających wodę, poza proponowaną lampą UV nie przyniosłoby nic, gdyby - teoretycznie - był jakiś przeciek?

Warstwa gleby miedzy ewentualna nieszczelnoscia a studnia zadziala jak filtr. Tego czego trzeba sie bac, to skazenia bakteriologicznego studni, i na to lampa UV pomoze. A filtry uzdatniajace wode, nalezy zakladac wtedy gdy woda jakichs parametrow nie spelnia. A o tym mozna sie dowiedziec, badajac wode. Badalas kiedys te wode? Moze sie okazac, ze ta woda juz teraz nie powinna byc pita.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tacy "urzędnicy" co od lat siedzą na stołku są przyzwyczajeni że im wszystko wolno, i dopóki ktoś nie zrobi awantury wyżej od nich to nic się nie zmieni. Oni liczą na twoje zniechęcenie do działania, więc nie daj im tej satysfakcji i egzekwuj swoje prawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

na jesień wykopałem studnie głębinową. woda była czysta i wydaje mi sie nie śmierdziała.

po zimie to się zmieniło - zalatuje troszkę szambem (chyba)

myślałem że to przez to że nie była używana przez 5 miesięcy ale od kwietnia budowa ruszyła, wody zeszło już chyba parę/paręnaście m3 i nic sie nie zmieniło:(

na razie wody używam tylko do celów budowlanych ale co będzie później??

czy jest jakaś chemia którą można tam wrzucic i oczyścić tą wodę ??

 

HELP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam to szczęście/nieszczęscie że mogę podłączyć się do wodociągu - koszt bagatela 7000PLN. Obecnie mam wodę ze studni ale do krystalicznej czystości trochę jej brakuje. Proszę o podpowiedź - czy "iść" w wodociągi i płacić za wodę (no i oczywiście zainwestować na początek 7000zł) czy "iść" w uzdatnianie. pozdrawiam

a to moje wyniki:

mętność NTU 20,8 (1)

barwa mg/l Pt >15 (15)

odczyn pH pH 7,1

przewodność właściwa uS/cm 1079

twardość ogólna mg/l CaCO3 435,6

azotyny mg/l NO2 0,018

zasadowość mg/l 276

żelazo ogólne mg/l Fe 0,77 (0,2)

amonowy jon mg/l NH4+ 1,21 (0,5)

azotany mg/l NO3 1,2 50

mangan mg/l Mn >0,700 (0,05)

chlor wolny mg/l Cl2 0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam to szczęście/nieszczęscie że mogę podłączyć się do wodociągu - koszt bagatela 7000PLN. Obecnie mam wodę ze studni ale do krystalicznej czystości trochę jej brakuje. Proszę o podpowiedź - czy "iść" w wodociągi i płacić za wodę (no i oczywiście zainwestować na początek 7000zł) czy "iść" w uzdatnianie. pozdrawiam

a to moje wyniki:

mętność NTU 20,8 (1)

barwa mg/l Pt >15 (15)

odczyn pH pH 7,1

przewodność właściwa uS/cm 1079

twardość ogólna mg/l CaCO3 435,6

azotyny mg/l NO2 0,018

zasadowość mg/l 276

żelazo ogólne mg/l Fe 0,77 (0,2)

amonowy jon mg/l NH4+ 1,21 (0,5)

azotany mg/l NO3 1,2 50

mangan mg/l Mn >0,700 (0,05)

chlor wolny mg/l Cl2 0

Przy takiej wodzie masz do usunięcia przynajmniej kilka rzeczy czyli koszt uzdatniania dość duży. Jeśli masz możliwość - radzę się podłączyć do wodociągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przechloruj studnię, pompuj wodę przez kilkanaście godzin, a potem zrób badanie wody.

Często jest tak, że woda zmienia parametry zależnie od pory roku.

 

hmmm chlorowanie, polecasz jakieś konkretne "specyfiki" - nazwy, marki ?? ( bo chyba nie myślisz o tej chemii do basenów)

 

wodę przepompuje jak podłączą mi prąd bo narazie z agregatu wszystko idzie, wiec koszt całodniowego lania bylby spory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie można z tego kiedyś pić nic się nie stanie ?? ( nie zatruje studni)

sorki ze tak pytam ale nie znam się kompletnie na tym a nie chciałbym zrobić czegoś co bedzie nieodwracalne.

I jaką ilość tego wsypać 0,1kg0,5kg1kg??

To sie wlewa nie wsypuje. Do kupienia w sklepach chemicznych. Ja nalalem chyba z 10l. Lepiej przesadzic niz nalazc za malo. Byly gdzies watki podajace stezenie w jakim nalezy to zapodac.

 

Zeby bylo dobrze powinienes zrobic tak:

- przepompowac studnie, zostaw pompe np. wlaczona na noc.

- zalac podchlorynem i zostawic na 24 czy nawet 48h

- znowu przepompowac, az zniknie zapach chloru.

- zabezpieczyc studnie tak zeby do rury studziennej nic sie nie dostawalo, woda z opadow, wody powierzchniowe. Najlepiej rure zamknac szczelna glowica studzienna, koszt pewnie ze 200PLN, dostepne sa na allegro.

 

Od razu pic sie nie da, ale jak przepompujesz po chlorowaniu to chlor usuniesz i woda bedzie OK. Jak pisalem, pompujesz az przestaniesz czuc zapach chloru. Wodociagu tez przeciez uzywaja chloru, choc coraz rzadziej (obecnie albo ozon, albo UV dezynfekuja wode). Kranowa czasem smierdzi chlorem az oczy lzawia, wiec jak przepompujesz do zaniku zapachu, to bedzie dobrze.

 

Wody z wlasnej studni nie powinno sie pic nigdy bez badan nawet po chlorowaniu. Nie musi woda smierdziec i byc metna/brudna zeby sie nie nadawla do picia.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIELKIE dzięki za podpowiedzi!!

 

 

Woda na razie do celów budowlanych więc nie martwię się o jej skład.

Później wiadomo - badania, bez nich nawet nie przyjdzie mi do głowy napić się jej

Budowa, budoiwa, ale po pierwszym pompowaniu a przed chlorowaniem proponuje zrobic badanie fizykochemiczne wody.

Nie wiem na jakim etapie jest Twoja budowa, ale warto od poczatku wiedziec jaka sie ma wode. Ewentualne filtry trzeba miec gdzie postawic, moze byc potrzebne odejscie do kanalizacji. Ja tego nie zrobilem, i filtry stoja w garazu.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne tak zrobię

najpierw badanie pozniej chemia

 

qrcze w łodzi takie badanie w sanepidzie ponad 300zł

Sa 2 rodzaje badan. Fizykochemiczne, i bakteriologiczne. Te drugie sa drogie i raczej tylko sanepid. Badania fizykochemiczne wykonasz w wielu miejsachc, np, firmach ktore buduja stacje uzdataniania. Wtedy to jest koszt nie wiekszy niz 100PLN (za fizykoczhemiczne)

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa 2 rodzaje badan. Fizykochemiczne, i bakteriologiczne. Te drugie sa drogie i raczej tylko sanepid. Badania fizykochemiczne wykonasz w wielu miejsachc, np, firmach ktore buduja stacje uzdataniania. Wtedy to jest koszt nie wiekszy niz 100PLN (za fizykoczhemiczne)

a to ja nie potrzebuje tych i tych ?

 

edit

przecie do picia to muszę chyba raczej bakteriologiczne

Edytowane przez siwy lodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to ja nie potrzebuje tych i tych ?

 

edit

przecie do picia to muszę chyba raczej bakteriologiczne

Potrzebujesz i tych i tych.

Ale sklad fizykochemiczny wody nie zmienia sie bardzo. Jesli masz plytka studnie to pewnie moze sie wahac sezonowo. Ale to co teraz zbadasz bardzo podobnie bedzie za "rok czy dwa" jak juz sie bedziesz wprowadzal. Dzieki temu bedziesz mogl sie przygotowac do ewentualnych filtrow, poprzez zarezerwowanie miejsca na hydrofor, filtry, zrobienie odplywu i zarezerwowanie kasy na to wszystko.

 

A bakteriologicznie woda moze sie bardzo szybko zmienic/popsuc zwlaszcza na budowie.

 

Teraz masz jak zgaduje niezabezpieczona studnie. Ktos Ci dla zartu moze do niej nasikac. Albo w czasie 2 miesiecznego przestoju w budowie, woda praktycznie nie bedzie pobierana co sprzyja temu zeby cos tam uroslo. Moim zdaniem bakteriologie powinienes robic tuz przed zamieszkanie. Raz jeszcze przechlorowac, tuz przed tym jak wode bedziesz regularnie pobieral. Jednoczesnie przechlorowana wode wypompujesz poprzez wszystkie krany w domu czym i instalcje niejako zdezynfekujesz na starcie. Bakterie dla spokoju nalezaloby zrobic wiecej niz raz. Po chlorowaniu i po paru miesiacach. Albo zainstalowac na wejsciu do domu lampe UV. Koszt pewnie z 1500PLN.

 

Chlorowac teraz zdecydowanie powinienes nawet w czasie budowy, zeby nic sie tam ponad miare nie rozroslo. Podchloryn jest tani.

 

marcin

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam.

Poszukuje dobrego , filtra odwróconej osmozy do poprawienia wody pitnej pobieranej z miejscowego wodociągu/ Czy ktoś może doradzić w wyborze?Na co zwrócić uwagę. Rozważam 2 opcje

1. jak dla mnie wypasiona :) FILTR WODY BLUEFILTERS RO7 OSMOZA NEW LINE filmtec

2. Najprostsza, tania , a może przez to niezawodna: 5-stopniowy molekularny system odwróconej osmozy (RO5) - FITaqua .

Co lepiej kupić?

A może jeszcze inny wybór? Jakieś sprawdzone nie psujące się , nie chińskie wyroby?

Będę wdzięczna za pomoc. Decyzje muszę podjąć do jutra :(.

A przy okazji może doradzicie zmiękczacz dla 6 osobowej rodziny- obecnie zużywamy ok 20 m3 wody na miesiąc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choćby nie wiem co pisali - większość komponentów każdej osmozy będzie z Chin. To czy się zepsuje czy nie zależy bardziej od twojego szczęścia lub pecha - jak trafisz trefny egzemplarz to się zepsuje (oczywiście zakładając prawidłowy montaż). Moim zdaniem możesz sobie odpuścić w tej osmozie bzdety typu "kulki promieniujące podczerwienią" - zwróć za to uwagę na membranę (np. Filmtec, Vontron).

Co do zmiękczacza to wypadałoby podać coś więcej na temat wody (wyniki badania lub chociaż twardość).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...