Yorey 23.08.2012 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Azotany mam na poziomie 86 +/-9. Co do ilości - nie wiem gdzie wrazić ten filtr ewentualnie, a wody potrzebuję dla 4 osób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 23.08.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Azotany mam na poziomie 86 +/-9. Co do ilości - nie wiem gdzie wrazić ten filtr ewentualnie, a wody potrzebuję dla 4 osób IMHO nie warto. Tylko osmoza do wody do picia. Taniej bedzie. A do celow technicznych taka ilosc azotanow nie przeszkodzi w niczym. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.08.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 IMHO nie warto. Tylko osmoza do wody do picia. Taniej bedzie. A do celow technicznych taka ilosc azotanow nie przeszkodzi w niczym. Można i tak. To nie jest jakaś porażająca ilość tych azotanów, więc jeśli nie masz miejsca na podłączenie "dużego" filtra to mała RO pod zlewem może wystarczyć. Przy takim zapotrzebowaniu myślę, że wystarczyłby "standardowy" rozmiar butli (10x35 lub 10x44) i jeden worek (25 litrów) jonitu. Można to upchnąć w jakimś zgrabnym kabinecie - zajmie niewiele miejsca. Podłączenie powinno być na wejściu do domu, ale za hydroforem i jakimś filtrem wstępnym (może być narurowy). Do tego w pobliżu musi być odpływ do ścieków. Twój wybór. Poza tym sprawdziłbym czy te badania są miarodajne w dłuższej perspektywie - tzn czy np. te azotany nie pojawiają się sezonowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yorey 23.08.2012 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Miejsca mam od cholery, z drugiej strony mam też wodociąg w ulicy.. Z trzeciej strony - mędrcy rozmaici twierdzą, że poziom azotanów, by był bezpieczny, to powinien być jakieś 9 razy mniejszy niż jest. Mam małe dzieci, którym trudno wytłumaczyć, że wody w kąpieli nie warto pić, stąd m.in. moje dylematy. Zresztą podobno taki poziom azotanów dyskwalifikuje tą wodę nie tylko, jako pitną, ale także do podlewania warzyw. Z drugiej strony filtr z odwróconą osmozą mi tą wodę wyjałowi, co też wszak za zdrowe nie jest, wówczas trzeba ją będzie jeszcze uzdatnić, nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.08.2012 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Miejsca mam od cholery, z drugiej strony mam też wodociąg w ulicy.. Z trzeciej strony - mędrcy rozmaici twierdzą, że poziom azotanów, by był bezpieczny, to powinien być jakieś 9 razy mniejszy niż jest. Mam małe dzieci, którym trudno wytłumaczyć, że wody w kąpieli nie warto pić, stąd m.in. moje dylematy. Zresztą podobno taki poziom azotanów dyskwalifikuje tą wodę nie tylko, jako pitną, ale także do podlewania warzyw. Z drugiej strony filtr z odwróconą osmozą mi tą wodę wyjałowi, co też wszak za zdrowe nie jest, wówczas trzeba ją będzie jeszcze uzdatnić, nieprawdaż? Norma przewiduje do 50 mg/l - oczywiście to tylko norma i im azotanów mniej tym lepiej. Azotany biorą się w wodzie głównie ze względu na stosowanie nawozów sztucznych. Ich występowanie może być okresowe (np. związane w większymi opadami i wymywaniem nawozów). Jeśli pozostałe parametry wody masz w porządku to raczej nie uciekałbym od razu do wodociągów. Ich woda może wcale nie być lepsza, chociaż masz większą pewność, że będzie regularnie badana i ktoś nad nią czuwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yorey 23.08.2012 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 ostatnia uprawa czegokolwiek w okolicy miała miejsce jakieś 10-12 lat temu. Podejrzewam, że za poziom azotanów odpowiadają raczej ekologiczne przydomowe oczyszczalnie sąsiadów..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
poncjusz0 23.08.2012 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 ostatnia uprawa czegokolwiek w okolicy miała miejsce jakieś 10-12 lat temu. Podejrzewam, że za poziom azotanów odpowiadają raczej ekologiczne przydomowe oczyszczalnie sąsiadów..... też jestem takiego zdania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.08.2012 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 ostatnia uprawa czegokolwiek w okolicy miała miejsce jakieś 10-12 lat temu. Podejrzewam, że za poziom azotanów odpowiadają raczej ekologiczne przydomowe oczyszczalnie sąsiadów..... To też możliwe źródło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yorey 23.08.2012 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 stąd wnoszę, że poziom azotanów w studni raczej maleć nie będzie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.08.2012 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 stąd wnoszę, że poziom azotanów w studni raczej maleć nie będzie..... Jeśli to faktycznie jest źródłem to zastanowiłbym się też nad lampą UV - tak profilaktycznie, bo azotany mogą nie być największym problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yorey 23.08.2012 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 badanie bakteriologiczne jeszcze przede mną.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezalina 23.08.2012 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Coś wysoka ta twardość przy tak niskiej przewodności... ale niech będzie. O ile rozumiem to w tej ofercie zamiast zmiękczacza chcą ci wstawić "all in one" - zazwyczaj takie zestawy zdejmują też twardość (z twojego opisu wynika, że nie). Taki zestaw (np. ze złożem Crystal Right 100) zdejmuje też trochę amoniaku. Myślę, że to nie jest zły pomysł, ale należałoby się dopytać o szczegóły. No i poszukać tańszej oferty Jeśli zamierzasz pobierać ogromne ilości wody to taniej w eksploatacji wyjdzie postawienie małego odżelaziacza i pozostawienie już posiadanego zmiękczacza. Wydajności pompy powinno wystarczyć na kilka filtrów więc tym się nie musisz przejmować (o ile to rzeczywista wydajność, a nie teoretyczna). Dziękuję za odpowiedź Dostałam z innej firmy ofertę bardziej przystępną cenowo, z pozostawieniem zmiękczacza i filtrów mechanicznych, dodatkowo odżelaziacz i odmanganiacz model EKO- OPTIMO 130/FA dane techniczne: EKO- OPTIMO 130 Qnom [m3/h] = 1,0 Qmaxt[m3/h] = 1,5 Średnica przyłącza 1” Wymiar kolumny 13x54” Ilość złoża Greensand 56 [dm3] oraz jeszcze filtr podzlewozmywakowy: Aquafilter model FRO5M wszystko za 3300 netto Jeśli chodzi o zużycie wody to jest nas dwoje dorosłych i pies:) W nocy przewidziane podlewanie ogrodu ale sektorami. A twardość sprawdzałam sama to mogłam trochę zawyżyć, ale po przejściu przez zmiękczacz jest bardzo miękka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.08.2012 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Wymiar kolumny 13x54” Ilość złoża Greensand 56 [dm3] To nie jest MAŁY odżelaziacz ale na pewno też sobie poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 23.08.2012 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Dziękuję za odpowiedź Dostałam z innej firmy ofertę bardziej przystępną cenowo, z pozostawieniem zmiękczacza i filtrów mechanicznych, dodatkowo odżelaziacz i odmanganiacz model EKO- OPTIMO 130/FA dane techniczne: EKO- OPTIMO 130 Qnom [m3/h] = 1,0 Qmaxt[m3/h] = 1,5 Średnica przyłącza 1” Wymiar kolumny 13x54” Ilość złoża Greensand 56 [dm3] oraz jeszcze filtr podzlewozmywakowy: Aquafilter model FRO5M wszystko za 3300 netto Jeśli chodzi o zużycie wody to jest nas dwoje dorosłych i pies:) W nocy przewidziane podlewanie ogrodu ale sektorami. A twardość sprawdzałam sama to mogłam trochę zawyżyć, ale po przejściu przez zmiękczacz jest bardzo miękka. Moim zdaniem za duzy ten filtr na takie ilosci Fe i Mn. Po drugie ph 7.6 o ile pamietam, wiec greensand tez bez sensu. Wymiana na otwarty hydrofor jesli jest potrzbny wyjdzie taniej niz pare lat kupowanai nadmanganianiu potasu, wiec nie warto. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezalina 24.08.2012 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Moim zdaniem za duzy ten filtr na takie ilosci Fe i Mn. Po drugie ph 7.6 o ile pamietam, wiec greensand tez bez sensu. Wymiana na otwarty hydrofor jesli jest potrzbny wyjdzie taniej niz pare lat kupowanai nadmanganianiu potasu, wiec nie warto. marcin Najpierw zaproponowano nam złoże Cristal right 100 ale ze względu na zapach siarkowodoru zmieniono na powyższe. Jakie rozwiązanie proponujesz? Zmiękczacz już mam, dlatego szukamy rozwiązania z jego wykorzystaniem ( bo co z nim zrobię ?) Przedstawiciel innej firmy ( tej od bardzo drogiej oferty ) z kolei twierdzi, że Cristal right po pół roku się zapycha i przestaje działać. I komu tu wierzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 24.08.2012 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Najpierw zaproponowano nam złoże Cristal right 100 ale ze względu na zapach siarkowodoru zmieniono na powyższe. Jakie rozwiązanie proponujesz? Zmiękczacz już mam, dlatego szukamy rozwiązania z jego wykorzystaniem ( bo co z nim zrobię ?) Przedstawiciel innej firmy ( tej od bardzo drogiej oferty ) z kolei twierdzi, że Cristal right po pół roku się zapycha i przestaje działać. I komu tu wierzyć? Gdzie Ci ten siarkowodor pachnie. W wodzie zimnej prosto ze studni? Czy moze np w wodzie cieplej po podgrzaniu. Zmiekczacz ktory juz masz juz Ci dziala? Jest w nim tenzesz Crystal right czy co? Co do zapychajacego sie Crytal Right tyo bzdura totalna. Wszystko sie moze "zapchac" i przestac dzialac jak sie tego zle uzyje, Kazde zloze ma swoje ograniczenia i warunki w ktorych dobrze dziala. U mnie na wsi woda paskudna, a u jednego sasiada Crytal Right dziala od paru lat i sie jakos nie zapycha. Tu Ci np zapropoowano zloze greensand, bo ono faktycznie siarkowodoru sie nie boi i go usuwa. Tylko ze jego eksploatacja kosztuje, bo trzeba ten nadmanganian potasu kupowac (ja nie znalazlem taniej niz ~25PLN za kilogram gdy sie kupuje wieksza ilosc). Jak wejdziesz do sklepu to zaplacisz 50PLN za kilogram. A przy takim duzym filtrze (13") i prawidlowej eksploatacji taki kg pojdzie na 10 regeneracji, wiec prewnie w 2miesiace. To sa wyienre pieniadze, powiedzmy 300PLN na rok na zkup chemii. I gdzie odporwadzasz scieki. Jesli do oczyszczalni to nie mozesz uzyc nadmanganianiu po Ci wytlucze bakterie. Jesli to szamba, to raczej mniejszy filtr bo na regeneracje 13" greensandu to pojdzie ladnych kilkaset litrow wody (znowu koszty). Sa inne zloza ktore sie siarkowodoru nie boja i go usuna razem z zelazem i manganem ktore tylko sie plucze woda. Tyle ze beda wymagaly mocnej pompy (faktycznie mocnej nie na papierze). A nawetj jesli juz ten greensand, to pewnie mniejszy zbiornik niz 13", bedzie taniej eksploatacyjnie. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 24.08.2012 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Najpierw zaproponowano nam złoże Cristal right 100 ale ze względu na zapach siarkowodoru zmieniono na powyższe. Jakie rozwiązanie proponujesz? Zmiękczacz już mam, dlatego szukamy rozwiązania z jego wykorzystaniem ( bo co z nim zrobię ?) Przedstawiciel innej firmy ( tej od bardzo drogiej oferty ) z kolei twierdzi, że Cristal right po pół roku się zapycha i przestaje działać. I komu tu wierzyć? CR100 się nie zapcha, ale w twoim przypadku nie ma potrzeby jego stosowania. Nie masz dużych poziomów żelaza i manganu, a do tego wysokie pH, więc myślę że wystarczyłby mniejszy filtr bez regeneracji chemicznej. Np. ze złożem Pyrolox, Catalox, Defeman czy G1 (to wszystko prawie ten sam materiał tylko różne nazwy handlowe). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezalina 25.08.2012 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2012 Zapach jest z wodzie zimnej prosto ze studni, nie bardzo intensywny, ale ja go czuję, nie wiem jak po podgrzaniu bo jeszcze nie mam możliwości sprawdzenia. Zmiękczacz działa, jest to Tapworks NSC25 ED. Ścieki są odprowadzane do oczyszczalni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 26.08.2012 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 Zapach jest z wodzie zimnej prosto ze studni, nie bardzo intensywny, ale ja go czuję, nie wiem jak po podgrzaniu bo jeszcze nie mam możliwości sprawdzenia. Zmiękczacz działa, jest to Tapworks NSC25 ED. Ścieki są odprowadzane do oczyszczalni.Jesli masz juz oczyszczalnie to NIE mozesz stosowac zloza greensand, bo jest ono regenerowane nadmanganianem potasu. To jest silny utleniacz. Wybije Ci bakterie w oczyszczalni ktora przestanie dzialac. Musisz zastosowac odzelaziacz tylko plukany woda na bazie ktoregos ze zloz o ktorym wspominal Qbek. Do takiego filtra raczej potrzebny bedzie hydrofor bez worka (woda musi byc natleniona a to zapewnia taki hydrofor). Pytalem o siarkowodor i zmiekczacz bo ciepla woda podgrzana w zbiorniku CWU po przejsciu przez zmiekczacze miewa przypadlosc ze po podgrzaniu smierdzi wlasnie H2S. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 26.08.2012 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 Do takiego filtra raczej potrzebny bedzie hydrofor bez worka (woda musi byc natleniona a to zapewnia taki hydrofor). Przy takim pH i niewielkich ilościach Fe i Mn może się udać bez zmiany hydroforu. Oczywiście jakby miało być "zgodnie ze sztuką" to powinien być taki hydrofor jak piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.