Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

No właśnie wiem że UV to norma,ale jest takie coś: http://www.lazur-uv.pl/

 

słyszał ktoś,używał?

Nie kombinuj, kup lampe UV :-) Ten ultradzwiekowy wynalazek pewnie jest 3 razy drozszy od lampy. A dziala tak samo. Ultradzwieki bakterii nie zabija ale maja wedlug opisu zabezpieczac rure oslonna przed osadami. Zarnik lampy i tak sie raz do roku wymienia. Trzeba go wyciagnac. Producenci zalecaja zeby raz na 2 lata wymienic tez rure ochronna w ktore siedzi zarnik. Ja kupielm i chcialem wymienic. I zmienilem zdanie. Rura byla czysciutka. Woda ze studni, uzdtatniona wiec czysta, zimna, a rurze oslonowej nic sie nie osadzilo. Jak wpuszczasz "w buszu" wode z rzeki, to moze i pomaga. W warunkach domowych.

 

Edit: Archiwum allegro mowi 8200PLN!! Wiec nie 3 razy drozsze tylko 5razy drozsze od normalnej/zwyklej lampy UV. Ja rozumiem, jakby "magnetyzer" jeszcze do zestawu dorzucili. Ale doplacac 6000PLN za ultradzwieki.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jesli jest 4.5galona to malo. Jak pisalem, zalecana predkosc plukania to 25-30m/h. Przy 10" zbiorniku i restrykcji 4.5 galona ta predkosc wynosi 20,3m/h! Biorac pod uwage ile Ty tego zelaza masz, raczej bym plukal lepiej niz gorzej, czyli szukal restryktora 6,5 galona/min. Choc z tego co widze, zewnetrzne restryktory do autotrola sa co 1gal, czyli masz albo 6gal (27m/h) albo 7gal (31,5m/h). Osobiscie wzialbym 7, bo prawie na pewno w srodku filtra masz taki koszyk, ktory uniemozliwai wyplukiwanie zloza.

 

Ja bym tak nie szalał z tym płukaniem - jak sam napisałeś "za dużo to też niedobrze" :) Osobiście widziałem jak taki koszyk został dosłownie zmiażdżony przez złoże płukane z maksymalną (katalogową) szybkością. Płukanie musi być dobrane akurat na dany filtr, a nie na zasadzie im więcej tym lepiej ;) Jeśli chcesz lepiej wypłukać złoże to trzeba mu zwiększyć czas płukania, a nie jego intensywność.

 

Wydaje mi się, że problem pozostawania żelaza w wodzie po filtrze jest spowodowany jego małą średnicą. Przy tak wysokim poziomie Fe zbiornik 10" może po prostu być za mały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb

 

Dzięki za naprowadzenie z tym restryktorem. Zrobiłem taką próbę tzn gumka z restryktora ma przelot ok 4,5mm co ma dawać te 4 gpm z hakiem, natomiast sam restryktor ma ok 6mm czyli ponad 1,5mm na średnicy różnicy, niewiem ile w liczbach zmienia ale po zamontowaniu bez gumki i puszczeniu płukania wstecznego różnica jest bardzo duża w pracy hydroforu, znacznie dłużej zajmuje dobicie do 5,5atm tak z 1/2 czasu więcej przy płukaniu i znacznie szybciej spada czyli napewno wywalenie gumki dało sporo więcej wody przy płukaniu, po tej próbie założyłem gumke ma 6mm (taką akurat znalazłem) czyli spasowaną za przelot restryktora. Zobaczymy co to da przy płukaniu po normalnym cyklu pracy i dalej coś w temacie będe myślał. Dziś było tylko wsteczne i formujące płukanie bo pełna regeneracja była wczoraj więc dziś znów to bez sensu zwłaszcza że chciałbym przechlorować złoże bo jeśli się niepłukało dobrze co by mi pasowało to niema sensu sytuacji przeciągać i tu miałbym do Ciebie proźbę o bliższe informacje co do procedury chlorowania greensandu bo czytałem że przerabiałeś temat :) Mam podchloryn sodu 35g/100g 5L. Zastanawiam się ile tego podać na noc tak by nie przesadzić i czy dać do zassania roztwór bezpośrednio czy może rozcieńczyć go w 5L wody i dopiero? czy po tym robić regeneracje "startową" złoża przez te conajmniej 4 godziny mocząć złoże w nadmanganianie? Pamiętam że jak odżelaziacz był postawiony to przez pierwszy tydzień chodził idealnie i nie przebijał później po drugiej regeneracji już było gorzej tak jakby nienabierał "mocy" po regeneracji więc jakoś by mi pasowało to niedopłukiwanie.

 

qbek17

 

jak uważasz jaki czas płukania byłby optymalny przy greensadzie i 10mg Fe? teraz jest 20min wstecznego i pod koniec woda całkiem czysta nie jest na wylocie (mam teraz przezroczysty wąż zbrojony 20mm(wewnątrz) na popłuczynach i tak se obserwuje co tam wylatuje ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb

 

i tu miałbym do Ciebie proźbę o bliższe informacje co do procedury chlorowania greensandu bo czytałem że przerabiałeś temat :) Mam podchloryn sodu 35g/100g 5L. Zastanawiam się ile tego podać na noc tak by nie przesadzić i czy dać do zassania roztwór bezpośrednio czy może rozcieńczyć go w 5L wody i dopiero?

qbek17

 

Pozdrawiam

Nie chce Cie oszukac. Ja to robilem "na oko" jako ze blizszych informacji nie znalazlem. Tyle ze moj greensand w zasadzie troche dzialal (usuwal zelazo praktycznie do 0 z 3.5mg), ale nie usuwal manganu. Teoria mowi ze zloze zaroslo tlenkiem zelaza i bylo nieaktywne na usuwanie manganu.

 

O ile manie pamiec nie myli to wlalem chyba cos kolo 0,5 litra podchlorynu, rozcienczylem go troche w wodzie tak ze wsumie bylo pare litrow. Zrobilem plukanie wsteczne, wyciagnalem rurke ze zbiornika nadmanganianiu i wsadzilem do wiadra z chlorem. Zzasalo caly chlor i gdy po paru minutach wylatujace popluczyny zaczely smierdziec chlorem zakrecilem wode. Po 12h wyplukalem filtr.

 

Ja majac rzeczone 3.5mg zelaza, zawsze plukanie wsteczne robilem okolo 10 minut. Wystarczylo z zapasem zeby woda na wyjsciu sie zrobila czysta (na tyle czysta na ile moja woda surowa jest :D. Ale jak wspominalem, ja toto plucze o ile pamietam wlasnie kolo 29m/h mimo niebezpieczenstwa uszkodzeia koszyka pod glowica o ktorym pisal qbek.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) Ja również jedną taką regeneracje chlorem robiłem na oko tylko trwało to 2-3 godziny z użyciem chloru tabletkowego również przez zamiane zbiornika regeneratu na wiadro:) i pomogłobo greensand "wstał" ale teraz co regeneracja(KMnO) to jest słabiej stąd by mi pasowała opcja niedopłukiwanaia. Teraz mam podchloryn sodu i niby taki ma być ok według źródeł które przetłumaczyłem z usa dlatego chciałbym zrobić to wytrawianie w miare jak trzeba czyli jak piszesz 12 godzin i zobaczeć co będzie z tym płukaniem bo wcześniej to mi podpadało troche . Dzięki za wskazówki. Dziś będe działał.

Pozdrawiam

Edytowane przez Marcin_a3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) Ja również jedną taką regeneracje chlorem robiłem na oko tylko trwało to 2-3 godziny z użyciem chloru tabletkowego również przez zamiane zbiornika regeneratu na wiadro:) i pomogłobo greensand "wstał" ale teraz co regeneracja(KMnO) to jest słabiej stąd by mi pasowała opcja niedopłukiwanaia. Teraz mam podchloryn sodu i niby taki ma być ok według źródeł które przetłumaczyłem z usa dlatego chciałbym zrobić to wytrawianie w miare jak trzeba czyli jak piszesz 12 godzin i zobaczeć co będzie z tym płukaniem bo wcześniej to mi podpadało troche . Dzięki za wskazówki. Dziś będe działał.

Pozdrawiam

Teoria mowi, ze pluczac filtr, nie tylko pozbywasz sie zanieczyszczen ktore sie tam miedzy ziarnami zloza zgormadzily, ale tez tych ktore dosyc trwale do ziaren zloza przywarly. Pluczac zloze podnosi sie ono do gory, i zwieksza objetosc o powiedzmy 40%. Wtedy ziarna zloza fruwaja sobie dookola ocierajac sie o siebie i szorujac jedno o drugie nie jako zdrapujac z siebie zanieczyszczania. Przynajmnie ja to tak rozumiem. Jesli zloze sie za malo podniesie przy slabym plukaniu, drobiny moga niedostatecznie sie przemieszczac i nie wyszoruja sie dostatecznie. W duzych filtrach wodociagowych zwlaszcza w przypadku ciezkich zloz, stosuje sie tez plukanie powietrzem. Czyli spuszczana jest woda z filtra i zloze jest dmuchane sprezonym powietrzem. Na sucho, zanieczyszczenia widac lepiej sie usuwaja. Dopiero potem jest zloze plukane woda. Wydaje mi sie ze dobre plukanie w przypadku takiej zawartosci zelaza jest kluczowe do tego, ze to zloze mialo szanse dzialac.

 

Twoje zloze jest jakims tam tlenkiem manganu. Ma taka wlasciwosc ze potrafi utlenic zelazo znajdujace sie we wodzie (i nie potrzebuje do tego telnu rozpuszczonego w wodzie) , samo przechodzac na nizszy stopien utlenienia. Regeneracja polega na ponownym "naladowaniu" zloza, i przywroceniu tlenku manganu do wyjsciowego stopnia utleniania. Jesli osadzajace sie utlenione zelazo otoczy ziarna zloza (i nie zostanie usuniete w czasie plukania) to na moj chlopski rozum, nieutlenione zelazo w wodzie nie bedzie sie mialo bezposredniego kontaktu z rzeczonym tlenkiem manganu. Ale jak pisze, na moj chlopski rozum. Specjalista nie jestem.

 

A chlor ma za zadanie wytrawic to co sie osadzilo na zlozu. Teoretycznie plukanie wsteczne przez pare godzin tez mogloby pomoc, bo zloze by sie bardziej poscieralo.

 

Idealie by bylo: plukac filtr woda uzdtaniona, i np. co 1 minute brac probke i sprawdzac ile jest zelaza w popluczonych. Wtedy mozna by okreslic po jakim czasie zloze sie faktycznie wyczyscilo. Zgaduje ze cos takiego robia wodociagi. Ale to teoretycznie, bo trzeba by miec sporo uzdtatnionej wody na zapasie w warunkch domowych srednio realne. :-)

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W duzych filtrach wodociagowych zwlaszcza w przypadku ciezkich zloz, stosuje sie tez plukanie powietrzem. Czyli spuszczana jest woda z filtra i zloze jest dmuchane sprezonym powietrzem. Na sucho, zanieczyszczenia widac lepiej sie usuwaja. Dopiero potem jest zloze plukane woda.

 

W wodociągach spuszczają tylko część wody. Zazwyczaj mają tam zbiorniki otwarte i przy ich 100% napełnieniu i dodaniu powietrza, złoże po prostu by wypływało. Dlatego obniża się poziom wody do kilku centymetrów nad poziomem złoża i wtedy płukanie powietrzem można przeprowadzić bez straty złoża.

 

Co do sytuacji Marcina_a3 to chyba wspominałeś, że masz Greensand Plus? Jeśli tak to jest to trochę inne złoże niż zwykły Greensand. W skrócie to ziarno piasku pokryte warstwą dwutlenku manganu. Jak go za wypłuczesz bardzo długo to ta warstwa też może się zedrzeć i pozostanie ci coś w rodzaju piasku (który musi się ponownie wpracować).

Płukanie powinno się prowadzić do momentu uzyskania klarownej wody na wypływie. Można to zrobić w kilku etapach (płukanie wsteczne na zmianę z płukaniem współprądowym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb

 

Dzięki za obszernie przedstawiony temat.

 

qbek17

 

Tak, mam Greensand Plus, wiem że są różnice tzn tyle wiem co z kart katalogowych wyczytałem :)

 

 

Panowie mam ważne pytanie tzn chodzi o ŻELAZO W FORMIE ORGANICZNEJ...

Czytałem że jak takie jest a do tego jak jest go dużo to już nic się nie opłaca z taką wodą robić???

 

Zainteresowałem się tematem gdyż przeczytałem opis testu do przeprowadzenia w warunkach domowych z słoikiem potrząsaniem itd i że jak po dniu utlenienione żelazo nie opadnie na dno a woda znów się nie wyklaruje to znaczy że mamy do czynienia z związkami organicznymi żelaza? prawda to?

 

Moja woda po wypompowaniu z studni jest kryształowa, troszeczke jakby zalatywała siarkowodorem - troszeczke dlatego ciężko powiedzieć bo to taki jakby zapaszek mułu czy coś w tym stylu ale wyczuwalny w powietrzu po mocniejszym odkręceniu kranu na dworze...

 

Woda po "napowietrzeniu" w słoiku i zostawieniu na noc, rano jest cała zardzewiała tzn na całej objętości jednakowo ulteniona a na powierzchni robią się srebrne duże plamy, po dwóch dniach nadal woda jest cała zardzewiała + troche osadu rdzawego na dnie. Włąściwie pierwszym znakiem że coś się dzieje z czystą wodą są te srebrne plamy pływające po powierzchni, dopiero następnie woda zaczyna się "ścinać" a do tego nawet bez potrząsania/napowietrzania zawsze woda robi się w słoiku po ok 12h zardzewiała na całej objętości...

Po wykopaniu studni po pierwszych 12 godzinach pompowania nalaliśmy wody do starej wanny na dworze żeby zobaczeć co to za woda będzie, po nocy woda była cała zardzewiała, stała tak ok tygodnia i osad nie opadł a woda nie wyczyściła się tylko prawie wszystko "zardzewiałe"nadal pływało w całej objętości... macie może jakieś skojarzenia??

Pozdrawiam

Edytowane przez Marcin_a3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Prosze o pomoc w doradzeniu co zastosować do n/w wyników badania wody przy własnej bitej studni, 5 osób. Jestem równiez przed decyzją zmiany zestawu hydroforowego- czy zbiornik otwarty czy z membraną., zastanawiam sie nad pompą MH1300 INOX z osprzętem 432 zł + zbiornik tylko jaki ,ile L.Proszę o pomoc.

pH -7,4

barwa, smak, zapach - NIEAKCEPT.

mętność -6,98

przew. elektr -619

amonowy jon -0,38

żelazo ogólne- 147

mangan- 267

azotany- 1,05

azotyny- 0,04

Zrobiłem zapytanie do jednej z firm i oto propozycja:

Wersja nr 1.

 

Filtr jonitowy zmiękczanie, redukcja manganu, zmniejszenie barwy – typ 1354/RX

 

Jest to urządzenie działające na zasadzie wymiany jonowej regenerowany solą NaCl.

 

Wyposażony w głowicę automatyczną sterującą regeneracją złoża.

 

Zbiornik z tworzywa o poj. 100l.

 

Cena detaliczna netto: 3.400,00 zł

 

Wersja nr 2.

 

Filtr regenerowany nadmanganianem potasu – typ 1354/RX.

 

Jest to urządzenie wypełnione złożem odpowiednikiem greensand wyposażone w

 

głowicę automatyczną. Zbiornik wykonany z tworzywa o poj. 100l.

 

Cena detaliczna netto: 2.900,00 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Prosze o pomoc w doradzeniu co zastosować do n/w wyników badania wody przy własnej bitej studni, 5 osób. Jestem równiez przed decyzją zmiany zestawu hydroforowego- czy zbiornik otwarty czy z membraną., zastanawiam sie nad pompą MH1300 INOX z osprzętem 432 zł + zbiornik tylko jaki ,ile L.Proszę o pomoc.

pH -7,4

barwa, smak, zapach - NIEAKCEPT.

mętność -6,98

przew. elektr -619

amonowy jon -0,38

żelazo ogólne- 147

mangan- 267

azotany- 1,05

azotyny- 0,04

Zrobiłem zapytanie do jednej z firm i oto propozycja:

Wersja nr 1.

 

Filtr jonitowy zmiękczanie, redukcja manganu, zmniejszenie barwy – typ 1354/RX

 

Jest to urządzenie działające na zasadzie wymiany jonowej regenerowany solą NaCl.

 

Wyposażony w głowicę automatyczną sterującą regeneracją złoża.

 

Zbiornik z tworzywa o poj. 100l.

 

Cena detaliczna netto: 3.400,00 zł

 

Wersja nr 2.

 

Filtr regenerowany nadmanganianem potasu – typ 1354/RX.

 

Jest to urządzenie wypełnione złożem odpowiednikiem greensand wyposażone w

 

głowicę automatyczną. Zbiornik wykonany z tworzywa o poj. 100l.

 

Cena detaliczna netto: 2.900,00 zł

Nie pisz więcej do tej firmy ;)

Unikaj ofert z RX w nazwie, tym bardziej tak lakonicznych. Napisz do innych firm, podaj pełne badanie wody, niech zaproponują coś konkretnego (jaka głowica, jakie złoże, ile tego złoża, jakiej firmy zbiornik, jak regenerowany, itd).

 

Masz problem z manganem, ale nie z żelazem - to dosyć nietypowe. Przy takim pH, usunięcie manganu może być trudniejsze niż żelaza, co nie znaczy że niemożliwe (przekroczenie nie jest ogromne...).

Mógłbyś spróbować z napowietrzaniem (otwarty zbiornik hydroforowy) i złożem katalitycznym (np. Pyrolox, Birm) ale jak weźmiesz pompę za ~500 PLN to nie wiem czy ona się będzie nadawała do płukania czegokolwiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz problem z manganem, ale nie z żelazem - to dosyć nietypowe. Przy takim pH, usunięcie manganu może być trudniejsze niż żelaza, co nie znaczy że niemożliwe (przekroczenie nie jest ogromne...).

Ja sie musze do czegos przyznac. WIele razy pialem tutaj, ze usuniecie zelaza i manganu na 1 stopniu jest trudne. Tak przynajmniej mowila teoria, moje filtry i paru sasiadow. Ze zelazo jesli go duzo dezaktywuje zloze katalityczne i nie usuwa manganu.

 

I tak to u mnie dzialalo przez 1.5 roku.13" calowy birm usuwal 100% zelaza (3,5mg) a nie ruszal wogole manganu (0,5mg) ktory byl dopiero usuwany na II filtrze. pH 7.4. Otatnio sprawdzalem i szok. Z Birmu wychodzi woda bez zelaza i bez maganu!! Woda surowa sie nie zmienila. Jeszcze kupie jakies testy chocby akwarystyczne coby zobaczyc czy sie pH nie zmienilo. Swoja droga Birm zamiast mi, cytat,: "siac manganem" taki numer wycial ;-)

 

Oczywiscie cieszy mnie to, ale z checia bym sie dowiedzial co sie stalo, co sie zmienilo. 10cm podsypki zwirowej sie wypracowalo na mangan, czy jak? Z tego co czytalem 10cm dobrego zloza katalitycznego moze sobie poradzic z taka zawartoscia manganu. Drugi pomysl ktory mi przychodzi do lba, to ze Birm sie podzielil na frakcje, przesortowal, cos w stylu wieksze ziarna zloza opadly blizej dna, mniejsze ustawily sie na gorze zloza i sie nie mieszaja za bardzo w czasie plukania. Gora usuwa zelazo, ciezszy dol jest aktywny na mangan. Cos w stylu zloza 2-warstwowego.

 

Jak kiedys zbuduje 2 dom, to filtr bedzie z metalowego zbiornika z paroma kranikami na roznej wysokosci do pobierania probek ;-)

 

Oczywiscie z praktycznego punktu widzenia malo toto pomocne, bo jak pisze zajelo to 1.5 roku. Nikt nie chcialby czegoz 1.5 roku az mu filtry zaczna dzialac.

 

ot ciekawostka.

 

pozdrawiam,

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam ważne pytanie tzn chodzi o ŻELAZO W FORMIE ORGANICZNEJ...

Czytałem że jak takie jest a do tego jak jest go dużo to już nic się nie opłaca z taką wodą robić???

Oplaca, nie oplaca. Usuniecie takie zelaza bywa trudne lub drogie. Gdzies czytalem artykul jak walczyli na jakims wodociagu. Dodawanie silnego utleniacza (chlor, ozon) niewiele dawalo.

Poki co bym sie nie martwil na Twoim miejscu jesli nie mieszkasz na bagnach, torfowiskach, utlenialnsc wody nie jest jakas kosmiczna.

Standardowe badania fizykochemiczne okrelsaja calkowita zawartosc zelaza. Nie powiedza w jakiej formie to zelazo wystepuje. Zdaje sie ze walsnie wysoka utlenialnosc sugeruje duza zawartosc zwaizkow organicznych. Ale niech sie qbek wypowie on jest ksztalcony w tej kwesti.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z lektury na forum też mnie się wydaje że zbiornik otwarty będzie dobrym rozwiązaniem ,ale nie rozumiem co z tą pompą ,jakie powinna mieć parametry ,żeby dała radę płukać. Poniżej param. pompy o której pisałem

 

MH1300 INOX z BRIO Sk-13

 

 

Wydajność max : 100L/min (6000L/h)

 

Wysokość podnoszenia: 55m

 

Ciśnienie max: 5,5 Bar (atm.)

 

Głębokość ssania: 8m

 

Moc: 1450W, (1,45kW)

 

Napięcie: 230V (jednofazowe)

 

Króciec ssanie: 1”, tłoczenie – 1”

 

Wymiary pompy:: dł.-44cm. szer.-15cm. wys.-17cm.

 

Wymiary pompy z BRIO: dł.-44cm. szer.-15cm. wys.-37cm.

 

Waga: 17 kg

 

Producent: OMNIGENA

Może o trochę więcej szczegółowych propozycji jak uzdatnić tą moją wodę ? począwszy od hydroforu ,zgoirnika i filtra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak kiedys zbuduje 2 dom, to filtr bedzie z metalowego zbiornika z paroma kranikami na roznej wysokosci do pobierania probek ;-)

 

Oczywiscie z praktycznego punktu widzenia malo toto pomocne, bo jak pisze zajelo to 1.5 roku. Nikt nie chcialby czegoz 1.5 roku az mu filtry zaczna dzialac.

 

ot ciekawostka.

 

pozdrawiam,

marcin

 

Jastrząb, jesteś prawdziwym zapaleńcem jeśli idzie o uzdatnianie wody.

szacun;)

Birm to naprawdę świetne złoże, szczególnie jeśli zasypany jest w wysokich butlach.

Ostatnio eksperymentowałem z nim dla instalacji z hydroforem membranowym. Napowietrzacz za hydroforem + odpowietrznik w dalszej części instalacji. Co prawda woda niezbyt wymagająca: Fe - 0,8 mg

Działa super.

 

Podobnie dla GS i utlenialności powyżej 6, Fe ponad 5 mg i bardzo wysoki mangan, nie pamiętam wartości, pH 6,5.

W badaniu po 2 i 4 miesiącach oba parametry blisko zeru.

pozdrawiam pozytywnie zakręconych;)

PB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z lektury na forum też mnie się wydaje że zbiornik otwarty będzie dobrym rozwiązaniem ,ale nie rozumiem co z tą pompą ,jakie powinna mieć parametry ,żeby dała radę płukać. Poniżej param. pompy o której pisałem

 

MH1300 INOX z BRIO Sk-13

Co z tego ze ma 100L/min wydajnosci max. Ja bedziesz nia chcial napompowac hydrofor do 5atm, to moze ze 20L minute Ci wody poda, na wiecej bym nie liczyl. A to jeszcze zalezy od tego, jak gleboko lostro wody, jak daleko od pompy do studni itd.

To jest tania pompa. Parametry na papierze i w rzeczywistosci moga sie tez delikatnie rozjezdzac. Moj sasiad ma cos takiego. Woda na 4m, pompa pare metrow od studni, a miewala problemy z wyplukaniem 10" filtra do ktorego formalnie potrzebowala ze 20l/min.

 

Najprosciej i najtaniej bedzie tak jak pisal Qbek

- hydrofor bez worka, przed nim aspirator do napowietrzania wody

- filtr z Birmem, pyroloxem (szkoda kasy na greensand ktory sie regeneruje chemicznie), do tego filtr nie musi byc az 13", 10" powinien z powodzeniem wystarczyc.

 

 

Powyzsza pompa 10" filtr z Birmem ma szanse wyplukac, ale z ciezszym pyroloxem prawie na pewno sobie nie poradzi!

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oplaca, nie oplaca. Usuniecie takie zelaza bywa trudne lub drogie. Gdzies czytalem artykul jak walczyli na jakims wodociagu. Dodawanie silnego utleniacza (chlor, ozon) niewiele dawalo.

Poki co bym sie nie martwil na Twoim miejscu jesli nie mieszkasz na bagnach, torfowiskach, utlenialnsc wody nie jest jakas kosmiczna.

Standardowe badania fizykochemiczne okrelsaja calkowita zawartosc zelaza. Nie powiedza w jakiej formie to zelazo wystepuje. Zdaje sie ze walsnie wysoka utlenialnosc sugeruje duza zawartosc zwaizkow organicznych. Ale niech sie qbek wypowie on jest ksztalcony w tej kwesti.

 

marcin

 

Dzięki:)

 

Tu gdzie mieszkam, "za niemca" były szklarnie i sady, jakieś duże bo mieli duży wysoki naziemny (kilkanaście metrów) otwarty basen na deszczówke do nawadniania tego wszystkiego, obok mam pola uprawne, duże raczej, następnie kilkanaście dużych stawów hodowlanych. Z histori wiem jeszcze że pobliska studnia ok 7m głębokości, kręgowa (kopana kilkadziesiąd lat temu) na starcie była mocno zażelaziona, ludzie za tamtych czasów malowali jakimiś emaliami wanny itd bo nieszło tego osadu zmyć, potem przeszło i po dziś dzień z tej studni jest woda bez żelaza. To tak o pobliskich terenach :cool:

 

Na dziś dzień po regeneracji chlorem, płukaniu i pełnej regeneracji startowej nadmanganianem woda po odżelaziaczu pokazała 0,25mg Fe z surowej 10mg ale...

wystarczyło to na niecały dzień i teraz (24h po )zaczęło przebijać (zacieki i plamki po wodzie) a woda "uzdatniona"po zagotowaniu jest prawie taka sama brązowa jak surowa zagotowana czyli już nieodżelazia się na złożu. Manometry na odżelaziaczu pokazały różnice ponad 1 bar wejście/wyjście, niby dla greensand plus wartości krytyczną jest 0,85kg/cm2 czyli już przekroczone także może znów padło żłoże, narazie się regeneruje (normalnym sposobem), woda z popłuczyn brudna i długo leciała taka, po regeneracji znów zrobie test na Fe.

 

Ewidentnie greensand plus z 10x54 to za mało bo regeneracja co dzień to bezsens ze względu na koszta, a o usterkowości już nie wspomne.

 

Badania mogę zrobić w przyszłym tygodniu i wtedy będe Was koledzy prosił o jakieś konkretniejsze pomysły. Narazie skłąniam się ku zostawieniu greensandu w 10x54 ale jako drugi stopeń a na pierwszy jakieś 13x54 lub większy. Oczywiście zmiana zbiornika na ocynk 300L + aspirator ze zwężką lub dodatkową sprężarka (żeby nie ograniczać dodatkowo pompy która jakoś super mocna nie jest (przy zerowych oporach 6m3/h i 7atm). Puki co staram się rozeznać w kosztach. Możecie powiedzieć jakie złoża by wchodziły w gre przy 10mg Fe??? do współpracy z greensandem na drugim stopniu? i w jakią najlepiej wielkośc systemu celować tak by nie było problemów czyli był troche większy niż trzeba...pobór wody na miesiąc to ok 20m3. Narazie pytam orientacyjnie by w kosztach elementów się rozeznać, a po badaniach coś konkretnego wybrać.

 

Zrobiłem znów ten niby test mogący sugerować organiczne związki i wcześniej popełniałem taki błąd że wode "po" wylewałem nie patrząc co leci bo w naczyni w którym stała widać że brudna...a teraz wygląda to tak:

-woda nalana do słoika, napowietrzona,

-po 12h od nalania woda jest już mocno zardzewiała na całej objętości

-po 24h od nalania woda wygląta tak samo + dość sporo osadu rdzawego na dnie

-po 36h od nalania wszystko wygląda tak samo tylko że okazało sie że woda powoli odlana do nowego naczynia jest czysta a kolor dawały brudne od żelaza ścianki naczynia po tej wodzi...czyli czyba żle nie jest?

 

Przepraszam za takie długie posty ale na ten cały cyrk wodny wydane już bardzo dużo kasy, wszyscy w domu nerwowi a efekt dalej mocno średni...jakieś rozwiązanie sensowne mam nadzieje istnieje...

Pozdrawiam

Edytowane przez Marcin_a3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem znów ten niby test mogący sugerować organiczne związki i wcześniej popełniałem taki błąd że wode "po" wylewałem nie patrząc co leci bo w naczyni w którym stała widać że brudna...a teraz wygląda to tak:

-woda nalana do słoika, napowietrzona,

-po 12h od nalania woda jest już mocno zardzewiała na całej objętości

-po 24h od nalania woda wygląta tak samo + dość sporo osadu rdzawego na dnie

-po 36h od nalania wszystko wygląda tak samo tylko że okazało sie że woda powoli odlana do nowego naczynia jest czysta a kolor dawały brudne od żelaza ścianki naczynia po tej wodzi...czyli czyba żle nie jest?

Jesli Fe sie utlenia i opada to jest dobrze. Tak samo sie utleni w zbiorniku ocynkowanym. A juz utlenione zelazo to i piasek najwyklejszy wyfiltruje przeciez.

Zrob test takiej "odstanej wody", zobaczysz ile zelaza sie samoistnie utlenilo i osadzilo na dnie, ile zostalo w wodzie. Bo woda z nieutlenionym zelazem tez bedzie klarowna.

 

Ja tez bym kombinowal z drugim filtrem, wiekszym niz obecny. Mylse ze 13" wiekszego bym nie szukal. 13" + 10" sobie powinny poradzic.Ale najpierw badanie wody. Wobec klopotow z inzektorem w glowicy celowalbym w zloze nie regenerowane chemicznie. Z w miare lekkich zloz masz wspominany tu juz Birm. Przy 13" potrzebujesz 2,3m3/h do plukania, przy 16" juz ze 3.5m3/h. O pyroloxie zapomnij bo juz przy 13" trzeba z 5m3/h wody do plukania. Wzglednie sa chyba tez zbiorniki 14"x65, czyli wysoki. Bo 13" najwyzsze sa chyba 13x54" Wzgledem 13x54 dosatejsz raptem 2,5cm srednicy ale za to az 27cm wiecej wysokosci, wiec nasypiesz ze 20cm wiecej zloza do srodka. Woda bedzie miala zauwazalnie dluzszy kontakt ze zlozem. w 13x54 wchodzi ze 65cm zloza jesli sie nie myle (na wysokosc), wiec byloby o 1/3 wysoksci wiecej. A do plukania ze 2.7m3/h potrzeba by wtedy.

 

Jesli masz tak szybko tak duzy spadek cisnienia na filtrzem a zloze moglo by ociupinke niedoplukiwane, to teoretycznie moglo sie zdarzyc ze sie zloze pozbrylalo. Choc nie wiem czy to wogole jest realne w warunkach domowych. Moze przy okazji warto glowice odkrecic i czyms podziubac w zloze, czy ma konsystencje piasku czy raczej brylek. Ale podejrzewam ze na zbrylenie to by trzeba troche poczekac.

 

Jak bedziesz stawial wiekszy filtr przed obecnym to zrob sobie jakis kranik pomiedzy 2 filtrami, umozliwiajacy pobieranie wody spomiedzy filtrow, zeby wiedziec jak dziala tylko 1'wszy stopien :-)

 

Poki co zostaw tez ten greensand na 2 stopniu (po sprawdzeniu czy sie nie pozbrylal). Dostanie mniej zanieczyszczen to i zacznie pracowac lepiej. Jesli bedzie dostawal baaardzo malo zelaza (wzglednie manganu bo pewnie tez masz) to nie bedzie go trzeba tak czesto regeneraowac. Mozna wtedy tylko plukac co pare dni, a raz na kilka razy puszczac pelna regeneracje z nadmanganianem.

 

Ja mam dokladnie taki uklad. PIerwszy stopien z birmem, II stopien z greensandem. Jak wspomnialem pare postow wyzej, Birm prze 1.5 roku uswal zelazo a nie usuwal manganu. Wiec na greensand szlo 0,5mg manganu. Nieduzo wiec greensand od pol roku jest co tydzien tylko plukany, a raz na miesiac regenerowany. Choc z drugiej strony ciezko mi powiedziec czy nic mu sie nie stalo, bo rzeczony Birm ku mojemu zaskoczeniu zaczal po 1.5 roku filtrowac tez mangan w zwiazku z czym na greensand idzie praktycznie czysta woda i filtr w zasadzie niepotrzebny. Ale nie wyrzuce go bo jego eksploatacja kosztuje praktycznie tyle co scieki razem z odrobina nadmanganianiu pewnie z 10PLN na miesiac.

 

Majac 2 flitry bedziesz tez musial zwrocic uwage na godzine i sekwencje plukania. Najpierw musi byc wyplukany 1 filtr i od razu po nim 2gi. Bo moze sie zdarzyc ze pluczac najpierw 2, a w czasie plukania leci sporo wody, zerwa sie zanieczyszczenia z 1 filtra z powodu zbyt duzej predkosci filtracji i 2 filtr bedziesz "czyscil" syfem z pierwszego ;-)

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za konkretnie przedstawiony temat :)

Jesli Fe sie utlenia i opada to jest dobrze. Tak samo sie utleni w zbiorniku ocynkowanym. A juz utlenione zelazo to i piasek najwyklejszy wyfiltruje przeciez.

Zrob test takiej "odstanej wody", zobaczysz ile zelaza sie samoistnie utlenilo i osadzilo na dnie, ile zostalo w wodzie. Bo woda z nieutlenionym zelazem tez bedzie klarowna.

Woda odlana powoli bez osadu pokazała 0 Fe:eek: a przed natlenieniem i odstaniem była to woda surowa niby z 10mg Fe

 

Ja tez bym kombinowal z drugim filtrem, wiekszym niz obecny. Mylse ze 13" wiekszego bym nie szukal. 13" + 10" sobie powinny poradzic.Ale najpierw badanie wody.

Tak, jakiekolwiek kroki podejme po badaniu, narazie tylko rozeznaje się.

 

 

Wobec klopotow z inzektorem w glowicy celowalbym w zloze nie regenerowane chemicznie. Z w miare lekkich zloz masz wspominany tu juz Birm. Przy 13" potrzebujesz 2,3m3/h do plukania, przy 16" juz ze 3.5m3/h. O pyroloxie zapomnij bo juz przy 13" trzeba z 5m3/h wody do plukania. Wzglednie sa chyba tez zbiorniki 14"x65, czyli wysoki. Bo 13" najwyzsze sa chyba 13x54" Wzgledem 13x54 dosatejsz raptem 2,5cm srednicy ale za to az 27cm wiecej wysokosci, wiec nasypiesz ze 20cm wiecej zloza do srodka. Woda bedzie miala zauwazalnie dluzszy kontakt ze zlozem. w 13x54 wchodzi ze 65cm zloza jesli sie nie myle (na wysokosc), wiec byloby o 1/3 wysoksci wiecej. A do plukania ze 2.7m3/h potrzeba by wtedy.

Tak myśle że w moim przypadku chyba dobrym krokiem byłby zbiornik 14x65 bo to już chyba max byłby dla mojej pompy już po oporach a jednocześnie jakieś zapewnienie mocniejszej filtracji...jeśli Birm by się oczywiście nadał. Czas pokaże.

 

Jesli masz tak szybko tak duzy spadek cisnienia na filtrzem a zloze moglo by ociupinke niedoplukiwane, to teoretycznie moglo sie zdarzyc ze sie zloze pozbrylalo. Choc nie wiem czy to wogole jest realne w warunkach domowych. Moze przy okazji warto glowice odkrecic i czyms podziubac w zloze, czy ma konsystencje piasku czy raczej brylek. Ale podejrzewam ze na zbrylenie to by trzeba troche poczekac.

Zanim wywaliłem tą gumke z restryktora (4,5mm na 6mm przelotu samego restryktora), gdy złoże napewno było niedopłukiwane, było z 10 regeneracji więc może tragedi tam nie będzie, taką mam nadzieje. Dziś po regeneracji manometry wej/wyj na odżelaziaczu już spadku nie pokazywały (może 0,2atm) także chyba dobrze=mam nadzieje.

 

Fajnie że Twój system sprawdza się lepiej niż można by się spodziewać, nieukrywam że zazdroszcze ;)

 

Dzięki za wszystkie informacje i wskazówki.

Pozdrawiam

Edytowane przez Marcin_a3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że Twój system sprawdza się lepiej niż można by się spodziewać, nieukrywam że zazdroszcze ;)

Tyle ze najpierw musialem przejsc dluga droge i samemu wszystko poprzestawiac i poustawiac. Bo firma ktora to postawila niestety niespecjalnie sie przejela faktem ze mi woda smierdzi i filtry nie dzialaja jak powinny.

 

pozdrawiam

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze najpierw musialem przejsc dluga droge i samemu wszystko poprzestawiac i poustawiac. Bo firma ktora to postawila niestety niespecjalnie sie przejela faktem ze mi woda smierdzi i filtry nie dzialaja jak powinny.

 

pozdrawiam

marcin

 

No tak, i pewnie cała masa nerwów po drodze ale dziś masz system który działa sprawnie, wiedze i doświadczenie a to warte jest bardzo wiele :)

 

Mam jeszcze pytanie do Was o czasy poszczególnych cykli przy płukaniu Greensand Plus 10x54 z 42l złoża i 10mg Fe. (wiem że ten zbiornik mały ale kombinuje narazie jak wyeliminować możliwe błędy/przeszkadzajki;) ) Sterownik Autotrol 742/268FA Puki co chodzi co 3 dni i każdego dnia jednakowo przebija tzn plamki po wodzie, dziś już trzeci dzień a spadek ciśnienia na złożu nadal 0,2atm jak zaraz po płukaniu, w poprzednim cyklu zapchał się już po jednym dniu (spadek powyżej 1 atm), przypuszczam że może to mieć związek z chlorowaniem studni chlorem tabletkowym aktywnym (ponoć tydzień się rozpuszcza) a właśnie dziś mija ten tydzień, woda była brana na bierząco w tym czasie a ten chlor w wiadrze wode surową w pare sekund utleniał więc może wcześniej dużo utlenionego żelaza już ze studni szło na odżelaziacz??? Dziś już chyba chlor przestaje działać bo już woda ma inny zapach tzn coś koło tego co było przed chlorem. Ale do sedna, bo ciekawią mnie te cykle"

C1 płukanie wsteczne (backwash) - 25min

C2 pobieranie roztworu, wolne płukanie (regenerant draw/slow rinse) - 4min

C3 wolne płukanie (slow rinse)- 70min

C4 rozprężenie zbiornika (system pause, repressurize tank) - 1min

C5 szybkie płukanie cykl1 (fast rinse cycle 1) - 3min

C6 szybkie płukanie cykl2 (backwash)- 0min

C7 szybkie płukanie cykl3 (fast rinse cykle 2)- 0min

C8 napełnianie zbiornika KMnO4 (regenerant refill) - 8min (napełnianie zamykane ustawieniem pływaka)

C0 -service

 

Czy tak jest ok?

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Marcin_a3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...