kolorado 27.09.2012 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Praktyka zawsze powina być podparta teorią. Jeżeli chodzi o teorię, to nie mam powodu nie wierzyć fachowcom ze Swiatowej Organizacji Zdrowia. 100% racji, mnie chodziło bardziej o konkretne przykłady. Wierzę fachowcom, tyle że chciałbym wiedzieć co może mi grozić konkretnie, w jakich przypadkach i w jakim czasie. W praktyce ustawiam twardość na 5-7 stopni niemieckich i nie ma większych problemów z kamieniem kotłowym. Często tłumaczę klientom, którzy skarżą się na osady (np. na ściankach prysznica), że to nie tylko kamień, ale wszystko co jest rozpuszczone w wodzie. Miękka woda potrafi zrobić spustoszenie w rurach już po kilku latach. Dobrze to widać np. w instalacjach c.o. Woda po jakimś czasie samoistnie się zmiękcza i przeżera wszystko (oczywiście na korozję mają też wpływ inne czyniki: materiały z jakich wykonana jest instalacja, nagłe zmiany przekrojów rur itp.). Czynnikiem, który spowalnia korozję jest pH wody (po jakimś czasie podwyższa się do ok. 9). W przypadku c.w.u w bojlerach montowane są anody aby zapobiec korozji rur. Nie chwaląc się widziałem sporo instalacji schrupanych przez miękką wodę (szczególnie, gdy instalatorzy popełniali "czeski błąd" łącząc różne materiały). Właśnie o to mi chodziło, gdy pytałem o praktykę. Dzięki. To tyle teorii i praktyki, twardość możesz sobie ustawić jaką chcesz. Przecież to Twoja Chałupa:D. Wcale się nie upieram przy zmiękczaniu do 0, po prostu zbieram różne opinie w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 27.09.2012 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 100% racji, mnie chodziło bardziej o konkretne przykłady. Wierzę fachowcom, tyle że chciałbym wiedzieć co może mi grozić konkretnie, w jakich przypadkach i w jakim czasie. Obawiam sie ze jest praktycznie niemozliwe stwierdzneie ze po X latach zacznie Ci przeciekac rura z powodu 0-twardej wody. Jest za duzo zmiennych do uwzgledniania. Temperatura wody pewnie, pH, zawartosc innych zwiazkow chemicznych w wodzie, wreszczcie ilosc wody ktora przez to przeplywa. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 27.09.2012 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Obawiam sie ze jest praktycznie niemozliwe stwierdzneie ze po X latach zacznie Ci przeciekac rura z powodu 0-twardej wody. Jest za duzo zmiennych do uwzgledniania. Temperatura wody pewnie, pH, zawartosc innych zwiazkow chemicznych w wodzie, wreszczcie ilosc wody ktora przez to przeplywa. A Ty jak masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 27.09.2012 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 A Ty jak masz?Nie mam. Zyje z woda o twardosci 200mg. Najbardziej upierdliwy jest czajnik, wymaga 2minut raz na tydzien zeby w nim lyzke kwasku cytrynowego zagotowac. Krany, umywalki, wc utrzymywane regularnie w czystosci nie stanowia jakiegos problemu. Jest troche zaciekow na kabinie prysznicowej, ale zdaje sobie sprawe ze tez by byly w przypadku wody zmiekczonej do 0, chocby od mydla. Ale pewnie by byly zauwazalnie mniejsze. Zmywarka domywa, bez dodawania soli zmiekczajacych. Generalnie nie ma tragedii. Ale jakby budowal 2-gi dom to bym zrobil tak: Rury plastikowe. Nie wiem czy to realne, ale poprowadzone w jakichs peszlach/kanalach zeby przy wymianie za lat 10/20/30 nie trzeba bylo wszystkiego pruc albo prucie zminimalizowac. Woda zmiekczona do zera poprowadzona do wszystkich odbiornikow w domu z wyjatkiem kranu w kuchni. Do niego (czytaj do picia) poprowadzona woda nie zmiekczona i nie "uszlachetniona sodem" ze zmiekczacza (bo po co). marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 27.09.2012 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 W instalacji C.O. mam miedź, ale wodę mam tam twardą i od czasu zakupu zmiękczacza nie była wymieniana. Instalację wody mam w plastiku + zawory + kształtki + armatura + bojler. Z tego wszystkiego najbardziej obawiam się o bojler, bo i koszt największy.Z drugiej strony... Producenci kotłów polecają zmiękczacze i nawet dają większą gwarancję, jeśli taki zmiękczacz jest instalowany. Nie wierzę, że instalatorzy ustawiają cokolwiek innego niż 0. Jak to więc jest? Kręcą sami na siebie bicz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 27.09.2012 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Z drugiej strony... Producenci kotłów polecają zmiękczacze i nawet dają większą gwarancję, jeśli taki zmiękczacz jest instalowany. Nie wierzę, że instalatorzy ustawiają cokolwiek innego niż 0. Jak to więc jest? Kręcą sami na siebie bicz?Jaki bicz. Kase nabijaja. Podejrzewam ze piec od kamienia sie na gwarancji moze uszkodzic w przypadku b. twardej wody/ Ide zas o zaklad, ze miekka woda go na gwarancji nie przezre. Zycie. Producent chce zarabiac kase, czytaj na gwarancji miec jak najmniej klopotow, po gwarancji moze sie zepsuc, bo klient kupi raz jeszcze. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 27.09.2012 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Jaki bicz. Kase nabijaja. To prawda. Nie jestem tego pewien, ale zdaje się że ta przedłużona gwarancja tylko funkcjonuje gdy się zainstaluje zmiękczacz tej samej firmy. A nawet jeśli nie, to często jest na zasadzie niewiedzy (że są inni producenci) lub/i wygodnictwa (jeden instalator dla całej instalacji). Póki co testowo zmieniłem twardość na 3 stopnie (kropelkowo), zobaczymy jaki będzie efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 28.09.2012 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2012 . Dzięki za sugestie. ale ja jeszcze wracam do spożywania wody zmiękczonej. jest dobra do picia czy należy montować coś do uszlachtniania typu jakieś mineralizatorChyba mylisz dwie wody; zmiękczoną i demineralizowaną (np. po RO). Zmiękczacz usuwa wapń i magnez, mineralizator dodaje wapń i magnez. Dzienna dawka wapnia to ok. 1000 mg. W przypadku najtwardszej wody (zgodnie z rozporządzeniem Minisrta Zdrowia), czyli 500 mg/l CaCO3, masz wapnia max 200 mg (zakładając, że w wodzie nie ma magnezu), czyli dziennie musiałbyś wypić wiadro wody:yes:. Reasumując, woda zmiękczona nadaje się do picia, bo wapń w organiźmie uzupełniasz pijąc np. mleko, jedząc sery, ryby, czekolodę, itp, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radiowiec 28.09.2012 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2012 W odniesieniu do moich badań wody (na poprzedniej stronie) i Waszych porad, zdecyduję się na opcję z odżelaziaczem, odmanganniaczem i zmiękczaczem w jednym. Ma na oku już pewne urządzenia z CR, ale proszę jeszcze o pomoc, który jest wart zainteresowania: http://www.czystawoda.pl/pl/p/Zmiekczacz-odzelaziacz-Crystal-Right-CTX-DR30S/319 http://www.filtrywody.mobi/sklep?func=productPage&pid=94&cid=9&prid=0&wid=41 http://www.filtrywody.mobi/sklep?func=productPage&pid=72&cid=9&prid=0&wid=41 http://allegro.pl/odzelaziacz-crystal-right-35-c-cr100-logix-usa-i2642017795.html Dzięki i pozdrawiam, Michał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 28.09.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2012 Chyba mylisz dwie wody; zmiękczoną i demineralizowaną (np. po RO). Zmiękczacz usuwa wapń i magnez, mineralizator dodaje wapń i magnez. Dzienna dawka wapnia to ok. 1000 mg. W przypadku najtwardszej wody (zgodnie z rozporządzeniem Minisrta Zdrowia), czyli 500 mg/l CaCO3, masz wapnia max 200 mg (zakładając, że w wodzie nie ma magnezu), czyli dziennie musiałbyś wypić wiadro wody:yes:. Reasumując, woda zmiękczona nadaje się do picia, bo wapń w organiźmie uzupełniasz pijąc np. mleko, jedząc sery, ryby, czekolodę, itp, Tyle ze owa "wapienna teoria spiskowa" aka wiesc gminna twierdzi, ze pijac wode z 0 wapnia, nie tylko NIE dostarczasz wapnia organizmowi (co oczywiste bo go tam nie ma), ale ze taka woda wyplukuje z organizmu ten wapn ktory juz sie tam znalazl (z sera, ryby czy czekolady) A czy to prawda? Wszyscy ta wiesc gminna powtarzaja ale ja nigdy zadnych sensownych informacji (badan) na ten temat nie widzialem. Obawaiam sie nikt tego na dobra sprawe nie wie. Jakies szeroko zakrojone badania statystyczne mogly by pomoc. Wiem ze sa regiony swiata, gdzie jest tak sucho, ze woda w kranach to prawie wylacznie woda po osmozie (np. Malta). Tylko malo kto pewnie pije wylacznie kranowke, i kazdy uzupelnia diete woda butelkowana. Ale gdyby porownac ludzi z takiego terenu z innym, moze badania statystyczne by wykazaly jakies niedobry wapnia, czestsze zapadanie na osteoporoze czy cos w tym style. Jak sie ktos boi to przeciez mozna pod kranem w kuchni dolozyc mineralizator. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek.l11 28.09.2012 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2012 Tyle ze owa "wapienna teoria spiskowa" aka wiesc gminna twierdzi, ze pijac wode z 0 wapnia, nie tylko NIE dostarczasz wapnia organizmowi (co oczywiste bo go tam nie ma), ale ze taka woda wyplukuje z organizmu ten wapn ktory juz sie tam znalazl (z sera, ryby czy czekolady) A czy to prawda? Wszyscy ta wiesc gminna powtarzaja ale ja nigdy zadnych sensownych informacji (badan) na ten temat nie widzialem. Obawaiam sie nikt tego na dobra sprawe nie wie. Jakies szeroko zakrojone badania statystyczne mogly by pomoc. Wiem ze sa regiony swiata, gdzie jest tak sucho, ze woda w kranach to prawie wylacznie woda po osmozie (np. Malta). Tylko malo kto pewnie pije wylacznie kranowke, i kazdy uzupelnia diete woda butelkowana. Ale gdyby porownac ludzi z takiego terenu z innym, moze badania statystyczne by wykazaly jakies niedobry wapnia, czestsze zapadanie na osteoporoze czy cos w tym style. Jak sie ktos boi to przeciez mozna pod kranem w kuchni dolozyc mineralizator. marcin I o to mi właśnie chodziło dzieki Jastrzab. Masz rację że wody kranówy i tak nikt nie pije. A woda przegotowana i tak jest pozbawiona wapnia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 28.09.2012 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2012 I o to mi właśnie chodziło dzieki Jastrzab. Masz rację że wody kranówy i tak nikt nie pije. O przepraszam. Ja swoja kranowe pije A woda przegotowana i tak jest pozbawiona wapnia .A tego to nie jestem na 100% pewien. Owszem pogrzewanie/gotowanie powoduje szybsze wytracanie sie kamienia kotlowego, ale chyba nie jest tak ze jak zagotujesz wode to po tym procesie jest zmiekczona do 0. Niech mnie ktos poprawi jesli opowaidam bzdury. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 28.09.2012 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2012 Witam, Jakis czas temu pytalem co zrobic z taka woda: Zdecydowalem wywiercic ta plytsza studnie i uzyskalem wode o nastepujacych parametrach: Mangan - 60 (norma 50) Zelazo - 630 (norma 200) Azotany <1.0 (norma 50) Azotyny 0.02 (norma 0.5) Amonowy jon <0.03 (norma 0.50) pH 7.8 (norma 6.5-9.5) Przew. elektr. 143 (norma 2500) Twardosc ogolna 80 (norma 60-500) Chlorki 16 (norma 250) Wywiercenie tej drugiej studni (w obudowie poprzedniej) kosztowalo 1800 zl. Co prawda ta woda nie nadaje sie bezposrednio do picia ale problem teraz jest znacznie mniejszy. Aby zmniejszyc zawartosc zelaza i manganu zaproponowano mi zloze filtracyjne BRIM w zbiorniku 13-54 z zaworem CLACK WS1.TC. Czy przy takiej zawartosci zelaza i manganu konieczne jest stosowanie aspiratora czy wystarczy dysza rozpylajaca w zbiorniku? Mam nadzieje ze moja pompa (Omnigena 200STK) bedzie wystarczajaca do takiego systemu. Pozdrawiam, Marek Przy takiej zawartosci zelaza to przedewszystkim nie trzeba tak duzego filtra. Z zapasem 10" filtr da rade a pewnie i mniejszy tez, Wtedy i pompa bedzie sie musiala ze 2 razy mniej napracowac. Aspirator zawsze mozna dolozyc, ale moim zdaniem nie bedzie potrzebny. Samo dopompowywanie powietrza (pompka, sprezarka) zeby uzupelnic braki poduszki powietrznej, powinno wystaczyc. Ja bym tylko czesto kontrolowal wode przy plytkiej studni. Ewentualnie zalozyl osmoze do wody do picia. Sypniesz nawozem na trawnik to za rok to wypijesz. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 29.09.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Czy sa jakies systemy automatycznego uzupelniania tej poduszki powietrznej? Pozdrawiam, MarekTak. Aspirator. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 29.09.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Jeszce dwa pytanka odnośnie zmiękczania:1. Co ile ustawić regenerację? Qbek wspominał o 10-14 dni. Póki co ustawiłem na 14, ale jeśli uważacie że to też za dużo, to dajcie znać.2. Czy jest sens wymienić wodę w instalacji C.O.? Była napełniona przed zakupem zmiękczacza, ale moim zdaniem kamień i tak się już wytrącił, więc raczej nie ma sensu. A może jednak ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 29.09.2012 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Mialem na mysli raczej jakis system wlaczania i wylaczania tej pompy uzupelniajacej powietrze o ktorej wczesniej pisales. MareekSterownik czasowy?Pytanie tylko po co. Najprostszy kompresor bezolejowy + programator czasowy bedzie kosztowal tyle co 5 aspiratorow. I dziala dzieki prawom fizyki. Nic nie trzeba robic. Przez dopompowywanie mialem na mysli raczej jakies proste manualne urzadzenie jak pompka reczna/nozna (jak do roweru tylko wieksza). marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 29.09.2012 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Jeszce dwa pytanka odnośnie zmiękczania: 1. Co ile ustawić regenerację? Qbek wspominał o 10-14 dni. Póki co ustawiłem na 14, ale jeśli uważacie że to też za dużo, to dajcie znać. 2. Czy jest sens wymienić wodę w instalacji C.O.? Była napełniona przed zakupem zmiękczacza, ale moim zdaniem kamień i tak się już wytrącił, więc raczej nie ma sensu. A może jednak ma?Zywice jonowymienne maja scisle okreslona pojemnosc. Po przefiltrowaniu okreslonej ilosci wody po prostu przestana dzialac. Instalator powinien policzyc co ile powinienes miec regeneracje biorac pod uwage twardosc wody, i srednie zuzycie wody. Oczywiscie najlepszy jest system z wodomierze, ktory uruchamia po przefiltrowaniu okreslonej ilosci wody. Wtedy jestes niezalezny od tego czy zuzyles daego dnia wiecej czy mnie wody (czyt np. goscie w domu). Twardosc wody + parametry zywicy = co ile trzeba robic regeneracje. Jesli uklad CO jest zamkniety to nie ma moim zdaniem sensu wyminiac w nim wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 29.09.2012 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Zywice jonowymienne maja scisle okreslona pojemnosc. Po przefiltrowaniu okreslonej ilosci wody po prostu przestana dzialac. Instalator powinien policzyc co ile powinienes miec regeneracje biorac pod uwage twardosc wody, i srednie zuzycie wody. Oczywiscie najlepszy jest system z wodomierze, ktory uruchamia po przefiltrowaniu okreslonej ilosci wody. Wtedy jestes niezalezny od tego czy zuzyles daego dnia wiecej czy mnie wody (czyt np. goscie w domu). Twardosc wody + parametry zywicy = co ile trzeba robic regeneracje. Wszystko się zgadza, ale nawet jeśli w przypadku wodomierza wystąpi sytuacja, że nie zużyje się zaprogramowana objętość wody między regeneracjami, to dobrze jest ustawić taki limit czasowy. Nie zamiast kontroli objętościowej, ale dodatkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 30.09.2012 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Aspirator ma tylko jeden problem, obciaza pompe zwiekszajac w ten sposob pobor pradu poniewaz aby dzialal potrzeba znacznie przewezyc rure zasilajaca zbiornik. Do pompowania powietrza mozna zastosowac elektryczna pompe do opon. Mialem nadzieje ze istnieje gotowy sprzet do wlaczania i wylaczania tej pompy za pomoca detektora poziomu wody w zbiorniku. Jesli czegos takiego gotowego nie ma to przyjdzie mi cos takiego zmontowac samemu. Marek Kombinujeaz jak lysy kon. Pompa jest wlaczana pewnie wylacznikiem cisnieniowym. Pod ten sam wylacznik podpepnij kompresor. Pamieaj ze kompresor musi byc bezolejowy, zeby Ci nie chlapnelo olejem do wody. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karlsen 30.09.2012 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Witajcie.Ja również chciałem podzielić się wynikami analizy fizyczno-chemicznej wody w mojej studni (16 m), z prośbą o ocenę dobranego zestawu. Odczyn – 7,251Przewodność elektr. – 0,751Chlorki – 116,24Utlenialność – 1,3Fe og – <0,10Mn – <0,10 Zasadowość fenoloft. – 0,00Zasadowość oranż. – 5,60Twardość ogólna – 8,32Twardość wapniowa – 7,19Wapń – 144,00 Twardość magnezowa – 1,13Magnez – 13,74 Zakupiłem filtr Honeywell samoczyszczący oraz filtr z wkładem BB Slim 20 zmiękczający wodę. Czy ww. elementy są wystarczające na 4-osobową rodzinę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.