qbek17 26.03.2013 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Na głowicy mam 4.2 i 'C' Wygląda na to że tylko czasy regeneracji były źle ustawione. DLFC i injector są w porządku (dla zbiornika 10x54). Jeżęli ustawię trwardość zgodną w badaniami (~150) to ustawi regenerację co 9-10m3 czy 40l złoża opędzi tyle? W tej chwili mam ustawione na 300 i wylicze żę co 5m3. Pojemności jonowymiennej złoża wystarczy, ale nie ma co czekać z regeneracją dłużej niż 10-14 dni. Ustaw na głowicy swoją prawdziwą twardość (trochę zawyżoną ze względu na żelazo, czyli tak na oko ze 180) i dodaj warunek czasowy (regeneracja co max 14 dni). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 26.03.2013 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 To ty zacznij czytać uważnie. Zbiornik nie jest otwarty tylko durzy. "Przy studni płytkiej posiadamy hydrofor (ocynk) pojemności 300 litrów natomiast głębinowej (stalowy) 2 tys litrów oba z płaszczem powietrza." ??? TCzasami łatwiej usunąć 15mg żelaza niż 0,5 mg,tu nie ma regułyCo nie zmienia faktu, ze utlenienia 15mg Fe potrzeba dokadnie 30 razy wiecej tlenu niz na utlenienie 0,5mg. Bez znaczenia czy teoretycznie, czy praktycznie. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 26.03.2013 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Pyrolox wymaga napowietrzonej wody bo inaczej nie będzie działał. Pyrolox jest katalizatorem reakcji tlenu rozpuszczonego w wodzie z żelazem i manganem. Jak ci już Jastrząb napisał, praktycznie każda woda zawiera pewną ilość rozpuszczonego tlenu i nie zawsze konieczne jest dostarczenie go przez dodatkowe napowietrzanie wody. A to co piszesz to teoria- praktyka jest taka: nie napowietrzysz to nie pojedziesz. Czasami łatwiej usunąć 15mg żelaza niż 0,5 mg,tu nie ma reguły. Dokładnie tak - tu nie ma reguły... nawet takiej: "nie napowietrzysz to nie pojedziesz" Kolega jimmy871 pisał przecież, że od lat ma do czynienia z tą wodą i zauważył, że bardzo łatwo wytrąca się z niej żelazo. To też coś znaczy. I to jest praktyka w jego przypadku, a nie teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 26.03.2013 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Co chce uzyskać? Pozbyć się żelaza i manganu oraz zmiękczyć wode do odpowiedniego stopnia.. Jestem gotów teraz ponieść "większy" koszt stacji aby tylko godnie i możliwie najtaniej funkcjonowała.. Panowie specjaliści oddaje temat w wasze ręce. 1. Tylko odzelaziacz - dosc tanio w zakupie, tania eksploatacja bo tylko plukany woda. 2. Usuwane Fe i calej twardosc - filtr ze zlozem CR, ciut drozej w zakupie, jakies tam koszty eksploatacji z racji soli 3. Usuwanie Fe i czesci twardosci - najdrozej bo sa to 2 filtry. Odzelaziacz, i w tym przypadku zmiekczacz z bypassem, mieszajacy wode zmiekczona z twarda w dowolnym stosunku. Oczywiscie zmiekczacz regenerowany sola wiec jego koszty eksploatacyjne pozostaja. Twoj wybor. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 26.03.2013 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Co chce uzyskać? Pozbyć się żelaza i manganu oraz zmiękczyć wode do odpowiedniego stopnia.. Masz już kilka propozycji (odżelaziacz z piaskiem lub Pyroloxem, zmiękczacz)... czas rozesłać zapytania do sklepów Ja tu nie sprzedaję (wbrew temu w co usilnie wierzy Hytry) więc nie dam Ci oferty cenowej. Mogę ci dać parę linków do cenników czy adresów firm, ale to już twoja broszka żeby się z nimi dogadać Jeśli chodzi o bardziej "konkretne konkrety" czyli marki sprzętu - było wiele razy w tym wątku... Moja osobista sugestia to głowice Clack CI (z mixingiem), zbiorniki Wave Cyber lub Structural lub Enpress, jonit do zmiękczania Lewatit lub R&H lub Dowex, do odżelaziania Pyrolox. Wielkościowo myślę, że wystarczy ci odżelaziacz 12x52 lub 13x54 i zmiękczacz w kabinecie na 25 litrów jonitu. Kolorów za Ciebie nie wybiorę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 26.03.2013 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 (edytowane) A ja bym zamontował odżelaziacz ze złożem Birm, na butli 10" x 54" z głowicą Clack WS1TC, oraz zmiękczacz o zdolności jonowymiennej 25 m3 x st. niemiecki, z głowicą Clack WS1EI. Dobrze jest mieć głowice jednego producenta (serwis, części zamienne itp.). Głowice Clack są dosyć dobre (jeżeli nie będziesz z nich zadowolony, to wszelkie pretensje do qbek17, to On je poleca;-)). Głowica WS1EI jest tańsza niż CI, oraz prostsza w obsłudze. Rozumiem, że zbiornik hydroforowy 2m3 masz bez membrany? Przed zbiornikiem powinieneś zamontować aspirator. Przy Twojej wodzie (tej z głębszej studni), nie powinieneś mieć problemów ze zdjęciem żelaza i manganu (niska barwa, wysoka mętność). Bałbym się zastosować odżelaziacz z Pyrolox'em na butli 13". Pompę może masz o dużej wydajności, ale ta odległość (200 m) i ten przekrój rury (1") trochę mnie zastanawia. Pewnie należałoby to dokładnie policzyć. Reasumując, dałbym Ci taką ofertę (nie do odrzucenia:smile:): - pompa, - aspirator (1") - zbiornik hydroforowy (jeżeli 2 m3 jest z membraną, to zamiana na 300 l z płytszej studni), - odżelaziacz (złoże Birm, zbiornik 10' x 54", głowica Clack WS1TC) - zmiękczacz 25 m3 x st. niemiecki (głowica Clack WS1EI, objętościowa z mixingiem) - dystrybutor wody jimmyzdrój. Edytowane 26 Marca 2013 przez free_shop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 26.03.2013 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Pyrolox jest katalizatorem reakcji tlenu rozpuszczonego w wodzie z żelazem i manganem. Jak ci już Jastrząb napisał, praktycznie każda woda zawiera pewną ilość rozpuszczonego tlenu i nie zawsze konieczne jest dostarczenie go przez dodatkowe napowietrzanie wody. Dokładnie tak - tu nie ma reguły... nawet takiej: "nie napowietrzysz to nie pojedziesz" Kolega jimmy871 pisał przecież, że od lat ma do czynienia z tą wodą i zauważył, że bardzo łatwo wytrąca się z niej żelazo. To też coś znaczy. I to jest praktyka w jego przypadku, a nie teoria. Jak byś przynajmniej zamontował jakieś jedno urządzenie na Pyroloxsie bez napowietrzania i później wysłuchał parę głębszych od klienta to byś nigdy takich głupot nie pisał. Ale po co? Lepiej wpoić to kilku pośrednikom, nie za bardzo wiedzącym co sprzedają niech oni później się z tym bujają. Ważna kasa - na pewno do Ciebie wpłynie. I dlaczego Pyrolox a nie np Deffeman .... przecie to to samo tylko tańsze . Czy odpowiedź brzmi nie mam go w cenniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 26.03.2013 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Jak byś przynajmniej zamontował jakieś jedno urządzenie na Pyroloxsie bez napowietrzania i później wysłuchał parę głębszych od klienta to byś nigdy takich głupot nie pisał. Ale po co? Lepiej wpoić to kilku pośrednikom, nie za bardzo wiedzącym co sprzedają niech oni później się z tym bujają. Ważna kasa - na pewno do Ciebie wpłynie. I dlaczego Pyrolox a nie np Deffeman .... przecie to to samo tylko tańsze . Czy odpowiedź brzmi nie mam go w cenniku? Ja rozumiem, ze mozna sie nie zgadzac w kwestii "technologii". Ale ze ta cala mase insynuacji nikt Ci jeszcze nie wpieprzyl, to szczerze mowiac dziw bierze :-/ marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 26.03.2013 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Ja rozumiem, ze mozna sie nie zgadzac w kwestii "technologii". Ale ze ta cala mase insynuacji nikt Ci jeszcze nie wpieprzyl, to szczerze mowiac dziw bierze :-/ marcin Odpowiedziałbym ci na to ale boję się że się poplaczesz i pojdziesz na skargę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 26.03.2013 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Odpowiedziałbym ci na to ale boję się że się poplaczesz i pojdziesz na skargę. Rozumiem, ze z autopsji piszesz? Wielokrotnie Ci wytykalem pisanie oczywistych bzdur tudziez "lapalem" na niespojnosci. Nigdy sie nie zdarzylo, ze jakos sie do tego odniosles, badz "w piers uderzyles". Ot znikales bez sladu. Teraz rozumie - szedles plakac w poduszke? Dobrze kombinuje? pozdrawiam, marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 26.03.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Rozumiem, ze z autopsji piszesz? Wielokrotnie Ci wytykalem pisanie oczywistych bzdur tudziez "lapalem" na niespojnosci. Nigdy sie nie zdarzylo, ze jakos sie do tego odniosles, badz "w piers uderzyles". Ot znikales bez sladu. Teraz rozumie - szedles plakac w poduszke? Dobrze kombinuje? pozdrawiam, marcin No nie płacz, oglądaj mecz to ci się poprawi. Dla ciebie to bzdury a dla mnie smutna prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 26.03.2013 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Dla ciebie to bzdury a dla mnie smutna prawda.Ja tez uwazam ze to smutne, ze taki guru czy durzego kalibru miszcz jak Ty, potrafi palnac bzdure, ale przyznac sie choby polgebkiem do niej, no to juz nie bardzo marcin P.S. jaki mecz? o so chozi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 27.03.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2013 A ja bym zamontował odżelaziacz ze złożem Birm, na butli 10" x 54" z głowicą Clack WS1TC, oraz zmiękczacz o zdolności jonowymiennej 25 m3 x st. niemiecki, z głowicą Clack WS1EI. Dobrze jest mieć głowice jednego producenta (serwis, części zamienne itp.). Głowice Clack są dosyć dobre (jeżeli nie będziesz z nich zadowolony, to wszelkie pretensje do qbek17, to On je poleca;-)). Głowica WS1EI jest tańsza niż CI, oraz prostsza w obsłudze. 10x54 to trochę mało ze względu na zużycie wody... Co prawda jimmy871 nie podawał konkretnego zużycia, ale wspominał o sporym domu z kilkoma łazienkami. Dlatego proponowałem mu coś o wydajności większej niż 0,7 m3/h Natomiast w kwestii płukania to myślę, że mimo tej długiej rury 1" to 5,5 m3/h da się z tego wyciągnąć Przy Birmie wydajność będzie taka sama tylko płukanie mniejsze. Co do głowic to polecam CI bo jest najbardziej "logiczna" w programowaniu i najłatwiejsza w obsłudze... Ale to moja opinia Poza tym różnica w cenie między CI i EI jest minimalna (~35 PLN). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 27.03.2013 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2013 dlaczego Pyrolox a nie np Deffeman .... przecie to to samo tylko tańsze. Może być Defeman, G1, Catalox, Pyrolox, itd. Jest to "prawie" to samo. Tylko "prawie" robi różnicę. Różnią się np. zawartości dwutlenku manganu. Różna jest zawartość piasku. I cena jest różna - z tym, że Defeman jest chyba nawet droższy... Co do reszty twoich "opinii" to szkoda słów więc nie będę się do nich ustosunkowywał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
small7 27.03.2013 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2013 10x54 to trochę mało ze względu na zużycie wody... Co prawda jimmy871 nie podawał konkretnego zużycia, ale wspominał o sporym domu z kilkoma łazienkami. Dlatego proponowałem mu coś o wydajności większej niż 0,7 m3/h Natomiast w kwestii płukania to myślę, że mimo tej długiej rury 1" to 5,5 m3/h da się z tego wyciągnąć Przy Birmie wydajność będzie taka sama tylko płukanie mniejsze. Co do głowic to polecam CI bo jest najbardziej "logiczna" w programowaniu i najłatwiejsza w obsłudze... Ale to moja opinia Poza tym różnica w cenie między CI i EI jest minimalna (~35 PLN). A co jeśli ta rurka 1 cal zacznie zarastać żelazem(swoją drogą nie wiem kto stosuje taką średnicę przy tak dużej odległości), może na początku złoże będzie dostatecznie płukane ale co dalej? Wg mnie korzystniej byłoby odżelaziacz postawić w hydroforni na odejściu tej instalacji w stronę domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 27.03.2013 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2013 10x54 to trochę mało ze względu na zużycie wody Ja bym zaryzykował. Ta ilość żelaza nie jest aż tak porażająca, jak to jimmy napisał, "kosmiczna". Określiłbym to jako wartość co najwyżej "mieszczącą się w górnej warstwie troposfery":smile:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 27.03.2013 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2013 10x54 to trochę mało ze względu na zużycie wody... Co prawda jimmy871 nie podawał konkretnego zużycia, ale wspominał o sporym domu z kilkoma łazienkami.Sam wiesz, że metraż chałupy nie ma nic wspólnego z doborem filtrów. Oczywiście jeżeli jimmy jest rozrywkowy, i wszystkie zaproszone przez niego Panie będą brały w tym samym czasie prysznic, to moja teoria odpada:-(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szynaj 29.03.2013 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Witam wszystkich, Wraz ze świątecznymi życzeniami mam pytanie mam pytanie natury technicznej . Producent Aqva-system twierdzi, ze ich filtr GA.011 oparty na złożach dolomitowych i rudach manganu. Składa się z: ► trzy warstwy dolomitu - każda z nich o innej granulacji, ► jedna warstwa piasku kwarcowego, ► jedna warstwa naturalnych rud manganu. „Filtr GA.011 można wykorzystywać do podlewania ogrodu, mycia samochodów, gdyż złoże nie zawiera chemii i NIE ZUŻYWA SIĘ.” Producent twierdzi, że złoża nie trzeba wymieniać bo tak jak napisał wyżej w cytacie złoże sienie zużywa i twierdzi, że pierwsze filtry, które zamontował i dalej działają mają już około 20 a nawet 30 lat. Filtr nie jest tani (około 5000 netto – nie zawiera automatyki). Czy jest to możliwe ab filtry nie zużywały się i działały równie wyśmienicie po 20-30 latach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
small7 29.03.2013 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Kolego jak filtry są dobrze eksploatowane tj. woda jest dostatecznie napowietrzona oraz płukanie złoża odbywa się regularnie to faktycznie takie złoże może skutecznie pracować przez kilkanaście lat (uzależnione jest to też od jakości wody) to czy złoża "ubywa" uzależnione jest od rodzaju złoża (bo niektóre się rozpuszczają ). Widzę kolego że nadal zastanawiasz się nad filtrem ręcznym. Zastanów się dobrze bo sporo taniej kupisz filtr z głowicą automatyczną. Uwierz mi że szybko ci się znudzi przynajmniej raz na tydzień spędzanie ok 20 min przy filtrze. Co do złoża to podają ilość warstw a niech jeszcze podadzą ile złoża katalitycznego wchodzi na tą jedną warstwę. To własnie złoże katalityczne jest najskuteczniejsze w usuwaniu żelaza i manganu ale jest też dość drogie. Co do chemii to stosując np złoże katalityczne defeman nie używa się chemii do regeneracji. Urządzenie takie płukane jest tylko i wyłącznie wodą. A po za tym jeśli chodzi o podlewanie to zazwyczaj wykonuje się je wodą surową tj. sprzed odżelaziacza. Roślinkom to nie przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 29.03.2013 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Witam wszystkich, Wraz ze świątecznymi życzeniami mam pytanie mam pytanie natury technicznej . Producent Aqva-system twierdzi, ze ich filtr GA.011 oparty na złożach dolomitowych i rudach manganu. Składa się z: ► trzy warstwy dolomitu - każda z nich o innej granulacji, ► jedna warstwa piasku kwarcowego, ► jedna warstwa naturalnych rud manganu. „Filtr GA.011 można wykorzystywać do podlewania ogrodu, mycia samochodów, gdyż złoże nie zawiera chemii i NIE ZUŻYWA SIĘ.” Producent twierdzi, że złoża nie trzeba wymieniać bo tak jak napisał wyżej w cytacie złoże sienie zużywa i twierdzi, że pierwsze filtry, które zamontował i dalej działają mają już około 20 a nawet 30 lat. Filtr nie jest tani (około 5000 netto – nie zawiera automatyki). Czy jest to możliwe ab filtry nie zużywały się i działały równie wyśmienicie po 20-30 latach? Moim zdaniem bzdura. Bo: Zloze sie sciera. Jego ubytek jest niewielki ale jest to wielkosc rzedu 1-2% w skali roku. Jesli zloze sie poobciera (w czasie plukania), ziarna beda gladkie beda mialy prawo gorzej filtorwac. Na ile gorzej? Tego nie wie nikt. ALe ten filtr jest wielki jak na warunki domowe, wiec ma zapas. Po drugie. Zastosowany dolomit, rozpuszcza sie pomalu zwieksza pH przez co lepiej utlenia sie mangan. I jestes swiecie przekonany, ze 20lat ten dolomit nie wytrzyma. Oczywiscie nie zniknie, ale przestanie wplywac na pH wody. Tyle ze zastosowanie rud manganu (na dnie filtra) przy naturalnych pH w okolicy 7.X spokojnie wystarcza do pozbycia sie manganu, wiec sypanie i ruda manganu i dolomitu jest pewna przesada. Nie wiem ile masz zelaza do wyfiltrowania, ale w warunkach domowych zazwyczaj wystacza o polowe mniejszy, polowe tanszy filtr do tego automatyczny. Tak glowica automatyczna pewnie 20lat nie wytrzyma. Ale ja wole ta glowice tudziez silnik w glowicy wymienic raz na lat 10, niz co tydzien latac krecic galkami przy filtrze. Twoj wybor. Bo oczywiscie filtr na 99,9% swoja role spelni. Tylko po co przeplacac. Aqva sysstem jest z podkowy lesnej. O ile wiem tam potrafia byc potezne zawartosci zelaza w wodzie. Moze po to te filtry sa takie wielkie? marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.