Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Jeśli nie masz miejsca to nie masz (dużego) wyboru :)

Żelaza jest mało, twardości sporo. Myślę, że filtr z jonitem multifunkcyjnym albo Crystal Right'em będzie dla Ciebie idealnym rozwiązaniem.

System na 25 litrów złoża z regeneracją co tydzień. Wadą są zasolone ścieki (jeśli masz POŚ).

 

Dzięki za odpowiedź, \

Jak dużo średnio zużywa wody takie urządzenie do regeneracji złoża. Na szczęscie niedługo bedę miał kanalizację więc będzie bezpieczniej niż w przypadku przydomowego szamba.

Jak otrzymam propozycję o firm z konkretnymi urządzeniami to pozwolę sobie przytoczyć na tym forum i prosić o poradę w wyborze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wystarczy - regeneracja wypadałaby 3 razy w miesiącu.

 

Teraz jak do blondynki proszę :oops:

 

Regeneracja złoża to wymiana soli, tak ??

Czyli 30 kg 3 razy w miesiącu.

 

 

 

 

Koszt soli to około 100 miesięcznie, czyli co 15 miesięcy mogę wymienić zmywarkę i po kolejnych 15 pralkę.

Przy tym armatura i czyszczenie rur, to drobny wydatek ;)

 

tylko to skrobanie kabiny mnie wykończy ;)

 

 

 

ps, to żart, jestem prawie zdecydowana na Denvera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chodzi Ci o zmiękczacz? Reszta parametrów jest w porządku. Filtr mechaniczny wystarczy zwykły 10" (jeśli wolisz rzadziej zmieniać wkłady to możesz zainwestować w filtr BigBlue, albo coś z automatycznym płukaniem wstecznym - ale to już większe koszty).

Dobrze byłoby określić średnie (np. miesięczne) i chwilowe (maksymalne) zużycie wody.

 

Jeśli ma być jak najmniej obsługowy (i masz na to miejsce) to weź zmiękczacz z oddzielnym (dużym) zbiornikiem na sól - będziesz rzadziej dosypywał sól. Poza tym to w zasadzie wszystkie solidne głowice mają podobne funkcje - jak zwykle polecam Clack CI.

 

Czy możesz podesłać informacje gdzie to można kupić w PL?

 

Edycja: Czy taki model jest ok? http://allegro.pl/zmiekczacz-clack-d30-ci-automat-usa-dla-4-osob-i3883914909.html ?

Edytowane przez radosny mocarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

po prawie 4 latach użytkowania odżelaziacza na Pyrolox'ie (model SWS1054) powracam do wątku z prośba o pomoc.

 

Od paru tygodni niepokoi mnie jakość wody, na wyjściu urządzenia jest permanentnie niedopłukana (żółtawa), wygląda to tak, jakby złoże się scementowało, albo

wręcz przeciwnie - zostało wypłukane :(. Dodatkowe płukania nie pomagają. Reszta zestawu: pompa, napowietrzacz, hydrofor - pracują poprawnie.

 

Metodą prób i błędów (obserwowałem regularnie jakość wody) ustaliłem, że optymalne płukanie jest co 3 dni na najdłuższym programie.

Zrobiłem pomiar przepływu przy płukaniu i wyszło mi w granicach 55-60l / min, więc chyba prawidłowo dla tej wielkości urządzenia (10"/54").

 

Wysłałem zapytanie o poradę/pomoc do sprzedawcy ale odzewu brak :( - firma z Białego Stoku...

Obawiam się że bez wymiany złoża się nie obejdzie i pewnie dlatego firma milczy...

 

Poradźcie, czy jest sens brać się samemu za wymianę złoża? Ile jest z tym roboty, gdzie znajdę instrukcje (może być po angielsku)?

Ile i jakiego żwiru? Ile złoża? Czy potrzebny jakiś sprzęt?

 

Jeśli to jednak robota dla speców, to czy możecie polecić jakąś firmę z okolic Bydgoszczy.

Póki co jedyną sensowną wydaje mi się Techwater, ale oni nie sprzedają filtrów na Pyrolox'ie :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

po prawie 4 latach użytkowania odżelaziacza na Pyrolox'ie (model SWS1054) powracam do wątku z prośba o pomoc.

 

Od paru tygodni niepokoi mnie jakość wody, na wyjściu urządzenia jest permanentnie niedopłukana (żółtawa), wygląda to tak, jakby złoże się scementowało, albo

wręcz przeciwnie - zostało wypłukane :(. Dodatkowe płukania nie pomagają. Reszta zestawu: pompa, napowietrzacz, hydrofor - pracują poprawnie.

 

Metodą prób i błędów (obserwowałem regularnie jakość wody) ustaliłem, że optymalne płukanie jest co 3 dni na najdłuższym programie.

Zrobiłem pomiar przepływu przy płukaniu i wyszło mi w granicach 55-60l / min, więc chyba prawidłowo dla tej wielkości urządzenia (10"/54").

 

Wysłałem zapytanie o poradę/pomoc do sprzedawcy ale odzewu brak :( - firma z Białego Stoku...

Obawiam się że bez wymiany złoża się nie obejdzie i pewnie dlatego firma milczy...

 

Poradźcie, czy jest sens brać się samemu za wymianę złoża? Ile jest z tym roboty, gdzie znajdę instrukcje (może być po angielsku)?

Ile i jakiego żwiru? Ile złoża? Czy potrzebny jakiś sprzęt?

 

Jeśli to jednak robota dla speców, to czy możecie polecić jakąś firmę z okolic Bydgoszczy.

Póki co jedyną sensowną wydaje mi się Techwater, ale oni nie sprzedają filtrów na Pyrolox'ie :(.

Jakbys jeszcze pare rzeczy napisal:

- ile masz zelaza w wodzie (czy mierzone teraz czy 4 lata temu)

- zakladam ze hydrofor ocynkowany, woda napowietrzona

-jak czesto plukales prze te 4 lata.

 

Wymiana zloza to dosc upierdliwa ale latwa czynnosc. Zloza tez mozna dosypac. Kazdego zloza ubywa na skutek scierania. Na poczatek bym odkrecil glowice i zajrzal ile tam tego zloza jest i faktycznie czy sie nie posklejalo. Zwroc uwage, czy pod glowica masz koszyk, rodzaj plastikowego filtra, zeby zloze przy plukaniu nie bylo wyplukiwane.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbys jeszcze pare rzeczy napisal:

- ile masz zelaza w wodzie (czy mierzone teraz czy 4 lata temu)

- zakladam ze hydrofor ocynkowany, woda napowietrzona

-jak czesto plukales prze te 4 lata.

 

Wymiana zloza to dosc upierdliwa ale latwa czynnosc. Zloza tez mozna dosypac. Kazdego zloza ubywa na skutek scierania. Na poczatek bym odkrecil glowice i zajrzal ile tam tego zloza jest i faktycznie czy sie nie posklejalo. Zwroc uwage, czy pod glowica masz koszyk, rodzaj plastikowego filtra, zeby zloze przy plukaniu nie bylo wyplukiwane.

 

 

marcin

 

- żelaza miałem 2,58mg/l - mierzone 4 lata temu (po filtrze było na początku 100 razy mniej wiec nie chce misie wierzyć że to wina pogorszenia wody studziennej , ale sprawdzę ile jest teraz)

- hydrofor ocynkowany woda porządnie napowietrzona

- płukane było z różną częstością: od 1 dziennie do 1 na 3 dni przez ostatni rok.

 

Postaram sie zajrzeć do środka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- żelaza miałem 2,58mg/l - mierzone 4 lata temu (po filtrze było na początku 100 razy mniej wiec nie chce misie wierzyć że to wina pogorszenia wody studziennej , ale sprawdzę ile jest teraz)

- hydrofor ocynkowany woda porządnie napowietrzona

- płukane było z różną częstością: od 1 dziennie do 1 na 3 dni przez ostatni rok.

 

Postaram sie zajrzeć do środka

1 raz dziennie to moim zdaniem bardzo czesto. Ja mam ciut wiecej Fe, ale i zbiornik 13", plucze co tydzien, a przy szambie zdarzalo sie i co 2 tygodnie. Marna wiec szansa ze sie zloze posklejalo. Predzej poscieralo i ubylo z racji bardzo czestego p[lukania.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 raz dziennie to moim zdaniem bardzo czesto. Ja mam ciut wiecej Fe, ale i zbiornik 13", plucze co tydzien, a przy szambie zdarzalo sie i co 2 tygodnie. Marna wiec szansa ze sie zloze posklejalo. Predzej poscieralo i ubylo z racji bardzo czestego p[lukania.

 

marcin

 

1 dziennie jest w specyfikacji Pyrolox'u, więc od tego zacząłem. Sprzedawca zalecił 1 na 4 dni. To okazało się za dużo, bo po paru tygodniach w tym trybie jakość pod koniec cyklu spadała. Po dłuższym okresie znalazłem optimum - 1 na 3 dni. Możliwe że te 4-5 lat to rzeczywista żywotność złoża, znalazłem takie info na "hamerykańskiej" stonie...

http://www.afwfilters.com/support/installation/pyrolox/Pyrolox2510SXT.php

 

Do tego dochodziła kiepska woda zaraz po płukaniu (tak było praktycznie od początku) - pierwsze 20-40 litrów, potem był "kryształ". Właśnie znalazłem opis takiego zachowania na innej stronie:

http://www.softenerparts.com/kb_results.asp?ID=157

Piszą, że powodem tego może być zbyt słabe płukanie... i bądź to mądry :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 dziennie jest w specyfikacji Pyrolox'u, więc od tego zacząłem. Sprzedawca zalecił 1 na 4 dni. To okazało się za dużo, bo po paru tygodniach w tym trybie jakość pod koniec cyklu spadała. Po dłuższym okresie znalazłem optimum - 1 na 3 dni. Możliwe że te 4-5 lat to rzeczywista żywotność złoża, znalazłem takie info na "hamerykańskiej" stonie...

http://www.afwfilters.com/support/installation/pyrolox/Pyrolox2510SXT.php

 

Do tego dochodziła kiepska woda zaraz po płukaniu (tak było praktycznie od początku) - pierwsze 20-40 litrów, potem był "kryształ". Właśnie znalazłem opis takiego zachowania na innej stronie:

http://www.softenerparts.com/kb_results.asp?ID=157

Piszą, że powodem tego może być zbyt słabe płukanie... i bądź to mądry :(

Jestes pewien ze Ci tam pyroloxu nasypali? Nie wiem kurcze. Ja mam Birm, czyli "gorsze" zloze. Uzywalem tez kiedys greensand'a. Fakt, ze 13", ale i zealza 3.5mg. Tydzien to bez problemu (zawartos Fe na wyjsciu badana w roznych momentach cyklu). 2 tygodnie tez jest stanowily probemu. Ze z takiego filtra i zloza nie dalo sie wycisnac co 4 dni to az mi sie wierzyc nie chce :-(

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestes pewien ze Ci tam pyroloxu nasypali? Nie wiem kurcze. Ja mam Birm, czyli "gorsze" zloze. Uzywalem tez kiedys greensand'a. Fakt, ze 13", ale i zealza 3.5mg. Tydzien to bez problemu (zawartos Fe na wyjsciu badana w roznych momentach cyklu). 2 tygodnie tez jest stanowily probemu. Ze z takiego filtra i zloza nie dalo sie wycisnac co 4 dni to az mi sie wierzyc nie chce :-(

 

marcin

 

ech... nie załamuj ;). To był raczej Pyrolox - przynajmniej przy uruchomieniowym płukaniu leciało "na czarno", czyli zgodnie z tym co piszą w instrukcjach.

Oprócz Fe mam Mn (0,22mg) i siarkowodór (nie wiem ile, ale z surowej wody "biło" zgniłymi jajami), do tego Ph 7,2, więc blisko dolnej granicy dla tego złoża.

 

Tak się zastanawiam, czy na początku nie dawałem za małego przepływu przy płukaniu. Biorąc pod uwagę napowietrzacz, który dławi strumień...

Teraz mam te 55-60l/min przy płukaniu ale do tego muszę "rozkręcić" napowietrzacz, na początku mogło być mniej.

 

A przy okazji, natknąłem się na złoże Terminox, ponoć Pyrolox na sterydach ;), Tu tym handlują:

http://www.budgetwater.com/articles.htm#We%20noticed%20you%20changed

 

Słyszał ktoś o tym?

Macie jakieś godnego polecanie sprzedawcę Purolox'u? - prośba o info na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążę temat wymiany złoża dalej. Natknąłem się na taki filmik:

"Replacing Media Resin"

 

Panowie "any remarks"? ;) Da tak radę z Pyroloxem?

Jedyny komentarz to taki, ze nie wiem czy dasz rade chwycic, podniesc, obrocic i wytrzasnac dosyc sporo ciezkiego pyroloxu z butli tak jak na tym filmie.

Ale generalnie w ten czy inny spososb trzeba ja postawic na lbie i pozbyc sie zawartosci. Moze to wymagac uzycia weza z woda zeby resztki wyplukac.

Jak pisalem, operacja nieskomplikowana, choc moze niezbyt przyjemna.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

po prawie 4 latach użytkowania odżelaziacza na Pyrolox'ie (model SWS1054) powracam do wątku z prośba o pomoc.

 

Od paru tygodni niepokoi mnie jakość wody, na wyjściu urządzenia jest permanentnie niedopłukana (żółtawa), wygląda to tak, jakby złoże się scementowało, albo

wręcz przeciwnie - zostało wypłukane :(. Dodatkowe płukania nie pomagają. Reszta zestawu: pompa, napowietrzacz, hydrofor - pracują poprawnie.

....

 

Pyrolox raczej nie cementuje (to się może zdarzać przy Greensandzie).

Myślę, że tu może być coś innego (co już Jastrząb sugerował) - sprawdź czy masz jeszcze złoże w zbiorniku i czy pod głowicą jest koszyk. Płukanie robisz bardzo silnym strumieniem. Widziałem kiedyś scenę, jak przy płukaniu Pyroloxu, górny koszyk (ten pod głowicą) został zmiażdżony przez uniesione złoże i ciśnienie wody i po kilku płukaniach był cały dziurawy. Po jakimś czasie przez te dziury mogło wypłynąć całe złoże.

Sprawdź też czy w głowicy jest założony restryktor płukania (DLFC).

 

W razie czego kupienie samego Pyroloxu nie będzie problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyrolox raczej nie cementuje (to się może zdarzać przy Greensandzie).

Myślę, że tu może być coś innego (co już Jastrząb sugerował) - sprawdź czy masz jeszcze złoże w zbiorniku i czy pod głowicą jest koszyk. Płukanie robisz bardzo silnym strumieniem. Widziałem kiedyś scenę, jak przy płukaniu Pyroloxu, górny koszyk (ten pod głowicą) został zmiażdżony przez uniesione złoże i ciśnienie wody i po kilku płukaniach był cały dziurawy. Po jakimś czasie przez te dziury mogło wypłynąć całe złoże.

Sprawdź też czy w głowicy jest założony restryktor płukania (DLFC).

 

W razie czego kupienie samego Pyroloxu nie będzie problemem.

 

Dzięki. Zajrzę do środka koniecznie. Jakby co poproszę o namiary na sprzedawcę Pyroloxu :).

Restryktor raczej jest. Od nowości nie było tam nic kombinowane. Nie mogę jednak znaleźć tego oznaczenia.

Wygląda to tak jak na zdjęciu - tył głowicy:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/542/yk8y.jpg

 

Ta szara L-ka to jest odpływ popłuczyn. Nie ma żadnego opisu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zajrzę do środka koniecznie. Jakby co poproszę o namiary na sprzedawcę Pyroloxu :).

Restryktor raczej jest. Od nowości nie było tam nic kombinowane. Nie mogę jednak znaleźć tego oznaczenia.

Wygląda to tak jak na zdjęciu - tył głowicy:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/542/yk8y.jpg

 

Ta szara L-ka to jest odpływ popłuczyn. Nie ma żadnego opisu

Wyjmij czerwoną zawleczkę, następnie całe to szare kolanko i jak zajrzysz "od spodu" to w nim powinna siedzieć gumka (to jest właśnie restryktor) z oznaczeniem trzema cyframi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zajrzę do środka koniecznie. Jakby co poproszę o namiary na sprzedawcę Pyroloxu :).

Restryktor raczej jest. Od nowości nie było tam nic kombinowane. Nie mogę jednak znaleźć tego oznaczenia.

Wygląda to tak jak na zdjęciu - tył głowicy:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/542/yk8y.jpg

 

Ta szara L-ka to jest odpływ popłuczyn. Nie ma żadnego opisu

 

Tu masz instrukcje serwisowa. Strona 15, element opisany jako 7.

http://www.clackvalves.net/pdf/documents/WS1%20&%20WS1.25%20service%20manual.pdf

 

Jak wyciagniesz restryktor to on musi byc wedlug instrukcji tak samo wlozony (zebys go do gory nogami nie wlaozyl). Tez odsylam do instrukcji, strona 15. Nie wiem na ile to ma znaczenie, ale skoro tak pisza...

 

marcin

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno. Masz odplyw katowy (wedlug instrukcji 3/4"). Dla takiego odplywu w instrukcji sa podane restryktory do max 10gal/min (38L/min).

Wieksze restryktory sa podane tylko przy odplywie calowym (prostym). Nie wiem, czy te restryktory sa inne i do odplywu katowego nie da sie wlozyc restryktora 15 gal/min (taki mniej wiecej powinienes miec).

Jesli sie nie da wlozyc to instalator go nie wlozyl, albo srubokretem wydlubal wieksza dziure ;-)

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...