Jastrząb 15.07.2015 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 [quote name=zygii;6903980 Do domu zostala podpieta woda miejska (koszt 1m3 wody 3' date='5 zl brutto), ktora obecnie jest glownie wykorzystywana do celow bytowych.Zalozenie bylo takie, ze woda ze studni posluzy do nawadniania (projektowane zuzycie 2,5m3/h) ale ze wzgledu na zawartosc zelaza i wizualne szkody jak ono powoduje (brunatne tarasy i chodnik) stoje przed wyborem inwestowac w odżaleziacz wody (jesli tak w jakiej konfiguracji) pamietajac, ze zloze takze musi byc takze wymieniane co kilka lat i czy bedzie to ekonomicznie uzasadnione czy uzywac wody miejskiej do podlewania ogrodu ?Z gory dzieki za rady ![/font] Usuniecie 3mg zelaza na biezaco (bez przetrzymania napowietrzonej wody) z wydajnoscia 2.,5m3/h moze byc dosyc karkołomnym zadaniem. Musialbys miec kilka rownolegle pracujacych odzelaziaczy bo pojedynczy bylby bardzo duzy i wymagal ogromnej ilosci wody do plukania. Pojedynczy odzelaziacz to pewnie srednicy >21" . Sama butla 21x62 kosztuje ze 2000PLN. Ma toto pojemnosc 330litorw, wiec po zasypaniu nawet lekkim zlozem i zalaniu woda bedzie wazyc z pół tony. Z sensowna predkoscia przefiltrujesz tym okolo 2.5m3/h, ale do plukania bedziesz potrzebowal ze 2,5 raza tyle wody? Da rade studnia i pompa? Potrzebowałbys takze sporej sprezarki do napowietrzania takiej wody przed odzelaziaczem. Strzelam, ze taniej Ci wyjdzie postawic standardowy odzelaziacz (czytaj mały) zakopac w ogrodku zbiornik kilka metrow szczeciennych i wolno go napelnioac w ciagu dnia przez mały odzelaziacz i przygotowac uzdatnioenj wody. A samo podlewanie zasilic wlasnie z takiego zbiornika. Ale jak rozumiem powyzsze ogrod juz masz i raczej Ci nie pasuje jego rozkopanie. Oczywiscie to moj pomysl. Pytanie ile masz ogrodu do podlania, ile wody potrzebujesz bo to ma dramatyczny wplyw na kalkulacje oplacalnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygii 15.07.2015 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ile czasu dziennie działa nawadnianie? Jeśli założymy 1 godzinę dziennie przez cały rok to po krótkim obliczeniu wychodzi mi ponad 3000 PLN rocznie za wodę do nawadniania. Jeśli tak jest to moim zdaniem opłaca się zainwestować w odżelaziacz. Zapłacisz za niego ok 2500-3000 PLN, złoża w odżelaziaczach wystarczają na wiele lat, więc zwrot inwestycji w ok 1 rok. Do czasu otrzymania ponizszej wyceny mialem podobne przekonanie ja Ty. Do obliczen mozna przyjac, ze nawadnianie pracuje okolo 6 miesiecy, max 1godzine na dobe. Wycena: Zwężka napowietrzająca 290zl Dysza rozbryzgowa 150zl Zbiornik hydroforowy bezprzeponowy 300 litrów 950zl Odżelaziaczo-odmanganiacz IRDF 1652 TC 6600zl (uwaga 2szt) Wydajność: 3,38 m3/h Ilość złoża: 160l Złoże Klarsanit , Defeman Głowica CLACK TC Cintropur NW32 210zl Usluga montazu 1500zl Lacznie to daje kwote 9700 zl (vat 23%) - istnieje mozliwosc zastosowania Vat 8%. Dane pompy głębinowej grundfos: Dane pompy: wydajność maksymalna: 75 l/min Wydajność maksymalna: 4,5 m3/h Ciśnienie maksymalne: 11 Bar Wysokość podnoszenia: 110 m Dla powyzszych parametrow pracy pompy podobno istnieje koniecznosc zastosowania 2szt. IRDF 1652 TC poniewaz pompa przy swojej max wydajnosci tj 4,5m3/h nie da rady "podniesc" i dobrze doplukac zloza dla odżelaziaczo-odmanganiacza o wiekszej wydajnosci.Przypominam, ze projektowane zuzycie wody przez nawadnianie to 2,5m3/h. Stad moje pytanie/kalkulacje, watpliowsci czy firma stosuje sluszne uzasadnienie i czy istnieje tansza alternatywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 15.07.2015 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) Dobrze Ci firma napisala. Nie dasz rady pojedynczego filtra wyplukac, musza byc dwa.Jesli to ma byc tylko na ogrod, to ja bym zrezygnowal z duzego hydroforu. Jak lejesz 2500l/h to te 200L ktore jest w hydroforze spedzi w nim 5minut. Wiele to nie da, w 5 minut zelazo sie nie utleni. Raczej jakas sprezarka do tego, choc pewnie i zwezka napowietrzajaca by dala rade bo pompe masz z zapasem. Kolejny pomysl., to przeprojektowac nawodnienie. Pare dodatkowych elektrozaworow (100PLN) pare metrow rury bedzie z pewnoscia tansze niz jeden odzelaziacz. Pytanie na ile chcesz/mozesz zmienic nawodnienie. Jesli masz juz pieknyt ogrod/trawke i wzdrygasz sie przed wbiciem w niego szpadla, to musisz zabulic za drugi odzelaziacz. Edytowane 15 Lipca 2015 przez Jastrząb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygii 15.07.2015 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Dobrze Ci firma napisala. Nie dasz rady pojedynczego filtra wyplukac, musza byc dwa. Jesli to ma byc tylko na ogrod, to ja bym zrezygnowal z duzego hydroforu. Jak lejesz 2500l/h to te 200L ktore jest w hydroforze spedzi w nim 5minut. Wiele to nie da, w 5 minut zelazo sie nie utleni. Raczej jakas sprezarka do tego, choc pewnie i zwezka napowietrzajaca by dala rade bo pompe masz z zapasem. Kolejny pomysl., to przeprojektowac nawodnienie. Pare dodatkowych elektrozaworow (100PLN) pare metrow rury bedzie z pewnoscia tansze niz jeden odzelaziacz. Pytanie na ile chcesz/mozesz zmienic nawodnienie. Jesli masz juz pieknyt ogrod/trawke i wzdrygasz sie przed wbiciem w niego szpadla, to musisz zabulic za drugi odzelaziacz. Tak sobie mysle, ze w pierwszej kolejnosci to musze sprawdzic rzeczywiste a nie projektowane zuzycie wody przez nawadnianie i to bedzie podstawa do podjecia decyzji co dalej robic. Zwazywszy, ze nie mam jeszcze ogrodu kolo domu a jedynie trawke (laczna powierzchnia to okolo 700m2) to Twoje rozwiazanie z przeprojektowaniem instalacji nawadniania wchodzi jak najbardziej w rachube. Sprawdze i dam znac ....choc widze ze tanio nie bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 15.07.2015 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) Tak sobie mysle, ze w pierwszej kolejnosci to musze sprawdzic rzeczywiste a nie projektowane zuzycie wody przez nawadnianie i to bedzie podstawa do podjecia decyzji co dalej robic. Zwazywszy, ze nie mam jeszcze ogrodu kolo domu a jedynie trawke (laczna powierzchnia to okolo 700m2) to Twoje rozwiazanie z przeprojektowaniem instalacji nawadniania wchodzi jak najbardziej w rachube. Sprawdze i dam znac ....choc widze ze tanio nie bedzie Jesli jeszcze nie masz spryskiwaczy do tego trawnika (ciagle tego nie napisales) i go bedziesz dziurawil, to ja bym szedł w kierunku podzielenia go na wiecej sekcji wlasnie. Jesli juz sa, to trzeba do połowy z nich doprowadzic dodatkowa rure zasilaja i zwiekszyc ilosc zaworów. Kolejny pomysl. Spryskiwaczom mozna załozyc wezsze dysze. Beda lały mniej wody, bedziesz musiał dluzej podlewac (ale przy podzieleniu na wiecej sekcji równiez). NIestety wiaze sie to zazwczyaj z ciut mniejszym zasiegiem samych spryskiwaczy, wiec jesli juz to istnieje to cały projekt sie rypnie bo moze gdzies tam wody nie dolewac. Mozesz sie wtedy ratować delikatnym podniesieniem cisnienia co skompensuje mniejszy zasieg przez wezsze dysze. Popatrz w tabelki spryskiwaczy ktore posiadasz, lub skonsultuj z projektantem. Kolejna pomysla. Woda uzdatniona zasilaja wylacznie te sekcje spryskiwaczy ktore Ci brudza kostke/taras itp. Te ktore sa na srodku trawy, nie musisz ruszac - mniej kopania po trawniku, ale za to osbne rurki do czesci zaworow idace przez mniejszy odzelaziacz. Nie znam calej sytuacji nie wiem czy to mozliwe. Ustaw tak glowice, zeby polewaly cała kostke. Rownomiernie zmini kolor nikt nie zauwazy Edytowane 15 Lipca 2015 przez Jastrząb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 15.07.2015 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Zygii- mam kilka systemow na podobnych zrodlach do Twojego. To u nas dosc częsty problem. Zawsze ostrzegam swoich klientów że kostka i bezpośrednie sąsiedztwo zraszaczy zmieni kolor. najbardziej zasadna jest rada jastrzębia zeby sekcje lejace przh kostce i domu szły z wodociągu a reszta ze studni. Kiedys wycenialem instalację odzelaziania dla ogrodu gdzie mam zuzycie ok. 6m3/h. Kosmos!!! Koszty nie do przyjęcia. Moim zdaniem albo musisz sie pogodzić z kolorem albo przebudowac system. Natomiast skoro jesteś jeszcze przed urządzeniem ogrodu to możesz sie ratowac również roślinami. Mam jeden ogród w ktorym bylo podobnie- trawnik najpierw z nawodnienie m ze studni i problem z kolorem. Roslinnosc została tak zaprojektowana zeby oslaniac kostkę przed wodą. Posadzilismy tam niskoformowane zywoploty i jak do tej pory swietnie zdaje egzamin. POzdrawiam, Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygii 15.07.2015 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Jesli jeszcze nie masz spryskiwaczy do tego trawnika (ciagle tego nie napisales) i go bedziesz dziurawil, to ja bym szedł w kierunku podzielenia go na wiecej sekcji wlasnie. Jesli juz sa, to trzeba do połowy z nich doprowadzic dodatkowa rure zasilaja i zwiekszyc ilosc zaworów. Niestety podlewanie juz mam (4 sekcje w tym 3 sekcje podpiete do zraszaczy jedna jako linia kroplujaca) i jego przeprojektowanie nie powinno byc trudne, jak bede mial rzeczywiste pomiary zapotrzebowania to przesle dane do firmy ktora projektowala to nawadnianie a fizyczne rozszerzenie ilosci sekcji zrobie sam. kolejny pomysl.Spryskiwaczom mozna załozyc wezsze dysze. Beda lały mniej wody, bedziesz musiał dluzej podlewac (ale przy podzieleniu na wiecej sekcji równiez). NIestety wiaze sie to zazwczyaj z ciut mniejszym zasiegiem samych spryskiwaczy, wiec jesli juz to istnieje to cały projekt sie rypnie bo moze gdzies tam wody nie dolewac. Mozesz sie wtedy ratować delikatnym podniesieniem cisnienia co skompensuje mniejszy zasieg przez wezsze dysze. Popatrz w tabelki spryskiwaczy ktore posiadasz, lub skonsultuj z projektantem. Do rozwazenia ale pierwsze rozwiazanie wydaje sie latwiejsze do wdrozenia Kolejna pomysla. Woda uzdatniona zasilaja wylacznie te sekcje spryskiwaczy ktore Ci brudza kostke/taras itp. Te ktore sa na srodku trawy, nie musisz ruszac - mniej kopania po trawniku, ale za to osbne rurki do czesci zaworow idace przez mniejszy odzelaziacz. Nie znam calej sytuacji nie wiem czy to mozliwe. Niestety brak takiej mozliwosci Ustaw tak glowice, zeby polewaly cała kostke. Rownomiernie zmini kolor nikt nie zauwazy Na to nie wpadlem .... Tak nawiasem mowiac, czy mozesz cos polecic w temacie samych odzelaziaczy, czy zaproponowany w wycenie jest ok z pkt widzenia jakosci do ceny, czy mozna znalezc cos lepszego w zaproponowanej lub nizszej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.07.2015 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Tak nawiasem mowiac, czy mozesz cos polecic w temacie samych odzelaziaczy, czy zaproponowany w wycenie jest ok z pkt widzenia jakosci do ceny, czy mozna znalezc cos lepszego w zaproponowanej lub nizszej cenie. 1500 za montaz wydaje sie troche wygorowana cena. Hydrofor: http://www.wimest.pl/pl/oferta/zbiorniki-hydroforowe.html Zbiornik 16x52 to 800PLN. Glowica 1200. Doloz zloze i pare pierdul i wyjdzie te 3300. Jakbys poszukał to bys to zrobil 1000PLN taniej pewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 16.07.2015 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Tak nawiasem mowiac, czy mozesz cos polecic w temacie samych odzelaziaczy, czy zaproponowany w wycenie jest ok z pkt widzenia jakosci do ceny, czy mozna znalezc cos lepszego w zaproponowanej lub nizszej cenie. Moim zdaniem 2x16" to trochę dużo - 1x14" powinien być na styk na taką wydajność. To miałaby być praca okresowa, gdzie interesuje nas tylko żelazo. Przy dobrym natlenieniu można pomyśleć o lżejszym złożu (np. Birm). Jeśli masz miejsce to można też pomyśleć, żeby zrobić to co sugerował Jastrząb ze zbiornikiem magazynowym, ale w formie hydroforu za filtrem. Wtedy kryza ograniczałaby przepływ przez filtr (może być wtedy mniejszy), a zapas wody byłby magazynowany w zbiorniku. Trzeba by to dobrze wyliczyć żeby objętość była wystarczająca (przykładowo zbiornik na 1 m3 i odżelaziacz na 1,5 m3/h). Znalazłoby się kilka opcji w niższej cenie niż prawie 10 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.07.2015 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 (edytowane) Moim zdaniem 2x16" to trochę dużo - 1x14" powinien być na styk na taką wydajność. To miałaby być praca okresowa, gdzie interesuje nas tylko żelazo To nie jest praca okresowa. To trzeba rozpatrywac w katergorii ciaglej filtracji. 750m2 trawnika. Jak zechcesz na niego wylac 5mm/m2 wody (czyli bez szalu) to masz zdrowo ponad godzine pracy filtra ciagiem. Woda w hydroforze 300L wymieni sie kilkanascie razy. To nie jest praca przerywana/okresowa jak przy lejacym prysznicu gdy ktos dodatkowo uzyje spluczki i jeszcze odkreci kran w kuchni, gdy przez minute leci formalnie wiecej niz filtr moze. 2x16" przy 2,5m3 to predkosc filtracji 10m/h czyli bezpieczna bym powiedzial przy filtrowaniu non-stop. Przy 1x14 to predkosc filtracji to 25m/h. To jest predkosc plukania a nie filtrowania. Troche duzo. Przy 1x16 predkosc filtracji 19,5 Przy 1x18 predkosc filtracji to 15m/h Jesli dobrze rozszyfrowalem pompe po parametrach to jest to grundfoss 3-80. On przy 4atm powienien dac solidne 4.5m3/h. To daje sensowan predkosc plukania lekkiego zloza (25m) i jakas akcpetowalna predkosc filtracji (15m) przy zbiorniku 18". Kiedys do swojego filtra 13" ze zlozem birm podlaczylem waz ogrodowy. Kiedys mierzylem, przez niego powinno leciec jakies 1500L/h. Pieknie zerwało z niego całe zanieczyszczenia. Taki frontwash mu zrobilem Edit: Przy czym zeby nie bylo zbyt rozowo. Po cenach detalicznych z alamo. 18x65 - 2000PLN brutto glowica - 1200 7x28L birmu - 2400PLN, razem 5600PLN. A do tego trzeba zastosowac jakis drozszy system dystrubucji wody, bo zwykly koszyk pewnie nie wyrobi plus przejsciowka na gwint butli 4/2.5" Wyjdzie prawktycznie tyle samo co 2x16 :-/ Coz. Uzdatnianie wody do podlewania trawnika to pewien rodzaj fanaberii, wiec widac musi byc drogo Edytowane 16 Lipca 2015 przez Jastrząb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 16.07.2015 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 To nie jest praca okresowa. To trzeba rozpatrywac w katergorii ciaglej filtracji. 750m2 trawnika. Jak zechcesz na niego wylac 5mm/m2 wody (czyli bez szalu) to masz zdrowo ponad godzine pracy filtra ciagiem. Woda w hydroforze 300L wymieni sie kilkanascie razy. To nie jest praca przerywana/okresowa jak przy lejacym prysznicu gdy ktos dodatkowo uzyje spluczki i jeszcze odkreci kran w kuchni, gdy przez minute leci formalnie wiecej niz filtr moze. Ale godzina pracy filtra przez dobę to nie jest to praca 24 h/d. 2x16" przy 2,5m3 to predkosc filtracji 10m/h czyli bezpieczna bym powiedzial przy filtrowaniu non-stop. Zgadzam się. Tylko czy do podlewania trawnika potrzebujesz wartości bezpiecznej dla pracy non stop? Jesli dobrze rozszyfrowalem pompe po parametrach to jest to grundfoss 3-80. On przy 4atm powienien dac solidne 4.5m3/h. To daje sensowan predkosc plukania lekkiego zloza (25m) i jakas akcpetowalna predkosc filtracji (15m) przy zbiorniku 18". Mając hydrofor możesz podzielić to płukanie na kilka krótszych etapów z większym przepływem i wtedy wypłuczesz nawet cięższe złoże. Ogólnie to oczywiście macie rację, że żeby to zrobić "zgodnie ze sztuką" to będzie drogo i będzie potrzebny duży filtr. Wydaje mi się jednak, że w tym przypadku można się pokusić o rozwiązanie nie do końca idealne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.07.2015 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Ale godzina pracy filtra przez dobę to nie jest to praca 24 h/d. Dla mnie praca przerywana to taka, gdy woda plynac przez zloze sie zatrzymuje. Lub inaczej, czasem pynie szybciej niz ustawa przewiduje, czasem wolniej. Gdy cale zloze przelatuje ze stala predkoscia to jest to praca ciagla. To czy jest to 1h czy 24h na dobe ma tylko wplyw na czestosc plukania. Mozna tez postawic mniejszy filtr, 14 czy 16". Jak okaze sie za maly to dostawic drugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T0MEK77 16.07.2015 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Pytanko do ludzi którzy mają filtry na złożu CR100.Jaki okres je użytkują?Jak dbają o nie i czy nie mają z nim problemów? Dzięki za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 16.07.2015 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Dla mnie praca przerywana to taka, gdy woda plynac przez zloze sie zatrzymuje. Lub inaczej, czasem pynie szybciej niz ustawa przewiduje, czasem wolniej. Gdy cale zloze przelatuje ze stala predkoscia to jest to praca ciagla. Nie mam pewności co do definicji pracy ciągłej/przerywanej w tym przypadku. Wszystko zależy od skali. W skali makro filtr ma wyprodukować 2,5 m3 wody w czasie 1 godziny, a następnie nie pracuje przez 23 godziny, więc byłaby to praca przerywana. W skali mikro, gdzie bierzesz pod uwagę ciągły (przez rozpatrywaną godzinę) dopływ wody to będzie to praca ciągła. Moim zdaniem w tym przypadku można wyznaczyć pojemność filtra i czas kontaktu potrzebny do utlenienia żelaza i dobrać taki rozmiar filtra aby mógł spokojnie pracować przez godzinę z wymaganą wydajnością. Na technologia-wody.pl były badania odżelaziania z wyższymi prędkościami i przy prędkości 20m/h skuteczność odżelaziania nie spadała poniżej 98%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.07.2015 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Nie mam pewności co do definicji pracy ciągłej/przerywanej w tym przypadku. Wszystko zależy od skali. W skali makro filtr ma wyprodukować 2,5 m3 wody w czasie 1 godziny, a następnie nie pracuje przez 23 godziny, więc byłaby to praca przerywana. W skali mikro, gdzie bierzesz pod uwagę ciągły (przez rozpatrywaną godzinę) dopływ wody to będzie to praca ciągła. Moim zdaniem w tym przypadku można wyznaczyć pojemność filtra i czas kontaktu potrzebny do utlenienia żelaza i dobrać taki rozmiar filtra aby mógł spokojnie pracować przez godzinę z wymaganą wydajnością. Na technologia-wody.pl były badania odżelaziania z wyższymi prędkościami i przy prędkości 20m/h skuteczność odżelaziania nie spadała poniżej 98%. Skala ktora tu interesuja jest to wlasnie ta godzina dziennie. A w czasie tej godziny, po za poczatkowymi paroma minutami gdy na filtr idzie woda przetrzymana w hydroforze, woda idzie: - praktycznie bezposrednio ze studni, no z paromiutowym "przetrzymaniem" w zbiorniku co jest prawie bez znaczenia bo to bardzo krotko - z grubsza ze stała predkosc filtracji - stały czas kontaktu ze zlozem, staly czasem na utlenienie i wylapanie zelaza. Zgodze sie z 20m/h jesli woda jest solidnie przetrzymana po natlenieniu, filtr ma wieksza wysokosc niz 52", i zloze jest ciut lepsze niz wspominany BIRM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 16.07.2015 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Przy tych 20 m/h strefa odżelaziania na złożu nie przekraczała 40 cm (16"). Przy zbiorniku o wysokości 65", wysokość złoża to minimum 80 cm... a w takiej aplikacji możemy sobie pozwolić na zwiększenie strefy odżelaziania kosztem odmanganiania.Faktycznie co do złoża to badali na rudzie manganowej (czyli Pyrolox, G1, Defeman, itp).A napowietrzanie trzeba by w tej sytuacji zrobić sprężarką bezpośrednio w rurę, żeby dobrze wodę natlenić - wtedy czas przetrzymania w hydroforze będzie miał mniejsze znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.07.2015 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Przy tych 20 m/h strefa odżelaziania na złożu nie przekraczała 40 cm (16"). Przy zbiorniku o wysokości 65", wysokość złoża to minimum 80 cm... a w takiej aplikacji możemy sobie pozwolić na zwiększenie strefy odżelaziania kosztem odmanganiania. Faktycznie co do złoża to badali na rudzie manganowej (czyli Pyrolox, G1, Defeman, itp). A napowietrzanie trzeba by w tej sytuacji zrobić sprężarką bezpośrednio w rurę, żeby dobrze wodę natlenić - wtedy czas przetrzymania w hydroforze będzie miał mniejsze znaczenie. Tez niedobrze. 20m/h to nadal zbiornik 16". Przy Pyrolox/G1 nawet ta pompa tego nie wyplucze, z 8m3 wody by trzeba. Pewnie max z 13" do plukania. Ja glosuje za zbiornikiem 16" zasypanym czyms lzejszym i porzadna sprezarka. Moze byc bez hydroforu. Jak zelazo bedzie przebijac to dostawiamy drugi taki sam i musi byc dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ribert 20.07.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2015 Proszę o radę przy wyborze zmiękczacza do wody. Dom jednorodzinny 200 m2, 3 łazienki, rodzina 4 osobowa zużycie strzelam ok. 14 m3 miesięcznie nie mam jak sprawdzić tam gdzie mieszkam dokładnie. Woda z wodociągów z kanalizacją. Urządzenie zamatuje hydraulik. Dziękuję z góry za odpowiedź.Znalazłem takie propozycję: http://allegro.pl/zmiekczacz-wody-blue-soft-rx25-c100-i5146342267.htmlhttp://allegro.pl/zmiekczacz-wody-denver-plus-30-sol-filtr-i5011588023.htmlhttp://allegro.pl/viessmann-aquahome-20n-20-n-zmiekczacz-wody-krakow-i5081327238.htmlhttp://allegro.pl/zmiekczacz-wody-erie-maxima-20-najwyzsza-jakosc-i5522198735.html Który by najlepiej pasował ewentualnie coś innego sprawdzonego cena do 2500 chyba że na taki dom wystarczy coś tańszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 21.07.2015 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Proszę o radę przy wyborze zmiękczacza do wody. Dom jednorodzinny 200 m2, 3 łazienki, rodzina 4 osobowa zużycie strzelam ok. 14 m3 miesięcznie nie mam jak sprawdzić tam gdzie mieszkam dokładnie. Woda z wodociągów z kanalizacją. Urządzenie zamatuje hydraulik. Dziękuję z góry za odpowiedź. Znalazłem takie propozycję: http://allegro.pl/zmiekczacz-wody-blue-soft-rx25-c100-i5146342267.html http://allegro.pl/zmiekczacz-wody-denver-plus-30-sol-filtr-i5011588023.html http://allegro.pl/viessmann-aquahome-20n-20-n-zmiekczacz-wody-krakow-i5081327238.html http://allegro.pl/zmiekczacz-wody-erie-maxima-20-najwyzsza-jakosc-i5522198735.html Który by najlepiej pasował ewentualnie coś innego sprawdzonego cena do 2500 chyba że na taki dom wystarczy coś tańszego. Pytanie jaką masz twardość? Przy 3 łazienkach (+zapewne kuchnia i jakieś inne ujęcia wody) możesz potrzebować większej wydajności... ale to zależy od twardości. Na pewno odrzuciłbym pierwsze dwa linki bo są na słabych, chińskich głowicach. Viessmann i Erie są na pewno lepsze, ale zorientuj się w swojej okolicy czy ktoś Ci będzie mógł to serwisować (Viessmann to tylko naklejka więc nie licz na serwisantów od pieców). Dobry zmiękczacz kosztuje ok 2500 netto. Jak chcesz coś tańszego to będzie albo słaby jakościowo albo mały (potencjalnie zbyt mały na twoje potrzeby). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KLARSAN 21.07.2015 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 (edytowane) Przy zużyciu wody o którym piszesz oraz liczbie domowników, dla których pracować ma urządzenie najlepszym rozwiązaniem będzie instalacja zmiękczacza o pojemności 30 l złoża. Więcej złoża to wyższa pojemność jonowymienna, a co za tym idzie rzadsza regeneracja. Suma sumarum oszczędzasz na eksploatacji urządzenia. Możesz wybrać jeden z kompaktów lub nabyć zmiękczacz dwuczęściowy. W obud przypadkach sugeruję wybór takiego sprzętu, który ma 30 litrów żywicy. Edytowane 21 Lipca 2015 przez KLARSAN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.