Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Nie jest jeszcze taki brudny skoro na zdjęciu widać siatkę ;)

 

No i odkręciłem i co się okazało, że nic wypłukać się nie da. Ten czarny osad, plamy to ewidentnie mangan, bo pomogła dopiero trochę woda utleniona. Fajna reakcja w postaci dymku zachodziła po wlaniu. Miałem jednak jedną małą buteleczkę z apteki a to ewidentnie za mało. Następnym razem muszę po prostu zanurzyć w takiej wodzie na jakąś pewnie godzinę. Mam nadzieję, że ten filtr mi trochę tego manganu wyłapuje właśnie bo zacząłem się obawiać o złoże. Czy regeneracje ograniczają osadzanie się w nim manganu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziękuję za wyjaśnienie zagadnienia. Mogę prosić o podpowiedź bardziej ukierunkowaną na urządzenie ze złożem Pyrolox i rozumiem, że głowica Clark (tak wyczytałem na forum).

 

Clack jest dobra i polecaną głowicą. Ale woda wymaga napowietrzenia. Bez hydroforu (zbiornika) możesz to zrobić tylko na głowicy. Ale takich Clack chyba nie robi, a robi je własnie firma Erie. W zasadzie chodzi o dodanie do wody powietrza, idealnie - przetrzymanie go, a potem usunięcie nadmiaru. Na filtr nie powinny się dostawać bąbelki powietrza. W praktyce realizuje się to w hydroforze na górze którego jest automatyczny odpowietrznik. Woda potrzebuje trochę czasu żeby się w niej powietrze rozpuściło więc dodawanie powietrza tuż przed filtrem jest raczej mało wydajnym procesem. Jeśli możesz, rozważ postawienie choćby małego zbiornika 100-150L w którym powietrze i woda się będą stykać.

 

 

Jeszcze jedna uwaga. Nie wiem jak jest realizowane napowietrzanie w tej głowicy. Powietrze można dodać sprężarką albo wykorzystać zjawisko venturiego - odpowiednio zwężenie rury powoduje takie zmiany ciśnienia że dodatkowym dolotem zasysa się powietrze. Możesz się spotkać z określenie aspirator, zwęzka.

 

Ale tak zwężka wymaga solidnego przepływu wody żeby zadziałać (żeby się wytworzyła różnica ciśnien za i przed nią). Twoja pompa jest sterowana elektronicznie, w zasadzie włącza się przy każdym odkręceniu kranu, dzieki czemu woda ciurka pomału. W takim układzie zwężka nie ma szansy zadziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyjaśnienie zagadnienia. Mogę prosić o podpowiedź bardziej ukierunkowaną na urządzenie ze złożem Pyrolox i rozumiem, że głowica Clark (tak wyczytałem na forum).

 

A nie myślałeś o założeniu nowoczesnego odżelaziacza na lekkim złożu katalitycznym.

 

1. Odżelaziacz działa już przy niskim pH wody - już od około 5,8

2. Nie musisz zmieniać hydroforu - system sam się napowietrza ma w głowicę wbudowany zawór. Efektem napowietrzenia jest doskonała redukcja żelaza, manganu i siarkowodoru.

3. Jest zbudowany na głowicy Clack.

4. Gwarancja producenta do 10 lat.

5. 3 lata gwarancji na elektronikę

 

Pomyśl o takim urządzeniu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie myślałeś o założeniu nowoczesnego odżelaziacza na lekkim złożu katalitycznym.

 

1. Odżelaziacz działa już przy niskim pH wody - już od około 5,8

2. Nie musisz zmieniać hydroforu - system sam się napowietrza ma w głowicę wbudowany zawór. Efektem napowietrzenia jest doskonała redukcja żelaza, manganu i siarkowodoru.

3. Jest zbudowany na głowicy Clack.

4. Gwarancja producenta do 10 lat.

5. 3 lata gwarancji na elektronikę

 

Pomyśl o takim urządzeniu.

 

Pozdrawiam

Zdradź co to za cudo!? (złoże, sposób napowietrzania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że ten filtr mi trochę tego manganu wyłapuje właśnie bo zacząłem się obawiać o złoże. Czy regeneracje ograniczają osadzanie się w nim manganu?

Powierzchnia tego filtra nie jest zbyt duża więc raczej nie ochroni on złoża przed osadzaniem się niczego rozpuszczonego w wodzie...

A regeneracje powodują też tarcie między ziarnami złoża co powoduje ich oczyszczanie z osadów. (o ile masz ustawiony cykl płukania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główna idea jest taka, że wodę się napowietrza (robi to głowica sterująca w tym przypadku) więc gazowy H2S się ulatnia. Ale nie sądzę żeby się cały ulotnił. plus, nie 100% H2S jest w postaci gazowej.

 

Przy takim pH nawet większość siarkowodoru jest w postaci rozpuszczonej,a nie gazowej, więc napowietrzanie pomoże tylko częściowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie trochę z innej beczki - czym najlepiej wyczyścić rudy osad z żelaza na obudowie filtra wstępnego (mam na myśli plastikową obudowę filtra sznurkowego 10''). U mnie obudowa przestaje być przezroczysta po jakichś 3 tygodniach (dużo żelaza, bo jakieś 3,6 mg). No i jak wymieniam wkład to staram się tę obudowę trochę wyczyścić, ale ile bym nie szorował (najczęściej jakąś szorstką gąbką) to i tak zawsze coś tam zostaje czego już mechanicznie się doczyścić nie da. Jest na to jakaś sprytna chemia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clack jest dobra i polecaną głowicą. Ale woda wymaga napowietrzenia. Bez hydroforu (zbiornika) możesz to zrobić tylko na głowicy. Ale takich Clack chyba nie robi...

Clack robi :)

Nie wymaga to "nowej głowicy" tylko dodania dwóch zaworów zwrotnych oraz zasysania powietrza zamiast solanki.

 

Jeszcze jedna uwaga. Nie wiem jak jest realizowane napowietrzanie w tej głowicy. Powietrze można dodać sprężarką albo wykorzystać zjawisko venturiego - odpowiednio zwężenie rury powoduje takie zmiany ciśnienia że dodatkowym dolotem zasysa się powietrze. Możesz się spotkać z określenie aspirator, zwęzka.

 

Odbywa się to dokładnie tak samo jak odbywa się zasysanie solanki - w głowicy jest inżęktor (zwężka).

 

Ale tak zwężka wymaga solidnego przepływu wody żeby zadziałać (żeby się wytworzyła różnica ciśnien za i przed nią).

Solidny to pojęcie względne... zwężka w inżektorze jest malutka, więc i przepływ nie musi być "solidny".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie trochę z innej beczki - czym najlepiej wyczyścić rudy osad z żelaza na obudowie filtra wstępnego (mam na myśli plastikową obudowę filtra sznurkowego 10''). U mnie obudowa przestaje być przezroczysta po jakichś 3 tygodniach (dużo żelaza, bo jakieś 3,6 mg). No i jak wymieniam wkład to staram się tę obudowę trochę wyczyścić, ale ile bym nie szorował (najczęściej jakąś szorstką gąbką) to i tak zawsze coś tam zostaje czego już mechanicznie się doczyścić nie da. Jest na to jakaś sprytna chemia?

Jest taka chemia - nazywa się kwas. Może być cytrynowy, ale on jest dosyć słaby więc czas kontaktu musi być długi i skuteczność dosyć marna. Im mocniejszy kwas tym szybciej i skuteczniej doczyści. Tylko po co? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka chemia - nazywa się kwas. Może być cytrynowy, ale on jest dosyć słaby więc czas kontaktu musi być długi i skuteczność dosyć marna. Im mocniejszy kwas tym szybciej i skuteczniej doczyści. Tylko po co? :)

 

Słuszne pytanie postawiłeś na końcu... Ale tłumaczę to sobie tak: jak będzie dobrze doczyszczone (czyli gładkie) to wolniej będzie "zarastało". No i jeszcze kwestia rozwoju ewentualnych bakterii (no bo wiesz, bo brudne i niedoczyszczone to im jest łatwiej?), ale w tej kwestii nie jestem specjalistą i może piszę głupoty. Tak to w mojej głowie sobie obrazuję. Proszę o weryfikację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdradź co to za cudo!? (złoże, sposób napowietrzania).

 

Niestety brak wykupionego płatnego profilu nie pozwala mi na napisanie nazwy urządzenia oraz podanie linku do storny producenta. Takie informacje mogę przesyłać tylko na PRV w momencie, kiedy zainteresowana osoba o to poprosi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety brak wykupionego płatnego profilu nie pozwala mi na napisanie nazwy urządzenia oraz podanie linku do storny producenta. Takie informacje mogę przesyłać tylko na PRV w momencie, kiedy zainteresowana osoba o to poprosi.

 

Pozdrawiam

Ja nie chce linku do urządzenia. Chce poznać nazwe lekkiego złoża katalitycznego które usuwa żelazo i mangan przy pH 5.8.

Tego regulamin nie zabrania przecież. Ba!! Do dzielenia się taką wiedzą służy to forum!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega dostał ofertę na system OXYDIZER PRO56 ERIE który zbudowany jest na złożu ciężkim BIRM i na pewno nie jest w stanie pracować przy tak niskim pH jak 5,8 - 6.

 

Pozdrawiam

Podałeś nazwę Birm, to podaj nazwę tego "lżejszego złoża katalitycznego". Ciekaw jestem co to. Bo Birm ma podaną prędkość płukania 25-29m/h. Wspominany Pyrolox 60-70. I to jest dla mnie ciężkie. O niczym lżejszym nie słyszałem.

 

BTW: kolega ma ph 7.6, gdzie Birm sobie zdecydowanie poradzi z niewielką ilościa Fe i Mn. Raczej mu H2S zaszkodzi, bo karta katalogowa złoża mówi jasno, żeby go nie używać z wodą zawierająca siarkowodór.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim pH nawet większość siarkowodoru jest w postaci rozpuszczonej,a nie gazowej, więc napowietrzanie pomoże tylko częściowo.

A reszta tego rozpuszczonego H2S nie zaszkodzi Birmu?

 

A co do zasysania powietrza w głowicy. Takie pare litrów/min przeepływu (np. odkręcony 1 kran) wystarczy na ten mały inżektor?

Czyli jak to działa. Zasysa stosunkowo nieduża ilośc powietrza i niech się złoże martwi? Nie zapowietrza się w ten sposób złoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszne pytanie postawiłeś na końcu... Ale tłumaczę to sobie tak: jak będzie dobrze doczyszczone (czyli gładkie) to wolniej będzie "zarastało". No i jeszcze kwestia rozwoju ewentualnych bakterii (no bo wiesz, bo brudne i niedoczyszczone to im jest łatwiej?), ale w tej kwestii nie jestem specjalistą i może piszę głupoty. Tak to w mojej głowie sobie obrazuję. Proszę o weryfikację :)

W zasadzie masz rację... tylko obawiam się, że różnica między kloszem "doczyszczonym kwasem" , a takim "tylko wyszorowanym zmywakiem/ścierką/gąbką czy czymśtam innym" nie jest aż tak drastyczna aby w zauważalny sposób wpłynąć na kwestie, o których wspomniałeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega dostał ofertę na system ... który zbudowany jest na złożu ciężkim BIRM ...

BIRM jest ciężkim złożem? Sorry ale kilka tysięcy przerzuconych worków z różnymi złożami nauczyło mnie, że Birm to jedno z najlżejszych złóż.... ;)

 

...i na pewno nie jest w stanie pracować przy tak niskim pH jak 5,8 - 6....

Może i Birm nie jest w stanie pracować przy takim pH, ale kolega ma pH = 7,6 więc o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety brak wykupionego płatnego profilu nie pozwala mi na napisanie nazwy urządzenia oraz podanie linku do storny producenta. Takie informacje mogę przesyłać tylko na PRV w momencie, kiedy zainteresowana osoba o to poprosi.

Fajnie z Twojej strony, że oficjalnie i publicznie się przedstawiłeś jako sprzedawca, ale chyba jednak trochę pomyliłeś funkcje tego miejsca. To nie jest "giełda klientów" tylko forum tematyczne. Tu chodzi o dzielenie się wiedzą i odpowiadanie na pytania, a przy okazji można wykupić płatny profil i (nadal dzieląc się wiedzą) polecać swoje towary. Zauważ, że dotąd tylko jedna firma wykupiła profil i mimo tego nadal udziela się w merytorycznej dyskusji, często bez odnośników do własnej oferty. Można?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A reszta tego rozpuszczonego H2S nie zaszkodzi Birmu?

 

I tu są różne informacje... generalnie jedni podają, że siarkowodór może "uszkadzać" powłokę ziaren, a inni tylko że powinien być usunięty przed kontaktem ze złożem. Co odważniejsi sprzedawcy twierdzą wręcz, że oczywiście siarkowodór będzie skutecznie usuwany przez Birm, ale raczej to gadanie marketingowe niż pewna informacja.

 

A co do zasysania powietrza w głowicy. Takie pare litrów/min przeepływu (np. odkręcony 1 kran) wystarczy na ten mały inżektor?

Czyli jak to działa. Zasysa stosunkowo nieduża ilośc powietrza i niech się złoże martwi? Nie zapowietrza się w ten sposób złoże?

To nie tak, że powietrze jest zasysane w czasie pracy. Działa to tak jak zwykła regeneracja - okresowo. W butli (tej samej co złoże lub osobnej) jest poduszka powietrza (dokładnie jak w hydroforze), która jest wymieniana w czasie regeneracji (najpierw się ją wypuszcza, potem płucze złoże, i znów zasysa się nowe powietrze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...