Captain Bzik 27.07.2017 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Cześć Czy mogę Cię prosić o przepisanie tych wartości. Niestety ale jest to tak małe, że nie jestem w stanie tego odczytać. Oczywiście, pdf z wynikami jest tutaj https://drive.google.com/file/d/0B4Lih5JZIOubcjBSQmpoR2FvalU/view. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Captain Bzik 27.07.2017 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Z tych trzech opcji to opcja 2, pod warunkiem ze chcesz wodę zmiękczyć. Jak nie to szukaj w zasadzie filtra średnicy 10" z dowolnym złożem katalitycznym. Se poradzi. Napowietrzanie w hydroforze jest tansze niż zakup chemii do regeneraji, moim zdaniem idz w kierunku hydrofora ocynkowane. Są jeszcze filtry które robią poduszkę powietrzą i napowietrzaja wode wewnatrz samego filtra. Cena pewnie wyższa o koszt hydroforu. Dobre, jesli masz pompę elektroniczna i hydroforu nie potrzebujesz. Jak hydrofor musisz mieć to płacisz 2 razy (za hydrofor i za opcje napowietrzania w filtrze). Żadne z 3 urządzeń nie było moim faworytem. Koszt urządzeń wahał się między 4 a 7 tysięcy złotych Te pieniądze można wydać lepiej. Jaki filtr 10" i jakie złoże do niego proponujesz? Studnia jest oddalona od domu o 20 metrów, hydrofor to raczej konieczność. Mam miejsce na hydrofor ocynkowany 500l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Captain Bzik 27.07.2017 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Jak chcesz coś trwałego i prostego to idź w tradycyjne odżelazianie (hydrofor ocynk z poduszką powietrzną, do tego zwężka napowietrzająca, odżelaziacz ze złożem katalitycznym i ewentualnie zmiękczacz). Zwróć uwagę dobierając docelową pompę aby miała odpowiednią wydajność do płukania odżelaziacza. Możesz też przewidzieć odprowadzenie ścieków z płukania (tylko z odżelaziacza) np. do studni chłonnej - będą to spore ilości wody (o całkiem dobrej jakości), której nie ma sensu wrzucać do szamba. Super propozycja! Niestety, na działce występuje wysoki poziom wód gruntowych, gliny i iły nie sprzyjają budowie studni chłonnej. Jednak wymyślę "coś" na zbieranie wody z płukania. W sezonie mozna ją wykorzystać chociażby do podlewania ogrodu. Czy możesz polecić odżelaziacze ze złożem katalitycznym, które byś byś rozpatrywał w mojej sytuacji? Po tym wszystkim oczywiście też powtórz badania, ale radziłbym zrobić chlorowanie, długie pompowanie tej studni i powtórne badania już teraz (przynajmniej w kwestii bakterii, pH, Fe, Mn, twardości). To są istotne kwestie do doboru sprzętu. Jak się okaże, że jednak coś się zmieniło to później będzie już dużo trudniej dostosować cały układ. A jak się potwierdzi to czego się spodziewasz (brak bakterii, stałe parametry fiz-chem) to będziesz miał pewność. To jest dobry pomysł, potrzebuję tylko zorganizować pompę o większej wydajności do wypompowania chlorowanej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drza 27.07.2017 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 (edytowane) Wrzucam moje wyniki wody. [ATTACH=CONFIG]393607[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]393608[/ATTACH] Pani w laboratorium powiedziała mi, że woda jest bardzo dobrej jakości i można ja pić bezpośrednio ze studni.Mówiłem, że potrzebuje teraz uzdatniacz, ale ona mówiła, że uzdatniacz usunie wszystkie cenne składniki tej wody, nie tylko żelazo i mangan. Tylko te wartości są przekroczone. Zaproponowała tylko żeby zamontować filtr wstępny (sznurkowy) i zbadać wodę za ok pół roku, jak już będziemy mieszkać i korzystać z tej wody. Bo może być, że poziom żelaza i manganu jeszcze spadnie. Twardość 163 więc nieduża. Nie wiem czy jest sens montować zmiękczacz, bo podobno za miękka woda też jest nie zdrowa. Doradźcie mi co zrobić Cięzka decyzja mnie czeka. Odświeżę trochę moją sprawę. Przypomnę, że wyniki wody miałem dobre i po konsultacjach z ekspertami z forum doszliśmy do wniosku, że na razie zamontuję tylko filtr narurowy sznurkowy i zrobię badania wody za pół roku jak już pomieszkam i będę normalnie korzystał z wody (przypominam, woda ze studni głębinowej). Rozmawiałem z hydraulikiem, który będzie mi montował zbiornik ciśnieniowy 150l. Zgodnie z waszymi instrukcjami powiedziałem mu, że chcę zamontować filtr narurowy sznurkowy. On mówi, że można kupić jeszcze oprócz narurowego sznurkowego dodatkowo filtr węglowy i wstawić jeden obok drugiego. Warto w moim przypadku dodać jeszcze filtr węglowy? Jeśli tak to pomóżcie mi znaleźć konkretny model. Z filtrem sznurkowym nie mam problemu. Hydraulik doradził mi żebym kupił 1 calowy. Znalazłem takie coś: http://allegro.pl/zestaw-filtr-do-wody-narurowy-obudowa-korpus-1-cal-i6692281941.html Edytowane 27 Lipca 2017 przez drza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emigrus 27.07.2017 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 (edytowane) Tutaj masz podwójne i potrójne BigBlue -> https://sklep.osmoza.pl/filtry-na-caly-dom-c-9.html Po co Ci filtr węglowy? Będziesz chlorował wodę? U mnie jest potrzebny bo mam wodę z wodociągu i jest chlorowana. Ja bym popracował nad żelazem i manganem bo są przekroczone normy. Nie wiem czy taka woda nadaje się do celów spożywczych. Za to masz w miarę miękką wodę. Edytowane 27 Lipca 2017 przez emigrus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drza 27.07.2017 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 (edytowane) Tutaj masz podwójne i potrójne BigBlue -> https://sklep.osmoza.pl/filtry-na-caly-dom-c-9.html Po co Ci filtr węglowy? Będziesz chlorował wodę? U mnie jest potrzebny bo mam wodę z wodociągu i jest chlorowana. Ja bym popracował nad żelazem i manganem bo są przekroczone normy. Nie wiem czy taka woda nadaje się do celów spożywczych. Za to masz w miarę miękką wodę. Faktycznie filtr węglowy jest stosowany w przypadku wody chlorowanej, więc u mnie nie będzie potrzebny.Czyli filtr sznurkowy usunie mi: ogólnie zanieczyszczenia, piasek.Czyli filtr sznurkowy usunie: ogólnie zanieczyszczenia, piasek.Wkład filtrujący ze pianki polipropylenowej to jest to samo co wkład sznurkowy. Coś jeszcze mogę zastosować oprócz filtra sznurkowego? Żelazem i manganem zajmę się za jakiś czas. Woda nadaje się do spożycia według Pani z Sanepidu. Edytowane 27 Lipca 2017 przez drza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emigrus 27.07.2017 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Czemu sznurowy? Słyszałem, że sznurowy przepuszcza niektóre zanieczyszczenia. Nie lepiej ten gąbkowy 5 mikronów? Można sznurowy i za nim drugi 5 mikronów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drza 27.07.2017 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Czemu sznurowy? Słyszałem, że sznurowy przepuszcza niektóre zanieczyszczenia. Nie lepiej ten gąbkowy 5 mikronów? Można sznurowy i za nim drugi 5 mikronów. Właśnie dlatego pytam bo nie wiem, który lepszy. A czym różnią się te pojedyncze filtry: https://sklep.osmoza.pl/obudowa-h10b-komplet-p-710.html i https://sklep.osmoza.pl/filtr-na-caly-dom-bigblue-10-p-80.html BigBlue jest 5 razy droższy. Warto dopłacać? Obydwa filtry mają wkład piankowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emigrus 27.07.2017 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 (edytowane) Pomijając cenę wbudowanego manometru to jak zawsze chodzi o jakość i diabeł tkwi w szczegółach. Ten tani to pewnie chiński szmelc. Ja bym go się bał montować. BigBlue niby mają jakieś tam opatentowane denko, że się nie rozleci, itd. Ogólnie pewnie płacisz za jakość produktu. Inny pewnie skład chemiczny plastiku, być może większa grubość ścinaki BB. Bo gabarytowo to są mniej więcej takie same i te same filtry pasują. Ja będę kupował BigBlue nawet jak to będzie przepłacanie. Sznurowy filtr mniej osłabia ciśnienie. Chyba jego jedyna, główna zaleta. Jednak nie. Filtry są inne. Do tego taniego filtr kosztuje 5 złotych https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-fcps-af-p-312.html a do BigBlue kosztuje ponad 20 złotych. https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-fcps10bb-af-p-316.html Tak popatrzyłem to ten tani jest chudy/wąski a ten BigBlue gruby/szeroki. Edytowane 27 Lipca 2017 przez emigrus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drza 28.07.2017 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2017 Pomijając cenę wbudowanego manometru to jak zawsze chodzi o jakość i diabeł tkwi w szczegółach. Ten tani to pewnie chiński szmelc. Ja bym go się bał montować. BigBlue niby mają jakieś tam opatentowane denko, że się nie rozleci, itd. Ogólnie pewnie płacisz za jakość produktu. Inny pewnie skład chemiczny plastiku, być może większa grubość ścinaki BB. Bo gabarytowo to są mniej więcej takie same i te same filtry pasują. Ja będę kupował BigBlue nawet jak to będzie przepłacanie. Sznurowy filtr mniej osłabia ciśnienie. Chyba jego jedyna, główna zaleta. Jednak nie. Filtry są inne. Do tego taniego filtr kosztuje 5 złotych https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-fcps-af-p-312.html a do BigBlue kosztuje ponad 20 złotych. https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-fcps10bb-af-p-316.html Tak popatrzyłem to ten tani jest chudy/wąski a ten BigBlue gruby/szeroki. W takim razie zainwestuję w BigBlue 10 z wkładem polipropylenowym. Podejrzewam, że za jakiś czas będę musiał i tak założyć jakiś zmiękczacz wody, więc na razie tylko ten jeden filtr zamontuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emigrus 28.07.2017 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2017 Filtry można samemu łączyć. Nie ma potrzeby kupowania gotowych podwójnych czy potrójnych. Jak kto woli i wedle potrzeb. Jak ktoś potrzebuje dwóch lub trzech od razu to wiadomo, fabrycznie połączone wyjdzie taniej niż kupowanie pojedynczo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 28.07.2017 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2017 Filtry BB są dużo grubsze, a przez to (teoretycznie) mają większą pojemność i większy przepływ. Ale jeśli ma to filtrować tylko zanieczyszczenia mechaniczne to trzeba uważać żeby nie przedobrzyć. Jak dasz za dokładny filtr to się bardzo szybko zapcha i nic nie zostanie z przepływu i ciśnienia. Ten Aquafilter ma też tą zaletę, że korpus jest przeźroczysty więc można w miarę wizualnie kontrolować jego stan. Osobiście poszedłbym w tańsze rozwiązanie, a po zebraniu pierwszych doświadczeń ewentualnie coś modyfikował (przy okazji zajmowania się żelazem i manganem). Manometr za filtrem można dać w każdym przypadku. Można też dać kaskadę filtrów, ale to grozi sporym spadkiem ciśnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emigrus 28.07.2017 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2017 Najlepiej sprawdzić jakie ma się ciśnienie w instalacji i na tej podstawie określić ile można go osłabić. Bo jak jest słabiutkie ciśnienie to jedyny filtr mechaniczny, który wchodzi w grę to sznurowy. Albo w ogóle sitkowy 100 mikronów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Louis_muniek 31.07.2017 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 (edytowane) Czemu sznurowy? Słyszałem, że sznurowy przepuszcza niektóre zanieczyszczenia. Nie lepiej ten gąbkowy 5 mikronów? Można sznurowy i za nim drugi 5 mikronów. Wkład sznurkowy i wkład piankowy jeśli mają ten sam mikronaż, będą usuwać zanieczyszczenia np. do 5 mikronów. Sznurek nie będzie w tym przypadku zachowywał się gorzej niż wkład z włókniny polipropylenowej. Pozdrawiam Edytowane 31 Lipca 2017 przez Louis_muniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Louis_muniek 31.07.2017 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 Najlepiej sprawdzić jakie ma się ciśnienie w instalacji i na tej podstawie określić ile można go osłabić. Bo jak jest słabiutkie ciśnienie to jedyny filtr mechaniczny, który wchodzi w grę to sznurowy. Albo w ogóle sitkowy 100 mikronów. Wkłady mechaniczne, nie powodują dużych spadków ciśnienia. To ciśnienie liczy się w mikrobarach. Jest to zazwyczaj nie zauważalne dla klienta. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Louis_muniek 31.07.2017 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 (edytowane) Pomijając cenę wbudowanego manometru to jak zawsze chodzi o jakość i diabeł tkwi w szczegółach. Ten tani to pewnie chiński szmelc. Ja bym go się bał montować. BigBlue niby mają jakieś tam opatentowane denko, że się nie rozleci, itd. Ogólnie pewnie płacisz za jakość produktu. Inny pewnie skład chemiczny plastiku, być może większa grubość ścinaki BB. Bo gabarytowo to są mniej więcej takie same i te same filtry pasują. Ja będę kupował BigBlue nawet jak to będzie przepłacanie. Sznurowy filtr mniej osłabia ciśnienie. Chyba jego jedyna, główna zaleta. Jednak nie. Filtry są inne. Do tego taniego filtr kosztuje 5 złotych https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-fcps-af-p-312.html a do BigBlue kosztuje ponad 20 złotych. https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-fcps10bb-af-p-316.html Tak popatrzyłem to ten tani jest chudy/wąski a ten BigBlue gruby/szeroki. To prawda, korpus BB marki Aquafilter są jednymi z najlepszych na rynku. 1. Produkowane są w Polsce 2. Wersja FH10B1-B-WB posiada mosiężną wtopkę, dodatkowo ciśnieniomierz, klucz i płytkę w zestawie To o czym pisze kolega, to również ważne, ponieważ te filtry produkowane są ze 100% polipropylenu. W Chińskich tanich filtrach do polipropylenu dodaje się talk lub kredę jako wypełniacz. Przez to korpus jest mniej odporny na pękanie. Dodatkowo prawdą jest to że korpusy Aquafilter mają dno bardziej okrągłe, dzięki temu (jak mówi producent), są bardziej odporne na uszkodzenie dna. Tutaj link do filtra reklamowego: A tutaj link do testu korpusu. Według producenta wytrzymuje około 40 bar (nie mylić z ciśnieniem pracy). http://aquafilter.com/pl/product/1/48/fh10b1-b-wb No i Aquafilter jest certyfikowany przez amerykański NSF i brytyjski WRAS> Takich certyfikatów nie uzyskują słabe produkty. Pozdrawiam Edytowane 31 Lipca 2017 przez Louis_muniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 31.07.2017 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 Wkłady mechaniczne, nie powodują dużych spadków ciśnienia. To ciśnienie liczy się w mikrobarach. Jest to zazwyczaj nie zauważalne dla klienta. Jedziesz teorią... to będzie prawda pod warunkiem, że filtr jest dobrany do przepływu, a wkład jest czysty. A takie warunki występują bardzo rzadko. Zazwyczaj filtry są zbyt małe względem przepływu (i wtedy nawet przepuszczą daną objętość wody, ale spadek ciśnienia może być znaczny - w barach), a już na pewno wkłady jak się zapychają to spadek ciśnienia wzrasta czasem do poziomu kilku barów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Louis_muniek 31.07.2017 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 (edytowane) Jedziesz teorią... to będzie prawda pod warunkiem, że filtr jest dobrany do przepływu, a wkład jest czysty. A takie warunki występują bardzo rzadko. Zazwyczaj filtry są zbyt małe względem przepływu (i wtedy nawet przepuszczą daną objętość wody, ale spadek ciśnienia może być znaczny - w barach), a już na pewno wkłady jak się zapychają to spadek ciśnienia wzrasta czasem do poziomu kilku barów. No właśnie nie do końca. Mogę podesłać kartę producenta AQUAFILTER, który na wykresie podaje spadki właśnie w mikrobarach. Pozwolę się z tobą nie zgodzić - wkłady mechaniczne (to jest ich główna zaleta), nie powodują dużych spadków ciśnień. Spadek jest liczony w mikrobarach. To normalne, że jeśli wkład się zapacha dochodzi do spadku ciśnienia (szczególnie wkłady piankowe), dlatego jako filtry wstępne (na wejściu wody do budynku) jako pierwsze powinny być stosowane wkłady o gradacji nie mniejszej niż 20 mikronów. No oczywistym jest, że wkład musi być dobrany do przepływu wody. Pozdrawiam Edytowane 31 Lipca 2017 przez Louis_muniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 31.07.2017 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 No właśnie nie do końca. Mogę podesłać kartę producenta AQUAFILTER, który na wykresie podaje spadki właśnie w mikrobarach. To trzeba jeszcze zrozumieć co się czyta... wykres spadku ciśnienia na korpusie oznacza spadek ciśnienia na samym (pustym, bez wkładu) korpusie. Do tego dochodzi spadek ciśnienia na wkładzie (który jest już przynajmniej o rząd wielkości większy i to przy dużo niższym przepływie). Pozwolę się z tobą nie zgodzić - wkłady mechaniczne (to jest ich główna zaleta), nie powodują dużych spadków ciśnień. Spadek jest liczony w mikrobarach. Możesz sobie liczyć w czym chcesz... na zapchanym filtrze spadek ciśnienia może wynosić np. 3000-4000 mikrobarów (dla ułatwienia określa się to jako 3-4 bary). To normalne, że jeśli wkład się zapcha dochodzi do spadku ciśnienia (szczególnie wkłady piankowe)... No więc po co opowiadasz w zdaniu wcześniej, że ten spadek jest pomijalny? Wracając do analogii motoryzacyjnych - to tak jakby podawać spalanie samochodu w czasie kiedy stoi na parkingu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Louis_muniek 31.07.2017 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2017 (edytowane) To trzeba jeszcze zrozumieć co się czyta... wykres spadku ciśnienia na korpusie oznacza spadek ciśnienia na samym (pustym, bez wkładu) korpusie. Do tego dochodzi spadek ciśnienia na wkładzie (który jest już przynajmniej o rząd wielkości większy i to przy dużo niższym przepływie). Możesz sobie liczyć w czym chcesz... na zapchanym filtrze spadek ciśnienia może wynosić np. 3000-4000 mikrobarów (dla ułatwienia określa się to jako 3-4 bary). No więc po co opowiadasz w zdaniu wcześniej, że ten spadek jest pomijalny? Wracając do analogii motoryzacyjnych - to tak jakby podawać spalanie samochodu w czasie kiedy stoi na parkingu. Widzę że kolega dzisiaj nie w humorze. Nie chciałem Cię urazić, po prostu mam inne doświadczenia. Po prostu proponując komuś rozwiązanie lub udzielając podpowiedzi, nigdy nie kierowałem się danymi na temat zużytego produktu. Kompletnie mnie nie zrozumiałeś. 1. Nie pisałem o korpusie - tylko o wkładach - odnosząc się do karty katalogowej Aquafilter. Powtórzę jeszcze raz wkłady mechaniczne mają spadek liczony w mikrobarach (nie mylić z korpusem). Co innego zapchany filtr. A co innego filtr, który dobieramy. Przykład jak wkład zmiękczający straci żywotność to nie będzie zmiękczał wody, jak wkład mechaniczny straci żywotność może się to objawić nagłym spakiem ciśnienia o którym piszesz. Ale nie wprowadzajmy chaosu, prawidłowo dobrany wkład mechaniczny (niezużyty), nie będzie powodował znacznych spadków ciśnienia. Nie pisałem, że spadek jest pomijany, odnosiłem się do wkładów mechanicznych ogólnie - ale nie zużytych . A co do porównania z samochodem- jak mu się skończy paliwo to nie będzie pracował nawet na parkingu -. Pozdrawiam Edytowane 31 Lipca 2017 przez Louis_muniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.