Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Problem z siarkowodorem (śmierdzi zgniłymi jajami) i czarnymi osadami po odstaniu(zdjęcie).

No i teraz w sumie tak, popatrzyłem, porównałem i zgłupiałem :) Rozstrzał cenowy jest, rozstrzał technologiczny jest (pomysły z zbironikiem, bez zbiornika, bez zmiękczania, z) więc sam już nie wiem.

Patrząc na te oferty pewnie by się coś z nich wszystkich razem wybrało... ale żadna z nich osobno nie spełni idealnie swojej roli.

Po pierwsze - zapomnij o złożach wielofunkcyjnych bo one nie ruszają siarkowodoru. Owszem mają część złoża usuwającego jon amonowy i twardość ale pojemność jest mniejsza przez "wielofunkcyjność".

Po drugie - sam odżelaziacz z napowietrzaniem to pomysł na usunięcie siarkowodoru. Ale nie z tanią, chińską głowicą (RX)... Pompę masz nie za mocną więc nie ma co wybierać ciężkiego złoża - pozostają sztuczne, typu BIRM, Katalox Light, itp. Jak jest z ich skutecznością - ciężko wyrokować... na pewno musi być bardzo dobre napowietrzenie aby w ogóle działały.

Po trzecie - zmiękczanie. Przy tak wysokiej twardości i tych 5 osobach w domu, zmiękczacz o pojemności 15 czy 20 litrów będzie się regenerował bardzo często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - zapomnij o złożach wielofunkcyjnych bo one nie ruszają siarkowodoru. Owszem mają część złoża usuwającego jon amonowy i twardość ale pojemność jest mniejsza przez "wielofunkcyjność".

Po drugie - sam odżelaziacz z napowietrzaniem to pomysł na usunięcie siarkowodoru.

 

No to ja jestem po długo oczekiwanej rozmowie z kolesiem z firmy lokalnej, w której również zaproponowano mi złoże wielofunkcyjne. Ponieważ nie zależy mi na zmiękczaniu, a głównie na usunięciu siarkowodoru (żelazo i mangan do usunięcia w niedużych ilościach), zapytałam, czy mógłby mi zaproponować jakiś odżelaziacz z napowietrzaniem?

W odpowiedzi usłyszałam, że jego firma profesjonalnie zajmuje się uzdatnianiem wody i że taki odżelaziacz, to pic na wodę :confused:

Bez chemii (wg. tego pana) nie uzdatnimy wody. Ponieważ wcześniej wspomniałeś mi, że takie złoże wielofunkcyjne nie usuwa siarkowodoru, zapytałam pana, czy zaproponowane przez niego urządzenie, usunie H2S. Odpowiedź - "Gwarancji na to nie dam".

Fajnie... Trochę za duże pieniądze wchodzą w grę, żeby sobie szastać takimi stwierdzeniami. Koleś nie daje gwarancji, że jego urządzenie za 6 tyś zł (z montażem) usunie najważniejszy dla mnie problem i próbuje wmówić, że inna (prostsza i tańsza) opcja jest zupełnie nieskuteczna. Zasiał ziarnko niepewności, ale bardziej mnie wkurzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też badam rynek. I również spotkałem się ze złą opinią z jednej z firm, że złoża płukane się zatykają i nie spełnią zadania. Tylko regenerowane manganem.

A znowu w innej firmie powiedziano mi, że odchodzą już od złóż płukanych nadmanganianem na rzecz tych co się przy płukaniu wstecznym regenerują.

I być tu mądry co wybrać...

edit:

czy o tym urządzeniu możecie coś powiedzieć:

https://sklep.osmoza.pl/profesjonalny-odzelaziacz-wody-regenerowany-ozonem-clack-p1665-p-1182.html

Edytowane przez kulca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi usłyszałam, że jego firma profesjonalnie zajmuje się uzdatnianiem wody i że taki odżelaziacz, to pic na wodę :confused:

Bez chemii (wg. tego pana) nie uzdatnimy wody.

 

To ciekawe, że takim picem na wodę praktycznie wszystkie wodociągi na świecie uzdatniają swoją wodę...

Jest to najprostszy, najdłużej wykorzystywany i najtańszy sposób. Gdyby nie był skuteczny to już dawno by o nim zapomniano.

 

A chemia jest potrzebna, ale w uzasadnionych przypadkach. Nie ma dwóch takich samych wód i nie można podchodzić do tego na zasadzie "raz zadziałało to zawsze zadziała".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też badam rynek. I również spotkałem się ze złą opinią z jednej z firm, że złoża płukane się zatykają i nie spełnią zadania. Tylko regenerowane manganem.

Akurat te regenerowane nadmanganianem (np. greensand) potrafią się zbrylić i scementować jeśli przekroczysz ich pojemność pomiędzy regeneracjami.

Złoża naturalne to piasek albo ruda manganu (pokruszona skała) - sama się nie sklei. A jeśli nie będziesz robił odpowiedniego płukania to każde złoże prędzej czy później się zatka.

 

czy o tym urządzeniu możecie coś powiedzieć:

Nic nowego poza tym, że zamiast dozować płynny utleniacz (nadmanganian), to dodają urządzenie, które wytwarza go na miejscu. Nadal jest to ta sama technologia filtracji tylko inny regenerant.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na te oferty pewnie by się coś z nich wszystkich razem wybrało... ale żadna z nich osobno nie spełni idealnie swojej roli.

Po pierwsze - zapomnij o złożach wielofunkcyjnych bo one nie ruszają siarkowodoru. Owszem mają część złoża usuwającego jon amonowy i twardość ale pojemność jest mniejsza przez "wielofunkcyjność".

Po drugie - sam odżelaziacz z napowietrzaniem to pomysł na usunięcie siarkowodoru. Ale nie z tanią, chińską głowicą (RX)... Pompę masz nie za mocną więc nie ma co wybierać ciężkiego złoża - pozostają sztuczne, typu BIRM, Katalox Light, itp. Jak jest z ich skutecznością - ciężko wyrokować... na pewno musi być bardzo dobre napowietrzenie aby w ogóle działały.

Po trzecie - zmiękczanie. Przy tak wysokiej twardości i tych 5 osobach w domu, zmiękczacz o pojemności 15 czy 20 litrów będzie się regenerował bardzo często.

 

Złoża wielofunkcyjne oczywiście nie ruszą siarkowodoru. Jednak jeśli odpowiednio połączymy taki układ wraz z wstępnym napowietrzaniem dla celu usunięcia siarkowodoru z wody wówczas mamy usunięty zarówno z wody jon amonowy, resztki żelaza i manganu jak w tym przypadku oraz siarkowodór dzięki napowietrzeniu wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja jestem po długo oczekiwanej rozmowie z kolesiem z firmy lokalnej, w której również zaproponowano mi złoże wielofunkcyjne. Ponieważ nie zależy mi na zmiękczaniu, a głównie na usunięciu siarkowodoru (żelazo i mangan do usunięcia w niedużych ilościach), zapytałam, czy mógłby mi zaproponować jakiś odżelaziacz z napowietrzaniem?

W odpowiedzi usłyszałam, że jego firma profesjonalnie zajmuje się uzdatnianiem wody i że taki odżelaziacz, to pic na wodę :confused:

Bez chemii (wg. tego pana) nie uzdatnimy wody. Ponieważ wcześniej wspomniałeś mi, że takie złoże wielofunkcyjne nie usuwa siarkowodoru, zapytałam pana, czy zaproponowane przez niego urządzenie, usunie H2S. Odpowiedź - "Gwarancji na to nie dam".

Fajnie... Trochę za duże pieniądze wchodzą w grę, żeby sobie szastać takimi stwierdzeniami. Koleś nie daje gwarancji, że jego urządzenie za 6 tyś zł (z montażem) usunie najważniejszy dla mnie problem i próbuje wmówić, że inna (prostsza i tańsza) opcja jest zupełnie nieskuteczna. Zasiał ziarnko niepewności, ale bardziej mnie wkurzył.

 

Zapraszam do oddania wody do naszego laboratorium. Zbadamy wodę i postaramy się dobrać tak system aby cena była konkurencyjna jak również była gwarancja usunięcia siarkowodoru oraz jeśli jest problem również innych związków :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złoża wielofunkcyjne oczywiście nie ruszą siarkowodoru. Jednak jeśli odpowiednio połączymy taki układ wraz z wstępnym napowietrzaniem dla celu usunięcia siarkowodoru z wody wówczas mamy usunięty zarówno z wody jon amonowy, resztki żelaza i manganu jak w tym przypadku oraz siarkowodór dzięki napowietrzeniu wody.

W teorii pięknie - ale kluczem jest słowo "odpowiednio". Przy pH takim jak u kolegi (procesor777) do usunięcia przez odgazowanie jest ok 20 % siarkowodoru. U koleżanki (annatulipanna) to ok 40%. Reszta jest w postaci rozpuszczonej i żadne natlenianie tego nie usunie...

Edytowane przez qbek17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teorii pięknie - ale kluczem jest słowo "odpowiednio". Przy pH takim jak u kolegi (procesor777) do usunięcia przez odgazowanie jest ok 20 % siarkowodoru. U koleżanki (annatulipanna) to ok 40%. Reszta jest w postaci rozpuszczonej i żadne natlenianie tego nie usunie...

 

Co zatem z pozostałą częścią H2S (w postaci rozpuszczonej)? Sprawę załatwi odżelaziacz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było to kilka razy omawiane na forum... generalnie kupujesz podchloryn sodu, wlewasz go do studni, zaciągasz pompą wodę z podchlorynem tak żeby w każdym kranie i w każdej odnodze poczuć zapach chloru, zostawiasz na kilka godzin (albo całą noc) i następnie płuczesz wszystko aż do zaniku zapachu i jeszcze kilka godzin. Po takim zabiegu pobierasz próbkę wody zgodnie z wytycznymi laboratorium.

 

 

 

Jeśli załatwisz kwestię bakterii to zostanie mangan i twardość (w sumie nie zaszkodzi przy ponownym badaniu powtórzyć też podstawowej fizykochemii). Jeśli chcesz wodę zmiękczyć (bo nie jest to żaden wymóg) to ja bym celował w filtr wielofunkcyjny (na złożu AquaMulti).

 

 

I nie znajdziesz - każdy produkt będzie zachwalany pod niebiosa przez producenta i kilka osób "dopiero co zarejestrowanych na forum". Z drugiej strony urządzenia nie różnią się aż tak bardzo od siebie - jest kilka różnych metod usuwania podstawowych problemów i jak już wybierzesz jakąś metodę to potem tylko kwestia wyboru jakości sprzętu, który to wykona.

 

w takim przypadku jakiego producenta/zestaw, mógłbyś polecić do wymienionej przeze mnie studni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam glowicę supreme soft 20. Mam pytanie: czy w tej glowicy można zmienić czestotliwość regeneracji czy jest ona ustawiona fabrycznie i nie ma możliwości zmiany tego? Jezeli mozna zmieniac to w jaki sposob dobrac optymalną czestotliwosc oraz w jaki sposob mozna to zrobic.

Zazwyczaj jest to podstawowy parametr, który można zmieniać... ale nie znam programowania tej głowicy tak dokładnie.

Żeby dobrać częstotliwość regeneracji potrzebne są informacje o zużyciu wody, jej twardości, ilości i typie złoża w zmiękczaczu... ale zazwyczaj sterownik sam sobie to wylicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Bardzo proszę o dobór urządzeń do uzdatniania wody tak żeby była zdatna do picia.

Studnia 30 m. Woda na 2+2, 2 łazienki + podlewanie ogrodu (jeśli się da to bez filtrow)

Wyniki badań:

Bakterii brak

Twardość ogólna 298 mg/l

Mangan 0,65mg/l

Żelazo 4,92 mg/l

Jon amonowy 1,6 mg/l

Odczyn pH 7,2

Przewodnosc 720

Metnosc 5ntu

 

Mam pompę omnigena 5000 omnitron

Hydrofora nie mam.

 

Dostałam ofertę na odżelaziacz eko optima 140/fa, zmiękczacz eko optima 50/0 762 ec-a i lampę UV s5qp

 

Kompletnie się nie znam i nie wiem czy to dobre urządzenia i czy takie powinny być

Z góry dzięki

Edytowane przez Wiola_mg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studnia 30 m. Woda na 2+2, 2 łazienki + podlewanie ogrodu (jeśli się da to bez filtrow)
Wody do podlewania ogrodu nie warto filtrować. Owszem, przy takim poziomie żelaza, może ona zostawiać ślady na kostce czy ścianach, ale dużo taniej i skuteczniej będzie tak podlewać aby omijać te rejony niż filtrować wodę.
Bakterii brak
Skoro brak bakterii to po co Ci lampa UV w tej ofercie? Chcesz ją mieć "na wszelki wypadek"?
Twardość ogólna 298 mg/lMangan 0,65mg/lŻelazo 4,92 mg/lJon amonowy 1,6 mg/lOdczyn pH 7,2Przewodnosc 720 Metnosc 5ntu
Czy chcesz też zmiękczać wodę? Nie musisz tego robić, ale w ofercie masz zmiękczacz.Usunięcie jonu amonowego z wody na wejściu do domu będzie trudne. Najskuteczniej zrobi to odwrócona osmoza - ale to raczej rozwiązanie na jeden kran z wodą do picia. Na wejściu do domu częściowo może pomóc zastosowanie złoża zeolitowego.Żelazo i mangan to temat na solidny odżelaziacz, ale i tak mam wątpliwości czy jeden stopień wystarczy.Moim zdaniem można by się zastanowić nad takim układem:1) odżelaziacz - wybór zależny do tego czy masz co zrobić z dużą ilością ścieków, czy ścieki mogą być z chemią, jaka jest rzeczywista wydajność pompy2) filtr wielofunkcyjny ze złożem CR100 - usunąłby twardość, ale i pozostałości żelaza, manganu i część jonu amonowego; złoże regenerowane solą3) odwrócona osmoza do kuchni - jako źródło wody do picia.
Mam pompę omnigena 5000 omnitronHydrofora nie mam.
Na jakiej głębokości jest dynamiczne lustro wody? To dosyć istotne z punktu widzenia określenia wydajności pompy. Na oko widać, że będzie za mała do tego odżelaziacza z oferty.Poza tym przy takim układzie (bez hydroforu) musisz pilnować aby nie przekroczyć maksymalnej ilości załączeń pompy na godzinę - w tym modelu to 20x czyli 1 na 3 minuty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tych urządzeń nie wybierałam. Wysłałam zapytanie do firmy i taka ofertę mi przysłali. Tez ich pytałam po co lampa to powiedzieli że dobrze żeby była...

Tak chce zmiękczacz mam dość kamienia w starym domu już.

Mam szambo i bardzo duża działkę...

Pompa ma wydajność 85l/min i jest na 27 m lustro wody. Ogólnie jest bardzo duże ciśnienie wody.

Hydrofor jeszcze nie mam ale planuje tylko nie wiem właśnie jaki.

Proszę Cię możesz mi doradzić konkretnie co konkretnie kupić bo już płakać mi się chce.

Niedługo chcemy się wprowadzić a wody brak :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tych urządzeń nie wybierałam. Wysłałam zapytanie do firmy i taka ofertę mi przysłali. Tez ich pytałam po co lampa to powiedzieli że dobrze żeby była...

Nie zaszkodzi jak by była, ale jest to dodatkowy koszt zakupu oraz później co roku wymiana żarników - więc pytanie do Pani czy sobie Pani tego życzy (bo technologicznie nie ma to uzasadnienia)

 

Tak chce zmiękczacz mam dość kamienia w starym domu już.

OK.

 

Mam szambo i bardzo duża działkę...

Czyli rozumiem, że np. ścieki ze zmiękczacza (lub filtra wielofunkcyjnego) można pokierować do szamba, a ścieki z odżelaziacza (bez chemii) można wypuścić do studni chłonnej lub rozsączyć?

 

Pompa ma wydajność 85l/min i jest na 27 m lustro wody. Ogólnie jest bardzo duże ciśnienie wody.

Ta wydajność to tylko teoria - gdyby woda była na poziomie 3 metrów to faktycznie tyle mogłoby być. Jeśli lustro wody jest na poziomie 27 metrów to prawie 3 bary ciśnienia idzie na podniesienie wody do poziomu ziemi. Jak do tego się doda hydrofor (z ciśnieniem zazwyczaj nie mniejszym niż 3-4 bary) i opory na filtrach czy rurach, to okaże się, że ledwo cokolwiek płynie z kranu... to może być wąskie gardło całego układu.

 

Hydrofor jeszcze nie mam ale planuje tylko nie wiem właśnie jaki.

Ja bym się skłaniał do bezprzeponowego, jak największego (np. 300 litrów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...