Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Tak właśnie robiłem w akwarium, woda była filtrowana i jednocześnie napowietrzana. Na włókninie za wiele się nie osadziło ani na dnie. Kolor wody był bez zmian.

Olej akwarium. Jak włoknina był za gęsta to przelazło. Napowietrzanie i mieszanie wszystko miesza i nic na dno nie opadnie. To musi spokojnie nie dotykane postac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale to ozonowanie to do regeneracji złoża tylko jest, nie do czyszczenia wody.

Zależy które... zaczęło się od rozmowy o wykorzystaniu ozonu do regeneracji złoża, ale ostatnie posty były już o "wodzi ozonowej" do picia (!) - o czym sam się dowiedziałem jak wyguglałem takie hasło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy które... zaczęło się od rozmowy o wykorzystaniu ozonu do regeneracji złoża, ale ostatnie posty były już o "wodzi ozonowej" do picia (!) - o czym sam się dowiedziałem jak wyguglałem takie hasło...

 

No i co o tym myślisz?? Bo zgłupieć można. Szkodzi, nie szkodzi ten ozon? Oczywiście temat interesuje mnie w kontekście odżelaziacza, bo pić wody ozonowej nie zamierzam ;)

Na stronach zapewniają, że do kanalizy dostaje się woda czysta, wolna od ozonu (oczywiście mówimy o wodzie po regeneracji), więc można ją zrzucać do gruntu, czy do POŚ. Temat ciekawy, ale jednak zostanę przy odżelaziaczu z napowietrzaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Czy mogę prosić o pomoc? Zależy mi głównie na zmiękczaczu, ale jeśli nasuwa Wam się coś co może pomóc - jestem otwarty na propozycję.

 

Chciałbym sprzęt w rozsądnej cenie. Interesuje mnie sprzęt z montażem.

 

Jeśli polecacie kogoś z okolic Łomianek/Warszawy, proszę podajcie namiary.

 

Mały domek z jedną łazienką, zużycie wody (3 osoby) mc - ok. 13m3

 

Parametry wody (troszkę dawno robione):

pH 7,3

Twardość 349 mg/l

żelazo poniżej 70 ug/l

Mangan poniżej 40 ug/l

Azotany 11 mg/l

Amonowy jon 902 uS/cm

Chlorki 78 mg/l

chlor wolny poniżej 0,05 mg/l

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Czy mogę prosić o pomoc? Zależy mi głównie na zmiękczaczu, ale jeśli nasuwa Wam się coś co może pomóc - jestem otwarty na propozycję.

 

Chciałbym sprzęt w rozsądnej cenie. Interesuje mnie sprzęt z montażem.

 

Jeśli polecacie kogoś z okolic Łomianek/Warszawy, proszę podajcie namiary.

 

Mały domek z jedną łazienką, zużycie wody (3 osoby) mc - ok. 13m3

 

Parametry wody (troszkę dawno robione):

pH 7,3

Twardość 349 mg/l

żelazo poniżej 70 ug/l

Mangan poniżej 40 ug/l

Azotany 11 mg/l

Amonowy jon 902 uS/cm

Chlorki 78 mg/l

chlor wolny poniżej 0,05 mg/l

 

Pozdrawiam

 

Do takiej wody wystarczy jedynie zmiękczacz najlepiej z 25-30 litroma złoża zmiękczającego. Warto również aby urządzenie miało porządna głowicę sterującą np. Clack, Erie.

 

Ze swojej strony polecamy urządzenie marki Ecoperla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zmiękczona woda do zera jest mocno szkodliwa dla rurek miedzianych? Nie mam tu na myśli ogrzewania centralnego(które mam całe miedziane) i napuszczenia do niego wody zmiękczonej, tylko krótki odcinek jest miedziany, który zasila bojler i kran w kuchni zimną wodą. Odejście od bojlera gorącej wody też jest miedziane, ale tylko w obrębie samej kotłowni. Dalej są rury stalowe i plastikowe PP. To będzie w przyszłości do przeróbki, ale póki co zmiękczona woda musiałby przepływać przez kawałek rurek miedzianych.

 

edit:

Coś tam doczytałem, że Rozporządzenie Ministra nie zaleca miedzi dla wody zmiękczonej i ogólne dla wody pitnej. Może dochodzić do korozji miedzi a przez to mogą przedostawać się jony miedzi do wody użytkowej. W dużej ilości taka woda może być trująca. Jak już zmiękczać to max do 60 mg, nie do zera. No nic, chyba czeka mnie w trybie przyspieszonym wymiana miedzi na PP.

 

To samo zawory niklowane od środka. Nikiel reaguje z wodą. Takie zawory nie powinny być stosowane dla wody pitnej.

Edytowane przez emigrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co o tym myślisz?? Bo zgłupieć można. Szkodzi, nie szkodzi ten ozon?

Wszystko zależy od zastosowania... w jednych będzie super przydatny, a w innych może przeszkadzać. To nie jest tak, że nagle pojawił się ozon i zrewolucjonizował uzdatnianie wody i w ogóle zastępuje wszystkie inne metody.

 

Na stronach zapewniają, że do kanalizy dostaje się woda czysta, wolna od ozonu (oczywiście mówimy o wodzie po regeneracji), więc można ją zrzucać do gruntu, czy do POŚ.

Ja widzę takie opcje:

1) teksty w internetach to czysty marketing bez żadnego oparcia w faktach

2) teksty są prawdziwe w części o zrzucaniu wody do POŚ, ale tylko dlatego, że ilość "generowanego ozonu" jest znacząco za mała do potrzeb odżelaziacza i całość zostanie zużyta w filtrze (co oznacza, że regeneracja będzie za słaba)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi głównie na zmiękczaczu, ale jeśli nasuwa Wam się coś co może pomóc - jestem otwarty na propozycję.

 

Chciałbym sprzęt w rozsądnej cenie. Interesuje mnie sprzęt z montażem.

 

Jeśli polecacie kogoś z okolic Łomianek/Warszawy, proszę podajcie namiary.

 

Mały domek z jedną łazienką, zużycie wody (3 osoby) mc - ok. 13m3

 

Parametry wody (troszkę dawno robione):

pH 7,3

Twardość 349 mg/l

żelazo poniżej 70 ug/l

Mangan poniżej 40 ug/l

Azotany 11 mg/l

Amonowy jon 902 uS/cm

Chlorki 78 mg/l

chlor wolny poniżej 0,05 mg/l

Nic więcej nie trzeba, ale przy takim zestawie twardość/zużycie radziłbym 30 litrów złoża (albo nawet więcej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zmiękczona woda do zera jest mocno szkodliwa dla rurek miedzianych? Nie mam tu na myśli ogrzewania centralnego(które mam całe miedziane) i napuszczenia do niego wody zmiękczonej, tylko krótki odcinek jest miedziany, który zasila bojler i kran w kuchni zimną wodą. Odejście od bojlera gorącej wody też jest miedziane, ale tylko w obrębie samej kotłowni. Dalej są rury stalowe i plastikowe PP. To będzie w przyszłości do przeróbki, ale póki co zmiękczona woda musiałby przepływać przez kawałek rurek miedzianych.

 

edit:

Coś tam doczytałem, że Rozporządzenie Ministra nie zaleca miedzi dla wody zmiękczonej i ogólne dla wody pitnej. Może dochodzić do korozji miedzi a przez to mogą przedostawać się jony miedzi do wody użytkowej. W dużej ilości taka woda może być trująca. Jak już zmiękczać to max do 60 mg, nie do zera. No nic, chyba czeka mnie w trybie przyspieszonym wymiana miedzi na PP.

 

To samo zawory niklowane od środka. Nikiel reaguje z wodą. Takie zawory nie powinny być stosowane dla wody pitnej.

Już sobie odpowiedziałeś :)

Dodam jeszcze tylko, że to nie tylko kwestia twardości, ale też innych parametrów (np.pH).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z mosiężnymi kształtkami? Tu chyba jest bezpiecznie? Pewnie same głowice w zmiękczaczu mają jakieś elementy mosiężne i zmiękczona woda ma z tym kontakt.

Mosiądz to stop miedzi więc podobnie, ale ze względu na domieszki innych metali nie jest to aż tak drastyczne przy wodzie zmiękczonej.

W głowicach (tych większych) stosuje się mosiądz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz wyniki z laboratorium to je wrzuć lub przepisz w całości bo istotnych jest kilka parametrów (pH, żelazo, mangan, twardość, itd).

Wielkość filtra zależy od parametrów wody (wyniki z laboratorium) i zapotrzebowania na wodę (czyli jaki strumień wody jest potrzebny - ile biorą zraszacze i układ podlewania, ile sekcji pracuje jednocześnie, jak długo, itd). Do tego dochodzi pytanie "jak duży filtr możesz wypłukać?" (czyli jakie parametry ma pompa i studnia). Jak widzisz nie jest to prosta sprawa, a już na pewno nie tania. I nie będą to filtry typu wkłady 10" (ani też 20") tylko raczej solidna kolumna ze złożem i głowicą sterującą.

 

i temat wraca jak bumerang myslalem ze po tym jak zaloze stacje uzdatniajaca wode bedzie po klopocie to grubo sie mylilem ,mimo odpowiedniego filtru lub raczej stacji uzdatniajacej(dobranej do poboru wody przez fachowca) na zlozu Greensand z regeneracja problem dalej istnieje ,obecnie mam ustawione podlewanie raz dziennie i plukanie stacji rowniez raz dziennie ....a po 3 miesiacach podlewania mam tak jak na zdjeciach czyli ttak samo jak przed montazem stacji.

Panowie byli raz zbadali wode i powiedzieli ze zawartosc zelaza jest w normie, tylko skad takie zacieki?

Nie wiem co robic dalej ...chyba podllacze sie do sieci bo koszt malowania elewacji dosypywania kamieni i czyszczenia tego wszystkiego co sezon .......a co z metoda napowietrzania ? moze bedzie skuteczniejsza ,stacje juz mam tylko kwestia wymiany zloza i zakup inzektora ?

 

IMG_3311.JPGIMG_3309.JPG

IMG_3310.JPG

Edytowane przez kuciar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i temat wraca jak bumerang myslalem ze po tym jak zaloze stacje uzdatniajaca wode bedzie po klopocie to grubo sie mylilem ,mimo odpowiedniego filtru lub raczej stacji uzdatniajacej(dobranej do poboru wody przez fachowca) na zlozu Greensand z regeneracja problem dalej istnieje

A masz pewność, że jest to odpowiedni filtr do tego? Jakiej jest wielkości? Jaką masz głowicę?

 

Panowie byli raz zbadali wode i powiedzieli ze zawartosc zelaza jest w normie, tylko skad takie zacieki?

Jak Panowie pobierają próbkę wody to przepływ jest minimalny... czyli złoże działa i jest OK. Ale jak załączasz podlewanie to przepływ wzrasta kilkadziesiąt razy i złoże może nie wyrabiać (ono potrzebuje jakiegoś określonego czasu kontaktu z wodą, żeby usunąć żelazo). Jakbyś pobrał próbkę wody ze zraszaczy tak w środku podlewania to miałbyś w miarę miarodajne wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co wiem to ze glowica jest amerykanska Logix , co do wielkosci nie wiem , jak to sprawdzic?

Wlasnie sie zastanawiam nad ponownym przebadaniem wody ,fakt zaraz na wyjsciu moze byc ok , srednio jedna linia leje okolo 25 minut ,na lini mam srednio 3 zraszacze w/g parametrow leje 10l/m czyli jedna sekcja 750 ltr , lacznie mam ich 6 co daje nam tak srednio 4500 ltr przez 2,5 godziny ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co wiem to ze glowica jest amerykanska Logix , co do wielkosci nie wiem , jak to sprawdzic?

Zazwyczaj na zbiorniku jest jakaś etykieta z danymi. Albo jakaś dokumentacja ?

 

Wlasnie sie zastanawiam nad ponownym przebadaniem wody ,fakt zaraz na wyjsciu moze byc ok , srednio jedna linia leje okolo 25 minut ,na lini mam srednio 3 zraszacze w/g parametrow leje 10l/m czyli jedna sekcja 750 ltr , lacznie mam ich 6 co daje nam tak srednio 4500 ltr przez 2,5 godziny ......

To daje przepływ średni ok 1,8 m3/h. Żeby uzyskać taki przepływ potrzebujesz zbiornika o średnicy przynajmniej 13", a praktycznie pewnie 14" lub 16".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokumentacji nie ma ...poza tym nie jestem "na miejscu" aby to sprawdzic , tak z pamieci moge powiedziec ze jest to 13-14 bo na 40 cm butle to mi nie wyglada, no chyba ze sa mniiejszze od tego jeszcze?

stacja z glowica kosztowala mnie 2700 zl

Są mniejsze... a w takiej cenie to raczej jest to filtr nie większy niż 10".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...