Jastrząb 23.06.2010 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 dopytalem sie i zbiornik niestety "gada po chinsku" Moze glupie pytanie, ale jakie moga byc tego konsekwencje? Co mozna spieprz... w tak prostej rzeczy? Zakladam, ze toksyczny nie jest, skoro tego jednak uzywaja... Bo chinskie z zalozenia jest beee, Bo kazda sroka swoj ogon chwali, Bo Hydraulik sprzedaje akurat "structurala". pozdrawiam marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 23.06.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 PZH wydało atest (najczęściej na podstawie dokumentów nie robiąc badań) ale nie sprawdza każdej partii sprowadzonego towaru czy jest zgodny z atestem. Prawda jest taka że tego nikt nie robi. Czyli kupując zbiornik ufasz chińczykowi – tylko po wszystkich aferach ono jest warte. Jak to mówią uderz w stuł a nożyce się odezwą. Rozumiem, ze kazda partia zbiornika nie-chinskiego, jest na wejsciu do kraju sprawdzana na zgodnosc z atestem?? marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 23.06.2010 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Nie ja składając ofertę daję klientowi alternatywę informując o producencie i mimo to że urządzenie na chińskich zbiorniku jest tańsze około 150 zł do dnia dzisiejszego nikt na niego się nie zdecydował. I to chyba jest uczciwe a nie umiejętne mijanie się z prawdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 23.06.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Nie ja składając ofertę daję klientowi alternatywę informując o producencie i mimo to że urządzenie na chińskich zbiorniku jest tańsze około 150 zł do dnia dzisiejszego nikt na niego się nie zdecydował. I to chyba jest uczciwe a nie umiejętne mijanie się z prawdą. No i o czym to swiadczy? O tym, ze ludzie sie "boja" chinskiego produktu. O jego faktycznej jakosci nie mowi absolutnie nic. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.06.2010 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Może świadczyć o tym, że droższy produkt da się sprzedać łatwiej jeśli się klientowi odpowiednio "zareklamuje" tańsze odpowiedniki Straszyć jest łatwiej niż merytorycznie dyskutować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 23.06.2010 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 (edytowane) Może świadczyć o tym, że droższy produkt da się sprzedać łatwiej jeśli się klientowi odpowiednio "zareklamuje" tańsze odpowiedniki Straszyć jest łatwiej niż merytorycznie dyskutować. reklema;) - Przemilczanie kraju pochodzenia. Jakoś adamf3791 nikt nie powiedział i na tym merytoryczna dyskusja polega. Edytowane 23 Czerwca 2010 przez Hytryulik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.06.2010 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 To już zależy od sprzedawcy co powie wprost a co przemilczy, ale nikt nie zabroni klientowi przeczytać etykiety na zbiorniku na której jest podany jej producent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 23.06.2010 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 :)producent tak ale czy kraj pochodzenia? Aż jutro sprawdzę sprawdzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 24.06.2010 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 reklema;) - Przemilczanie kraju pochodzenia. Jakoś adamf3791 nikt nie powiedział i na tym merytoryczna dyskusja polega. Tak z ciekawosci: - czy informujesz klienta, ze owszem tanszy zbiornik jest z chin, ale nie posiadasz narzedzi czy mozliwosci zeby zbadac i faktyczna stwierdzic jego jakosc?? - czy masz w jakis sposob 100% pewnosc ze drozszy, "nie-chinski" zbiornik nie jest dla drozszej firmy zrobiony w chinach przez podwykonawce?? Czy na zbiorniku, w dokumentach jest kraj pochodzenia?? - czy informujesz klientow o kraju pochodzenia kazdego elementu?? zloza, glowicy sterujace, itp, wszystkiego co mu sprzedajesz?? marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 24.06.2010 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 ;)Piana:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 24.06.2010 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 ;)Piana:) Oj tam piana od razu. Chcialbym sie tylko dowiedziec, czy ta uczciwosc wobec klienta, ktora na kazdym kroku podkreslasz, jest kompletna, czy jakiegos powodu wybiorcza. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamf3791 24.06.2010 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 jeszcze jedna watpliwosc.Sprzedawca proponuje na wejsciu filtr wstępny z wkładem węglowym 10".Myslalem, ze lepszy bedzie tu mechaniczny, np 100um.Czy ten weglowy ma szanse usunac amoniak (0,91mg) czy samo napowietrzanie zalatwi sprawe...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 25.06.2010 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Filtr z wkładem węglowym może zmniejszyć ilość amoniaku, a przy okazji zatrzyma większe zanieczyszczenia mechaniczne. Jeśli ci nie będzie pasował to zawsze możesz zamienić wkład węglowy na wkład mechaniczny - obudowa jest ta sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 25.06.2010 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 jeszcze jedna watpliwosc. Sprzedawca proponuje na wejsciu filtr wstępny z wkładem węglowym 10". Myslalem, ze lepszy bedzie tu mechaniczny, np 100um. Czy ten weglowy ma szanse usunac amoniak (0,91mg) czy samo napowietrzanie zalatwi sprawe...? Amoniak najczęściej ginie po napowietrzaniu. Jak kiedyś mnie szkolono węgiel aktywny można stosować do wody chlorowanej czyli u Ciebie odpada a na pewno jako filtr wstępny bo to utopia. Osobiście przed odżelaziaczem nie montuję filtrów wstępnych gdyż szybko się zapychają i zakłócają płukanie – dobry zawór sterujący poradzi sobie ze wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 25.06.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Jeśli woda płynie przez stare rury, albo niesie ze sobą dużo zanieczyszczeń stałych to każdy, nawet najlepszy zawór, może prędzej czy później odmówić współpracy. Dlatego lepiej (i taniej) zastosować filtr wstępny, który zatrzyma co większe zanieczyszczenia. Oczywiście nie ma sensu pakować tam jakiegoś wkładu 1 czy 5 mikronowego, ale coś większego to jak najbardziej. No i trzeba go dobrać do przepływu - tak jak mówisz - do odżelaziaczy może on ograniczyć płukanie, ale są przecież wkłady na różne przepływy. Wkłady węglowe też są różne (np. spiekane czy granulowane). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 25.06.2010 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Jeżeli przez pompę by przeszły takie zanieczyszczenia to by ją szlak trafił, lecz tu działają inne pobudki - KASAWęgiel jaki by nie był jest siedliskiem bakterii – KASA za wszelką cenę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamf3791 25.06.2010 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 W instrukcji do pompy wlasnie przeczytalem, ze po stronie ssacej, zabraniaja stotosania wszelkich filtrow, poza studziennymi, zeby nie dpouscic do suchobiegu (jesli filtr sie zatka). Ha! I co wy na to? Piachu w wodzie nie mam... Przykladowe instalacje z ofert maja jednak filtry wstepne. Jesli dam filtr mechaniczny dopiero przed odzelaziaczem, to bedzie to duzy bezsens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 25.06.2010 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Jak dla mnie to już zbyt wiele opcji było omawiane, żeby teraz stwierdzić czy to będzie sens czy bezsens Ogólnie uważam, że przed zbiornikiem z głowicą sterującą powinieneś dać filtr mechaniczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 25.06.2010 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Jak dla mnie to już zbyt wiele opcji było omawiane, żeby teraz stwierdzić czy to będzie sens czy bezsens Ogólnie uważam, że przed zbiornikiem z głowicą sterującą powinieneś dać filtr mechaniczny. Odpowiedz co ma robić ten filtr. Jeżeli ze studni idzie piasek – pada pompa do filtra nie dochodzi – po co.. Odżelaziaczowi żelazo przeszkadza ? Ja stosuję Flacka 2510 i od 10m lat mu to nie przeszkadza a do Clacka pogrzeby filtr wstępny – o czym to świadczy? Inaczej nie można? A może o KAS… chodzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hytryulik 25.06.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 W instrukcji do pompy wlasnie przeczytalem, ze po stronie ssacej, zabraniaja stotosania wszelkich filtrow, poza studziennymi, zeby nie dpouscic do suchobiegu (jesli filtr sie zatka). Ha! I co wy na to? Piachu w wodzie nie mam... Przykladowe instalacje z ofert maja jednak filtry wstepne. Jesli dam filtr mechaniczny dopiero przed odzelaziaczem, to bedzie to duzy bezsens? Niektórzy nie umieją wymienić tego filtra i w tym jest kasa -100. Nie wymieniasz – nie masz gwarancji. 10 takich i jest KASA:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.