Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Cześć,

Potrzebuje porady jakie urządzenie wybrać dla laika z niskim budżetem do 2000 zł maks. Rodzina 2+1, być może w przyszłości 2+2. Miesięczne zużycie wody ok 7 m3 - zakładam zapas w przyszłości do 10m3. Woda z wodociągów. Twardość wody według testu kropelkowego 20 dh, a według badań robionych w wodociągach 18 dh. Nie chcę zmiękczać do zera tylko do ok 4-5 dh. Często na forum pojawia się stacja ecoperla toro 20 ale niestety nie na mój budżet. Czy mądre głowy mogą coś powiedzieć na temat 2 urządzeń;

- UST-M PRIMO 25/20

- WEBER AQUA STANDARD 25 L

1) Czy te urządzenia są warte uwagi, czy da się na nich ustawić, że chcę zmiękczać do 4,5,6 itd. A jeśli nie te 2 to jakie inne w tej cenie są godne uwagi ?

2) Czy im twardsza woda tym potrzebujemy większą pojemność do zmiękczania nawet przy małym zużyciu wody czy to nie ma znaczenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć,

Potrzebuje porady jakie urządzenie wybrać dla laika z niskim budżetem do 2000 zł maks. Rodzina 2+1, być może w przyszłości 2+2. Miesięczne zużycie wody ok 7 m3 - zakładam zapas w przyszłości do 10m3. Woda z wodociągów. Twardość wody według testu kropelkowego 20 dh, a według badań robionych w wodociągach 18 dh. Nie chcę zmiękczać do zera tylko do ok 4-5 dh. Często na forum pojawia się stacja ecoperla toro 20 ale niestety nie na mój budżet. Czy mądre głowy mogą coś powiedzieć na temat 2 urządzeń;

- UST-M PRIMO 25/20

- WEBER AQUA STANDARD 25 L

1) Czy te urządzenia są warte uwagi, czy da się na nich ustawić, że chcę zmiękczać do 4,5,6 itd. A jeśli nie te 2 to jakie inne w tej cenie są godne uwagi ?

 

Jeśli głównym kryterium jest cena to te wszystkie informacje nie za bardzo się na coś przydadzą. Ogólnie możesz szukać mniejszego modelu - 15 litrów wystarczyłoby na teraz, a jak weźmiesz 20 litrów to będzie ze sporym zapasem na wzrost zużycia.

 

2) Czy im twardsza woda tym potrzebujemy większą pojemność do zmiękczania nawet przy małym zużyciu wody czy to nie ma znaczenia ?

Dokładnie tak. Im twardsza woda tym więcej złoża jest potrzebne do jej zmiękczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Tomek, dzięki za podjecie tematu. Na chwilę obecna zmieniłem parametry c1 i c3, zwiększyłem czas. Zaopserwowalem poprawę, mam takie wrażenie że plukania były za krodkie. Ale czy jest możliwe że niedoplukane zloze, przepuszcza przez glowice sól i popluczyny z zelaza do instalacji po samej regeneracji. Woda slona i zolta leci z kranu bezposrednio po regeneracji około 10 s. Czyszczenie back wash rozwiązuje problem na kolejne kilka regeneracji.

Teraz jestem na etapie zmian c1,c3 zwiekszone i czekam i obserwuje. Za kilka regeneracji jeżeli nie będzie poprawy zmienię ustawienia zgodnie filmikiem.

Utlenialność 1,2 ÷-0,4 mg/l.

Wodę sprawdzam testem kropelkowym cały czas między regeneracjami woda jest bez,, kamienia,,.

Jeśli chodzi o restart glowicy to się wstrzymam. Jeżeli zmiana nieprzyniesie poprawy pozostanie tylko serwis całej glowicy.

 

1) jeśli mówimy o wodzie która ma duże przekroczenia żelaza i manganu to głowicę należy czyścić najrzadziej 1x na rok.... profilaktyka powoduje że wydłużasz żywotność całego systemu, począwszy od złoża, przez głowicę i inne elementy składowe - domyślam się że takiego serwisu nie miałeś od nowości... wezwij do siebie serwisanta ale takiego który pracuje na Autotrolu a nie takiego który przyjdzie i będzie się tam u Ciebie dopiero uczył i doktoryzował

 

2) przyczyn dlaczego woda zaraz po regeneracji leci słona i żółta może być naprawdę wiele i dopiero będąc na miejscu może się okazać coś o czym nam teraz nie mówisz a ma wpływ na sytuacje. Jeslii masz podłączony przezroczysty wąż do popłuczyn to popatrz podczas regeneracji czy w ostatnich cyklach regeneracji leci woda przezroczysta czy żółta. Mozesz mieć w głowicy pozapychane odpływy i trzeba je wyczyścić, mogą być za krótkie nastawy i zwyczajnie złoże się nie dopłukuję... tak jak wcześniej pisałem według mnie to jest za mała ilość złoża, i za mała butla na taką ilość przekroczeń żelaza. Jeśli masz za mała szybkość płukania wstecznego to nie będzie się dopłukiwało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Potrzebuje porady jakie urządzenie wybrać dla laika z niskim budżetem do 2000 zł maks. Rodzina 2+1, być może w przyszłości 2+2. Miesięczne zużycie wody ok 7 m3 - zakładam zapas w przyszłości do 10m3. Woda z wodociągów. Twardość wody według testu kropelkowego 20 dh, a według badań robionych w wodociągach 18 dh. Nie chcę zmiękczać do zera tylko do ok 4-5 dh. Często na forum pojawia się stacja ecoperla toro 20 ale niestety nie na mój budżet. Czy mądre głowy mogą coś powiedzieć na temat 2 urządzeń;

- UST-M PRIMO 25/20

- WEBER AQUA STANDARD 25 L

1) Czy te urządzenia są warte uwagi, czy da się na nich ustawić, że chcę zmiękczać do 4,5,6 itd. A jeśli nie te 2 to jakie inne w tej cenie są godne uwagi ?

2) Czy im twardsza woda tym potrzebujemy większą pojemność do zmiękczania nawet przy małym zużyciu wody czy to nie ma znaczenia ?

 

1) rozwiązanie o które pytasz to jest tak zwany MIXING...

 

- w USTM PRIMO masz głowice BNT, która posiada po lewej stronie patrząc od frontu takie pokrętło, które jak jest wkręcone na maksa w głowice to daje miękką wodę, wykręcanie tego pokrętła w prawa stronę zgodnie ze wskazówkami zegara powoduje ze możesz domieszać do wody uzdatnionej wodę surową i w efekcie osiagnac maksymalnie 5dH - pamiętaj ze taka czynność może spowodować osadzanie nie kamienia na armaturze, szybie prysznicowej lub w czajniku

 

- w WEBER masz głowicę RX która na bypassie ma takie duże pokrętło z cyferkami i zwiększając cyferki dodajesz coraz więcej wody surowej i mieszasz.

 

Gdybym ja wybierał to wolałbym WEBERA...bo na ten model USTM dużo użytkowników narzeka

 

UWAGA dla czytających nie można używać MIXINGU jeśli się ma wodę ze studni która ma przekroczenia parametrów wody bo wtedy uzdatnioną wodę ponownie zanieczyszczamy

 

2) jest prosty algorytm który używamy w naszej pracy to ustalania ilości wody pomiędzy regeneracjami:

ILOSC ZYWICY x 3 : twardość wody w stopniach niem dH = ilość wody w m# pomiędzy regeneracjami

 

W Twoim przypadku będzie to wyglądało tak:

 

dla zmiękczacza który ma 20 litrów żywicy i Twojej twardości wody 20dH

 

20 X 3 : 20= 3m3

 

dla zmiękczacza który ma 25 litrów żywicy i twoją twardość wody 20 dH

 

25 X 3 : 20 = 3,75m3

 

Jak widać różnica nie jest jakaś bardzo wielka, programując głowice sterującą zawsze pozostawiamy zapas i ustawiamy mniejsza ilość niż wychodzi nam z algorytmu.

 

Reasumując:

 

Przy założeniu ze będziesz miesięcznie używał 7m3 wody a kiedyś w przyszłości 10m3 to kupując Zmiekczacz z 25l żywicy w pierwszym przypadku będziesz miał 2-3 regeneracje, a w drugim 2 regeneracje w miesiącu. To naprawdę nie wiele. Dodam ze żywica powinna pomimo mniejszej ilości zużytej wody być regenerowana co 14 dni żeby zachować higienę pracy.To wymuszamy trybem CZASOWYM.

 

Na koniec napisze ze przyjmuje nie na 1 osobę około 100litrów dziennie - jak masz teraz 3 osoby to jest ok 300 x 30 dni to wychodzi 9m3 przy 4 osobach wychodzi 12m3.... musisz zweryfikować jeszcze raz swoje założenia ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Mam ustawione w głowicy dawkowanie soli na poziomie 260 g/L z czym wiąże się wprowadzenie takiej danej, czy tak może być czy mam coś zmienić?

 

W zależności od urządzenia przyjmuje się ze na każdy litr żywicy jonowymiennej potrzeba około 130 gram soli czyli przy klasycznym zmiękczaczu 25 litrowym będzie to około 3,2 kg na regeneracje.

 

Ty masz ustawioną podwójną dawkę zatem koszt eksploatacji będzie x2

 

Do przeprowadzenia prawidłowej regeneracji potrzeba około 5 litrów wody na każdy litr żywicy, zatem cała regeneracja przy klasycznym 25 litrowym zmiękczaczu wykorzysta około 125 litrów wody.

 

To ile zużyjesz soli i wody w skali miesiąca zależy od twardości wody surowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od urządzenia przyjmuje się ze na każdy litr żywicy jonowymiennej potrzeba około 130 gram soli czyli przy klasycznym zmiękczaczu 25 litrowym będzie to około 3,2 kg na regeneracje.

 

Ty masz ustawioną podwójną dawkę zatem koszt eksploatacji będzie x2

W zasadzie dawka soli jest kwestią doboru tej wartości względem pojemności złoża i typu regeneracji... w kartach katalogowych złóż, producenci podają zakresy od 90 do 250 g soli na każdy litr żywicy. Im większa dawka soli tym wyższa pojemność złoża... ale oczywiście nie jest to zależność liniowa i tak jak napisałeś "przyjmuje się" ok 120-130 g/l dla "standardowej" pojemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

Poszukuje odżelaziacza i zmiękczacza do nowo wybudowanego domu jednorodzinnego. Przesyłam wyniki badań laboratoryjnych wody. Ujęcie wody to studnia głębinowa nowo wykopana, wstępnie przepłukana (może za krótko i niedokładnie). W studni umieszczona pompa inverterowa podłączona do falownika. Woda będzie dostarczana do domu jednorodzinnego (2 łazienki, kuchnia), użytkowana będzie przez 4 osoby. W instalacji wodno-kanalizacyjnej jest zainstalowana bio oczyszczalnia. Instalacja będzie na rurkach pex, zainstalowany będzie zbiornik CWU Galmet 200l z wężownicą, pompa ciepła.

 

Zastanawiam się nad wyborem odżelaziacza? Z informacji na forach zdecydowany byłem na zakup odżelaziacza z głowicą Clack co wykorzystuje nadmanganian potasu, ale co wtedy z popłuczynami (bio oczyszczalnia)?

Znalazłem wstępnie takie urządzenia:

- A-10/GR CI EI - odżelaziaczo-odmanganiacz z automatyczną regeneracją złoża.

- Odżelaziacz wody Clack Air 1054

- Odżelaziacz wody Supreme OXYLINE 28 PLUS lub OXYLINE 42 PLUS

 

Podczas szukania odpowiedniego modelu wyświetliła mi się informacja o odżelaziaczach regenerowanych ozonem. A może należałoby wybrać właśnie taki rodzaj odżelaziacza, np. Profesjonalny odżelaziacz wody regenerowany ozonem Clack P1354? Eliminowałoby to skutki uboczne dla bio oczyszczalni. I za nim jakiś prosty nieduży zmiękczacz.

 

Proszę o poradę, bo im więcej czytam, to wiem coraz mniej.

 

Wynik badania.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od urządzenia przyjmuje się ze na każdy litr żywicy jonowymiennej potrzeba około 130 gram soli czyli przy klasycznym zmiękczaczu 25 litrowym będzie to około 3,2 kg na regeneracje.

 

Ty masz ustawioną podwójną dawkę zatem koszt eksploatacji będzie x2

 

Do przeprowadzenia prawidłowej regeneracji potrzeba około 5 litrów wody na każdy litr żywicy, zatem cała regeneracja przy klasycznym 25 litrowym zmiękczaczu wykorzysta około 125 litrów wody.

 

To ile zużyjesz soli i wody w skali miesiąca zależy od twardości wody surowej.

 

Rozumie zatem że zmiękczania będzie konsumować większość ilość soli. Czy to ma wpływ na jego żywotność? A pytanie dwa kontrola brine mam ustawiona na 0,5 GpM co to oznacza?

Edytowane przez Atomix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumie zatem że zmiękczania będzie konsumować większość ilość soli. Czy to ma wpływ na jego żywotność?

Na żywotność złoża nie ma to wpływu.

 

A pytanie dwa kontrola brine mam ustawiona na 0,5 GpM co to oznacza?

To oznaczenie szybkości nalewania wody do zbiornika solanki... tego ustawienia raczej nie należy zmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

Poszukuje odżelaziacza i zmiękczacza do nowo wybudowanego domu jednorodzinnego. Przesyłam wyniki badań laboratoryjnych wody. Ujęcie wody to studnia głębinowa nowo wykopana, wstępnie przepłukana (może za krótko i niedokładnie). W studni umieszczona pompa inverterowa podłączona do falownika. Woda będzie dostarczana do domu jednorodzinnego (2 łazienki, kuchnia), użytkowana będzie przez 4 osoby. W instalacji wodno-kanalizacyjnej jest zainstalowana bio oczyszczalnia. Instalacja będzie na rurkach pex, zainstalowany będzie zbiornik CWU Galmet 200l z wężownicą, pompa ciepła.

 

Zastanawiam się nad wyborem odżelaziacza? Z informacji na forach zdecydowany byłem na zakup odżelaziacza z głowicą Clack co wykorzystuje nadmanganian potasu, ale co wtedy z popłuczynami (bio oczyszczalnia)?

Znalazłem wstępnie takie urządzenia:

- A-10/GR CI EI - odżelaziaczo-odmanganiacz z automatyczną regeneracją złoża.

- Odżelaziacz wody Clack Air 1054

- Odżelaziacz wody Supreme OXYLINE 28 PLUS lub OXYLINE 42 PLUS

 

Podczas szukania odpowiedniego modelu wyświetliła mi się informacja o odżelaziaczach regenerowanych ozonem. A może należałoby wybrać właśnie taki rodzaj odżelaziacza, np. Profesjonalny odżelaziacz wody regenerowany ozonem Clack P1354? Eliminowałoby to skutki uboczne dla bio oczyszczalni. I za nim jakiś prosty nieduży zmiękczacz.

 

Proszę o poradę, bo im więcej czytam, to wiem coraz mniej.

 

[ATTACH=CONFIG]463611[/ATTACH]

Badania są dosyć skąpe jak na konkretny dobór rozwiązania... brakuje pH, utlenialności, mętności, barwy, itd... Z tego co jest już widać, że żelaza jest baaardzo dużo i jego usunięcie na jednym, niewielkim filtrze będzie raczej niemożliwe.

Co do regeneracji złoża ozonem to zwróć uwagę, że jest to dużo silniejszy utleniacz niż nadmanganian potasu więc wlewanie popłuczyn z ozonem do oczyszczalni biologicznej raczej nie wpłynie pozytywnie na jej działanie. Owszem, jest mniej trwały, a dawka zapewne jest niewielka ale przy jego "mocy" raczej zabijesz bakterie w POŚ.

Do doboru odpowiednich filtrów przydałoby się mieć pełne badania, a także informacje o rzeczywistej wydajności pompy. Tradycyjnie odżelazianie robi się napowietrzając wodę i zatrzymując wytrącone żelazo - rozumiem, że instalując pompę na falowniku liczyłeś na to, że nie będzie potrzebny zbiornik hydroforowy... a to wyklucza napowietrzanie. Więc sytuacja wymaga pewnych zmian w Twojej koncepcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania są dosyć skąpe jak na konkretny dobór rozwiązania... brakuje pH, utlenialności, mętności, barwy, itd... Z tego co jest już widać, że żelaza jest baaardzo dużo i jego usunięcie na jednym, niewielkim filtrze będzie raczej niemożliwe.

Co do regeneracji złoża ozonem to zwróć uwagę, że jest to dużo silniejszy utleniacz niż nadmanganian potasu więc wlewanie popłuczyn z ozonem do oczyszczalni biologicznej raczej nie wpłynie pozytywnie na jej działanie. Owszem, jest mniej trwały, a dawka zapewne jest niewielka ale przy jego "mocy" raczej zabijesz bakterie w POŚ.

Do doboru odpowiednich filtrów przydałoby się mieć pełne badania, a także informacje o rzeczywistej wydajności pompy. Tradycyjnie odżelazianie robi się napowietrzając wodę i zatrzymując wytrącone żelazo - rozumiem, że instalując pompę na falowniku liczyłeś na to, że nie będzie potrzebny zbiornik hydroforowy... a to wyklucza napowietrzanie. Więc sytuacja wymaga pewnych zmian w Twojej koncepcji.

 

Panie Jakubie odpowiadając na Pana wpis to nie wiem na co liczyłem, bo podczas kopania studni i montażu pompy nie zastanawiałem się nad rozwiązaniami odnośnie odżelaziania. Dzisiaj mam taką sytuację i dobór urządzeń muszę dopasować do istniejącej instalacji.

 

Jak poczytałem wczoraj jeszcze trochę to chyba muszę wyeliminować regenerowanie ozonem bo nie posiadam zbiornika hydroforowego (i nie chcę lub bardziej nie mogę go mieć za mało miejsca). Pozostaje dobór urządzeń do pompy z falownikiem. Wydajność pompy to 80l/minutę, zbiornik przeponowy przy pompie ma 8 litrów.

 

Więc wracam do pierwotnej koncepcji odżelaziacza z głowicą Clack i złożem Greensand Plus oraz zmiękczacz na ecomixie A lub C.

 

Czy są jakieś znane urządzenia, które usuwają jak najmniejszą ilość popłuczyn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jakubie odpowiadając na Pana wpis to nie wiem na co liczyłem, bo podczas kopania studni i montażu pompy nie zastanawiałem się nad rozwiązaniami odnośnie odżelaziania. Dzisiaj mam taką sytuację i dobór urządzeń muszę dopasować do istniejącej instalacji.

 

Jak poczytałem wczoraj jeszcze trochę to chyba muszę wyeliminować regenerowanie ozonem bo nie posiadam zbiornika hydroforowego (i nie chcę lub bardziej nie mogę go mieć za mało miejsca). Pozostaje dobór urządzeń do pompy z falownikiem. Wydajność pompy to 80l/minutę, zbiornik przeponowy przy pompie ma 8 litrów.

 

Więc wracam do pierwotnej koncepcji odżelaziacza z głowicą Clack i złożem Greensand Plus oraz zmiękczacz na ecomixie A lub C.

 

Czy są jakieś znane urządzenia, które usuwają jak najmniejszą ilość popłuczyn?

Są jeszcze rozwiązania "pośrednie" (np. napowietrzanie wewnątrz butli ze złożem) ale przy tak wysokich przekroczeniach żelaza to chyba zbyt ryzykowny pomysł.

 

Ilość popłuczyn zależy od ustawienia głowicy i wielkości filtra. A tu należy poszukać większych urządzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumie zatem że zmiękczania będzie konsumować większość ilość soli. Czy to ma wpływ na jego żywotność? A pytanie dwa kontrola brine mam ustawiona na 0,5 GpM co to oznacza?

 

GpM to galon per minute (galony na minute)

0,5 Gpm to oznacza ze w czasie jednej minuty urządzenie będzie dolewało 1,9 litra wody

Jeśli masz zaprogramowany czas dolewania na 10 minut to urządzenie doleje do zbiornika 19 litrów wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jakubie odpowiadając na Pana wpis to nie wiem na co liczyłem, bo podczas kopania studni i montażu pompy nie zastanawiałem się nad rozwiązaniami odnośnie odżelaziania. Dzisiaj mam taką sytuację i dobór urządzeń muszę dopasować do istniejącej instalacji.

 

Jak poczytałem wczoraj jeszcze trochę to chyba muszę wyeliminować regenerowanie ozonem bo nie posiadam zbiornika hydroforowego (i nie chcę lub bardziej nie mogę go mieć za mało miejsca). Pozostaje dobór urządzeń do pompy z falownikiem. Wydajność pompy to 80l/minutę, zbiornik przeponowy przy pompie ma 8 litrów.

 

Więc wracam do pierwotnej koncepcji odżelaziacza z głowicą Clack i złożem Greensand Plus oraz zmiękczacz na ecomixie A lub C.

 

Czy są jakieś znane urządzenia, które usuwają jak najmniejszą ilość popłuczyn?

 

 

@andrzej0075

 

Twoja sytuacja to czesto powtarzający się przykład braku holistycznego podejścia do wody. Nie martw się to nie Twoja wina.

Każdy kto buduje dom i decyduje się na własną studnię powinien podejść do tego w przemyślany sposób czyli:

 

1) kopiemy studnie

2) badamy wodę

3) dobieramy technologie uzdatniania

4) dobieramy składowe całego układu zasilania budynku (pompa, rodzaj hydrofora, lub falownik) biorąc pod uwagę zapotrzebowanie i ilość punktów poboru wody

5) dobieramy rodzaj kanalizacji (dostosowując ją do rodzaju regeneratów i ilości popłuczyn)

 

U Ciebie mamy niepełne badania wody w którym zwłaszcza brakuje wyników bakteriologicznych.

Masz ograniczone metody uzdatniania ze względu na brak naczynia hydroforowego i zamontowany automat.

Oprócz tego, że woda jest mocno zażelaziona to jest dodatkowo bardzo twarda. Jeśli wybierzesz za małe urządzenia to będziesz miał bardzo duży koszt eksploatacji ze względu na częstotliwość regeneracji.

Przy tak twardej wodzie efektem ubocznym będzie wysoki poziom sodu ponad dzienną normę zalecaną dla człowieka przez co koniecznym będzie zamontowanie do wody pitnej systemu odwróconej osmozy.

NIe wiemy nic o rodzaju instalacji, o wydajności pompy i zapotrzebowaniu więc mogą okazać się kolejne przeciwności losu ;-)

 

Rozwiązanie jakie ja widzę to uzdatnianie na 2 kolumnach filtracyjnych i wybudowanie dodatkowego odstojnika na popłuczyny.

Przy odpowiednim zwymiarowaniu urządzeń nie musi to być bardzo uciążliwe i kosztowne w eksploatacji ale koszt początkowy będzie wysoki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszcze rozwiązania "pośrednie" (np. napowietrzanie wewnątrz butli ze złożem) ale przy tak wysokich przekroczeniach żelaza to chyba zbyt ryzykowny pomysł.

 

Ilość popłuczyn zależy od ustawienia głowicy i wielkości filtra. A tu należy poszukać większych urządzeń.

 

Napowietrzanie poprzez butlę nie zda egzaminu. One się sprawdzają przy naprawdę nie wielkich przekroczeniach.

 

Przy takich wysokich stężeniach żelaza i twardości ilość popłuczyn będzie bardzo duża i nie da się tego oszukać. Czym większa butla i więcej złoża tym rzadsza regeneracja ale za to potrzeba więcej wody i regeneratu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qbek17 i Tomasz Bykowski dziękuję bardzo za odpowiedź i próbę rozwiązania mojego problemu. Wstępnie zdecydowałem się na odżelaziacz z głowicą Clack, złoże greensand Plus, zbiornik 10x54. Zmiękczacz na złożu katalitycznym podobnej wielkości z głowicą Clack.

 

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qbek17 i Tomasz Bykowski dziękuję bardzo za odpowiedź i próbę rozwiązania mojego problemu. Wstępnie zdecydowałem się na odżelaziacz z głowicą Clack, złoże greensand Plus, zbiornik 10x54. Zmiękczacz na złożu katalitycznym podobnej wielkości z głowicą Clack.

 

Pozdrawiam wszystkich

 

 

10x54 możesz maksymalnie nasypać 40 litrów złoża.... to za małe urządzenie na te żelazo i będzie wymagało ciągłej regeneracji

Zmiekczacz może być na złożu jonowymiennym ;-)

 

NIe wiem kto Ci wpycha te ofertę ale pchasz się w kłopoty i wydatki.... mam bardzo dużo takich osób które przychodzą juz po fakcie z nie działającymi urządzeniami i wtedy jest Panie ratuj ;-)

 

Abstrahując od powyższych kwestii jak chcesz rozwiązać kwestie popłuczyn? Bo do POŚ nie wlejesz w studzienkę chłonną to podcinanie gałęzi na której siedzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...