Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moim skromnym zdaniem skoro już to kupiłeś to będziesz zadowolony :) Jakość pewnie będzie nie gorsza niż innych urządzeń tego typu. Szkoda tylko, że za tą cenę mogłeś mieć filtr o dwa razy większej wydajności. Ciekaw jestem też jak będzie z serwisem tego urządzenia, bo Erie nie są zbyt popularnymi głowicami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Import z Chin całego urządzenia ( stamtąd wszystko jest Made In USA). Do tego głowica Erie praktycznie nie dodo stania części w Polsce. Jonit niewiadomo co. Za te pieniądze mogłeś kupić większe urządzenie na głowicy Fleck lub Clack i tu nie miałbyś problemu z serwisem za parę lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Import z Chin całego urządzenia ( stamtąd wszystko jest Made In USA).

 

Masz jakieś podstawy żeby tak mówić czy to tylko twoje "przeczucie"?? Pytam poważnie bo znam te zawory (tylko) ze słyszenia i z tego co słyszałem to są jednak z USA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem tu pierwszy raz ale juz troche poczytałem posty. Niestety nie znalazłem nic podobnego do mojego problemu. Mam wodę ze studni i juz 3 firmy podejmowały się rozwiązać problem i teraz jest czwarta. Chwilowo problem zniknął ale nie wiem na jak długo dlatego szukam dobrego wykonawcy w rejonie Szczecina. Moja woda wygląda jak poniżej:

 

barwa 88

metność 22

odczyn 6,9

przewodność 670

zapach z1R

twardość 190

chlorki 14,2

siarczany 109

amoniak 0,87

azotyny 0,04

azotany 14,1

żelazo 3,65

mangan 0,32

utlenialność 14,8

 

Do wodociagu 1200 metrów i musiałbym robic na swój koszt , aż szkoda mówic jaki to koszt. Żadnych szans na podłaczenie sie w ciagu najbliższych 5-ciu lat. Czy ktoś może mi cos podpowiedzieć co z tym zrobic lub do kogo sie udac z tym problemem?

Niestety mam wrażenie , ze te firmy które były u mnie to handluja filtrami osmotycznymi bo to co zakładali na cały dom to jakas paranoja. Nie będe opisywał tego bo nie o to tu chodzi , po prostu szukam rzetelnego wykonawcy i fachowca.

Z góry dziekuje za wszelkie wskazówki i podpowiedzi.

basz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem tu pierwszy raz ale juz troche poczytałem posty. Niestety nie znalazłem nic podobnego do mojego problemu. Mam wodę ze studni i juz 3 firmy podejmowały się rozwiązać problem i teraz jest czwarta. Chwilowo problem zniknął ale nie wiem na jak długo dlatego szukam dobrego wykonawcy w rejonie Szczecina. Moja woda wygląda jak poniżej:

 

barwa 88

metność 22

odczyn 6,9

przewodność 670

zapach z1R

twardość 190

chlorki 14,2

siarczany 109

amoniak 0,87

azotyny 0,04

azotany 14,1

żelazo 3,65

mangan 0,32

utlenialność 14,8

 

Do wodociagu 1200 metrów i musiałbym robic na swój koszt , aż szkoda mówic jaki to koszt. Żadnych szans na podłaczenie sie w ciagu najbliższych 5-ciu lat. Czy ktoś może mi cos podpowiedzieć co z tym zrobic lub do kogo sie udac z tym problemem?

Niestety mam wrażenie , ze te firmy które były u mnie to handluja filtrami osmotycznymi bo to co zakładali na cały dom to jakas paranoja. Nie będe opisywał tego bo nie o to tu chodzi , po prostu szukam rzetelnego wykonawcy i fachowca.

Z góry dziekuje za wszelkie wskazówki i podpowiedzi.

basz

Napisz jeszcze jakiej wydajnosci masz pompe.

Mozesz tez napisac jakie zestawy nie daly rady tym 3 firmom - bedzie ludziom latwiej Ci doradzic gdy beda wiedzili co sie juz wczesniej nie sprawdzilo.

 

Pewnie powinno to byc uzdatnione na > 1 stopniu.

 

marcin

Edytowane przez Jastrząb
Powód Edycji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem tu pierwszy raz ale juz troche poczytałem posty. Niestety nie znalazłem nic podobnego do mojego problemu. Mam wodę ze studni i juz 3 firmy podejmowały się rozwiązać problem i teraz jest czwarta. Chwilowo problem zniknął ale nie wiem na jak długo dlatego szukam dobrego wykonawcy w rejonie Szczecina. Moja woda wygląda jak poniżej:

 

barwa 88

metność 22

odczyn 6,9

przewodność 670

zapach z1R

twardość 190

chlorki 14,2

siarczany 109

amoniak 0,87

azotyny 0,04

azotany 14,1

żelazo 3,65

mangan 0,32

utlenialność 14,8

 

Do wodociagu 1200 metrów i musiałbym robic na swój koszt , aż szkoda mówic jaki to koszt. Żadnych szans na podłaczenie sie w ciagu najbliższych 5-ciu lat. Czy ktoś może mi cos podpowiedzieć co z tym zrobic lub do kogo sie udac z tym problemem?

Niestety mam wrażenie , ze te firmy które były u mnie to handluja filtrami osmotycznymi bo to co zakładali na cały dom to jakas paranoja. Nie będe opisywał tego bo nie o to tu chodzi , po prostu szukam rzetelnego wykonawcy i fachowca.

Z góry dziekuje za wszelkie wskazówki i podpowiedzi.

basz

 

Potrzebujesz odżelaziacza. Trzeba by też amoniak zmniejszyć. Spora utlenialność sugeruje zanieczyszczenia organiczne.

I teraz tak:

- odżelaziacz - duży wybór złóż (z napowietrzaniem lub regeneracją)

- amoniak - np. Crystal Right 100 lub Turbidex

- organika - jonity na organikę lub np.dozowanie chloru.

Trzeba przemyśleć różne kombinacje, uwzględnić zużycie wody, wydajność pompy, itd. Do tego twoje "sugestie" (czyli np.że nie chcesz mieć chloru, albo że masz oczyszczalnie biologiczną).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Właśnie odebrałem wyniki badania wody ze studni (z ok. 27m)

A tu są parametry tej "cieczy":

- Odczyn (pH) - 7,08 – (6,5-9,5)

- Przewodność elektryczna właściwa (PEW) – 578 – (<2500)

- Mangan - 439 μg/l – (<50)

- Żelazo - 1999 μg/l – (<200)

- Twardość ogólna - 280 mg CaCO3/l – (60-500)

- Mętność - 23,2 NTU – (<1)

- Barwa - 15 mgPT/l – (<15)

- Zapach - akceptowalny

- Amonowy jon - 0,772 mg/l - (<0,5)

- Azotany - < 0,70 mg/l – (<50)

- Azotyny - < 0,01 mg/l – (<0,5)

- Wapń - 92,2 mg/l

- Magnez - 12,2 mg/l - (30-125)

- Chlorki - 24,8 mg/l - (<250)

- Siarczany (SO4) - <1 - (<250)

- Utlenialność (O2) - 5,0 mg/l - (<5)

Wiem, że bez kolumny odżelaziacza-odmanganiacza nie obejdzie się (bo to przecież wartości przekroczone 10-cio krotnie), na wstępie systemu zapewne jakieś napowietrzenie no i może na koniec filtr węglowy.Wszystkie podpowiedzi i sugestie dot. sprzętu jaki powinienem mieć mile widziane.Może ktoś ma namiary na jakąś sprawdzoną firmę z okolic Warszawki

Poza tym moje wątpliwości budzą dwie pozycje z tej analizy (ale to może uzależnione jest od metody badawczej):

1. Zapach akceptowalny - jak to możliwe skoro po pobraniu próbka miała bardzo nieciekawy zapaszek (nie umiem tego sprecyzować...siarkowodór lub amoniak) i niestety wyraźnie wyczuwalny. Czy to może od tych jonów amonowych?

2. Mętność - 23,2 przy max 1, a jak pobierałem wodę i w ogóle jak wypompowywałem ze studni przez kilka godzin to była krystalicznie czysta i przezroczysta.

Pozdrawiam i proszę o podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Właśnie odebrałem wyniki badania wody ze studni (z ok. 27m)

A tu są parametry tej "cieczy":

- Odczyn (pH) - 7,08 – (6,5-9,5)

- Przewodność elektryczna właściwa (PEW) – 578 – (<2500)

- Mangan - 439 μg/l – (<50)

- Żelazo - 1999 μg/l – (<200)

- Twardość ogólna - 280 mg CaCO3/l – (60-500)

- Mętność - 23,2 NTU – (<1)

- Barwa - 15 mgPT/l – (<15)

- Zapach - akceptowalny

- Amonowy jon - 0,772 mg/l - (<0,5)

- Azotany - < 0,70 mg/l – (<50)

- Azotyny - < 0,01 mg/l – (<0,5)

- Wapń - 92,2 mg/l

- Magnez - 12,2 mg/l - (30-125)

- Chlorki - 24,8 mg/l - (<250)

- Siarczany (SO4) - <1 - (<250)

- Utlenialność (O2) - 5,0 mg/l - (<5)

Wiem, że bez kolumny odżelaziacza-odmanganiacza nie obejdzie się (bo to przecież wartości przekroczone 10-cio krotnie), na wstępie systemu zapewne jakieś napowietrzenie no i może na koniec filtr węglowy.Wszystkie podpowiedzi i sugestie dot. sprzętu jaki powinienem mieć mile widziane.Może ktoś ma namiary na jakąś sprawdzoną firmę z okolic Warszawki

Poza tym moje wątpliwości budzą dwie pozycje z tej analizy (ale to może uzależnione jest od metody badawczej):

1. Zapach akceptowalny - jak to możliwe skoro po pobraniu próbka miała bardzo nieciekawy zapaszek (nie umiem tego sprecyzować...siarkowodór lub amoniak) i niestety wyraźnie wyczuwalny. Czy to może od tych jonów amonowych?

2. Mętność - 23,2 przy max 1, a jak pobierałem wodę i w ogóle jak wypompowywałem ze studni przez kilka godzin to była krystalicznie czysta i przezroczysta.

Pozdrawiam i proszę o podpowiedzi.

 

Jeśli dopuszczasz też zmiękczenie tej "cieczy" to myślę, że załatwiłbyś większość problemów na jednym stopniu przy zastosowaniu złoża Crystal Right 100. Można by też dodać celę chlorującą do lepszej regeneracji złoża. Do tego filtr wstępny i już bez napowietrzania. Filtr węglowy zostawiłbym jako opcję dodatkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wiem, że bez kolumny odżelaziacza-odmanganiacza nie obejdzie się (bo to przecież wartości przekroczone 10-cio krotnie), na wstępie systemu zapewne jakieś napowietrzenie no i może na koniec filtr węglowy.Wszystkie podpowiedzi i sugestie dot. sprzętu jaki powinienem mieć mile widziane.Może ktoś ma namiary na jakąś sprawdzoną firmę z okolic Warszawki

Poza tym moje wątpliwości budzą dwie pozycje z tej analizy (ale to może uzależnione jest od metody badawczej):

1. Zapach akceptowalny - jak to możliwe skoro po pobraniu próbka miała bardzo nieciekawy zapaszek (nie umiem tego sprecyzować...siarkowodór lub amoniak) i niestety wyraźnie wyczuwalny. Czy to może od tych jonów amonowych?

2. Mętność - 23,2 przy max 1, a jak pobierałem wodę i w ogóle jak wypompowywałem ze studni przez kilka godzin to była krystalicznie czysta i przezroczysta.

Pozdrawiam i proszę o podpowiedzi.

Filtr weglowy przy wlasnej studni - nie, bo sie beda na nim rozwijaly bakterie. Chyba ze wode zachlorujesz wczesniej.

 

Nieciekawy zapaszek mogl pochodzic od zelaza, woda zaleziona ma wlasnie taki "smieszny" zapach.

Szybko sie ulatnia, i po chwili jak nalejesz do naczynia juz go nie czuc, przynajmniej nie tak intensywnie.

 

Metnosc takze pochodzi od zelaza. Wez butle plastikowa, nalej do polowy wody, wybeltaj intensywnie i odstaw na dzien. Zobaczysz co sie bedzie dzialo . Najpierw woda zrobi sie metna/zolta a potem na dnie butelki utlenione zelazo osiadzie w postaci brazowego osadu. Utlenilo Ci sie zalazo w wodzie i woda zrobila sie metna. Dlatego jak lejesz wode to butli na badanie, to trzeba lac tak, zeby woda miala minimalna kontakt z powietrzem, oraz lac do pelna, zeby nie zostaly zadne bomble powietrza w butelce.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki qbek17...powiało optymizmem :-), myślałem, że system będzie musiał być bardziej skomplikowany. Oczywiście, że dopuszczam zmiękczenie wody. Zawsze to lepiej dla sprzętu AGD. No i mniej skomplikowana instalacja (brak napowierzania=prosty hydrofor). O filtrze węglowym pomyślę jak "popróbuję" nowej wody. Czy taką stację uzdatniania jest w stanie zrobić średnio wykwalifikowany hydraulik, czy lepiej powierzyć to jakiejś firmie "uzdatniającej wodę".

Jeszcze jedno pytanko...czy "odpady" z płukania złoża nie będą miały jakichś negatywnych wpływów na Biologiczną Oczyszczalnię Ścieków.

Sugestie odnośnie producentów sprzętu lub firm uzdatniających poproszę na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnio wykwalifikowany hydraulik pewnie da radę, ale mimo wszystko radzę wziąć do tego firmę od uzdatniania wody. Widziałem już takie wynalazki hydraulików że szczęka opada.

Oczyszczalnia powinna przetrwać okresowe regeneracje. Z chlorowaniem już może być gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za "sugestie":-). Chyba faktycznie, nie będę powierzał jakości wody hydraulikowi-eksperymentatorowi. Jeszcze tylko co to za filtr wstępny masz na myśli (jakiś prosty dla ochrony złoża przed zanieczyszczeniami ze studni czy skomplikowany sedymentacyjny)? To pytanko to tylko tak, żebym mógł dyskutować z firmą na mniej więcej akceptowalnym poziomie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za "sugestie":-). Chyba faktycznie, nie będę powierzał jakości wody hydraulikowi-eksperymentatorowi. Jeszcze tylko co to za filtr wstępny masz na myśli (jakiś prosty dla ochrony złoża przed zanieczyszczeniami ze studni czy skomplikowany sedymentacyjny)? To pytanko to tylko tak, żebym mógł dyskutować z firmą na mniej więcej akceptowalnym poziomie :-)

To tylko kwestia ile chcesz wydać :) Jeśli chcesz teraz mieć taniej to weź zwykły korpus na wkłady jednorazowe (przy dobrych wiatrach koszty wymiany wkładu to 10 zł raz na pół roku). Jak chcesz mieć "full wypas" to możesz zamontować jakiś półautomat z płukaniem, ale koszt jest sporo większy, a efekt może być podobny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebujesz odżelaziacza. Trzeba by też amoniak zmniejszyć. Spora utlenialność sugeruje zanieczyszczenia organiczne.

I teraz tak:

- odżelaziacz - duży wybór złóż (z napowietrzaniem lub regeneracją)

- amoniak - np. Crystal Right 100 lub Turbidex

- organika - jonity na organikę lub np.dozowanie chloru.

Trzeba przemyśleć różne kombinacje, uwzględnić zużycie wody, wydajność pompy, itd. Do tego twoje "sugestie" (czyli np.że nie chcesz mieć chloru, albo że masz oczyszczalnie biologiczną).

 

Napisze moze troche historii - nie mam juz tych aparatów to moge cos pomylić jakby co:-)

Pierwsza firma szkoda gadać - zakładała wkłady z "castoramy" - to tyle.

Druga załozyła odżelaziacz i coś z zywicą - tak to nazywali

Pamietam , ze zostało duzo żelaza ,amoniak i kolor wody i utlenialność. Trochę powalczyli i sie wycofali bo jak stwierdzili oni nie będa odpowiadać za to , ze ja nie umiem płukac filtrów.

Trzecia firma podobnie ale dodatkowo chlorowała wode i załozyła filtr (duzy) weglowy. Nareszcie filtry płukały sie same bo juz nie chciałem brac na siebie odpowiedzialności. Było dobrze 2 tygodnie a potem stwierdzili , że im sie filtry zatykają organiką - o ile dobrze pamietam. To znaczy nie było całkiem dobrze bo kolor wody po dwóch dniach juz sie popsuł no i badania nie wyszły nawet w poblizu normy ale miałem za duzo żelaza i koloru i utlenialności. Ale tyle co złego usłyszałem o ich konkurencji i jakości pracy konkurencji to mogło wprowadzic w osłupienie. W kazdym razie nie wykazali sie profesjonalizmem bo w końcu sie wycofali.Teraz jest kolejna firma - ale wydaje mi sie jakaś dziwna.

Umówili sie , przyjechali i załozyli jakieś dwa urzadzenia i od blisko dwóch tygodni mam o dziwo klarowna wodę. Oczywiścię spodziewam sie , ze za parę dni moja radość pryśnie jak bańka mydlana bo pewnie zaraz cos sie zapcha i nastepni sie wycofają. Tym bardziej , ze tamci ciagle dzwonili i pytali jak wyglada woda a ta firma ma przyjechac po miesiacu i sprawdzić jak pracują ustrojstwa i zbadać wode. Na wszelki wypadek rozpoczałem zatem poszukiwania i stąd moje wypociny na tym forum no bo jednak po takich doświadczeniach mam prawo mieć obawy. Najdziwniejsze jest jednak to , ze oni ani nie chcieli żeby im zapłacić od razu - a gość , który przyjechał na poczatku wysłuchał moich problemów z woda i z odzyskiwaniem pieniedzy - ani tez nie powiedzieli mi co mam wsypane do tych butli co postawili. Dlatego nie umiem powiedziec co tam jest i żadnych wskazówek nie moge dać.

A moze własnie trafiłem na dobra firme? Sam juz nie wiem a strzezonego jak wiadomo...

Co o tym sądzicie?

basz

 

PS

Pompa jaka mam daje blisko 7000 litrów na godzine i napedza podlewanie ( znaczy napedzała bo sie ciagle zapycha to podlewanie:-( ) i do domu starczało jak podlewanie chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdziwniejsze jest jednak to , ze nie powiedzieli mi co mam wsypane do tych butli co postawili.
Powinieneś dostać instrukcję obsługi filtrów, tam powinno być napisane co jest w środku.

 

A moze własnie trafiłem na dobra firme?
Chyba tak! Firma, która podjęła się uzdatnienia Twojej wody nie biorąc kasy z góry, albo ma duże doświadczenie, albo to kamikaze, albo mają forsę i chcą nabrać doświadczenia. Wodę masz ciężką do uzdatnienia (mówiąc językiem technicznym: paskudną). Barwa i utlenialność świadczą, że żelazo jest w formie organicznej, czyli jest go ciężko usunąć. Oczywiście nawet z kałuży można zrobić wodę zdatną do picia, ale to są koszta. W "przemysłówce" nie ma z tym problemu, ale w przypadku klientów indywidualnych są pewne ograniczenia. Np.: cena urządzeń, ilość miejsca, koszty eksploatacyjne itp.

Nie napisałeś, jaki masz zbiornik hydroforowy (przeponowy, bezprzeponowy).

A może ma innej głębokości (albo w innym miejscu) woda byłaby lepsza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instrukcji nie otrzymałem bo jak mi powiedziano dostane gdy zdecyduje sie zatrzymac te filtry i zapłacę to dostane wraz z gwarancja .

To jest najświeższa informacja bo zadzwoniłem do nich własnie po instrukcje - dzieki za podpowiedź. Na moja prośbe jutro ma przyjechać jakaś pani i zbadać wodę przy mnie na miejscu więc bede miał juz jakiś pogląd na całość. Czy jak zbada i będzie dobrze to juz sie decydowac na zakup tego czy poczekać? Możecie mi podpowiedzieć?

a co do zbiornika to mam ocynkowany z poduszka powietrzną i tam jest dostarczane powietrze przez napowietrzacz i to idzie na zbiornik a z niego na pierwszy filtr. Na zbiorniku jest chyba odpowietrzak , bo co jakis czas ucieka z niego powietrze - zresztą nieźle śmierdzące. Zgniłe jaja. A drugi filtr ma z boku zbiornik z solą w tabletkach ale to chyba nie jest zmiękczacz bo zmiękczacz miał sól sypaną do środka urzadzenia - przynajmniej tak było jak poprzednia firma zakładała.

a co do studni to juz na tą wydałem 17 tys. Sasiad ma 300 metrów dalej studnie i wykopał głebiej o 27 metrów i wode ma chyba gorszą niz moja. Płyciej nie ma wody więc sie nie da. Jak mam kopać nastepna studnie bez gwarancji lepszej wody to wole zrobic z tej cocacoli cos do picia albo przynajmniej do mycia. Moja studnia ma 72 metry bo mieszkam na sporej górce.

basz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...