PliP 26.11.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 No prawie się nie pomyliłem nazwa pompy to 90QJD 1,5 KWWpuszczona jest na długość kabla a więc na 20 metrów.Strych jest na wysokości 3,5 metra + spadek terenu i daje to nam około 25 metrów różnicy. DANE TECHNICZNE ZASILANIE 230V moc nominalna 1,5 K W max. wysokość tłoczenia 114 ( 11,4 ATM ) max. wydajność 70l/min średnica przyłączy 1 , 1/4 DŁUGOŚĆ 120 mm ŚREDNICA 90 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 26.11.2010 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 Jeżeli dobrze odszukałem, to Twoja pompa daje max. 8,5 bara (85 m podnoszenia). Ponieważ jest na głębokości 20 m (plus opory na rurze od studni do domu, plus wysokość do strychu), to wyjdzie, że ciśnienie maksymalne, które będziesz miał w domu (na strychu) wyniesie ok. 5 bar. To Ci nie powinno rozwalić nawet hiszpańskich wężyków.Jeżeli chcesz spać spokojnie to zrób eksperyment (oczywiście musisz mieć zainstalowany manometr, np. na zbiorniku hydroforowym). Śrubokretem zewrzyj styki wyłącznika ciśnieniowego wymuszając pracę pompy. Obserwuj manometr, do jakiego ciśnienia pompa Ci dobije.Jeżeli będzie wysokie, to mozesz zamontować np. coś takiegohttp://market.eotech.pl/index.php/cPath/27_22_100_243_329_244 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 26.11.2010 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 Mam zamontowany manometr i dziś nabiłem do 8 barów i szło dalej.Przy około 6 barach przestaje syczeć inżektor- napowietrzacz.Do 4 bara ciśnienie wzrasta powoli. Od 4 bara wzwyż to już idzie dość szybko.Po wejściu na 8 barów zrobiłem spust wody do kanalizy otwierając powoli ale do końca zawór spustowy - rurka pex25.Ciśnienie było tak duże, że w łazience na parterze wysadziło pokrywę od rury gdzie ma być kibel zamontowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 26.11.2010 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 Faktycznie, sprawdziłem jeszcze raz, do intenetu należ podchodzić z pewną dozą nieufności. Znalazłem wykresy, na których Twoja pompa miała ponad 100 m podnoszenia. W tym przypadku wykonaj eksperyment (ostrożnie), którego przepis podałem Ci powyżej.Jeżeli pompa "dobije" Ci ciśnienie do ok. 8 barów, to proponowałbym zamontowanie zaworu bezpieczeństwa. Zawór bezpieczeństwa powinien mieć trochę większe ciśnienie otwarcia, niż ciśnienie, przy którym wyłącza się pompa (np. 4, 6 bar). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 26.11.2010 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 Faktycznie, sprawdziłem jeszcze raz, do intenetu należ podchodzić z pewną dozą nieufności. Znalazłem charmonogramy, na których Twoja pompa miała ponad 100 m podnoszenia. Gdybym nie widział co stało się z wężami tynkarzy oraz z dozownikiem wody oraz to jak dziś wskazówka mi pokazywała ciśnienie to bym nie panikował. W moim przypadku docelowo życie bez zaworu bezpieczeństwa to życie z bombą zegarowa na strychu. Jak wywali to ufff lepiej nie gdybać.... tylko zawczasu przeciwdziałać!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
free_shop 26.11.2010 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 (edytowane) Trochę przesadziłeś z tą pompą (11 bar) i teraz musisz za to cierpieć. Zawór bezpieczeństwa jest dobrym rozwiązaniem (choć rzadko stosowanym) w Twoim przypadku. Koszt to stówka. dwie, ale straty mogą być większe. Zatem zakup się opłaca. PS. Tak jak wyżej, zawór bezpieczeństwa, taki jak na c.w.u (ciepła woda użytkowa, np zawór przy bojlerze): 4 lub 6 bar. Jeszcze jedna uwaga: Zawór musi być dobrany do wydajności pompy! Powinien odprowadzać ilość wody, którą podaje pompa. Edytowane 26 Listopada 2010 przez free_shop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 26.11.2010 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2010 Trochę przesadziłeś z tą pompą (11 bar) i teraz musisz za to cierpieć... Jeszcze jedna uwaga: Zawór musi być dobrany do wydajności pompy! Powinien odprowadzać ilość wody, którą podaje pompa. Musiałem kupić pompę, która wejdzie do rury 100mm, (opisywałem to w innym temacie), a standardowe pompy nie wejdą w taką rurę. W moc tej pompy nikt mi nie chce wierzyć na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 27.11.2010 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Musiałem kupić pompę, która wejdzie do rury 100mm, Toz glebinowki Grundfoss'a maja 74mm srednicy. I mozna dobrac moc/wysokosc podnoszenia co 10 metrow wedle potrzeb. Jedyny problem, ze kosztuja 4 razy tyle co Twoja pompa :-/ marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 27.11.2010 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Jedyny problem, ze kosztuja 4 razy tyle co Twoja pompa :-/marcin Moją pompę kupiłem do celów budowlanych i po to aby "zerwać" przeczyścić złoża wodonośne i odpompować całe ale błotko z dna studni. Dlatego też chciałem mocną i tanią pompę o dużej wydajności z metalowymi wirnikami. Mam już zmontowany cały zestaw do uzdatniania. Zrobię teraz płukanie złoża i jakieś fotki całej instalacji co by pozostało dla potomnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 27.11.2010 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 (edytowane) Tak wygląda moje dzieło Nie zamontowałem jeszcze filtra sznurowego, bo i woda nie leci idealnie klarowna. Musze wykonać jeszcze kilka płukań. Dodatkowo na wężu od popłuczyn zamontuję zawór zwrotny co by fetorek z kanalizy się do niego nie dostawał. Edytowane 27 Listopada 2010 przez PliP zawór zwrotny do popłuczyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 27.11.2010 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 No i pytanie odnośnie ustawień mojej głowicy.Złoże to: żwirek oraz BirmGłowica to: Clack Cl (obj.-czas) 5 przyciskówNie używam żadnego regeneratu.Wyłączyłem już regenerację solą, dopłukiwanie itd.Nie umiem natomiast wyłączyć opcji wylewanie wody przez rurkę do soli.W chwilki gdy włączam regenerację to wylatuje przez nią około 0,2 litra wody i ponownie taka ilość wylatuje po zakończeniu regeneracji.Co zrobić aby nie leciała z niej woda??? - po prostu zaślepić i koniec???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 27.11.2010 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Do złoża bez regeneracji powinieneś mieć głowicę BEZ wyjścia na regenerację. W miejscu kolanka z którego leci ci woda powinna być płaska zaślepka. Głowica powinna też mieć zaślepione miejsce injectora i brak tłoka regeneracyjnego (we wnętrzu głowicy). Jeśli jednak już masz głowicę regeneracyjną to żeby nie leciała woda - zaślep kolanko solanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 27.11.2010 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Do złoża bez regeneracji powinieneś mieć głowicę BEZ wyjścia na regenerację. Taka głowicę ktoś mi tutaj na forum polecił - była też dyskusja około 2 miesiące temu dlaczego ta, którą mam czyli droższa, a nie tamta czyli tańsza. Wyszło, że ta moja będzie lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 27.11.2010 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Taka głowicę ktoś mi tutaj na forum polecił - była też dyskusja około 2 miesiące temu dlaczego ta, którą mam czyli droższa, a nie tamta czyli tańsza. Wyszło, że ta moja będzie lepsza. Na początku października o tym pisaliśmy - że kolanko do solanki można wyjąć i zaślepić i że robi się tak w przypadku złóż nie wymagających regeneracji. Skoro już później ten temat nie powrócił to przyjąłem, że twój dostawca sprzętu przyjął tą informację do wiadomości i zaoferował ci odpowiednią głowicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 27.11.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Na początku października o tym pisaliśmy - że kolanko do solanki można wyjąć i zaślepić . Mój dostawca próbował mnie na siłę namówić na inną głowicę, ostatecznie nawet ceną przekonywał. Ja pozostałem jednak przy zestawie, który tutaj na forum złożyliśmy i uzgodniliśmy. Teraz tylko poznana tutaj teorię zamieniam w praktykę Niebawem uczeń przerośnie mistrzów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 27.11.2010 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Na szczęście nic straconego (poza ewentualnym stresem ) - kolanko możesz zamienić na zaślepkę w kilka sekund. Tylko trzeba ją mieć - i tu pytanie czy chcesz nadal korzystać z dostawcy, który nie orientuje się w sprzęcie, który sprzedaje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 27.11.2010 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 ...czy chcesz nadal korzystać z dostawcy, który nie orientuje się w sprzęcie, który sprzedaje? Teraz to już mam zmontowany mój zestaw, a sprzedawcy to nawet na oczy nie widziałem- całość załatwiona za pomocą maila, telefonu i kuriera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombe 28.11.2010 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 (edytowane) Dzień dobry, Jestem w trakcje remontu mieszkania (mam dostęp do wszystkich rur i pionów;) Aktualnie zastanawiamy się nad umieszczeniem filtrów na instalacji wodnej. Zależy mi na tym, aby woda w kuchni w kranie oraz w łazience pod prysznicem i w umywalce była filtrowana (zmniejszenie zanieczyszczeń i ilości chloru). Mieszkanie ma 50m2 (blok), woda pochodzi z ujęcia miejskiego - Gdańsk.Mamy możliwość podłączenia filtru do pionu wodnego, z którego rozchodzą się rury na całe mieszkanie (więc filtr nie musiałby być osobno w łazience, kuchni - choć nie wykluczam tej opcji) jednak w takim wypadku filtrowana woda będzie również w muszli kolozetowej itp. a tego chciałabym raczej uniknąć. Proszę o polecenie filtrów z opisem przeznaczenia (kuchnia, łazienka) i miejsca montażu oraz polecenie najlepszej konfiguracji (czy na całe mieszkanie czy jednak w poszczególnych pomieszczeniach) i firmy z Trójmiasta, która mogłaby się tym zająć bo sama nie dam rady chyba:) Pozdrawiam Edytowane 28 Listopada 2010 przez bombe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 28.11.2010 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 Musisz sam zdecydować czy wolisz wymieniać więcej wkładów (rzadziej) czy mniej (częściej). Zakładam, że masz oddzielną instalację wody ciepłej i zimnej, więc wszystkie filtry muszą być zdublowane. Wydaje mi się, że ekonomiczniej będzie zamontować po jednym większym filtrze (do wody ciepłej i zimnej) na wlocie niż wiele małych - zajmie to mniej miejsca, mniejsze koszty instalacji, mniej wkładów do wymiany, łatwiejsza eksploatacja. Nie bardzo rozumiem dlaczego nie chcesz żeby filtrowana woda szła na zmywarkę i pralkę? Czy pisząc o "zanieczyszczeniach" masz na myśli osady z rur, muł, rdzę, itp.? Jeśli tak to może odpowiedni filtr węglowy (np. spiekany a nie granulowany czy sypki) załatwi sprawę chloru i tych zanieczyszczeń za jednym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombe 28.11.2010 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 Musisz sam zdecydować czy wolisz wymieniać więcej wkładów (rzadziej) czy mniej (częściej). Zakładam, że masz oddzielną instalację wody ciepłej i zimnej, więc wszystkie filtry muszą być zdublowane. Wydaje mi się, że ekonomiczniej będzie zamontować po jednym większym filtrze (do wody ciepłej i zimnej) na wlocie niż wiele małych - zajmie to mniej miejsca, mniejsze koszty instalacji, mniej wkładów do wymiany, łatwiejsza eksploatacja. Nie bardzo rozumiem dlaczego nie chcesz żeby filtrowana woda szła na zmywarkę i pralkę? Czy pisząc o "zanieczyszczeniach" masz na myśli osady z rur, muł, rdzę, itp.? Jeśli tak to może odpowiedni filtr węglowy (np. spiekany a nie granulowany czy sypki) załatwi sprawę chloru i tych zanieczyszczeń za jednym razem. a chodziło mi o wodę spuszczaną w muszli klozetowej:) Masz rację mam dwie osobne instalacje ciepłą i zimną Poszukam teraz info o tym filtrze węglowym SPIEKANYM - bo właśnie o połączenie tych dwóch funkcji mi chodziło ( chlor + zanieczyszenia) ale rozumiem, że jeżeli chodzi o takie zanieczyszczenia jak metale w wodzie itp to potrzebny jest inny filtr - tzn ten spiekany węglowy tego nie załatwi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.