Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak pogodzić pracę i budowę domu


Recommended Posts

Mam zamiar w tym roku rozpocząć budowę domu -- stan zero --

 

Ale, no właśnie jest ale, praca a dokładnie czas, który musimy poświęcić pracy.

W moim przypadku nie rzadko muszę zostać po godzinach lub wrócić do pracy bo coś się dzieje no i muszę być.

 

zlecenie budowy podwykonawcy do stanu surowego otwartego lub zamkniętego to wzrost kosztów o około 40% w stosunku do systemu gospodarczego

 

jak wy to rozwiazaliście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Inwestor zastępczy.

 

Policz co bardziej Ci sie opłaca - zarabiać na budowę (praca) i zapłacić komuś, że za Ciebie dogląda budowy. Czy też zwolnić się z pracy i zaoszczędzić.

Ostatni tydzień pracowałam od 9.00 do 4.00 rano następnego dnia. Nie wyobrażam sobie jeszcze jeździć po hurtowniach i pilnować ekip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki bogu mam nienormowany czas pracy i do tego czasami takie dni że mogłam sobie pozwolić na kilkugodzinne działania logistyczne w trakcie pracy (szukanie materiału w necie, maile , telefony, umawianie wykonawców) , a popołudniami oczywiście na budowie .... ekipę miałam porządną ...pilnować nie trzeba było , ale ciekawość mnie zżerała co tam nowego słychać :wink: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja brałem urlop i jazda na budowie od rana do wieczora.

A jak się urlop skończył to popołudniami - właśnie skończyłem wczoraj robić strop a jutro go zalewam.

Szacuneczek :) Ja więcej niż 10kg nie dam rady targnąć, więc robotnik ze mnie kiepawy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acha - w temacie , jeśli nie masz wolnego czasu , nie masz rodziny którą mogłabyś poprosić o zaangażowanie się to pozostaje Ci wziąć jakąś sprawdzoną ekipę która zna okoliczne hurownie i sami będą materiał zamawiać .... bo niestety samo się nie zamówi, nie zrobi, nie przypilnuje ... to są ciężkie godziny czasu do poświęcenia .... niestety :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem tylko sprawdzona ekipa i dobry kierbud.

Plus na dobry początek wziąć po 2 dni urlopu - przed budową obskakujemy okoliczne hurtownie i patrzymy na ceny, bierzemy wizytówki, początek budowy - bo to koparkę, geodetę, pierwsze materiały.

Potem zawsze możesz się umówić z jedną hurtownią, wynegocjować ceny na podstawowe materiały, których idzie najwięcej - cement, cegły etc i zamawiać tylko tam. Wybrać do tego betoniarnię a sprawdzanie jak ekipie idzie - zostawiamy kierbudowi z prawdziwego zdażenia - musi być na budowie często.

Ja mam ekipę sprawdzoną - zostawiam chłopakom np. 400 zł i kupują sobie gwoździe, folię etc duperele - na fakturę z "mojej" hurtowni. Grube materialy zamawiam osobiście.

Ale i tak, gdyby nie moja wizyta na budowie, nie miałbym kanalizacji w jednej łazience :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem tylko sprawdzona ekipa i dobry kierbud.

Ale i tak, gdyby nie moja wizyta na budowie, nie miałbym kanalizacji w jednej łazience :D

 

No właśnie, u nas nie byłoby szufelki w wiatrołapie :evil:

Nie oszukujmy się - nawet jeśli ekipa jest super i na 100% chce i stara sie robić dobrze - nie ma ludzi nieomylnych. Ile my sami popełniamy błędów budując nasze domy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi i porady. faktem jest że nikogo nie mam do pomocy.

Z waszych odpowiedzi wynika to co przeczuwałem już prędzej -- dobra ekipa; bardzo dobry Kierbud; konkretna hurtownia oraz ograniczone zaufanie --- Ale tak to tylko w ERZE :roll: Błędy napewno popełnie. Ufam że na następne moje zapytania też będe otrzymywał tak konkretne odpowiedzi.

Jeszcze raz dzięki wielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o najważniejszym: pomimo sprawdzonej ekipy i zaprzyjaźnionego składu codzienne wizyty na budowie, choćby późno w nocy. Jeżeli codzienne niemożliwe, to w każdym możliwym czasie. Tu znakomicie sprawdza się powiedzenie: "Pańskie oko konia tuczy". Fachowcy muszą czuć nadzór inwestorski.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli codzienne niemożliwe, to w każdym możliwym czasie. Tu znakomicie sprawdza się powiedzenie: "Pańskie oko konia tuczy". Fachowcy muszą czuć nadzór inwestorski.

 

jak u mnie ;-)

nie bylo dnia ani godziny, zeby nie mogli sie spodziewac mnie lub kogos w "zastepstwie" ;-)

dozor kosztuje mniej niz poprawki ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to było tak:

 

najpierw przeprowadzka ze starego mieszkania w pobliże budowy domu, jakoś nie wyobrażałem sobie dojeżdżać na budowę 30km w jedną stronę.

 

teraz budowa systemem gospodarczym przy pomocy rodzinki, najpierw 2 tyg. mojego urlopu poszło na stan '0" a teraz we wrześniu kolejne 2 tyg. pójdzie na mury i strop....cóż w tym roku bez wakacji, ale nie narzekam ;)

 

sprawy związane z materiałami załatwiałem przed budową albo w przerwach między etapami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pracuję na szczęście od 7 do 15 (czasami jak trzea to jakieś nadgodzinki są oczywiście). Zaczęliśmy w zeszłym roku w kwietniu budowę. Wszystko sami z ojcem robimy. jedynie instalacje są wykonywane przez wynajęte firmy. Ojciec pracuje na 3 zmiany ale stara się tak zamieniać żeby miec jak najcześciej pierwszą. wszystkie wolne dni urlopowe i i codziennie od 16 spędzam na budowie. nie ma zmiłuj. wprowadzić mam zamiar się w przyszłym roku tak do lata, czyli cała budwa zajmie mi 2 lata - jak na dwóch to chyba niezly wynik.

I tak Wam powiem, że po tych moich doświadczeniach z wykonawcami to tak sobie kiedyś myślałem, pomimo, że mnie nie stać na bycie prawdziwym "inwestorem" i musimy jako rodzina się poświecać to cieszę się że sam to robię. satysfakcja wielka, a i nerwy mam nie zszargane ;)

wg mnie jeśli się na tym znasz to będziesz w stanie dopilnować ekip. Jeśli nie masz o budowaniu pojęcia to znajdź kogoś kto zrobi to za Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...