Wilgoć i pleśń!

[sportek]

Witam!

Właśnie zacząłem się zastanawiać nad remontem, a dokładniej malowaniem ścian… niestety mam wilgoć w pokoju i przez to pleśń zaczęła się rozwijać na ścianach : ( W sklepie doradzono mi płyn grzybobójczy, ale jest to działanie doraźne a ja bym chciał całkowicie rozwiązać ten problem! (nie wiem może docieplić czymś ściany?) Proszę wypowiedzcie się na ten temat! Może ktoś zna skuteczną metodę ?

[Trociu]

Po pierwsze sprawdź co powoduje, że pleśń się rozwija.

Określ to a na tej podstawie zastosuje się odpowiednie środki zapobiegawcze.

[Flexus]

Przede wszystkim zadbaj o wentylację w tym pokoju. Tzn. nawiew świeżego powietrza i wywiew zużytego.

[sportek]

Mieszkam na parterze kamienicy i pleśń pojawiła się na ścianie łączącej klatkę schodową z pokojem (może jest to wina różnicy temperatur między klatką a domem), a być może jest to wina okien drewnianych?

Flexus, faktycznie nie mam najlepszej wentylacji w tym pokoju…

[Pilot_1]

wilgoć może być od braku wentylacji np jeśli nie masz okna w pomieszczeniu albo szybu wentylacyjnego zawsze będzie wilgoć postaraj się wietrzyć pomieszczenie choć wina może też leżeć po stronie ocieplenia a właściwie braku

[Trociu]

Po pierwsze sprawdź co powoduje, że pleśń się rozwija.

Określ to a na tej podstawie zastosuje się odpowiednie środki zapobiegawcze.

Dlatego ponowię - najpierw sprawdź co powoduje zawilgocenie ściany i rozwój pleśni. Zadbaj początkowo o lepszą wentylację. Może jakieś narzędzie do mierzenia wilgotności. I jeżeli ta przy wentylacji się obniży a wilgoć na ścianie zostanie, to patrz dokładniej na ściany.

[sportek]

Dzięki za radę Trociu! Jutro, albo w czwartek ma przyjechać ekspert i ocenić sytuację + określić przyczyny!

ps. Pilot_1 ja mam drewniane okna jak pisałem wyżej („a być może jest to wina okien drewnianych?”)

[sportek]

Expert stwierdził, że trzeba zainwestować w wentylacje + wymiana okien! Doradził jeszcze pochłaniacz wilgoci, to podobno jest takie pudełeczko, które jest wypełnione substancją absorbującą i działa przez kilka tyg.

[Trociu]

Expert stwierdził, że trzeba zainwestować w wentylacje + wymiana okien! Doradził jeszcze pochłaniacz wilgoci, to podobno jest takie pudełeczko, które jest wypełnione substancją absorbującą i działa przez kilka tyg.

Wentylację rozumiem.

Ale co da wymiana okien. Powiedział coś więcej? Może sugerował okna z mikrorozszczelnieniem lub inną możliwością ciągłej wentylacji.

Ten pochłaniacz wilgoci w wersji pudełkowej może być nie wystarczający.

[sportek]

Powiedział, że okna które posiadam nie przepuszczają powietrza, i żeby była wystarczająca cyrkulacja to musiałbym je mieć cały czas otwarte! A jeżeli chodzi o pochłaniacz to go kupię (podobno nie jest szczególnie drogi) i zobaczymy jakie będą efekty!

A tak ps. znasz może jakiś pochłaniacz wilgoci nie jednorazowy, ale np. z filtrami na prąd?

Pozdrawiam serdecznie i thx za zainteresowanie!

[Elka62]

sportek - czy to był ekspert od okien? Jeśli tak to wiadomo z góry jakie rady będzie dawał.

Po kilkunastu latach szukania przyczyn i stosowania różnych metod pozbyłam się pleśni w domu.

Znalazłam w internecie firmę, która profesjonalnie "odpleśniła" lokum. Płaciłam ok. 1000 zł za 4 pokoje i kuchnię /liczą od pomieszczenia/.

Uwaga! Środek, którego używają może złuszczyć farbę - tak więc malowałam dopiero po kilku miesiącach. Preparat nanoszą tylko w okolicy okien. Żadnego bałaganu, smrodu trochę. No i należy wcześniej wyprowadzić małe zwierzęta i babcię

Następnie - zamiast wymiany podziurawiłam swoje stare okna.

Oczywiście profesjonalnie. Mam zainstalowane wywietrzniki, które można zamykać lub otwierać do woli. Zapewniają wentylację cały rok.

Wyglądają dość estetycznie i nie rzucają się w oczy.

W pokoju z największą wilgocią ustawiam pochłaniacz wilgoci, ale taki większy / np. formy ORO do kupienia w OBI/.

 

Zaznaczę jeszcze, że wciąż nie została zlikwidowana przyczyna wilgoci - prawdopodobnie zła izolacja elewacji.

 

Ale mimo to....

Od dwóch lat nie mam pleśni

[sportek]

Elka62 dziękuję za fachową i solidną radę! Mam dwa pytania: jak nazywa się firma, która to wykonała oraz czy ten środek który stosują jest silnie toksyczny?

Jeszcze raz dziękuję!

[Elka62]

Muszę odszukać fakturę - ale dzisiaj mam gości, więc czekaj cierpliwie na nazwę firmy.

Stopnia toksyczności nie znam, ale pomieszczenia wystarczyło wietrzyć kilka godzin.

Lecę do gości

[sportek]

Ok, będę cierpliwie czekał I jeszcze raz dzięki

[clevland]

Jeżeli okna drewniane są stare to przez nie jest taka wentylacja jak w nowych z otworkami wentylacyjnymi.

 

Poszukaj czy w tym pokoju nie ma dostępu do komina. Tzn czy w którejś ze ścian nie przechodzi komin.

Jeżeli tak to można by zrobić dziurę do kanału wentylacyjnego.

 

 

Czy w tym pokoju nie jest nic gotowane - czajnik bezprzewodowy na wodę?

Czy kuchnia ma dobrą wentylację?

Czy grzyb jest na górze czy na dole ściany?

[sportek]

Można powiedzieć, że na całej długości ściany są plamy grzyba. Wentylacja jest kiepska… I nie mam pojęcia jak sprawdzić czy w jednej ze ścian jest komin?

Kuchnia ma raczej słabą wentylacje (jeden odpowietrznik)

[clevland]

Można powiedzieć, że na całej długości ściany są plamy grzyba. Wentylacja jest kiepska… I nie mam pojęcia jak sprawdzić czy w jednej ze ścian jest komin?

Kuchnia ma raczej słabą wentylacje (jeden odpowietrznik)

 

Gdzie jest komin to można:

-sprawdzić w dokumentacji budnyku,

-zapytać kominiarza o ile takowy tam zagląda,

-zajrzeć do piwnicy gdzie są wyczystki,

-zajrzeć na dach gdzie są kominy.

 

Być może budynek zaciąga wilgoć od gruntu ale wtedy grzyby byłyby na dole ściany.

 

W kuchni można by założyć jakiś okap kuchenny najlepiej z wentylacją mechaniczną.

[Elka62]

Ok, będę cierpliwie czekał I jeszcze raz dzięki

Podziękowałeś za wcześnie

Nie mogę znaleźć nazwy firmy. Po remoncie jeszcze zostało trochę kartonów do rozpakowania. Będę szukać - nie ustanę, ale możesz sam pogrzebać w internecie. Ja znalazłam firmę sama, bez rekomendacji. To była po prostu ekipa zajmująca się likwidacją grzyba. Zachęcam do poszukiwań - może być szybciej, niż czekanie na moje porządki w papierach.

[sportek]

Spoko! I tak dziękuję , a dalej to już sobie sam poradze!

[Mis Uszatek1719499023]

pleśń pojawiła się na ścianie łączącej klatkę schodową z pokojem (może jest to wina różnicy temperatur między klatką a domem)

Ja bym głosował za taką kolejnością przyczyn:

1) nieocieplona ściana

2) brak wentylacji.

A nie - odwrotnie.