edde 25.08.2008 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2008 czy może ktoś z forumowiczów ma praktyczne doświadczenie z tym konkretnie modelem kotła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 03.10.2008 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Ja się podpinam pod pytanie, ma (kocioł) swietne recenzje i masę nagród na różnych targach - ale jak w praktyce ? Toć wierzę tylko Wam czekam na opinie Myslę o kotle 25 kW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAZZI 16.11.2008 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Własnie kupiłem ten piec, jestem na etapie uruchomienia, napiszę jak tylko ruszy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 16.11.2008 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 no, to czekamy (przynajmniej ja ) z niecierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 17.11.2008 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2008 http://www.forum.pellets.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 17.11.2008 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2008 tak, studiowałem, tylko to forum że tak powiem "fabryczne", jakoś tak z pewnym dystansem do takich podchodzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 21.01.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 A ja się podzielę moimi doświadczeniami z piecem Kostrzewa.Byłem napalony od samego początku na kostrzewę no i jestem jej posiadaczem - Fuzzy Logic 25 kw. Piec chodzi od października. Piec fajny, mały wydawało się wszystko ok. Pierwszy problem wystąpił już na samym początku. Mianowicie aby mieć gwarancję piec musi uruchomić ich serwisant. Nie będę opowiadał całej historii, skończyło się w końcu na tym, że musiał przyjechać serwisant z centrali, który wiedział już co robi a nie jak ten pierwszy. Skasował 350 zł za 30 minut roboty. Tak na marginesie to połowa serwisantów z listy umieszczonej w internecie na stronie kostrzewy już dawno nie prowadzi dla nich serwisu bynajmniej w woj. pomorskim. Piec chodził dalej było wszystko ok. Do czasu. Spaliła się zapalarka i przewód doprowadzający powietrze od wentylatora. Żeby zgłosić awarię to trzeba wysłać do nich najlepiej to faks bo mailem to tak nie za bardzo. Czekając na serwisanta (miał być po dwóch dniach) zacząłem palić drzewem - no i co - spadł cały ruszt. Oderwała się po prostu blacha na której się opiera. Na serwisanta czekam już trzeci tydzień. Po prostu masakra. Płacąc taką kasę za piec oczekiwałbym lepszego serwisu. Owszem piec ma bajery. Sonda lambda, zapalarka, fuzzy logic ale mówiąc szczerze wątpię w oszczędności w spalaniu jakie rzekome te elementy powodują. A jeśli ktoś chce kupić ten piec niech najpierw zorientuje się czy jest blisko serwisant, zasięgnie o nim opinii a jak mu coś nawali niech kupi sobie różaniec i się modli aby mrozów nie było. Bo jak padnie cały piec to może za rok mu go wymienią. Pozdrawia już mniej napalony posiadacz Kostrzewy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 21.01.2009 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 A ja się podzielę moimi doświadczeniami z piecem Kostrzewa. Byłem napalony od samego początku na kostrzewę no i jestem jej posiadaczem - Fuzzy Logic 25 kw. Piec chodzi od października. Piec fajny, mały wydawało się wszystko ok. Pierwszy problem wystąpił już na samym początku. Mianowicie aby mieć gwarancję piec musi uruchomić ich serwisant. Nie będę opowiadał całej historii, skończyło się w końcu na tym, że musiał przyjechać serwisant z centrali, który wiedział już co robi a nie jak ten pierwszy. Skasował 350 zł za 30 minut roboty. Tak na marginesie to połowa serwisantów z listy umieszczonej w internecie na stronie kostrzewy już dawno nie prowadzi dla nich serwisu bynajmniej w woj. pomorskim. Piec chodził dalej było wszystko ok. Do czasu. Spaliła się zapalarka i przewód doprowadzający powietrze od wentylatora. Żeby zgłosić awarię to trzeba wysłać do nich najlepiej to faks bo mailem to tak nie za bardzo. Czekając na serwisanta (miał być po dwóch dniach) zacząłem palić drzewem - no i co - spadł cały ruszt. Oderwała się po prostu blacha na której się opiera. Na serwisanta czekam już trzeci tydzień. Po prostu masakra. Płacąc taką kasę za piec oczekiwałbym lepszego serwisu. Owszem piec ma bajery. Sonda lambda, zapalarka, fuzzy logic ale mówiąc szczerze wątpię w oszczędności w spalaniu jakie rzekome te elementy powodują. A jeśli ktoś chce kupić ten piec niech najpierw zorientuje się czy jest blisko serwisant, zasięgnie o nim opinii a jak mu coś nawali niech kupi sobie różaniec i się modli aby mrozów nie było. Bo jak padnie cały piec to może za rok mu go wymienią. Pozdrawia już mniej napalony posiadacz Kostrzewy Sporo żeś tego zamieścił (w wielu postach - to świadczy o Twojej determinacji) ale to dobrze - powinno przynieść efekt. Sam jestem zdecydowany na ten kocioł, a Twój problem z serwisem daje wiele do myślenia. Nie jesteś pierwszy, który ma z nimi problemy. Fakt, że dając tyle kasy za piec mamy nadzieję na bezawaryjną pracę a jeśli nie (każdemu zdarzają się wpadki i awarie) liczymy przynajmniej na dobry serwis. Pojawia się coraz więcej niezadowolonych klientów z serwisu tej firmy, więc może dać sobie z nimi spokój? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 22.01.2009 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Seweryn - dalej czekasz na ich przyjazd? Pisz jak się sprawy mają, bo sam jestem ciekaw ich podejścia; podejrzewam, że inni potencjalni kupcy również.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 22.01.2009 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Serwisant ma ostatecznie przyjechać w poniedziałek. Ale to się okaże ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 27.01.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2009 Zapalarka wymieniona. Jednak po uruchomieniu okazało się, że jakiejś awari uległ wentylator od zapalarki - chodzi jak traktor. Posypało się jakieś łożysko albo coś w tym stylu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 05.02.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Witam.I jak się zakończyła Twoja przygoda z serwisem Kostrzewy? Wymienili Ci łożysko?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 06.02.2009 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Cierpliwie czekam już kolejne dwa tygodnie. Kostrzewa ma głęboko w d.... swoich klientów. Ich misja to "Pan zapłaci za piec a potem się buja...". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 06.02.2009 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Witam.Szkoda że trafiło akurat na Ciebie, ale dzięki Tobie mają już jednego klienta mniej - do tej pory byłem na nich zdecydowany, ale jeśli mam się potem "bujać" kilka miesięcy i to w sezonie zimowym z serwisem - podziękuję za tą przyjemność.Ich kociołek kosztuje naprawdę dużo, więc powinni liczyć się z opinią o swoim serwisie. Widać mają inne priorytety. Cóż, pozostaje mi życzyć Ci wytrwałości oraz cierpliwości.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 06.02.2009 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 mi chyba tez przeszła ochota na ten piec, ostatnio faworytem jest ling Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budek72 06.02.2009 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 też już wyleczyłem się z tego kotła, a miał stać Shrek w kotłowni. romawiałem z gościem co zna te kotły i powiedział mi że jest coraz gorzej z serwisem jak i z samymi kotłami, dużo jest drobnych usterek, a na wymianę części czeka sie długo , nie za te pieniądze. zastanawiałem się nad lingiem duo, ale wybór padnie najprawdopodobnie na Heiztecnik Q EKO DUO 2 ze Skarszew, ponoć dobry, chodzi bez problemów i serwis blisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 08.02.2009 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Heiztecnik Q EKO DUO 2 ze Skarszew, ponoć dobry, chodzi bez problemów i serwis blisko. Szczerze mówiąc również myślę nad tym kotłem - muszę się tylko dowiedzieć czy jest dedykowany do pelet, bo na dzień dzisiejszy (póki cena drastycznie nie wzrośnie) - to ma być podstawowym "paliwem" u mnie Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budek72 08.02.2009 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Heiztecnik Q EKO DUO 2 ze Skarszew, ponoć dobry, chodzi bez problemów i serwis blisko. Szczerze mówiąc również myślę nad tym kotłem - muszę się tylko dowiedzieć czy jest dedykowany do pelet, bo na dzień dzisiejszy (póki cena drastycznie nie wzrośnie) - to ma być podstawowym "paliwem" u mnie Pozdrawiam. to tak jak u mnie, p.Tomek z Rumi założy mi i będzie serwisował, ma ładne upusty na ten kocioł , QED2 ma nowy palnik i jest już przystosowany do pellets Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wosto 09.02.2009 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Widzę, że mamy tego samego promotora Nie ukrywam, że Jego wiedza i doświadczenie zrobiły na mnie wrażenie i dlatego bardzo liczę się z Jego opinią. Aby nie "zaśmiecać" tego wątku proponuję przejście tu: http://forum.muratordom.pl/kociol-heiztechnik-17-kw-ekoduo-ustawienia,t146434.htm?highlight=heiztechnik Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SewerynJ 13.02.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Melduję wymianę wentylatora - kolejne 2 tygodnie czekania. Pojawił się niestety kolejny problem teraz piec po 15 - 20 min tj. po zakończeniu procedury rozpalania pieca przez zapalarkę informuje, że brak jest ognia opału mimo, że i jedno i drugie jest. Oto jest pytanie co ten piec sobie teraz myśli .... ?? Po odłączeniu zapalarki piec chodzi normalnie. Ale w końcu nie poto płaciłem za zapalarkę, żeby z niej niekorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.