Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)


Recommended Posts

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

 

Ale Aniu wręcz przeciwnie moja mama i moja siostra pamiętały... mój mąż zapomniał, a jak on zapomniał... to dzieci tez nie wiedziały......nie wspomnę o teściach ( ale przecież to nie rodzice)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

 

Ale Aniu wręcz przeciwnie moja mama i moja siostra pamiętały... mój mąż zapomniał, a jak on zapomniał... to dzieci tez nie wiedziały......nie wspomnę o teściach ( ale przecież to nie rodzice)

 

 

:oops: ups :oops:

 

Przepraszam, to dobrze o nich świadczy :lol:

 

 

A może dasz mi maila do Twojego męża :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

 

Ale Aniu wręcz przeciwnie moja mama i moja siostra pamiętały... mój mąż zapomniał, a jak on zapomniał... to dzieci tez nie wiedziały......nie wspomnę o teściach ( ale przecież to nie rodzice)

 

 

:oops: ups :oops:

 

Przepraszam, to dobrze o nich świadczy :lol:

 

 

A może dasz mi maila do Twojego męża :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wolałabym go osobiście do Ciebie przysłać..

Aniu możesz mi polecić swojego cieślę.... i dekarza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla poprawy humoru przyniosłam jeszcze cos słodkiego :D

 

http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly/2007/tort_d.jpg

 

Mniam, mniam....a gdzie 34 świeczki????

 

Wczoraj smażyłam faworki ( trochę spóźniony tłusty czwartek)... i wyszły mi wyśmienite... nie muszę dodawać,że piekłam je ze stronki http://www.kwestiasmaku.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

 

Ale Aniu wręcz przeciwnie moja mama i moja siostra pamiętały... mój mąż zapomniał, a jak on zapomniał... to dzieci tez nie wiedziały......nie wspomnę o teściach ( ale przecież to nie rodzice)

 

 

:oops: ups :oops:

 

Przepraszam, to dobrze o nich świadczy :lol:

 

 

A może dasz mi maila do Twojego męża :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wolałabym go osobiście do Ciebie przysłać..

Aniu możesz mi polecić swojego cieślę.... i dekarza

 

 

No to przysyłaj .............o ile to aktualne :roll: :roll: :roll:

 

A mże już nie :roll: :roll: :roll:

 

Oby :lol: :lol: :lol:

 

 

Dekarz pójdzie na priv :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

 

Ale Aniu wręcz przeciwnie moja mama i moja siostra pamiętały... mój mąż zapomniał, a jak on zapomniał... to dzieci tez nie wiedziały......nie wspomnę o teściach ( ale przecież to nie rodzice)

 

 

:oops: ups :oops:

 

Przepraszam, to dobrze o nich świadczy :lol:

 

 

A może dasz mi maila do Twojego męża :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wolałabym go osobiście do Ciebie przysłać..

Aniu możesz mi polecić swojego cieślę.... i dekarza

 

 

No to przysyłaj .............o ile to aktualne :roll: :roll: :roll:

 

A mże już nie :roll: :roll: :roll:

 

Oby :lol: :lol: :lol:

 

 

Dekarz pójdzie na priv :lol:

 

tak, tak...pokłóciłam sie z nim dzisiaj o to,że nie pamięta o moim święcie.. To jest bardzo przykre.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę bardzo Kasiu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Czy wszyscy bliscy już złożyli Ci życzenia 8)

 

właściwie to oprócz mojej siostry i mojej mamy ... wszyscy zapomnieli o moim święcie.... :oops: :oops:

...aaa i oprócz Was

Było mi bardzo przykro...solenizant czeka na niespodziankę, na miłe życzenia a tutaj klops..... :cry: :cry:

 

Coś chciałam powiedzieć ale ugryzłam się w język, bo nie będę dziś psuć Ci humoru

 

Dawaj Ania.... juz nic bardziej mi humoru nie zepsuje :)

 

 

 

 

No dobra................

...................Twoje pierwsze święto bez życzeń od własnej matki, ciężko jest, boli, jesteś zdumiona, zdziwiona, zaskoczona, niedowierzasz.........................zapewniam Cię, że następne nie będą już tak boleć :lol: :roll: wiesz, że wiem to z własnego doświadczenia...............

 

 

....................choć dzień się jeszcze nie skończył.......................może chce Cię przetrzymać :roll: :roll: :roll:

 

Ale Aniu wręcz przeciwnie moja mama i moja siostra pamiętały... mój mąż zapomniał, a jak on zapomniał... to dzieci tez nie wiedziały......nie wspomnę o teściach ( ale przecież to nie rodzice)

 

 

:oops: ups :oops:

 

Przepraszam, to dobrze o nich świadczy :lol:

 

 

A może dasz mi maila do Twojego męża :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wolałabym go osobiście do Ciebie przysłać..

Aniu możesz mi polecić swojego cieślę.... i dekarza

 

 

No to przysyłaj .............o ile to aktualne :roll: :roll: :roll:

 

A mże już nie :roll: :roll: :roll:

 

Oby :lol: :lol: :lol:

 

 

Dekarz pójdzie na priv :lol:

 

tak, tak...pokłóciłam sie z nim dzisiaj o to,że nie pamięta o moim święcie.. To jest bardzo przykre.....

 

Na pewno sobie teraz zapamięta :roll:

 

Choć rozumiem Cię doskonale, bo to jest przykre.......zwłaszcza po tylu latach spędzonych razem :roll: :cry:

 

Ale nie płacz ................bawmy się :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sto lat, sto lat... :) składam życzenia spełnienia wszystkich marzeń, zdróweczka i wielu pogodnych chwil pełnych szczęścia :)

 

http://images34.fotosik.pl/12/a58f7cdadb632098.jpg

 

dziękuję nituś... tyle ludzi złożyło mi życzenia,że chyba trza jakąś impre zrobić....

 

 

 

ooooooo to to... choc ja tam nic nie sugeruję :oops: :oops: :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...