ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)

[monia77w1]

Dzień dobry:)

Gorącą herbatkę przyniosłam na rozgrzewkę.

Jak się Wam jechało do pracy?

 

http://4.bp.blogspot.com/_hjNmo-ECq3Y/SxlXSjmapZI/AAAAAAAABpY/cd5d1a1KjFo/s320/foto+-+4+-+BHG+-+herbata+z+cytryna.jpg

[piksel]

Dzień dobry:)

Gorącą herbatkę przyniosłam na rozgrzewkę.

Jak się Wam jechało do pracy?

 

http://4.bp.blogspot.com/_hjNmo-ECq3Y/SxlXSjmapZI/AAAAAAAABpY/cd5d1a1KjFo/s320/foto+-+4+-+BHG+-+herbata+z+cytryna.jpg

 

Fajnie bez problemowo dojechać można z wiochy do Legnicy ale już jada po bocznych ulicach to juz wyzwanie szczególnie jak jest śniegu po kolana droga 2 kierunkowa i jest jeden ślad

 

Małą to musiałam kawałek na piechote się przedzierać bo stwierdziłam że szybciej przejde niż dojade a mam wysokie autko nie z tych małych a i tak sie zakopałam ze 3 razy

[monia77w1]

Ja sie trochę zakopałam w sobotę i myślałam, ze mnie krew zaleje.

Akurat zabierałam syna ze szkoły z balu, dostał skurczu oskrzeli i ataku astmy, ja próbuje się odkopac a ludzie w samochodach obok pztrzyli się i mieli dobrą zabawę.

Myslałam, ze zaraz podejdę do nich i ich opierd..... ale powstrzymałam się

[monia77w1]

I ciasteczko do herbatki Smacznego

 

http://2.bp.blogspot.com/_XXl6RNfUwJ0/SwvS4sIuz0I/AAAAAAAAAoU/htc2zCsVRJA/s1600/kokos1.jpg

[piksel]

Ja sie trochę zakopałam w sobotę i myślałam, ze mnie krew zaleje.

Akurat zabierałam syna ze szkoły z balu, dostał skurczu oskrzeli i ataku astmy, ja próbuje się odkopac a ludzie w samochodach obok pztrzyli się i mieli dobrą zabawę.

Myslałam, ze zaraz podejdę do nich i ich opierd..... ale powstrzymałam się

A ja w sobotę musiałam jechać do wrocławia ale wybrałam się pociągiem ale przejście od galerii Grunwaldzkiej na Polibude to kosztowało mnie wysiłek jak bym 10 km zrobiła

[monia77w1]

Powiem Ci, ze ta pogoda ma jeden duży pluus.

Nie muszę jechać do pracy

[piksel]

Powiem Ci, ze ta pogoda ma jeden duży pluus.

Nie muszę jechać do pracy

 

Ja też tak chce

Mój ślubny chyba też tak będzie miał

[monia77w1]

dzien dobry

 

dzień dobry

dojechałes do pracy?

[monia77w1]

Powiem Ci, ze ta pogoda ma jeden duży pluus.

Nie muszę jechać do pracy

 

Ja też tak chce

Mój ślubny chyba też tak będzie miał

 

Jak jest taka pogoda to nawet nie informuję mojego przełozonego, ze robie sobie wolne.

Zresztą nie ma go w Polsce i nie mam jak zadzwonic

[monia77w1]

Ja zaraz wyjezdzam.

ciakwa jestem jak się będzie jechało.

Jak dziewczyny?

Dziękuję za zdjęcie.

Co ja będę dużo mówić.

Sama słodycz

[monia77w1]

Muszę Jutro mam otwarcie nowego dystrybutora, potem bankiet i cały dzień z głowy.

Znowu nic nie zrobie

[monia77w1]

Muszę Jutro mam otwarcie nowego dystrybutora, potem bankiet i cały dzień z głowy.

Znowu nic nie zrobie

 

bankiet???

no ładnie sie tam u was pracuje

 

pracuje się, pracuje.

W piątek przez 7 godzin targów miałam tylko 20 m przerwy.

Jutro tez od 12 do 17 to samo a dopiero o 20 zabawa.

A w piatek znowu targi i picie

[monia77w1]

proszę Cię. Ostatnio już nawet kwiatki podlewalam

[monia77w1]

Nie piję wódki a zmuszali mnie

Nie wiem jak kwatki po takiej dawce alkoholu ale ja przynajmniej kaca nie miałam

[GLAMOURMUM]

cześć...... :)

 

ale mnie ominęły ploteczki....

[bobowa budowniczowa]

Jestem

Cześć Kasiu

Idę zobaczyć co u Ciebie na budowie

Monia, ja bym opier......liła Musiałaś się nieźle wystraszyć

Czy teraz już wszystko ok

[bobowa budowniczowa]

Była, widziałam, zmywarka jest świetna !

[monia77w1]

Jestem

Cześć Kasiu

Idę zobaczyć co u Ciebie na budowie

Monia, ja bym opier......liła Musiałaś się nieźle wystraszyć

Czy teraz już wszystko ok

 

Aniu szkoda strzępic jezyka na kretynów.

W miarę szybko się odkopałam i za chwilę byliśmy w domu na inhalacji.

Wieczorem miał jeszcze jeden atak. Pojechałam na pogotowie i trafiłam na jakąś za przeproszeniem debilkę, której musiałam mówić co jest dziecku i co ma mu przepisc.

I jeszcze się kłóciła, ze nie ma Ventolinu do nebulizacji aż wreszcie pokazałam jej w książeczce, ze Szymek bierze ten lek od 2 lat.

Teraz już jest dobrze.

Jutro rano go wyinhaluję, dam antybiotyk i puszczam do szkoły.

[aneta-we]

Monia, ale przezycia. Dobrze, ze zachowałaś zimna krew, dziecko w końcu jest najważniejsze.

U nas tez czasem ventolin w akcji, ale sporadycznie.

A wiesz co wywołało atak?

[monia77w1]

Anetko Szymek jest uczulony na wiele rzeczy ale najbardziej na kurz. Poza tym ma astmę oskrzelową. Niestety u niego w ciagu kilkunastu minut od ataku dochodzi do skurczu oskrzeli więc trzeba szybko zareagować.

Ja to już się przyzwyczaiłam i nie panikuję ale rodziny ma problem z opanowaniem newrów w takiej chwili.